-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aiti
-
Widzę, że dziewczyny naprawdę przeżywacie swoje zakupy. Na dobrą sprawę każdy wózek jest dobry. Wiem, że to pierwszy tak powazny zakup dla dziecka. pewnie też największy - jesli kupujecie wózek ze wszystkimi bajerami :) A ja stwierdziłam, że skoro siedze w domu to poszaleję ;P Do czekoladek zamówiłam sobie trochę sprzetu do embossingu - to taka fajna technika do ozdabiania albumów/ kartek itp. Zbierałam się od kilku miesiecy - to jednak jednorazowo trzeba trochę wydać. A dziś trafiła się super okazja i już kurier jedzie :) Może zdążę popełnić kartki na Dzień Matki :) i jeszcze jakieś z podziękowaniami - przydadzą się jak wrócę na porodówkę
-
padły moje dwie ulubione jadłodajnie na telefon - chińczyk i pizzeria serwująca ziołowe dodatki a dziś zamówiłam z nowego miejsca i się postarali. Nie tylko nazwa /casa-doro -coś tam/ ale i sama pizza nawiązuje do najlepszych włoskich tradycji - pachnie i smakuje i jeszcze wygląda
-
ChapichaWczoraj wyszłyśmy ze szpitala, no ale niestety Tosia jeszcze w brzuszku...:(. Na czwartkowej wizycie ciśnienie wyskoczyło na 150/100 i na obserwację, gdize później już cały czas było idealne (nie mam czegoś takiego, jak syndrom białego fartucha ;)). No ale tak coś czujem, że w tym tyg tam wrócimy, bo skurcze nieregularne już są, rozwarcie się robi i szyjka się skraca :)). Jeszcze troszkę i Mała będzie po drugiej stronie brzusia :)).POwodzenia wszystkim czerwcówkom Masz takie same terminy usg/OM jak ja, więc podwójnie trzymam kciuki za powodzenie misji MAMA :) A ja chyba mam syndrom BF ;P w domu ciśnienie skakało mi 130-140-150, a na oddziale max 120. Wszystko grzecznieje :P Dorotea - cierpliwości! Nikt nie pała taką miłością do naszego brzuszka, jak jego lokator/-ka Dziewczyny chyba korzystają z okazji i wietrzą się w słońcu??? Dziś jeszcze boję się wyjść z domu, ale jutro wracam do rutyny - przedszkole-warzywniak-dom
-
znam dobrze ten link z mamazone. Uznałam, że najważniejsze jest "prawdziwych skurczy porodowych nie da się w żaden sposób zatrzymać." Serdecznie Wam życzę by skurczybyki jak się rozhasają już tylko narastały. W nagrodę można odebrać pakiecik śliczności :) napatrzyłam się na te maluchy i w sumie najbardziej frustrujące jest to, że się namęczyłam - na próżno Z drugiej strony - nie wiadomo czy popychanie wynalazkami na wywołanie porodu faktycznie by zadziałało, a męczyłabym się jeszcze dłużej... Kończę ten temat. Dzieją się ciekawsze rzeczy ;) Powódź to temat na zakłady - czy zaleje, kiedy, jak - te największe miasta po drodze. dostałam zaległą kaskę za zlecenie, więc poszalałam i zamówiłąm trochę czekoladek "z górnej półki" te są niezłe -
-
KaiKaNa koncercie było super! Hey grał ok 1,5 h! (...) Troszkę się pokiwałam i później już siedziałam tupałam nóżką i śpiewałam! Na początku się wystraszyłam troszkę, bo nagłośnienie było naprawdę bardzo dobre, czy nie zrobię małej krzywdę moimi widzimisiami. Ale pół koncertu przespała dopiero pod koniec się rozruszała i jeszcze 2 godziny po koncercie odbywało sie pogo w moim brzuchu. Chyba koncert jej się spodobał!!! Niech się uczy od małego dobrej muzyki ! Jeszcze będziesz harcować pod sceną, a teraz z pewnością nie chciałabyś mieć obitego brzucha, nie? Muzyka małej się podoba - nic dziwnego. Śpiewa z rodzicami :) mam znajomą, która regularnie chodziła w ciąży do kina - "by mała osłuchała się ze światem" SOCHI trzymam kciuki za szybki powrót do formy. Myślisz, że zatrzymają Cię w szpitalu do rozwiązania? Życzę pogody ducha i sympatycznych dziewczyn na sali!!!
-
Dzień dobry od rana! Widzę, że większość z Was chodzi nabuzowana :) MOże to tez pogoda? Burzowo wszedzie, a to musi miec przełożenie na samopoczucie. Mnie przeraża wizja prasowania. Utknęłąm w połowie, ale trzeba się będzie zebrac... Może jutro.. panterkaNa sesji było super wiadomi pierwsze wyjście to stres a potem posżło Piotrek sie smiał że ja już zawodowa :) i jak mu powedziała swoje wizję to potem mówi że pewnie mu sie dostanie skoro ja taka wybredna :)))) No ale myśle że nie bedzie tak zle z tego co widziałam Ale naprawe super sprawa :) jesszcze potem z Oliwierkiem sesja gratis super niespodzianka a tez o tym myślałąm KaiKa już nie moge sie doczekac twoich zdjec Moje mogą być za 2tyg bo jeszcze mówił że ma komunie do obrobienia a wiadomo dziecko w domku to tez tak ciżęzko wiec rozumiem Ale i tak doczekac sie nie moge juz :) I zobacz jak pięknie Ci się ułożyło :) Dobrze, że Twoje duże szczęście zmieniło zdanie i poszedł z Tobą. piszesz, że u Ciebie upały... I grilowanie w ogródku... Chciałoby się też tak powygrzewac na trawce Idę odpalić EyePeta. Dla synka oczywiście ;P
-
KAika wiesz, mam sentyment do Prince of Persia - to była jedna z moich pierwszych PC gier :) A teraz jeszcze ten przystojniak Jake Gyllenhaal Jake Gyllenhaal Ja już do kina się nie wybiorę w najbliższym czasie, ale film dodałam do swoich chce-mi-siów. Z tego co podczytałam to zapowiadają się ciekawe efekty udanej sesji zdjęciowej. Pochwalisz się??? Asiula tak mi przykro z powodu twoich kłopotów ze słuchem...Uściski! Natali masz w domu prawdziwą złotą rączkę. I powstała pierwsza z rodzinnych legend - o dzielnym tacie, co pralce dał radę i są zdjęcia Pytałaś o staniki do karmienia? Kupiłam dwa bawełniaki na dobry początek - żeby mieć w czym nosić wkładki laktacyjne ;) Jak mi się unormuje laktacja i zaczniemy spacerkowac to zabiorę Księżniczkę do salonu z brafitterką. Chyba Wam już o tym pisałam? Yoshi się nazywa :) Salonik :) Mam idealny dojazd - niskopodłogowym tramwajem, 15 minut Mam spory biust, więc nie moge sobie pozwolić na noszenie byle czego - pomijam ból pleców, ale piersi naprawdę można zaniedbać i "rozciągnąć" w jakiś nieapetyczny kształt Udało mi się je utrzymać już 2 dekady, więc trzeba zainwestowac w kolejne ;P
-
justysia_kaiti moze do dwoch rundek wokol bloku dodajcie z mezusiem troche przytulanek co? :)) czy dalej robisz za niezdobyty inkubatorek? mi sie na to zapowiada bo mi maz oglosil ze on nie bedzie ryzykowal i wytrzyma do czasu po pologu noooo to luugi celibat jeszcze przed nami Mój małż ma takie samo nastawienie, a teraz jak już jestem otwarta.. to TEN temat został definitywnie zamknięty... biedna ja ;P
-
Wrócę później! Na ploty ;P papa
-
Justysiu- przede wszystkim gratuluję pięknego wyniku obrony dr! Wyszłam ze szpitala z rozwarciem 2cm+, coś tam się scentralizowało - może by mnie zatrzymali do poniedziałku, ale w Poznaniu wściekle brakuje miejsc dla rodzącym. Można powiedzieć, że załapałam sie w ostatnij chwili na wolne łózko ;) w czawrtek miałam instensywne skurcze i położna powiedziała, że "wszystko zapowiadało się na ładny poród ale zabrakło jednego impulsu", w piątek te skurczybyki pojawiły się rano i znów zanikły po południu... teraz ciągle boli/ciągnie w kroczu - szykuje się większe rozwarcie. Ale jak ma to iść w tempie 1 cm dziennie to zdecydowanie wolę być w domu od poniedziałku bedę robić ze dwie rundki wokół bloku i zobaczymy... Minia wesolutka babeczka z Ciebie - kolejna modelka! Aga82 aż trudno uwierzyć, że zdjęcia Twojego brzuszka dzielą tylko 2 tyg. trzymaj się jeszcze ze 2!! Mi ciepły szlafrok przydał się - zwłaszcza jak nocą snułam się po korytarzu :P ale w sumie dla rodzacej i świeżej mamusi - tylko cieniutkie podomki!
-
Szkoda, że nie wydają tam zdjęć z usg - Gabrysia jak nigdy wystawiła buźkę i mogłam podziwiać śliczny nosek i usteczka - jak na portrecie :) I waży równo 3000g
-
Cześć wróciłam do domu 2w1 SERDECZNIE WAM DZIĘKUJE ZA WSPARCIE qrczaki 10-21 w bólach i nic.. to takie frustrujące.. dostałam zwolnienie na kolejne 3 tygodnie - mój gin miał dyżur i stwierdził "poszalejemy" na koniec miesiąca mam się zgłosić do niego na kontrolę/usg/ktg - "o ile nie urodzi Pani do tego czasu" Idę się wyspać - dwie nocki zarwane.. trafiłam do pokoju 4-osobowego, gdzie babki były już min. 5 dni - przenoszone terminy, wywoływane porody itp. I jak przyszłam to zaczęły rodzić wszystkie na raz - maluchy pojawiły się w odstępach 30-minutowych... Stały się psiapsiułami przez ten czas i... cały czas nawijały - do siebie wzajemnie, do telefonów, do samych siebie Potem wróciły wszystkie po porodzie do tej samej sali - i znowu gadały całą noc.... Nie miałam sił zwracać im uwagi, byłam jedyna spoza grona, więc snułąm się po korytarzach do upadłego... Odezwę się więcej wieczorem lub jutro - jak Was podczytam Gratuluję rozpoczęcia kolejnych tygodni!
-
hejka to chyba już, bo od razna strasznie boli mnie brzuchu, plecy - aż trydno oddech zlapać jak głębiej oddetchnę to czuje małą napierającą na wyjście Próbowałam: rozejść, ciepłą kąpiel, przespać - wciąż nie mija Hura Już zadzwoniłam po męża i do rodziny - dziś w przedszkolu jest przedstawienie dla rodziców, więc ktos będzie musiał nas zastąpić. Nagrać film i odebrać Krzysia :) Oby to nie była kolejna fałszywka. Jak mnie zatrzymają na IP - mam kilka nr w komórce !
-
Justysia umknęła - a chciałam Ci jeszcze przypomnieć , że trzymam za Ciebie kciuki! [x2] Baw się dobrze - to twoje 5 minut sławy, jakby nie patrzeć gosiaczek85palosCzesc dziewczyny. Wpadam na chwilke bo teraz nie moge sobie siedziec calymi dniami na necie. Moze za 2 dni bede juz miala u siebie w domu neta. (...)U mnie z dnia na dzien coraz gorzej. Wczoraj wieczorem mialam skorcze co 5 min przez pol godziny baaaardzo bolace ale na szczescie dzisiaj juz troche lepiej tzn.co godzine . Mala sie prawie wcale nie rusza i to mnie martwi. Krocze i biodra coraz bardziej obolale,nogi opuchniete,ciagnie mnie na wymioty i do kibelka tez ciagnie na grubsza sprawe.Dobrze,ze juz jutro mam wizyte to pogadam z doktorkiem. Pakuje torbe do szpitala bo cos czuje,ze niedlugo moze mnie spotkac niespodzianka. Obyś mogła szybko do nas wrócić na plotki :) Nie chcę Cię martwić, ale siedze na walizkach już trzeci tydzień. Znaczy na torbie do szpitala ;P Jestem już wymęczona bolącym brzuszkiem, plecami itp I gratuluje wyprawki od teściowej - urocze są! minia 25dziewczyny słabo mi nie wiem co robic głowa taka ciezka i boje sie o maleństwo ale chyba jej nic nie zrobiłam uderzyłam sie ale nie mysle zeby az tak mocno poprostu aparat mi sie wysunął z ręki ale niunia sie rusza co robic ? MINIU maleństwu napewno nic się stało. Natomiast drętwienia to oznaka uciśniętych nerwów. Gdybyś dziś po nocnym odpoczynku nie poczuła się lepiej - radzę przejść się do lekarza rodzinnego. ewcia_kIzd tzn ze ile tak ze skrocona szyjka tzn bez szyjki mozna chodzic?? Bo ja lewa jestem chociaz juz drugie dziecko w sobie nosze Ale to temu ze ciecie mialam i jakos nie zabardzo zwracalam na to uwageWiecie co Wam jeszcze powiem ze czytalam gdzies, ze iim bardziej sie stresujemy i obawiamy ze porod bedzie lada dzien tym te dni sie wydluzaja i przewaznie jest tak ze przenosi sie termin...niewiem ile w tym prawdy... Mijają już dwa tygodnie od kiedy dowiedziałam się , że chodzę otwarta na 1,5 cm. I co? I nic... Teraz mam wizytę u gina na samolocie już w ten piątek, a termin wyceniony na następny piątek... Może w ten weekend??? Zula'79A co Wy dziewczynki piszecie o jakiś przeziębieniach. ewcia, justysia sochi - nie dajcie się. Zaraz zrobi się ładna pogoda i nie ma to tamto. Nafaszerować się zawczasu proszę jakimiś babcinymi specyfikami Właśnie dziewczyny - possijcie jakieś boirony, i pod pierzynę!! MalagaaaPanterko nie daj się !! a co weż to na śmiech albo cos :) ja ostatnio tak robie , jak juz mam ochote wybuchnąc zaczynam się z tego śmiac i na siłe sobie w mawiam ze to smieszne i działa Bardzo dobra rada. Muszę sobie zapamiętać! izdWózek będzie taki :] Zgrabniutki. Mam podobny, ale na podwójnych kołach - skrętne w każdą stronę. justysia_kpierwsza To prawdziwe śniadanie mistrzów! Jeszcze raz życzę przyjemności na obronie!!
-
MAlagaa ja Ci się nie dziwię, że historie takie jak z tygryskowym rampersem podnoszą ciśnienie. Mam bardzo silne poczucie własnego terytorium i stanu posiadania - może dlatego, że mam 3 młodsze siostry ;P - zawsze się zjeżam, jak ktoś próbuje wejść w MOJE poletko. Qrczak, jak można nie rozumieć, że szykujesz rzeczy dla Swojego dziecka? Jasne, że jak już nie będziesz ich potrzebować to pewnie wejdą w drugi obieg, ale wyskakiwac tak na sępa?... niesmaczne zachowanie AGA pisz nam więcej o swoich dzieciach. Uwielbiam historie o przedszkolnych przyjaźniach i miłościach :) Dzieci fajnie układają sobie świat, nie? Jak byłam na koloniach też miałam okres - hurrra bez rodziców! a potem - hurrra do rodziców! taka separacja przyda się synkowi by się usamodzielniał - jak kiedyś ludzie żyli bez telefonów??? a po drugie bardziej Was, jako Rodziców, doceni marika2218a ja dzis usmiechnieta jak nigdy dostalam wlasnie paczke od siostry z angli pelna ciuszkow sa przesliczne do tego duzo czapeczek kremow az nie moglam oka nacieszyc a tu jeszcze pranie prasowanie wczoraj prasowalam na siedzaco he do tego moja druga siostra przyjedzie w niedziele tez z pelnym zestawem normalnie banan mi z twarzy nie schodzi :) To masz teraz fajnie Życzę przyjemności przy przeglądaniu i przekładaniu nowych fantów! IZD masz niezłą samokontrolę ;P u mnie zdarza się, że to co pod reka to zaczna latać ;) Dobrze, że Krzys wszędzie rozrzuca pluszaki, bo mogłoby być różnie... Gratuluję zdanego egzaminu! Trzymam kciuki z a dzisiejszą wizytę! Fajnie się czyta, te wasze łazienkowe Polaków rozmowy Sochija sie tylko melduje i ide do lozka...:(zle sie czuje jestem chora..... Trzymaj się kochana i wykorzystaj trochę swojego męża by poskakał przy Tobie panterkaEwcia wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek Kochana Spełnienia wszystkich marzeń EWCIU podpisuję się obiema rękami!! NAJLEPSZEGO!! justysia_kdziewczyny oglaszam ze mam juz spakowana torbe do szpitala jeszcze tylko jutro obrona fryzjer podbic legitymacje ubezpieczeniowa i moge rodzic Trzymam kciuki za obronę! Ciekawe ile razy będziesz teraz przekładac rzeczy w torbie??? Zamknęłam swoją na trzy spusty, bo ciągle mnie tam ciągło ;P A w kadrach wyprosiłam pieczatkę bez daty - przecież nie będę co miesiąc jeździć z książeczką. teraz mam zwolnienie do piątku - termin kolejnej wizyty - i w sumie będę musiała poprosić o przedłużenie zwolnienia do końca maja... A byłam TAK MOCNO przekonana, że urodzę w przedterminach... Czekam na Ciebie, córeczko!
-
KaiKaJak wczoraj jak z IZD siedziałysmy w arkadii to przysiadł się na ławeczkę do nas taki młody chłopak. Troszkę z nami pogadał, pożartował, po czym spytał się czy może dotknąć nasze brzuszki i się pożegnał. Jak widać różni ludzie, różne reakcje, ale ogólnie pozytywnie! No proszę! Sympatycznie! Wczoraj moja siostra pierwszy raz poczuła pod swoją dłonią wygibasy Gabrysi - aż podskoczyła z wrażenia W klatce obok, gdzieś za ścianą słychac jakieś nerwowe niemowlę. Mam więc dodatkową motywację by cieszyć się darowanym mi czasem wakacji :) jakby swieciło słońce to bym biegała po okolicy a tak - idę na maraton filmowy z miętówkami Grycana -wczoraj udało mi się zatrzymać na połowie pudełka- Słonecznie pozdrawiam!
-
Natali po co spieszyć się, gdy tak naprawdę jesteśmy jeszcze na wakacjach :) NAJWAŻNIEJSZE, ŻE PO WIZYCIE WIESZ, ZE MOŻESZ SPOKOJNIE CZEKAĆ KaiKaAga ! Naprawdę nic nie widziałaś na tym 2d? U mnie nawet na 2D widać ładne "ziarnko kawy". albo "bułeczkę" miedzy nóżkami
-
justysia_kpragne ogłosić iż pierwsza czerwcóweczka już się rozpakowała!! Dziękuję za przekazanie nam tej wspaniałej wiadomosci Nowej mamie - Elfikowi - życzę dużo szczęścia, radości i zdrowia w tej nowej fazie życia!! gosiaczek85palosWitam Was spowrotem. Ja nadla bez internetu ale dobre to,ze koge sobie do tesciowej przyjsc i posiedziec. U mnie zrobilo sie skorczowo i z jednej strony dobrze,ze juz tutaj jestem bo w razie czego nie bede miala problemow ze szpitalem. Na czwartek mam juz umowiona wizyte z moim lekarzem,potem usg itd.: Witaj! Super, że masz możliwość wejść i dać nam znać co u Ciebie! Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę - masz jeszcze czas by się rozpakować, więc pewnie odczuwasz "tylko" przygotowania macicy do wielkiego dnia narodzin Róży :) panterka(...)i powiem wam tak te co jeszcze nie prasowały i nie prały nie odkładajcie sobie tego bo ja juz mamdosć po dzisiiejszym a posciel to już pow M że on bedzie prasować bo mam dośc po niej Jakiś falbanki o matko masakra jednym słowem Więc bierzcie sie do roboty póki macie siły Święte słowa :) Może dziś dokończę prasowanie :) generalnie byłam wczoraj na nogach ciurkiem 4h dziś zrobiłam dwie rundki dookoła bloku i teraz bolą mnie plecy Wczoraj goście mieli przyjść na 18, a pasowało im na 16. Akurat zabrałam się za robienie obiadu, kiedy zaczęli się schodzić... Cóż - gość w dom, to Bóg w dom. Gorzej, że M. utknął na 1,5 h w korku i jak przyszedł to myślał żołądkiem ;) Jeszcze go po zakupy wysłałam ;P Zanim przygotowałam kawy, herbaty - goście opędzlowali mój sernik odłożyli nam po porcji, a sobie nie żałowali ;(( trudno, będzie powtórka z rozrywki. Takie przepisy "zamieszaj i piec" mogę realizować :) izdKaiKa zdecydowanie trzeba powtórzyć, tylko tym razem wezmę aparat i będę robiła zdjecia ludziom, którzy na nasz widok robią głupie miny... :)Malagaaa arbuzowy sorbet grycana też widziałam... hehe chciałabym zobaczyć tą sesję z ukrytej kamery :) Narobiłaś mi smaka na sorbet arbuzowy... Może jak pogoda się poprawi i w piątek gin stwierdzi, że Gabi nie pcha się do wyjścia... mam 15' tramwajem + 15' spacerek do najbliższej lodziarni Grycana... Może namówię M. na rodzinną wycieczkę w sobotę/ niedzielę???? Aga82 fajnie się czyta, jak "nadganiasz" czas z Dawidkiem. Ciekawe jakie atrakcje będą czekały na starszego synka po powrocie Gratuluję udanej wizyty u gina. Mówiłaś mu, że czekasz na nisko przelatujacego bociana ? ;P Zaintrygowała mnie sugestia, że po 38tc możesz mieć wywoływany poród? tzn. o ile dobrze policzyłam Ci tygodnie ;P Qrczak nie boisz się oksytocyny??? Mi też już się spieszy, ale wolę skupić się na porządkach i spacerach... asiula0727Justysia niestety słuch mi sie pogorszył :/ Ale więcej moze dowiem się w piątek. Czy są szanse na to, że problem jest przejsciowy? Może postarasz się o wskazanie do cc? Trzymam kciuki za kolejne wizyty!!! Oby przyniosły Ci same pozytywne wieści! Zula'79My wczoraj byliśmy u lekarza. Już jestem 16 kg na plusie. Kurcze. Nawet nie myślałam. Troszkę spadła hemoglobinka, ale dał mi żelazo. A badanie było tylko na fotelu no i słuchanie serduszka - 150, więc książkowo. 8 czerwca zdejmuje mi pessar, wiec mówi, że może być tak, że się rozwiążę w ciągu dwóch dni, a mogę i ze dwa tygodnie pochodzić. Zobaczymy co to będzie. I tak te terminy porodów to dla nas niespodzianka Najważniejsze, że nie dzieje się nic niepokojącego! czyli do pierwszego tygodnia czerwca możesz spokojnie uważać się za osobę na wakacjach! 16kg to nie jest wiele - nie ważne ile, tylko gdzie Zula'79A ja dziś byłam u fryzjera. Myślałam, że nie dam rady, ale nie było źle. Wprawdzie 3 godz, ale jakoś zleciało. Pewno teraz to długo z salonem fryzjerskim się nie zobaczę Zawsze możesz wejść na poprawiny 7 czerwca ;) Jesli tylko sprawia Ci przyjemność, że ktoś dba o Twoje włosy, dopieszcza je i formuje :)
-
KaiKaA mój M. jeszcze chyba nie chce abym się rozpakowała... niby wyposzczony, ale wczoraj stwierdził, że tak na siłe, bo trzeba to on nie chce... . Mój M. też nie daje się namówić na żadne swawole... Jak zaczęłam marudzić, że jestem nie dopieszczona... Krzyś przyszedła i zaczął mnie całowac po ręce I tyle z tego mam, że obaj moi mężczyźni głaszczą mnie i delikatnie ciumkają... mam dosyć traktowania jak porcelanowa laleczka Za tydzień - 28 maja - wypada pełnia. Ciekawe jak to się wtedy u nas potoczy ;P A! i jeszcze wcześniej jest Dzień MAMY Świętujecie już w tym roku? Czy czekacie oficjalnie do 2011?
-
izdaga najpewniej dziecko :) co do płci nie mam bladego pojęcia Śliczne ciuszki - mój faworyt to easy bug Jak Ty i Aga wytrzymujecie to napięcie? My dowiedzieliśmy się po 24tc i już chodziłam jak na szpilkach... tym bardziej, że miałam przeczucia na chłopca, a tu - dziewczynka choć po prawdzie to wciąż może się zmienić hehehe Malagaaawiesz to jest bardziej skomplikowane niż by sie wydawało , na mojej uczelni dowiaduję się pare dni przed jak mam zajęcia i nawet nie których wykładowców jeszcze nie widziałam bo mam z nimi no pierwszy i ostatni raz w czerwcu;/ i nawet nie wiem do kogo się zwrócic bo nikt nam nie podaje listy wykładowców itd Rzeczywiście masz to zabawnie zorganizowane. A z drugiej strony - jak sami ustawiają tak zwariowane warunki, to nie powinni Ci potem bruździć... Życzę w takim razie spokojnego odhaczania kolejnych wpisów.. Minia biedny ten Twój psiak.. nażarł się czegoś na dworze?? Dobrze, ze nie musisz po nim sprzątać..
-
Dziś Wam posłodzę: por. wikkori pasjonuje się dziś... wiecie jaki prezent by mnie ucieszył dziś najbardziej ;P Gabrysiu- pospiesz się!
-
justysia_kkaika bardzo dziekuje za ten link bo ja sie wlasnie jakos panicznie boje tego naciecia krocza ;( ostatnio codziennie o tym nawet mysle :/ Próbuję ćwiczyć mm. Kegla, masować gdzie trzeba - tak jak w ciąży w Krzysiem. Wtedy mnie nacięcie nie ominęło.. Ponoć dlatego, że droby i wcześniak, a ja parłam na siłe, więc chcieli chronić główkę dziecka. Dało się przeżyć pierwszy tydzień, a potem z górki ;) Najlepszy mój gin - klinicysta. Na pytanie co robic by uniknąć -odp. umówić się z położną... No więc jestem umówiona Dziś mam imieniny - właśnie zadzwoniły do mnie babki z pracy z życzeniami i szybkimi plotami. Poryczałam się jak bóbr, z wrażenia chyba A sąsiad próbuje mi wybic ścianę. Ogłuchnę zaraz!!!
-
Brzusio jest już tak nisko, że nie moge włożyć żadnych spodni, bo nawet jak stoje, to się wpijają... Leginsy+tuniki, samonośne pończochy+sukienki. Ale się teraz ciesze , że poszałam i na końcówkę ciąży kupiłam sobie te dwie sukienki. Spódnica się nie sprawdza - nie wygodna, wąska gumka uciska na wys. pępka, a ta druga z szerokim pasem= tak jak spodnie wpija się krawędź jeansu... A obniżenie = od 36tc moge oddychać, za to częściej biegam do wc. a teraz parę słów odpowiedzi: Malago pisałaś o egzaminach w czerwcu [12/13 i 26/27] Próbowałaś porozmawiac z egzminującymi, że możesz nie dotrzymac tych terminów? Wiesz bardzo dobrze - przed tobą poród, na dobra sprawę nie wiadomo kiedy, a po nim połóg. Musisz liczyć, że przez 2-3 tygodnie będziesz jednak "uziemiona". Znam Amerykankę, która w tydzień po porodzie zostawiła dziecko z opiekunką i poszła do pracy, ale nie daj się zwariować... pewne fizjologiczne kwestie po prostu wymagają CZASU I jeszcze jedno -twój kocyk do nosidełaka to wspaniała zecz. Pomysłowe! Ja poszłam w inna stronę i kupiłam Krzysiowi tradycyjne skafanderki, więc gteraz Gabi jest wyposażona na każdą pogodę [wiosna/jesień/zima] KAIKO Ładnie obniża Ci się brzuszke, ale moim zdaniem, jeszcze delikatnie. Super sprawa z tą sesją fotograficzną za 20,- Naprawdę udało Ci się z ta aukcją. Po swoich zdjęciach widze, jaki to jest przeskok od bdb cyfrówki do lustrzanki. Liczyłam, że namówię ktregoś z kumpli - sprzętowych geeków ;) - niestety teraz są ciągle nie uchwytni... Warszawka ich ciągnie ;P Po komentuje więcej zdjęć, bo wszystkimi mi się zachwycam! MAriko w 35tc wyraźnie wypinasz się do przodu :) Chyba wciągasz brzuszek by był wyraźniejszy? Ktosia0 mi jedna osoba zrobiła przykrość już na etapie pokazywania przygotowanego albu ciążowego. Byłam zszokowana, że ktoś może się zachowac tak nie taktownie, a potem stwierdziam , że to istota tak ja-centryczna, że po prostu ma zbyt wąskie horyzonty myślowe i objąć coś, co jej osobiście nie dotyczy... jest mentalnie ograniczona. i mojego zdania nie zmieni fakt, że pisze rozprawę dr. trzeba się wznieść ponad takie niesmaczne sytuacje. Dla mnie album mój-Gabrysiowy z każdym dniem staje się cenniejszą pamiatką. I ciesze się, że pokazałaś nam swoje zdjęcia - są po prostu ZARĄBISTE aż zazdroszczę ;P nie ma jak szczęśliwi rodzice, awłaśnie to widzę na tych pieknych portretach. Asiula jeszcze Ciebie będę namawiać na taką sesję - to naprawdę niepowtarzalny okres w Twoim życiu!!! Cyfrówki sprawiają, że możesz poszaleć z ilością, pomysłami a później tylko przebrać i wybrać najlepsze... I lepiej się pospiesz ;) brzusio Ci się fajnie obniża, a wiesz co to oznacza ;) Co prawda ja już czekam 2 tyg. i nic, ale... nigdy nie wiadomo ;) Justysiu jestem pod wrażeniem jak profesjonalnie prezentujesz swoje wspaniałe zdjęcia ;) i słowo prywaty - pozdrów jeszcze raz Elfika, OK? Ciekawe czy sprawdzi się "przepowiednia" z USG o +3400g IZD naprawdę przyprawiłaś mnie prawie o zawał! skurcze co 2 minuty i TY jeszcze byłaś w domu?! Dobrze, że rozeszło się po kościach, ale daj sobie więcej czasu na dojazd do IP, dobrze? Na skurczach partych nie da się podróżować. Zaufaj mi w tej kwestii. I dobrze, że to "tylko infekcja pęcherza"= pewnie dostaniesz jakiś urosept/ furaginum i w 4 dni będziesz jak nowa :) Dobrych snów! Ewciu nieźle... 102km po opłotkach i przez Czechy... czy to nie jest tak, że ze wzgl. na warunki obiektywne - powódź - pracownikowi należy się urlop bezpłatny na okres kiedy nie może dotrzeć do pracy? Wiem, że to nikogo nie satysfakcjonuje, ale z drugiej strony.. pomyślcie co się może stać, gdy woda uszkodzi Wam auto.. Chyba , że macie drugie pod dachem ;P Gorąco ściskam i życzę dużo słońca! Aguś piękny pokoik. Heheh a pierwsze co mi się rzuciło w oczy to podłoga - mam taką samą i jest z nią naprawdę sympatycznie. Chyba nie przejmujesz się, że masz mały brzuszek? jesteś niezwykle zgrabną dziewczyną i tyle!!
-
Cześć dziewczyny! Spróbuję jeszcze podczytać Was na bieżąco przede wszystkim - trzymam kciuki za Elfika, który na dziś ma cc- oby poszło sprawnie i w zyczliwej atmosferze i oby szybko się pochwaliła, że jest już MAMĄ A ja, qrczak, chyba dotrwam do terminu. Zaliczyłam poranny spacerek do przedszkola i w koło spacerniaka ;) A mała śpi... Przed wyjściem trochę się bujała, a teraz cisza... Spacerki ją uspokajają ;) W sumie to dobrze wróży na przyszłość ;) a! I MÓJ brzusiol - wszystkie się tak pięknie prezentujecie, to i ja się pochwalę ;) DOZO
-
KAIKA jesteś bez serca... 1,5 litra przysługuje mi na CAŁY DZIEŃ.. zlituj się! Wczoraj meczyłyście tematy chmielowe.. też by się chciało..