Skocz do zawartości
Forum

Aiti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aiti

  1. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kmagda witaj wsrod nas nie sadzilam ze jeszcze ktos dolaczy a tu prosze - dwie nowe twarzyczki czekamy na zdjecia brzusiow i maluszkow :)).. Pewnie nas podczytywały i dopiero teraz nabrały odwagi by się ujawnić A wiecie co słychać u Elfik? Też przepadła jak kamień w wodę.. Chyba niczego nie przegapiłam???
  2. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny ależ przyspieszyło to nasze forum! Już minęła 600-tna strona Ale miałąm przeboje z tą drożdżówą - pierwsza paczka drożdży byłą zaśmierdnięta, a druga zamrożona... I mam problemy z siecią.. Pojawia się i znika.. NataliA WY przyjmujecie jakiś MG??? Magnefar B6 2-4x dziennie MalagaaaKochana mam takie pytanie , czy jak bym chciała z dżemem to ten sam przepis moze byc;p? Pewnie Tylko może czasem wyciec i zrobi się taka zapieczona galaretka. Najlepsze są powidła, kremy czekoladowe/ orzechowe. Zrobiłam z samym cukrem cynamonowym i czegoś brakuje.. Pewnie zrobię lukier.. Malagaaateraz musi mi ktoś napisac jak zrobic rozczyn ;p bo mam świeże drożdże i nie wiem;p;p Widzisz każdemu inaczej wychodzi - ja mieszam w ciepłym mleku z cukrem. Proporcje na oko ;) Czytałam o proporcjach: 1 szkl. ciepłego mleka, 2 łyżki cukru i mąki. Generalnie odstawia się do podwojenia objętości, ale jak się spieszę to czekam aż się tylko spienią. Dorotta uznaje tylko suche drożdże, a mi z kolei nic na suchych nie rośnie... justysia_kwiecie co.... chyba zaczyna mi odchodzic czop... qrde sama juz nie wiem co to bylo :/ na uplawy jakos za duze, ale bylo bez krwi... ehhh teraz sie bede zastanawiac co to... Byle bez nerwów :) Pewnie po prostu masz większe upławy, sama pisałąś, że dużo chodzicie, spacerujecie, jeszcze basen po drodze.. magda112Witam drogie czerwcowe mamuśki chciała bym do was dołączyć, również spodziewam się maleństwa w tym miesiącu a dokładnie termin mam na 16. W domu mam już małego człowieczka to znaczy córcie która w maju skończy 5 lat. A teraz wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują że również będzie mała kobietka Witam serdecznie! Ja też spodziewam się dziewczynki, a w domu mam marcowego 4-latka. Zabawnie by było, jakby się nałożyły terminy obu urodzin ;) Dobrze, że już odpoczywasz. remont zawsze da się zrobić, ale najgorszy byłby powrót do "rozgrzebanego" domu z maluszkiem, nie? izdLeżę dziewczynki, leżę- z pracą też już koniec- nastraszyła mnie ta sytuacja, poza tym chciałabym pospać bo bardzo boli mnie brzuszek tak okresowo... Wzięłam nospę i leżę. Dzwoniłam do małża, wzięłam umiarkowanie ciepłą kąpiel i zaraz postaram się pospać może przejdzie... Stres nasila wszelkie bóle i skurcze - więc przede wszystkim wypoczywaj i relaksuj się. Niestety widzę po sobie, że nakręcam się hormonami, a potem nie dość, że mam doła, to jeszcze ciałko mi pokazuje swoje karesy.. Ech.. chciałam jeszcze w przyszłym tygodniu wybrać się do mojej fryzjerki, ale coś powątpiewam w swoją formę.. Albo taxi, albo M. - tramwaj odpada... mam tak świetnie zaprojektowane osiedle, że na przystanek musze zejść z setkę schodów. Gorzej, że wracając trzeba się wspinać Jak nie fryzjer to czekoladki, a co! Niedługo mam imieniny, więc jest okazja by swobodnie się porozpieszczać ;)
  3. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Mariolka79Jak na razie wagą sie nie przejmuję bo w końcu to wszystko dla maluszka! Mam tylko nadzieję, ze do 18 września jakoś to zgubie, bo w tym dniu stanę przed ołtarzem, tak więc trzeba będzie jakoś wyglądać. Hahahah Grunt to dobra krawcowa ;) i sukienka z pomysłem ;P Co najmiej połowę wagi zrzuci się "samo" w pierszym miesiącu. A reszta to pikuś ;) Zaraz zacznie się sezon na ogórki, arbuzy, śliwki - a dla odważnych truskawki i czereśnie. Kalorii ma to tyle co kubek mleka, a jakie smaczne ;) MalagaaaWracając do tych naszych przecudownych drugich połówek ;p to tłumaczyłam mojemu sto razy że ja na tym forum nie czytam jakiś durnot o chorobach komplikacjach itd tylko gadamy sobie o zyciu , nawet przytoczyłam parę postów , to kurka wodna jak ostatnio mówie że się troszkę martwię tym swędzeniem że mole holestaza a on tesktem "znowu naczytałas sie głupot na tym twoim ciąża pl " no myślałam że urodze jak to usłyszałam;p i matce mojej powiedział że czytam głupoty w internecie i się denerwuje , szkoda słow:)A tak na przypomnienie nasze aktualne zdjęcie i moje bez aparatu usmiech mały ale nie lubie sie usmiechac do pozowanych zdjec;p Ale z Ciebie modelka :) Co jedna to ładniejsza. Świetne ujęcie!!! Dzięki za słowa zrozumienia dziewczyny! oxoxox Dostałam wreszcie drożdże więc idę trochę poubijać Mam smaka na takie drożdżówkowo-cynamonowe zawijaski: Cynamonki
  4. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    PAnterko Miło przeczytać o tak udanej wizycie jak Twoja!! Czy do pełni szczęścia dostałaś jakieś zdjęcie? Pewnie nie, bo jak tu uchwycić takiego dojrzałego maluszka? Izd Narobiłaś mi smaku na kiełki słonecznika. Ostatnio jak robiłam porządki w kuchni, to znalazłąm kilka paczek róznych nasion-na-kiełki. Dzięki rzeżusze mam piękny trawnik na balkonie ;) a fasolka mung nie chce wzejśc nawet w ziemi.. A słonecznik, taki 5 cm. uwielbiam... czemu go jeszcze nie wysiałam? Bo chodzę i sprzątam dom. Teraz mam dodatkową motywację, więc już podlałam "poletko" Wywaliłam zbędne graty, ubrania, zabawki, książki, gazety, CDki.. ależ człowiem obrasta w tą materię ;) Chyba na wiosnę wychodzi ze mnie Włóczykij ;)
  5. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Wczoraj znowu pokłóciłąm się z M. Jakaś brazylijska opera mydlana mi się tu kręci.. Chciałąm by obejrzał te filmiki, co Wam wczoraj pokazałam, żeby też zaczął się przygotowywać. Więc oczywiście nie znalazł czasu, bo to "kolejne bzdury jakie znajduję w internecie i tych swoich gazetkach" i "poto mamy położną by nam rozkazywała" Zagotowałam się. Przecież nie po to płacimy za rodzinny poród i fachową pomoc by M. sobie siadł na tronie i przyglądał się. No i oczywiście się poryczałam, potem mnie przepraszał.. ale oczywiście filmikw włączyć sobei nie raczył.. Qrde normalnie zostawię go za drzwiami, bo JA niepotrzebuję obserwatora tylko kogoś, któ mi będzie POMAGAŁ. A do tego trzeba się jednak przygotować... teraz rozumiem jego podejście, że żadne przypominające zajęcia ze szkoły rodzenia nie są MU potrzebne. Rodziłąm raz, to i za drugim razem wszystko się skończy dobrze. I tylko MI zależy na jakości tego porodu... Ech szkoda słów... Tak mnie zdenerwował swoim mentalnym ograniczeniem, że pół nocy nie mogłąm spać. Jak nie brzuch, to głowa mi normalnie napier.. Dopiero teraz po kawce zaczynam się budzić. Trudno. Widzę, że nie ma się co na niego oglądac. Acha.. i ktoś nam oczywiście kupił tamten wózek za 200. Bo po co JEMU drugi wózek. Spacerówka jest w dobrym stanie...
  6. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    izdDobrych wiadomości ciag dalszy... Właśnie zadzwonił tata z informacją, że moja babcia jest w szpitalu i miała udar Po prostu same dobre informacje dzis mnie nachodzą... Poza tym mój szef się wykazał dobrą wolą i za to, że tak długo chodziłam do pracy dostanę premię- i własnie za tą premię kupię mój wymarzony wózeczek Życzę Twojej Babci spokojnego powrotu do zdrowia, a zwłaszcza szybkiego powrotu do domu. Gratuluję szefa - nie dość ,że docenił, to jeszcze podparł premią :) Będę trzymać kciuki za twoją dzisiejszą wizytę - i za miękki materac na KTG. Ponoć teraz każą leżeć 30-40 minut - więć cierpliwości i wytrwałości. Co sobie posłuchasz muzyki z brzuszka to Twoje Sochimoglabym niesmialo do WAS dolaczyc?? Witam serdecznie w naszym gronie - śmiało pisz o wszystkim co Ci leży na sercu i wątrobie ;) Po to tu jesteśmy by się wygadać przed innymi babkami. Już pewnie się zorientowałaś, że niektóre z nas mają podobne doświadczenia do Twoich. Piszemy o mydle i powidle ;P więc śmiało! justysia_ka za mna srednia noc... krew z nosa i bol brzucha :( wiec dzis wiecej lezenia niz lazenia :) jutro pojdziemy na basen to moze mi sie porozluznia znowu wszystko :)) no i zostajemy jeszcze tydzien nad morzem nie chce nam sie wracac :) WOW! No szalejecie nad tym morzem! Zazdroszczę, ale tak pozytywnie ;) A najbardziej to tego basenu... W POznaniu trudno wejść z ulicy, a zapisywać się na cały miesiąc albo i więcej?? Moje plany upadły, gdy... testując kostium-bikini biust wypadł mi... Teraz mam na oku tankini i za tydzień kupuję - jeśli nie zdążę go zamoczyć w maju, to z pewnością pod koniec lata/ jesień zaczynam chodzić na aqua-robiki. Zapisują na dwa miesiące, ale z miesięcznym wyprzedzeniem [tyle chętnych]. czyli jak się pytałąm w marcu to IV-V już obstawiali. A V-VI z wiadomych względów odpada.. Potem przerwa wakacyjna.. Nie tak łatwo dostać się na basen - dlatego Ci Justysiu serdecznie gratuluję udanych basenowych wypraw!! asiula0727Tina,Aiti,Gosiaczek Gratki kolejnych tygodni ciąży.Życzę wytrwałosci,radosci i dużo miłości oraz szczęśliwego rozwiązania. ojej to juz niedługo Serdecznie dziękuję za pamięć!! Ja z kolei serdecznie gratuluję wszystkim dziewczynom, które "dociągnęły" do 32 tc!!! Teraz jesteśmy po tej optymistycznej stronie statystyki :) Asiu - dbaj o siebie wypoczywaj i nie przejmuj się "mądrościami" rodzinnymi. To Ty tu rządzisz ;) I ten spektakl ma tylko jedną DIVĘ Oki, zgodzę się, że jeszcze maleństwo ma głos ;P
  7. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Jeszcze słówko o "wietrzeniu" rany - to oczywiście bardzo pomaga w zaleczeniu blizny. Warto nawet sobie wachlować/ nadmuchiwać chłodne powietrze suszarką, ale No właśnie = ale to jak się lezy w łóżku, a w szpitalu na wieloosobowej sali = w łóżku i pod kołdrą.
  8. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    wiecie co - te filmiki co Wam przedtem podesłałam są rewelacyjne. aktorzy są mocno z ulicy i styl deklamacji lekko irytuje, ale!!! ALE!! wszystko o ćwiczeniach i oddechu na skurczach i relaksacji między skurczami POLECAM
  9. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    marika2218a sluchajcie to prawda ze w szpitalu po porodzie nie mozna miec zalozonego oni stanika ani majtek ? Do porodu to raczej nie ;) zwłaszcza majty by przeszkadzały natomiast z biustonoszem - to jak Ci bedzie wygodniej. Po porodzie: Biust potrzebuje podparcia, zwłaszcza jeśli jest okazały. W trzecim dniu zaczyna się nawał mleczny = z piersi może wręcz kapac, więc bez wkladek laktacyjnych się nie obejdzie. I co? na taśmie klejącej je nosić?? Inna sprawa, że jakikolwiek ucisk na kanaliki doprowadzające mleko = zastoje = bolesność. Dlatego miękki, elastyczny, najlepiej bezszwowy biustonosz to dla mnie absolutny must-have A gatki - w czymś trzeba nosić te wklady poporodowe. to są naprawdę wielkie prostokąty. Jak byłam na porodówce absolutnie pierszy raz była tam jakaś nastoletnia małolata, która chodziła w szpitalnej przykrótkiej koszulinie i nie dość, że prawie pupą świeciła, to jeszcze wystawał jej taki lekko okrwawiony ogonek... JA wolałabym uniknąć takich scenek rodzajowych w swoim życiu.
  10. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    ewcia_kAiti tak patrze na Ciebie i Ty juz masz 35 tydzien za chwilke Hehe tzn ze za 3 tygodnie juz niech sie dzieje co chce Hehe Właśnie dostałam iluminacji Ciąża tak naprawdę ciągnie się tak długo, by kobieta wreszcie straciła cierpliwość ;) ja już zbliżam się do stanu, kiedy na porodówkę wejde z okrzykiem WRESZCIE
  11. Miałam krwawiące dziąsła i moja dentystka zrobiła mi wykład o zaletach past z serii elmex. Teraz mam używac jak najbardziej miękkiej szczoteczki, pasta - Meridol i dodatkowo płukać jame ustna dentoseptem. I wizyta kontrolna co 3 m-ce.
  12. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Hejka mam coś fajnego do porannej kawy: RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna filmowa szkoła rodzenia
  13. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkaja jeszcze wróciłam ale dziewczyny chyba śpią już jedynie pochwale sie że wygrałam dzisiaj licytację na ebayu sterylizatorka wiec sie cieszę bo dałam 10Ł wiec spoko i to za nowy :))) Gratuluję wygranej! ebay dla UK, prawda? Zaraz.. Czy ja dobrze widzę???? 23:18??? Chyba nie cierpisz na bezsenność? .. eee.. to pewnie gorączka hazardu ;) licytacje wciągają ;)
  14. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkaa ja od wczoraj latam do kibla co chwilkę to już tak zostanie do końca ? Witaj w klubie nocnych wedrowiczek ;) razem raźniej haha Ponoć na 3-4 tygodnie przed wykluciem maleństwo obniża się - odciąża przeponę ale jeszcze bardziej uciska pęcherz.. Odliczanie trwa.. tinaZapraszam was na sernik do mnie, tak mnie wczoraj wzielo ze zrobilam i teraz potrzebuje towarzystwa do kawki:-)(...)Czytalam wczoraj o tym czopie i maksymalnie do 3 tygodni od jego wypadniecia powinno sie urodzic. No to nasza Dorotea juz tam pewnie siedzi na waliazkach:-) A ja znowu mam smaka na drożdżówe.. Jutro urządzam polowanie na drożdże. Wiecie, że na suchych nic mi nie rośnie?? A ostatnio te prawdziwe wyparowały ze sklepów.. Pogłaszcz synka z pozdrowieniami od nas ;) Zula'79 A tak z ciekawości zapytam, bo ja mam juto wizytę i powiedział mi gin, że będzie mi robił posiew na paciorkowca, żeby przy porodzie było wiadome, czy przypadkiem nie ma tego świństwa. Ale tak sobie myślę, czy to nie za wcześnie jeszcze, bo dziś dopiero 30tc kończę. Miałyście taki posiew robiony? Mój gin robi taki posiew w 36tc. Dla mnie specjalne przedterminy, bo już w 35tc zrobi mi posiem. Poprzednim razem nie zdążyliśmy ;) paciorkowce bardziej zagrażają dziecku, a ew. nosicielce podaje się antybiotyk w czasie porodu - dożylnie. znalazłam takie coś: "Streptococcus agalactiae - paciorkowiec beta - hemolizujący z grupy B jest drobnoustrojem kolonizującym dolny odcinek przewodu pokarmowego, okolice odbytu i krocza oraz u kobiet błony śluzowe dróg rodnych. Bywa również przyczyną bezobjawowego zakażenia układu moczowego u kobiet ciężarnych. Bakterie te są jedną z najczęstszych przyczyn ciężkich zakażeń u dziecka we wczesnym okresie noworodkowym. Do zakażeń dochodzi poprzez transmisję wertykalną od matki (drogą wstępującą przez błony płodowe, drogą krwi, w trakcie porodu). Ze względu na częstą kolonizację identyfikacji obecności paciorkowców z grupy B i leczenia kobiety przed ciążą nie prowadzi się. Diagnostyka w czasie ciąży polega na posiewach materiału pobranego w postaci wymazów z pochwy, szyjki macicy, odbytu oraz posiewów moczu."
  15. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dorotto ja tez najchętniej rodziłabym w wodzie, ale w Poznaniu takiej opcji nie ma. Mam położną nastawioną na aktywny poród, zobaczymy jak to będzie. Pierwszą fazę przeszłam na boku - jak mi założyli ktg to już nie chcieli zdjąc... Do dziś mam lekki dąs na M., że mi nie pokazał taśm jakie "wyprodukowałam" na drukarce. Po coś w końcu są, nie? Mi wtedy pomagało głębokie oddychanie, wizualizacje - na studiach mieliśmy wstęp do róznych psychoterapii i właśnie trening autogenny Schulza mi pomógł wiki: Trening autogenny ? Wikipedia, wolna encyklopedia "oddychaj brzuchem" Czym jest trening autogenny Schulza - Jak walczyć ze stresem - Stres - Wieszjak.pl Głęboki, przeponowy oddech - długim wydechem popycham ból zdala od siebie - taka wizualizacja przez wszystkie części ciała. Tylko ta druga faza mnie martwi... No cóż.. Przyłam ;) Więc się da ;)
  16. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Jest filmik - YouTube - Elle TENS rodzić bez bólu zobacz program w TVP2
  17. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dziewczyny a co wy myslicie o TENSie? Ktoś z Waszych znajomych miał to w ręku? Mówię o tym: artykuł: TENS porodowy zakupy: STYMULATOR BÓLU PORODOWEGO ELLE TENS.NOWOŚĆW PL (979977597) - Aukcje internetowe Allegro Mam problemy z bolącym krzyżem, pewnie od noszenia maleństwa znowu coś wykoczy... Nie mogę jakoś znaleść opinii ludzi [=babek ;)] które to stosowały.. zwłaszcza przy porodzie.. Kiedyś był artykuł w Twoim Stylu o tym jak obniżać odczuciebólu - było i o TENSie. Z adnotacją, że u nas to taka nowość, że lepiej zapytać czy w szpitalu pozwolą mi podłączyć sobie elektrody.
  18. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    EwciuMy od początku umawialiśmy się na dwójkę - zgodziliśmy się, że jedynak to nie jest opcja dla nas. Ale trójka też nie ;) Gdy staraliśmy się o Krzysia to już po kilku miesiącach "zaskoczyło". Teraz przy drugim dziecku trochę trwało zanim zaczęliśmy się starać, a wtedy okazało się, że dośc długo czekamy na bociana. Ostanio był wysyp artykułów o tym, że jednak kobieca płodność jest mocno osłabiona już po 30-tce. Może stąd nasze opóźnienie w planach ;) Mam trzy młodsze siostry i uważam, że jesli chce się mieć dwójkę zgranego rodzeństwa, to nie należy czekać dłuzej niż 3-4 lata. Z siostrą o 6 lat młodszą długi czas nie mogłam złapać kontaktu i do tej pory czuję, że często nadajamy na innych falach. A już z beniaminkiem 10 lat młodszym.. Wogóle jej nie rozumiem ;P A propos arbuza - wczoraj przytachałam połówkę i jesteśmy z Krzysiem TAAACY szczęśliwi. Do obiadu, kolacji i sniadania... Oj, chyba już się kończy.. Truskawki gdzieś wcięło... Zaraz sezon komunijny, więc liczę, że jeszcze się załapię :) Ostatnio babka w warzywniaku mnie uświadamiała, że jak urodzę to nie pojem truskawek, bo to najsilniejsze alergeny. Jakbym sama nie wiedziała... Nie ma to jak panie dobra-rada.. izdPoza tym dwie ważne kwestie- jutro wizyta u lekarza a po jutrze w szpitalu na kontrolę oraz... Postanowiłam pracować już tylko do końca kwietnia... Nie wiem jak ja sobie poradzę ale chyba czas poleżeć. Droga Izd najwyższa pora pomyśleć o sobie - to nie tylko kwestia wygody, ale i bezpieczeństwa. A jakby Ci się zaczęło w pracy?? Pogoń do domu po torbę i dokumenty, a potem do szpitala? Lepiej sobie skrócić te wyprawy... Ja tam wszystkim życzę szybkich i lekkich porodów, ale to oznacza, że się akcja rozkręci zanim wyląduje się w szpitalnym korytarzu w kapciach i podomce ;) jak dziś spojrzałam za okno to się trochę podłamałam... Wczoraj było tak pięknie, a mnie wzięło na sprzątanie. Dziś pokój Krzysia jest odkurzony i przestronniejszy, wózek stoi na swoim docelowym miejscu, przewijak "odgruzowany" itp. Biegałam z makulaturą i plastikami więc trochę spaceru zaliczyłam,ale... Liczyłam na dzisiejsze wygrzewanie sie w słońcu...
  19. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    TinoZaserwowałaś śniadanko w moim stylu ;) kawka i lody :) Wzięło mnie dziś od rana na porządkowanie. Mam w planach wywalenie gratów z pokoju krzysia - spokojnie, to tylka jedna rozwalona walizka i dwa kartony rozczłonkowanych zabawek. I dwie torby makulatury. Potem wrzucę rzeczy do swojej torby - niby wszystko jest, ale po całym mieszkaniu. Będę spać spokojniej jak będą w jednym mieście. Po tym jak wczoraj Wam pisałam, że już chcę rodzić by się wyspać na plecach ;D miałam proroczy sen, że... Zrobiliśmy ostatnie przyjęcie ze znajomymi z okazji moich imienin (18.5) i w trakcie się zaczęło ;D Więc trzeba było wypchnąć gości i Krzysia w drogę - tym zajął się M.; a ja latałam po mieszkaniu pakować torbę. Aż Gabi wyskoczyła i nie trzeba było nigdzie jechać To było jak jakaś komedia pomyłek.. Zula śliczne zakupy - pościel jest taka słodka :) justysia_kwpadłam powiedzieć, że za Wami tęsknie całuję wszystkie razem i każdą z osobna :* pozdrawaimy z Lenką! Ależ Ci się udał wypad nad morze :) WIdać po usmiechach aga82Pojechaliśmy pooglądać wózki i najpierw Adam nie miał ochoty jechać a potem buszował po sklepie jak szalony. Chodził bujał, kołysał oglądał ze wszystkich stron te wózki normalnie w szkoku byłam. Nooo i wybraliśmy wspólnie (w końcu) jeden model który kupujemy. (...)W drodze powrotnej jechaliśmy zakupić choinki i kwiaty na nasz "ogródek". Odebrałam dzieci ze szkoły i tak do samej 19.00 siedziałam na świeżym powietrzu. Ale jestem zmęczona tym całodniowym pobytem na dworze. Ależ wóz! To dopiero pierwsza bryka w rajdowym kolorze :) Po spacerku na świeżym powietrzu każdemu się dobrze śpi :) Wczoraj pojechałam poczytać na ogrodzie i w międzyczasie zaliczyłam dwie drzemki. Słoneczko przygrzewa, ptaszki śpiewają, kwiatki pachną... Jak tylko skończę z moimi domowymi planami to znowu skoczę na ogród. Jak to dobrze, że busem można podjechać w 5 minut. Inna sprawa, że ten konkretny bus jeździ dwa razy na godzinę ;) tina Mi jeszcze brakuje kilka drobiazgow. A masz laktator??? Cigle sie nie moge zdecydowac jaki- reczny czy elektryczny? Zdecydowałam się na elektryka - planuje szybko wrócić do pracy i długo karmić piersią, więc skoro laktator będzie niezbędny to od razu kupię najbardziej wydajny. A jak będzie hałasować to ręczny jest drobnym wydatkiem - avent chodzi już po 100-130. Tylko szukam jeszcze jakiegoś fajnego zestawu. Tylko w rozsądnej cenie ;) bo widziałam już zestawy za 1500. To już doprawdy przegięcie. A propos. Widziałam an allegro oferty za ok. 200 na wózek głęboki - używane, ale widać, że zadbane. M. uważa, że to zbędny wydatek - w końcu dziecko leży tylko 5-6 m-cy a potem już mamy spacerówkę. I qrczak koniec ze "wspólnym" kontem oszczędnościowym. Żebym się musiała prosić o własne pieniądze - i to takie niewielkie. Poczekam jeszcze tydzień do wypłaty i spokojnie sobie kupię - w końcu to JA będę wózkować dookoła osiedla i na wszystkich spacerowych wykortach. DO M. jakoś nie dociera, że codzienne spacery na placu przed naszym blokiem - nawet jeśli to jeden z większym w mieście - po miesiącu zamienią mi się w "spacerniak". Ile razy można kręcić się w kółko?? Sęk w tym, że jest pełno ciekawych tras, gdzie można podjechać niskopodłogowcem.. Ech wzięło mi się na rozżalenie. Potraktujcie te zwierzenia z przymrużeniem oka.
  20. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Panterko, Kaiko pięknie wyglądacie! takie radosne, promienne i zadowolone z życia Nie ma to jak wiosenne spacerki, prawda? marika2218Asiula ty to kochana sie nacieprisz z tym kaszlem zdrowka zycze :) no i oczywiscie pochwal sie po usg :)ja przez cala ciaze mam do tej pory mialam tylko 2 razy usg i bede miala jeszcze jedno ale to pewnie przy koncu :(szkoda bo chcialabym miec czesciej ale lekarz mowil ze to szkodliwe dla dziecka i przez cala ciaze tylko 3 razy powinno miec sie usg jeszcze do tego bede miala problem z lekarzem teraz jezdze co 2 tygodnie 60km do lekarza ale potem przy koncu bede musiala jezdzic co tydzien i to mnie przeraza bo ciezko wyrzucic co tydzien 40zl na same bilety wiec rozmawialam z moim ze bedzie lepiej jak zmienie lekarza przed koncem a tu dupa w bialym borze zlikwidowali ginekologa oraz pediatre to sie wogole zalamalam bo co bedzie jak mnie nie daj boze chwyci w autobusie a jade przeszlo godzine masakra:(:( Marika nie boisz się, że po drodze w autobusie coś Ci się stanie? Musicie mieć jakiegoś prywatnego bliżej siebie. Na swoim i maleństwa bezpieczeństwie nie powinnaś w żadnym razie oszczędzać, prawda? OD kiedy USG jest niebezpieczne?? Ja mam za sobą siódmą wizytę - za każdym razem jestem pod monitorem. Plus dodatkowo 3D + tez dwukrotnie zrobione + dla bezpieczenstwa mojego i naszego dziecka. ewcia_k tylko ja myslalam ze w nocy jak leze, organizm odpoczywa to brzuszek tez powinien sobie byc miekki, a tutaj wstalam do wc i w mmomencie twardy... nic to nie boli, ale czuje to tak jakby cos chcialo przez skore przejsc...W pierwszej ciazy tego nie mialam dlatego teraz wszystko co inne to od razu sie stresuje... Troche Wam tu marudze, ale obiecuje ze jak jutro sie okaze ze jest ok to przestane Trzymam Cie za slowo Ja w pierwszej ciazy tez nie mialam takich nocnych rewelacji. teraz sa. Marze juz o porodzie, bo to oznacza spanie na plecach
  21. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Warszawianki - znalazłam na poczcie info ,które Was zainteresuje: Nowa Matka Polka Szkoda, że u mnie nie ma czegoś takiego..
  22. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    tinaAiti ja tez mam takie lodowe zachcianki, moj m. dzisiaj mowi ze jeszcze zostalo Magnum w zamarazalniku a ja na to, ze juz niestety nie zostalo :-)))) Musze jutro znow zaladowac zamrazalnik nowymi zapasami. Ciekawosta, ze wczesniej lody az tak mnie nie ruszaly, owszem w upalne dni ale poza tym wolalam inne desery.. Witam od rana! Zaliczyłam już poranny spacerek na osiedle obok. Wróciłam z miętowym i chałwowym Grycanem. Całą noc śniłam o lodach... Prawie ślinotoku dostałam ;) Do tej pory lody traktowałam z dystansem, jednak od paru dni po prostu nie mogę się oderwać od tego combo - zimno, słodycz, chrupiące dodatki i rozpływanie się w ustach Zapowiada się ciepły i mało wietrzny dzień, więc pewnie zniknę z książką gdzieś na osiedlu. A może nawet na ogrodzie u rodziców???
  23. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    ewcia_kA u nas dzisiaj sloneczko...ale poki co siedze w domku i staram sie znow duzo lezec...tzn niewiem czy cos sie dzieje czy nie ale znow mam pelno obaw...wizyta juz we wtorek wiec wszystko sie wyjasni pewnie... Kurcze od 2 dni zauwazylam ze znow chyba zaczal sie mi ten brzuszek stawiac...tzn nie zeby caly ale albo lewa strona brzuszka albo prawa albo z samego dolu tak jakby w lodke... niewiem co jest grane czy to dzidzia sie tak napina czy to cos powaznego czy co...kurcze martwie sie tym bardzo i mam nadzieje ze we wtorek mnie moja gin uspokoi i powie ze szyjka nadal dluga twarda i zamknieta...Tak swoja droga to hmm chyba nie da sie pozanc ze szyjka sie skraca nie?? Mam nadzieje ze te 6 tygodni jeszcze damy rade i nic zlego sie nie stanie.... Ewciu nie martw się na zapas. Jak Cię pobolewa mejscowo to raczej maleństwo się rozpycha :) Prawdziwa akcja porodowa bierze w obroty cały brzuch równocześnie. Pewnie inne mamy to powierdzą, hmm??? Najważniejsze to wypoczywać, ZWOLNIĆ TEMPO. Kochane widzę, że z nadejściem wiosny i słońca zaczęłyście wołać bociany ;) Jakoś nerwowo tu się zrobiło murzynek27Hej mamuski!kurcze jak mi smutno mezulek pojechal zostalysmy same z córcią az do porodu.:36 Macie moze jakies pomysly na tesknote i zeby jakos czas zleciał szybciej bo tak mi sie ciagnie.Zycze milego wypoczynku! Widzę, że moje "zalecenie" już ktoś wymienił - czytanki, spacery, lody i ktoś do rozmowy Czyli MY - nie znikaj nam już, OK? M. ma szkolenie od 12 maja, dość ważne ,organizowane przez centralę w Warszawce, więc już musi się okocić czy jedzie czy nie. Zapytał naszego gina co może nam doradzić. Dostalismy kolejny wykład pt. "przedwczesny poród to wyjątek", tak więc mamy się spodziewać lepszych akcji dopiero na przełomie maja/czerwca. Moja uroda ciążowa też jest taka, że macica pobolewa, kurczy się= spina po dwu krokach. tak już będzie, ale całkiem spacerów nie mam odpuszczać - ruch jest w cenie. Tyle, że teraz wizytę mam za 3 tygodnie, a nie za 4 jak to wcześniej bywało. Wysłałam dziś Krzysia do teściowej, bo małego po prostu roznosi. Jak nigdy poszłam zdrzemnąć się ze 2h i dopiero jak wtrząchnęłam miseczkę lodów to odżyłam :) Jutro wybiorę się na spacerek do lodziarni. Jak dziś zrobiliśmy sobie rodzinny spacer po okolicy, to oczywiście nawet wody nie można było kupić... W jedynym sklepie, jaki był otwarty nie mieli butelek poniżej 1,5 L Życzę Wam dużo słońca, uśmiechu i spokoju!!!
  24. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Już prawie 9-ta a Wy jeszcze w betach? Pozazdrościć!! Pochwalę się osobistym sukcesem - to była pierwsza od 2 m-cy noc bez kurczy łydek!! Ale się wyspałam :) Prawie do 7-mej ;)
  25. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Murzynku Murzynko? ;) Gratuluje dobrych wieści. Ciekawa ta Twoja uroda ciążowa, ale grunt, że zasadniczo maluszek i Ty jesteście bezpieczni Pogoda sprzyja spacerkom, więc od ławeczki do ławeczki ;) Byle nie zyg-zakiem ;) Murzynku Pięknie wyglądasz! I tak chudziutko ;) Czy ja dobrze widzę, że masz turystyczne łóżeczko z regulowaną wysokością dna??? Co to za cudo?? Próbuję M. wyciągnąć na spacer nad Maltę. A on mi opowiada o dzikich tłumach. Tam są dwa poziomy ścieżek - dla szybkich: rowery, wrotki itp oraz dla reszty świata. marzy mi się taki spacerek 1/4 trasy dookola jeziora z przystankiem na lody Grycana Mają tam dziesiątki smaków, a w sklepach 3-4 rodzaje. Najwyżej przejdę się jutro sama. Tramwajem ;) Potaniały nam w Poznaniu bilety MPK - ewnement na skale światową haha mam jeszcze pięć biletów wycieczkowych do zużycia Dixi Dzięki za wyczerpujące info. Zaskoczyło mnie, że nawet nasza Aga nie wiedziała jak opisać ten czop. mówisz, że poprzednim razem tak Ci się zdarzyło 2-3 tygodnie przed terminem??? Widzę, że już od początku maj będzie u nas pełen emocji Teraz jak się przestawiłam na oczekiwanie terminowego porodu, to jakoś tak inaczej patrzę na te wszystkie zapowiadacze porodu.. Ciekawe co u mnie będzie tym czynnikiem spustowym??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...