Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. monikouette

    Francja

    eeee tam nudna paulina, pisz i pitol fajnie sie czyta a w ogole to witam za chwilke zmykamy do kina usmialam sie z tego Twojego faceta, co by trzeba go przeprowadzic do Holandii jeszcze niech sobie tam trawke zapali to w ogole mu przejdzie bol kregoslupa ja lubie gotowac i chetnie wlasnie hurtem robie duzo rzeczy, jak krokiety to 50 i zamrazam, jak fasolka czy bigocx czy gulasz to tez przynajmniej 3-4 litry i mroze a potem sobie wyciagam po co gotowac 10 razy potrawe co stoi na ogniu 3godz jak mozna zrobic raz i zaoszczedzic i czasu i energii :) a mrozone rownie dobre a nawet lepsze knedli z truskawkami jakos nie lubie, truskawka sie robi taka wodnista jak sie rozgotuje a sliwka jest miesista i twardsza, ja wole, nawet dlatego w ogrodku od ubieglego roku rosnie mi drzewko wegierki i ubieglego lata zrobilam knedle z wlasnych wegierek milej niedzieli kochane
  2. monikouette

    Francja

    dotka, powiem ci ze ja nie patrze ile lezy ktore mieso, jestem pewna ze nie raz przelezalo ale nikt mi sie po tym nie pochorowal, w ogole to mieso chyba tracii troche na wartosci gustatywnej i tyle? nie mam pojecia w kazdym razie moj tesc jest rzeznikiem i nigdy mi nie zwaca uwagi zeby mieso za dlugo nie lezalo zamrozone, a wie ze ja tez tego nie pilnuje co do Petit suisse z Gervais, ja przestalam je kupywac od niedawna. Wiecie teraz we Fr i nie tylko polemiki wielkie na temat substancji niebezpiecznych dla zdrowia w plastikowych opakowaniach, jak butelki dla dzieci np!!! i tak samo z plastikami np pudelka na lody, czy wlasnie kubki z jogurtem te substancje sa dosc szeroko rozpowszechnione, mozna je golym okiem czasem "odnalezc" wiecie na niektorych opakowaniach (butelki, kubki jogurtowe itp) jest na spodzie taki trojkacik, ze strzalkami a w srodku trojkata jest cyfra jesli jest to 6 lub 7 to sa najbardziej skoncentrowane srodki toksyczne (wg badan) i wlasnie kubki z petit suisse maja nr 6 jestem w szoku, jak takie cos moze sie znajdowac w jogurtach ktore sa przeznaczone dla dzieci, wiecie ja jestem raczej z tych co sie tym nie przejmuja i biore co slysze i dziele przez dwa zeby nie oszalec ale w tym przypadku jestem naprawde zszokowana, tak samo jak butelki dla niemowlat, bylo szklo, wymyslili plastikowe, fakt ze praktyczne, lzejsze i w ogole, ja pierwsza kupilam ale co za swinstwo ten bisphenol A, nawet jesli sa jego nikle slady i nie do konca udowodniono ze z kubka moze przeniknac do jogurtu to jednak... eh, pofilozofowalam na temat tego zwariowanego swiata co nas zatruwa, ide spac do jutra
  3. monikouette

    Francja

    dotka, seanse chyba inne nie sa, tzn nie wiem, my chodzilismy na filmy dla dzieci ale wiem ze sa tez w niektorych kinach poranki z bajkami a nie filmami dlugometrazowymi... reszta zalezy od dziecka, jesli myslisz ze Poldek wytrzyma w kinie przez 1.5godz, ze sie nie wystaszy itp to mozesz isc Noas idzie dopiero pierwszy raz bo z dwojka ciezko zgrac jeden film a poza tym do tej pory Noah nie usiedzial przed tv przez caly dlugi film no ale od niedawna sie filmami zainteresowal wiec powinno byc ok z kolei zas Natanek mial tyle co Poldek jak poszedl pierwszy raz, on lubi kino, filmy i w ogole, jest mniej zywiolowy i spokojniejszy od Noasia wiec filmy go trzymaja od poczatku do konca ja sernik robie z francuskiego preparatu do gateau au fromage blanc, dodaje sie wlasnie ten rzadki fromage blanc ale jak sie jest cierpliwym to po zrobieniu placka czekam 2 dni, on potem tezeje i twardnie i jest podobny do sernika polskiego
  4. monikouette

    Francja

    paulina, kurcze, no faktycznie chory facet to nieszczescie ale jeszcze moge zrozumiec i znalezc troche wyrozumialosci do bolu kregoslupa ale np umierajacy na katar, kaszel itp to w ogole... a zastrzyki to co dostaje? tzw infiltration?? co on ma dokladnie z tym kregoslupem? nie pamietam czy pisalas dokladnie... co do chorobowego, dokladnie tak we Fr jest 50% zarobkow brutto i to jeszcze z warunkami ja tez dlatego zawsze sie lecze jak moge zeby zwolnienie nie brac tym bardziej ze przy krotkim zwolnieniu 3 pierwsze dni choroby przepadaja i nie sa placone wiec jak np zwolnienie na tydzien to zaplaca tylko za 4 dni i do tego w stawce 50% no chyba ze to budzetowka albo inne stanowiska tam maja inaczej... co do sera to ja biore kazdy i pod kazda postacia, moja mama mi przesylka nawet czasem idzie 10dni!! i tez jest, a ja generalnie to robie z tego leniwe albo pasty serowe albo pierogi, wiec prawie kazdy sie nadaje niestety wyjechalam z PL jak zaczelam sie uczyc roic ciasta i nigdy nie zdazylam sie nauczyc robic sernika bo jak juz wyjechalam to tutaj sera brak, zaluje bo to placek ktory uwielbialam w PL :) milej soboty kochane, ja na posterunku, K pojechal do rodzicow pomoc rozladowac drewno opalowe, wroci pewnie pod wieczor dziec na drzemce, tak tak, Natanek tez, on od czasu do czasu tez spi zeby wyregulowac niedobor snu z tygodnia jutro nie bedzie drzemki bo idziemy do kina potem na obiad do rodzicow
  5. monikouette

    Francja

    witam dzisiaj$ sloneczko swieci troszke optymimu dodajac ja troche smutna bo prywatne sprawy z psiapsiola, ne mozemy sie dogadac od jakiegos czasu no i wczoraj klamka zapadla, koniec przyjazni.... moze sie cos jeszcze zmieni ale nie wiem.... ja z PL bardzo chetnie bialy ser poprosze paulina, bardzo mi przykro z powodu smierci daiadka, piekne mial zycie fktycznie, tylko szkoda ze nie mozecie pojechac, niestety to jeden z minusow emigracji, nie mozemy byc tam w kazdej chwili... Ulalal, co u ciebie?? Meg, zajrzysz do nas?? dotka, no walsnie co u Ciebie, jak diabelek?? u nas po chorobach, na szczescie wszyscy wyzdrowieli i ja nic po drodze nie zlapalam zmykam na raize bo dzieci w ogrodzie, trzeba zerknac na nich :)
  6. monikouette

    Francja

    KASIU gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  7. monikouette

    Francja

    moje drogie partyzantki, otwarlam wejscie do schronu tylko prosze mi nie znikac pod podloga za dlugo bo i tutaj piekne sloneczko i trzeba sie udzielac na swiezym powietrzu a nie tylko w piwnicy ale sobie szyfr wymyslilam ale mysle ze wszystkie zrozumialy dobrej nocy
  8. monikouette

    Francja

    maka ziemniaczana we Fr jest najbardziej, fécule de pomme de terre sie nazywa, jest w markecie przy makach, maizenach i innych kuchennych sypkich dodatkach :) co do flan to mam przepis na super pyszny i mega latwy flan bez ciasta, tzn bez spodu z ciasta tylko sam flan, u mnie to wszyscy uwielbiaja i chetnie sie podziele przepisem :) to troche jak budyn tylko potem inaczej najpierw idz do supermarché i kup w dziale kulinarnym kilogramowy karton POUDRE PATISSIERE SUPER firmy ANCEL FLAN MONIQ na duuuuza forme pojemnosci 2.5litra, dla potrzeby zmniejszyc ilosci o polowe 180g proszku poudre patissiere 400g cukru 4 jajka wanilia albo wyciag z wanilii albo cukier waniliowy 2 litry mleka odlac 1/2szklanki mleka zimnego, wymieszac z nim w duzym pojemniku poudre, cukier i jajka, cukier waniliowy reszte mleka wstawic do zagotowania (zeby sie nie przychwycilo ze spodu ja podgrzewam 5min w mikrofali a potem na ogniu) do mleka wlac esencje z wanilii lub laske wanilii jak mleko sie gotuje, wyciagnac wanilie wlac do mleka roztwor z cukrem, jakami i proszkiem patissiere dobrze mieszac caly czas az zgestnieje, jakies 2-3 min gdy sie masa zagotuje, wylaczyc, do posmarowanej maslem formy wlac mase wstawic do nagrzanego piekarnika 225° (th. 7) pol godziny, az sie zrumieni wyciagnac i odstawic do ostygniecia najlepiej robic rano na wieczor albo w dzien wczesniej :) smacznego
  9. monikouette

    Francja

    aaa, no wlasnie, o galaretce bylo! we Francji nie ma galaretki, nie znany im tez i budyn i kisiel jako taki choc do budyniu to podobny jest entremet albo crème patissirer czy flan na rzadko :) co do lukru, juz nie wiem do czego on byl ja robie taki do pierniczkow, cukier puder z woda ukrecam i sokiem z cytryny, ale jest mnostwo sposobow, z bialka tez i cukru... kasiu, i Ciebie do partyzantki zaprosze tylko czekalam az sie zjawisz bo zapomnialam dokladnej pisowni nicka a Kasi jest na forum mnostwo
  10. monikouette

    Francja

    ulalala, paulina, dotka, trzeba odebrac zaproszenie wyslane przeze mnie :) a potem bedziemy mogly czasem wyskutowac i w podziemiu :)
  11. monikouette

    Francja

    marmi; zeby moc sie tam udzielac, trzeba zeby bylo 5 osob zarejestrowanych wiec czekamy na kolezanki :)
  12. monikouette

    Francja

    kochane, juz kiedys, rozmawiajac z dotka, pomyslalam zebyscie otwarly podziemie francuskie, nikt poza zaproszonymi nie ma tam wgladu :) wiec jesli chcecie....
  13. monikouette

    Francja

    witajcie babeczki oj, nie martwcie sie, ja to zawsze u Was jestem w roli szpiega czytam wszystko i jak moge to pisze ale przyznam ze ostatnio, z racji powaznych tematow to mialabym duzo pisanai a co za tym idzie, trzeba do tego duzo czasu wiec nie pisalam bo czasu brak dzis sroda, postaram sie tutaj zajrzec na dluzej i cos wiecej popisac... jelitowka mnie nie dopadla a wszyscy juz sie maja lepiej :)
  14. monikouette

    Francja

    dotka, paszport dla wszystkich jest platny, tyle ze maluchom taniej licza, do 15 lat 20e, potem 45 a dorosly 90 Natanek poszedl spac, Noas tez juz chrapie, on jutro idzie do przedszkola, ja do pracy a druga polowa zalogi siedzi w domu i dogorywa co do moich scrapow, ja oczywiscie sie polecam wszystkim ale znowu nie myslcie ze tu Was nagabuje, to moja pasja, a jesli przy okazji moge komus przyjemnosc sprawic to juz w ogole top! a co do spotkania, kurcze, fatalnie jestesmy po tej FR rozrzucone, albo po prostu ta FR za duza ale ja tez bym sie chetnie spotkala od lat pisze na tym forum (i na innym z ktorego duzo osob tutaj sie przenioslo) i dwa lata temu udalo sie nam spotkac w Krakowie przy okazji mojego przyjazdu, dziewczyny sie zorganizowaly i spotkalysmy sie w Krakowie jak bylam tam na urlopie, niezapomniane wspomnienie choc szkoda ze wszystkie moje babolce nie byly obecne :) jedno co musze potwierdzic to wiezi jakie sie narodzily, internet moze i bezosobowy i spoza monitora ale to rownie prawdziwe i mocne wiezi jak realne :)
  15. monikouette

    Francja

    dotka jestem matka diabla ale sie usmiala z tego Twojego zdania!! a ogniki to on faktycznie ma w oczach, ten Twoj diabelek a co do scrapow, ja robie ich troszke na zamowienie, jakos raz na miesiac sie trafia zamowienie ale daleka jestem od liczenia 70e za sztuke!!!! nikt tyle nie zaplaci z rozsadnych ludzi a w kwestii scrapa to ja sie rozwijam inaczej, jestem ambasadorka polskiej marki i lowe scrap i rozwijam im siec sprzedazy za granica, glownie w krajach francuskojezycznych ale i nie tylko :)
  16. monikouette

    Francja

    ja tylko zagladam zeby sie przywitac poniedzialkowo u nas szpital w domu, w sobote i wczoraj Noas mial jelitowke, dzis rano zlapala mojego K a w poludnie zadzwonili ze szkoly zeby odebrac Natanka bo wymiotuje wiec jak sie domyslacie, wszystko do gory nogami i wolna jazda bez trzymanki!! buziaki wszystkim marmi, super ze wrocilas!
  17. monikouette

    Francja

    ula kochana, a narzekaj ile wlezie, ulzy ci a moze przez pisanie uda ci sie spojrzec inaczej z dystansem na to co u ciebie ja mam tak ze jak przeleje na papier czy mnitor moje smutki to jakos sie dystansuje i udaje mi sie zebrac energie na kolejne dni wiem ze w zimie to ciezko w domu z dziecmi, w kolko to samo, trudno o wymyslanie nowosci codziennie, no i kreci sie wszystko wkolo dzieci a nie mozesz sobie jakiegos hobby dla siebie znalezc? takie tylko dla Ciebie?? jakas odskocznia chocby na pol godzinki zinnie, podczas drzemki dzieci? pewnie ze jest co robic jak spia, ale moze cos tylko dla Ciebie?? ksiazka, jakies dlubaninki reczne, moze sport, samo to ze zajmiesz sie soba tylko i wylacznie, pal licho obiad, czy sprzatanie, zrob cos dla siebie! to na pewno dobrze Ci zrobi! a ze malz tylko uwage zwroci??!! jak ma choc odrobine poczucia humoru to kaz mu w niedziele wieczorem obejrzec film na TF1!!!! KONIECZNIE!!! zreszta wszystkim polecam doskonala komedia traktujaca o tym jak facet wyobraza sobie ze kobieta z dwojka dzieci w domu, nie pracujaca to siedzi i sie obija wiec maz sie zamienia z nia rolami i potem dopiero jest smiesznie dobra, lece juz kochane, do poczytania, ide podlubac troszke bo jutro w klubie scrapa koncze album na prezent i jeszcze zdjec nie dobralam co do niego bede wklejac
  18. monikouette

    Francja

    tak, oni najczesciej o rachunek za prad prosza w ramach dowodu zamieszkania w danym miejscu a zdjecia potrzebne dwa :) jak bedziesz wyjezdzac z mala to potrzebne Ci bedzie upowaznienie osoby ktora jest pelnomocnym opiekunem (brak mi polskiego slownictwa : tuteur légal) dziecka, chodzi o osobe ktroa podpisze jej dowod osobisty nie pamietam w tej chwili czy Wy po slubie czy nie, bo moze cos sie zmienia w tym przypadku.... a co do tych 3 miesiecy, to chyba termin maxymalny ale lepiej nie testowac czy zdaza w ostatniej chwili i radze zabrac sie za to jak najszybciej :)
  19. monikouette

    Francja

    pati, idz wyrabiac dowod tam gdzie jestescie obecnie zameldowani, takie przepisy wiec jesli jestescie jeszcze w Troyes to tam i tam tez trzeba bedzie odebrac ;) formularz do tego jest wszedzie ten sam, do tego potrzebny jak zwykle dowod zamieszkania (faktura edf albo telefon) zdjecie, akt urodzenia i chyba tyle
  20. monikouette

    Francja

    wpadam tylko z info co do papierow, pati, Annabelle ma Fr obywatelstwo, tak? to musisz zrobic jej dowod osobisty, na 10 lat starcza i nie zmienia sie zdjecia ani nic tylko sie za to zabierz teraz bo wyrobienie trwa jakies 3 miesiace, potrzebny dokument wypelniony, podpisany w imieniu Anabelle przez jednego z rodzicow (tu chyba tata bylby najprosciej) i zdjecie zrobienie ktorego jest katorga (trzeba patrzec prosto przed siebie, buzia zamknieta i nic co zaslania uszy, oczy twarz...) ale fotograf potrafi i takie male dziecko zajac tak by fotke zrobic dowod jest za darmo a paszport platny, poza tym z aktem urodzenia na korym napisane dane matki i nie ma problemu a najlepiej to trzeba sie przejsc do merostwa i tam powinni Cie poinformowac o tym jak najprosciej no ale moze i dziewczyny co z dziecmi juz lataly beda wiedziec wiecej niz ja papatki
  21. Malgos, u nas sie bardziej bija i przepychaja niz kochaja czekam na dzien w ktorym bede mogla powiedziec ze mam kochajace sie dzieci... no ale coz, zaciskam zeby i licze do 10 do PL? o rany, nie mam pojecia, moj K czeka na decyzje o przyznaniu nowej pracy w budzetowce, mam nadzieje ze dostanie, a jesli tak to nici z urlopu w tym roku i z Polski tym samaym, bo mielismy jechac w sierpniu... zobaczymy, okaze sie dopiero kolo kwietnia. a jak nie w tym roku to dopiero w 2012
  22. monikouette

    Francja

    paulina, bardzo mi przykro, na pewno jest i Tobie ciezko bo znieczulica czy nie, to jednak matka Twojego G i to chyba najbardziej boli.... co do alkoholu, nie wiem jak Wy ale ja go znam dobrze z tej polskiej, slynnej i niehlubnej strony, swoje przeszlam, kolorowo nie bylo i to z powodu czy dzieki alkoholowi jestem teraz we Fr, ucieklam przed nim tak daleko jak tylko sie dalo w prawdzie po drodze wpadlam z deszczu pod rynne no ale ulewa sie skonczyla i juz swieci slonce trzymaj sie cieplutko, najlepiej to ja bym Wam wszystkim powiedziala ze mozecie do mnie dzwonic jak chcecie pogadac ale nie powiem bo jestem taka zakrecona ze moze bym i nie potrafila przysiasc na dluzej i pogadac, a bardzo bym chciala, niestety ledwo co wydrapuje momenty zeby pisac na forum (i to po godzinach, jak widac) wiec o tel moge zapomniec ale kiedys sie wyrobie z tym moim niedoczasem i sobie pogadamy a moze kiedys i w realu sie spotkamy, co?? dobrej nocki
  23. monikouette

    Francja

    aha, MEG dzis rano pomyslalam o tobie bo odwiozlam dzieci do szkoly i przejezdzajac przez waska uliczke w moim miasteczku ciezaROWKA ZAblokowala mi droge.... przeprowadzka byla a ciezarowka z wielkim napisem: BEAUPREAU mysle sobie, o! Meg sie do mnie przeprowadza!!
  24. monikouette

    Francja

    witajcie kochane oj, kuchnie tutaj sa drogie choc i tak stanialy w porownaniu z tym co 5 lat temu, my za nasza, calkiem prosta zaplacilismy wowczas 2,5tys a AGD to teraz by trzeba kupwac bo soldy a jak pozniej to w necie... a, u Ciebie pati soldy juz sie skonczyly chyba bo wczesniej sie zaczynaja z tego co kojarze :) paulina, kurcze ale ie Wam tydzien zaczal!!! a co z tesciowa? wypadek, choroba? cos przeoczylam?? sil dla Was wszystkich i zdrowia dla tesciowej! aha, co do osonowych elkow to we Fr nie podaja, ponoc fr antybiotyki maja w sobie juz jakies elementy oslonowe.... ale kto wie jak to w praktyce a co do klapsow, ja sie przyznaje ze dalam juz nie raz, sama tez to znam z dziecinstwa choc w duzo gorszym wydaniu, lanie bicie i ponizanie jak pewnie same mozecie sobie wyobrazic, i choc zawsze sie zarzekalam ze reki na dziecko nie podniose to jednak klaps padl i nic tego nie zmieni, staram sie panowac nad emocjami jak moge, czasem sie udaje, czasem nie co do policzkowania, ja tez to znam, widzialam nie raz, rzeczywiscie we Fr to w "obyczajach", nie ma byc z czego dumnym, ale fakt ze to dosc pospolita forma karania czy ponizania ale nie rzucam kamienia nikomu bo tak jak ja, z moimi polskimi pozaostalosciami z klapsem nie zawsze umiem sie pohamowac, tak samo Francuz ze swoimi przyzyczajeniami nie umie zawsze zapanowac nad policzkowaniem... grunt to dazyc do tego by takie zahowanie sie skonczylo :(
  25. Malgos, u nas daleko jeszcze do przerwy, dopiero ostatni tydzien lutego i pierwszy marca Natanek jedzie z babcia i kuzynem (i babcia kuzyna) na tydzien nad morze, jeszcze o niczym nie wie.. pewnie Noasiowi bedzie teskno za bratem ale dobrze im moze zrobi ta rozlaka bo tak sie dogaduja jak pies z kotem :) u Ciebie Gosiu chlopcy sie dobrze dogaduja???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...