Skocz do zawartości
Forum

isa32

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez isa32

  1. Witam poniedziałkowo strasznie zmęczona jestem dzisiaj... do tego leje u nas od wczoraj praktycznie bez przerwy. Ogarniałam domostwo wczoraj, do tego gotowanie trochę większe i dzień minął nie wiem kiedy... a w piątek i sobotę wyjątkowo znów szkoła, bo później weekend majowy. Ale jeszcze tylko 3 zjazdy i spokój do października Miłego dnia kobietki. Kajoszka pyszności gotujesz a z Zarą to wiesz... bywa ciężko i to bardzo dobrze, że szczeniaki w sumie szybko rosną.
  2. Dziubala w takim razie udanej wyprawy na zakupy, lody itd. i miłego weekendu
  3. Dziubala naprawdę nie przejdzie obojętnie obok żadnego papierka, czy kamyka, liścia, patyka... wszystko ma zaraz w pysku. A że już wie, że będę próbowała (ostatnio bezskutecznie) zabierać, to jak się zbliżam, to zwiewa ze zdobyczą W Wielką Sobotę to myślałam, że pies dostanie fizia i ja przy okazji też. Sporo gotowałam, więc myślałam, że pies wejdzie mi na blat - dopiero jak D. przyjechał i zabrał ją na dwór to się trochę uspokoiła, bo zapachy przestały ją nęcić.
  4. Dziubalko Zara rzadko dostaje resztki z kuchni, a jeśli, to wtedy pomijamy karmę - inaczej byłaby grubsza niż wyższa - labradory mają bardzo duże skłonności do tycia i trzeba uważać, bo stawy im siadają. Fajny tekst przeczytałam, że one mają zawsze takie smutne spojrzenie, bo są wiecznie głodne Kwiaciarko niefajnie ze szkarlatyną trzymam kciuki, żeby Ela się nie zaraziła sama miałam jako dziecko... zresztą wszystkie dziecięce, poza różyczką... to użyła moja mama, nie powiem... Lema udanej zabawy jutro i ładnej pogody. U nas ślicznie, wiosennie, słonecznie. Wczoraj wieczorem i w nocy mocno padało. Cohenna współczuję niedospania. Kanapka urocza. A w ogóle to cześć nie mam humoru, a do tego głowa mnie boli. A wczoraj na kupiłam sobie buty wiosenne
  5. Nie mogę się tu dziś odnaleźć, mam nadzieję, że jutro więcej popiszę. Miłego popołudnia Lema Franek cudny
  6. Dziubala bardzo fajne prezenty dla chrześnicy K.
  7. Hej u nas też szaruga dzisiaj... Nic mi się nie chce, a pracy sporo. Już 3 razy zasiadałam, żeby coś na forum napisać Dziubala ja też zdejmuję biżuterię do spania, wszystko, nie wyobrażam sobie spać w kolczykach, czy z łańcuszkiem... fajne plany na fitnes - też takie mam, tzn. jakąkolwiek aktywność fizyczną czas zacząć - póki co trenuję z psiakiem ale raczej krótko, bo jeszcze jest za mała, choć energii naprawdę jej nie brak a apetytu to już w ogóle - myślę, że te psy są dosłownie wszystkożerne
  8. Pogoda u nas od poniedziałku ładna, co prawda w pon. było chłodno, ale bardzo słonecznie, a wczoraj i dzisiaj typowo wiosennie.
  9. Witam poświątecznie. Nasze święta bardzo przyjemne. W niedzielę moi rodzice na śniadaniu, później obiad u teściów i brata D. i tam aż do wieczora siedzieliśmy. A w poniedziałek od 16 wszyscy u nas. Fajnie, tylko trochę się nagotowałam, ale nie narzekam. Ala już wczoraj poszła do przedszkola, ja miałam wolne i leniuchowałam sobie. D. w pracy oczywiście, w sobotę przyjechał dopiero o 15. Poza tym jak co roku, święta, święta i po świętach
  10. Dziubala pracując na 1/2 nie wyrobiłabym się z pracą i przy obecnych cenach benzyny nie do końca opłacałoby mi się jeździć na razie dobrze jest jak jest, to i tak dla mnie duża różnica, że jestem w domu po 15 - o Alicji nie mówiąc - wcale nie musi się ze mną bawić, najważniejsze dla niej, że jestem blisko Babeczqo zdrówka
  11. Kochane, zdrowych, pogodnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy, pyszności zjadanych bez wyrzutów sumienia uśmiechu i relaksu
  12. Hej szaro i buro u nas... Biorę jutro wolne, bo chcę u nas zrobić śniadanie wielkanocne dla moich rodziców. Moja mama była wczoraj u lekarza, źle się czuła, ciśnienie bardzo wysokie od tygodnia (o czym nie wiedziałam ) miała robione ekg, które jest kiepskie i ma powtórzyć za 2 tyg. Oczywiście ona od dziś ma zamiar dalej sprzątać! mam nadzieję, że pójdzie po rozum do głowy... chociaż ciężko jej coś przetłumaczyć. W każdym razie chcę, żeby nie robiła nic do świąt i spędziła niedzielę u nas a poniedziałek u siosty mojego taty. Mam nadzieję, że zrozumie, że świat się nie zawali, ale jak ona się rozchoruje albo jeszcze gorzej, to wtedy nasz zawali się na pewno.
  13. Buziaki kochane, udanego popołudnia, u nas śliczne słońce, więc Wam wysylam. Jutro będę częściej zaglądać. Pa. Ala dziś czeka z niecierpliwością, że mama ją odbierze fajnie, że pogoda ładna, to jeszcze spędzimy trochę czasu na powietrzu i psia nasza się wybiega Energii to ten pies ma zdecydowanie spory nadmiar
  14. Ja mam święta nadal nie ogarnięte najgorsze, że zaplanowałam zakupy w lidlu na czwartek po pracy a przed niemieckim, ale moja mama wolałaby miec wolne popołudnie więc nie zdążę do sklepu, bo pojadę prosto do przedszkola, rezygnując z niemieckiego... chyba dam D. listę, a resztę zrobię w tesco u siebie (z Alicją). W sumie wielkich rzeczy nie planuję. Jakieś ciasta, pasztet, jajka - raczej gości mieć nie będziemy. Zara była dziś u weta - z moim tatą - zaszczepiona, wszystko ok Cudna jest pomimo, że gryzie i coraz grzeczniejsza - bo mądra to wiadomo I normalnie w oczach rośnie
  15. Kwiaciarko bardzo fajne uczucie wychodzić z pracy wcześniej na razie odczuwam, że mam mało czasu na pracę A Alę dzisiaj odbieram pierwszy raz, bo wczoraj miałam niemiecki. Także nie wiem jak będę odczuwała popołudnia - myślę, że to była zmiana na dobre
  16. Hej nie będzie mnie dziś, mam wizytę pani od zarządzania jakością przez cały dzień. Mam nadzieję, że wyniknie z tego dobra współpraca. Miłego dnia
  17. no i to by było na tyle pracy dzisiaj do jutra i miłego popołudnia
  18. Lema bardzo się cieszę, że teściowa zaczęła znów myśleć o Franiu A Tobie poprawy nastroju
  19. Ala jutro jedzie z przedszkola na "Kota w butach" - tylko nie wiem czy kino, czy teatr wszystko w biegu robię... ale jutro ją odbieram i już się córcia doczekać nie może Na święta jeszcze nic nie mam naszykowane. W domu palcem nie ruszone. Dobrze, że D. chociaż podłogi w sobotę pomył. Ale okna to chyba sobie daruję, jest zimno, w święta podobno tez pogoda ma być nieciekawa. Posprzątam jak się zrobi wiosennie Na ten moment myślę co do jedzenia przygotować, chociaż niedzielę i tak spędzamy u rodziców, ale mam nadzieję, że poniedziałek w domu. Może ktoś nas odwiedzi.
  20. Witam poweekendowo u nas z sob. na niedz. też śnieg spadł, stopił się wczoraj po południu a dziś od rana znów śnieg z deszczem. Teraz przestało padać, a że jest na plusie to po zimie ani śladu. Weeekend minął szybko, wczoraj domowo i bardzo fajnie, piesia coraz fajniejsza i zaczyna trochę słuchać, Ala nawet ją na ręce brała i nosiła W pracy dziś do 14.30 - ale ogólnie to atmosfera średnia... Cehenna współczuję nieprzespanych nocek.
  21. Kwiaciarko zapomniałabym... dzięki za polecenie książeczek o Basi są super, Ala zachwycona, na zmianę to zaśmiewała się to słuchała uważnie. Kupiłam Basia i bałagan oraz Basia i pieniądze. Ala od razu po przeczytaniu zapytała mnie czy inne części też jej kupię A na zajączka kupię chyba "Poczytaj mi mamo" - wydali książeczki (które jeszcze mnie czytała mama) w dwóch tomach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...