Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. no widzisz, trzeba bylo kubek wody podac! chlodna, szybciutko przez gardlo przechodzi i ......... lepsza dla zdrowia
  2. anula, rewelacyjny telegraf!!!! a mama cos wolno te kawe pije
  3. zurek??!!!!!!!!! justyna, otworz drzwi, zaraz wpadne
  4. trzy serca, sil kochana!!!! monika, syrop z cebuli?? bo Ty myslisz ze sie ktos tego chwyci?????????? Noas kaszle :)
  5. justyna, ja jak robie mielone to mroze mieso juz w formie sznycelkow i jak nie mam czasu robic prawdziwych polskich sznycli to wrzucam na patelnie takie zmrozone i posolone i dopirawione czym trzeba i tak pieke, mieso nie jest zbyt suche bo zmrozone trzyma troszke wody no ale to francuski styl pieczenia miesa mielonego Noas kaszle jak nie wiem, nos zapchany, zlapad dziadostwo u opiekunki
  6. Milenko kochana niech sloneczko zawsze bedzie na twojej buzi niech rodzice maja z ciebie tyle radosci ile tylko mozna badz super siostrzyczka dla duzej majuni i niech zdrowko i pogoda ducha towarzysza ci przez caly czas!!!
  7. moje dziecko brzydko kaszle, skad mu sie akie cholerstwo przyplaalo?? dobrze ze kawa jest, oczy mi sie otworza
  8. monika, tylko nie przesadz z siedzeniem bo zamiast workow to beda sieci rybackie!! a co do moich szwow, ok, wziely i sie wchlonely :) tylko popoludniu ciagnie mnie w pachwinie i na bliznie, nie podnosze jeszcze nic ciezkiego wiec nie chce ryzykowac teraz poworotu do pracy gdzie musze podnosic czasem ciezkie rzeczy lekarz chcial nawet dac mi 2tyg dodatkowe ale wzielam jeden
  9. a u nas dla odmiany katar a tak sie cieszylam ze od dawna jestesmy zdrowi no i Noas katar, Natanek katar i Noas wczoraj goraczka a dzis juz nie ma ide spac
  10. ja nie zaspalam!!! nawet juz u lekarza bylam i zwolnienie przedluzone do 31go
  11. kochane moje sil dla Was !!!! u nas Noas tez tempka lekka zapodalam co trzeba zobaczymy jak sie rozwinie :/ buziole kochane
  12. monikouette

    Francja

    dotak, ale sie usmialam!!! mysle ze go to nie zniecheci do niczego a wrecz zaciekawi jeszcze bardziej :) wiem z autopsji a co do imion, ja moge zaproponowac moje, tzn Natanek :) w PL coraz modniejsze :) a z innych ja chcialam RAPHAEL :)
  13. monikouette

    Francja

    ulalala!!! oszalalas??????????????????????????????? za co Ty przepraszasz!!!!!!!!!!!!!!!!! az mi glupio bo ma wrazenie ze zrozumialas ze nie wolno ci tutaj nikogo zapytac o porade w kwestii jedzenia!!!!!!!!!!!!!!!!! po prostu chcialam Ci pomoc inna droga wiec sie nie wyglupiaj i pytaj nadal o co chcesz!!! i gdzie chcesz!!!!
  14. monikouette

    Francja

    Meg, ale masz szczescie, ja w moim carrefourze nigdy nie widzialam kapusty kiszonej ani ogorkow!! ale musze moze zajrzec do drugiego, tam moze cos znajde??!! a co to za ser ktory jest podobny do polskiego?? mnie mama przysyla bialy ser :) aha, dl odwaznych powiem ze bialy ser ktory jest juz po dacie przydatnosci do spozycia to tak samo jak fery francuskie, po prostu dojrzewa. ale nie kwasnieje jakos specjalnie, ja zrobilam kilka razy probe z ryzykiem ze jednak wyrzuce a tu niespodzianka i ser taki, o ile zapakowany hermetycznie, ma nadal ten sam smak i absolutnie nie jest sfermenowany czy skwaszony! przetrzymalam go ........... miesiac :) ale ja z gatunku tych co sie nie boja i testuja no a ze ser mam dwa trzy razy w roku to mama posyla mi wiecej a ja juz z nim robie co moge :) tylko nie mroze bo nie lubie potem ;) co do samodzielnego jedzenia, zaley od opiekunek, moja nauczyla obu jesc samodzielnie i wiem ze tego pilnuje. No a co od wyrodnych matek to ja pierwsza bo niekarmiaa, ale wiesz, Meg, kazda robi jak uwaza i jesli tylko nasze mauchy sa z tym szczesliwe, to niech sobie swiat mysli co chce!! a przeciez kszeselko to spory wydatek, jesli sie bez niego obyliscie to nie widze gdzie problem ide dom posprzatac bo dzis mam u siebie kolezanke z Krakowa
  15. monikouette

    Francja

    Meg, skad Ty bierzesz bialy ser???? czy to tylko przepisy z "tamtych" czasow podajesz???? a w ogole, dziewczyny, te ktore mieszkaja we FR i maja mezow FR, gotujecie po polsku? czy po francusku?? jak Wasi mezowie odbieraja polska kuchnie??? wiem, ze malo nas jest tutaj ale moze czegos sie dowiem?? z ciekawosci oczywiscie moj K lubi polska kuchnie ale nie wszystko. uwielbia krokiety ale nie barszcz, uwielbia gulasz, pierogi, bigos, fasolke po bretonsku, zurek, leniwe, golabki.... to tak z pamieci. Ale u nas kuchnia polska to od swieta. Bo do wiekszosci przezpisow potrzebne mi sa polskie produkty a tych nie mam zbyt czesto :)
  16. monikouette

    Francja

    o, i tutaj o jedzieniu ulalala, na forum kulinarnym jest watek o potrawach dla dzieci kopalnia pomyslow i wyjasnien co i jak zrobic, dotyczny raczej wdrazania pierwszych stalych pokarmow dla 8-12miesiecy ale skoro Twoj dwulatek jeszcze nie jest za bardzo w temacie to mozesz uznac ze dotyczy to wlasnie jego :) nie mam linka ale poszukaj sobie w kulinarnym!!
  17. o rany, Gabi, nie pokazywalas man tych fotek!! ale byla obsypana!!!! u nas tez Natanek mial sporo (nie tyle co Wercia)a Noas chyba z 10 i po ospie
  18. a co do zwierzynca, u nas modne krokodyle. Noas sobie ubzdural od dawna ze w korytarzu i pod naszym lozkiem sa krokodyle. I zawsze jak idzie przez korytarz to podnosi wysoko nogi zeby go krokodyl nie ugryzl. A jak wchodzi do sypialni to z innym zwierzakiem w rece i straszy nim krokodyle co mieszkaja pod naszym lozkiem mada, slonce, dzieki, natchnienie raz jest raz nie ma ale generalnie do przodu i z ochota
  19. mam sie dobrze, czas mi leci przez palce jakbym wcale na zwolnieniu nie byla, non stop cos robie, nie wiem kiedy dni mijaja, dobrze ze mam jeszcze ten tydzien to zrobie co zaplanowane. bo liste na ten miesiac wolnego mialam zrobiona, zrobilam milion rzeczy a z listy skreslilam tylko dwie!!!!!!!
  20. monikouette

    Francja

    ulalala, fajnie ze sytuacja pozwoli Wam na funkcjonowanie bez specjalnego martwienia sie o to co na drugi dzien :) u nas niestety musimy pracowac oboje ale nie narzekam, nie ma nic bez niczego, gdybysmy mieli jakies mieszknaie wynajete to czynsz bylby nizszy i moglabym np byc na wychowawaczym, a ze mamy dom i kredyt to sila rzeczy koszta duuuuzo wyzsze i pracowac trzeba. Do tego moj m pracuje, nie pracuje. Od pol roku jest bez pracy, kwestia kryzysu ekonomicznego i pracodawcy ktory okazal sie byc zwykla swinia, ale duzo by o tym pisac. W kazdym razie od 2 miesiecy K jest na szkoleniu, calkiem zmienil branze i sie szkoli w elektryce i energiach (euhh nie wiem jak to po polsku??) wznawialnych-ekologicznych, wiecie kolektory sloneczne itp.... Wiec ma 3 dni szkoly a dwa dni stazu w przedsiebiorstwie. Wiec latwo nie jest bo ma jednak status bezrobotnego na szkoleniu, assedic placi jak placi.... no ale mogloby byc gorzej :) to forum to moj drugi dom, nawet bardziej niz moj polski dom, to moj pierwszy polski dom, to taka moja przystan, znam juz tutaj tyle ludzi, z ktorymi sie trzymam od paru lat (jeszcze na innym forum zanim tamto padlo i przenioslysmy sie tutaj), sa mi blizsze niz polskie znajome z realu, wiedza o mnie wiecej niz moja matka co do ciazy, ja w obu przytylam malo, w sumie 8kg na plusie ;) potem zrzucialam ale po drugiej ciazy mi zostalo, nawet jak mialam tak malo na plusie. Ale jakos mnie to nie stresuje. No ale tez nie karmilam, jestem z butelkowych mam ;) uciekam polozyc malego na sieste, potem pranie, troche maszyny do szycia i gotowania i mam spokoj na wieczor. A jutro mam wizyte mojej starej polskiej kolezanki z czasow studiow, jest we FR na tydzien i do nas zajrzy na dwa dni :) fajnie sie sklada ze akurat jestem na zwolnieniu. buziaki, bede pozniej!
  21. justyna, kurcze, tule mocno i trzymam kciuki za szybka poprawe!! oby chirurg pomogl!!!!!!!!!
  22. dokladnie mada, widzisz, ja tez osstatnio czesciej zagladam z racji przymusowego pobytu w domu bycze sie wiec przed kompem bo inaczej nie moge :)
  23. witam a tu szpitala ciag dalszy!! kochane wszystkim zdrowia zdrowia zdrowia!! gosia, gratulacje obrony! i rozwiazania innych problemow!!
  24. monikouette

    Francja

    Meg, nie zanudzasz mnie absolutnie!! z przyjemnoscia czytam o Tobie i o innych dziewczynach, nie zawsze wszystko jest rozowe i wlasnie mysle ze dobrze jak sobie czas tu wylejemy nasze msutki a nie tylko radosci, przynajmniej nie ma zaklamania ze wszystko takie piekne i kolorowe. A czy to tylko ciaza tak na Ciebie dziala, mysle ze nie tylko. Mysle ze pewne rzeczy ktore siedza w glebi nas sa latwiejsze do wyciagniecia na ekranie monitora a nie prosto w oczy, wiec na pewno latwiej jest cos powiedzic tutaj mnie niz nawet bliskiej znajomej... no ale to moja (sprawdzona) teoria a swoja droga, myslalam ze mowicie bardzo dobrze po fraocusku ze sie tak wybraliscie oboje do pracy w tym zawodzie no widzisz jak czlowiek sobie sam czasem cos ubzdura :) najwazniejsze ze jestecie szczesliwi. Ale masz racje, w Twoim zawodzie, ktory jest bardzo konkretny i z ewolucja, nie mozna chyba stac w miejscu. ja mysle ze po pewnym czasie jak juz bedziesz biegle wladac fr to zmienisz prace na cos co bedzie Cie naprawde zadowalalo, powolutku dojdziesz do tego!! niby dlaczego nie? wiesz, ja jestem z zawodu nauczycielka francuskiego. W pl skonczylam studia w tym kierunku. A tutaj nie mam z tym nic wspolnego. Nie wiem czy tak naprawde chcialam pracowac w tym zawodzie. Bardziej myslalam o tlumaczu, ale potem poznalam mojego przyszlego ex meza Francuza (na studiach w Paryzu wlasnie) i po pbronie pracy sie pobralismy i wyjechalisy do FR bo on w PL z brakiem jezyka nie mogl znalezc zadnej pracy poza .... murarzem we FR nauczycielka francuskiego to nie ma nic wspolnego z ta, ktora tutaj uczy tego jezyka. Bo ja ucze fr tych, dla ktorych to jest jzezyk obcy. Wiec zero mozliwosci no chyba ze na uniwersytecie dla obcokrajowcow ale to tylko praca sezonowa. I tym osto sposobem moje studia pozwolily mi "tylko" pojechac do Fr bez barier jezykowych a pracuje tutaj od dawna z zawodzie dekoratorki porcelany moja praca nie jest tez szczegolnie interesujaca ale wychodze z zalozenia ze nie musze sie spelniac w zawodzie, jesli spelniam sie poza praca, w domu jako zona, mama i na plaszczyznie hobystycznej, moja pasja dostarcza mi duzo radosci a czasem i pieniedzy. Wiec jakos to to wszystko wyposrodkowalam i nie wiem czy tak to juz zostanie czy kiedys zmienie zawod i bede robic cos innego.... zycie pokaze ;) w kazdym razie zycze nam wszystkim zebysmy byly szczesliwe, najprosciej jak to mozliwe byleby trwale
  25. monikouette

    Francja

    Meg, ten watek na forum otwarlam 2 lata temu, dopiero kilka miesiecy temu cos sie tu tak naprawde ruszylo!! wiem ze sa inne fora i tam jest troche Polek z Francji, mnie jakos nie ciagnie specjalnie do Polakow, tutaj w Tours tez sa, ale kilka lat temu gdy spotkalam to ich zgrupowanie, nie spodobali mi sie. Moze jestem bezczelna, moze dumna, sama nie wiem, ale to byli ludzie ktorzy tylko pokazywali ile to sie dorobili, czego to nie maja, a przeciez nie o to chodzi. W ub roku poznalam Polke, z synkiem rowiesnikiem mojego Natanka, przyjechala do domu, spedzilymsy mile popoludnie. Zreszta to nawet ona mnie jakos odnalazla (przez "nasza klase"). W pierwszym maliu powiedziala mi ze to nic zobowiazujacego, ze sie spotkamy i jak nie mamy nic ze soba wspolnego, to zakonczymy znajomosc. Widzu=ialysmy sie raz. Naprawde milo spedzilysmy czas. Miala do mnie oddzwonic zebysmy znowu sie spotkaly, tym razem u niej. Czekam nadal na telefon, bedzie rok.... :) na NK poslalam jej raz czy dwa wiadomosc, bez echa. My jestesmy zupelnie przecietna rodzina, mamy maly domek i duzy kredyt, prace najzwyklejasza... A ona meza Francuza jak ja, ale maja wlasna restauracje, do tego on dobra partia, do Polski jezdza czesto, chyba nie ten sam swiat, a myslalam ze takie rzeczy nie maja znaczenia... Wiec znowu sie rozczarowalam wiec juz machnelam reka na Polakow. Glupio ale juz tak zostanie. Ah, znam jednego, we FR od 25 lat, pije jak dziad................ :/ u mnie nie ma sklepow z polskimi produktami, w Paryzu sa, w Paryzu autokary dowoza komu chce polkie produkty, sa msze po polsku, sa polskie koscioly. U mnie nic z tych rzeczy. Tzn msza jest gdzies w jakims kosciele na Boze Narodzenie ale to chyba tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...