Skocz do zawartości
Forum

Aiti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aiti

  1. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny uważajcie na siebie! Justysiu Kierowca a odpowiadasz za pasażera, nie tylko siebie... Zapinasz pasy? kaika To się tak mówi - piekna pogoda, mam ochotę i czuję się dobrze. niestety z doświadczenia wiem, że teraz byle dłuższy spacer i już serducho nie wyrabia. Co by nie patrzeć na spacerze będziesz podwójnie :) Jutro będę z wizytą w firmie. Szefowa obiecała i faktycznie osobiście zadzwoniła z zaproszeniem na a la wielkanocne śniadanko. Dobrze, że przyszła wypłata, to wrócę taxą. Nie wyrobiłabym, gdybym musiała znowu stać w tramwaju... Miego wiecyorka i do jutra!!
  2. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Malago nazbierało ci się problemów, ale cesarką się nie martw. Tylko najbardziej bezduszne osoby mogą zarzucić Ci samolubstwo w sytuacji ,gdy specjaliści zalecają Ci cc. Nie wiele Ci powiem nt. połogu. Jak rodziłam Krzysia to babki po cc leżały dwa dni dłużej, ale potem nie narzekały tak na ból przy każdym kroku, jak my po sn. W moim szpitalu podkreślają by po cc jak najszybciej przystawić dziecko do piersi jeśli chcesz uniknąć problemów z laktacją. I położne bardziej dbały o babki po cięciu - co przynieść, czy czegoś nie podać, przy dziecku. itp. pamiętaj by teraz pić dużo płynów - temperatura, kaszel. tinajustysia_ktinaJustysiu jak ty to robisz, ze nie masz zgagi a jesz takie pikantne potrawy???? Mi to by chyba oczy wypalilo nie wiem ale ja nigdy nie lubilam ostrego... nawet dzisiaj z M. o tym gadalam, a od koncowki II trymestru to sie normalnie we mnie diabel obudzil i oby tylko buzie wypalalo pije duzo mleka moze dlatego nie cierpie?A mowia, ze ostre na chlopaka a slodkie na dziewczynke i co... guzik prawda!! Ja od poczatku slodkie wsuwam. Ja mam od czasu do czasu LEKKIE ciągoty na słodkie, ale generalnie jem wszystko mdło. tzn. mdło wg. M., ja uważam, że warzywa mają tyle smaku, że od soli i przypraw tylko się pogarsza potrawy. A najbardziej mam teraz smaka na arbuza i truskawki /mrożone, choć jadłam już hiszpanki i też były smakowite. Krzyś mnie zaraził smakiem na czerwone :) A najchętniej to bym łykała codziennie łososia. Najlepiej w sushi. Wędzonego, nie surowego aga82Ja tylko na chwile wpadlam sie tylko przywitac. Nawet nie odpisuje bo nie mam siły. Cały dzień w rozjazdach i padam na uszy. Silniczek pracuje, mm? Jeśli nic Ci nie dolega... Pisałaś, że kwiecień i maj to u was nawał pracy, ale pamiętaj też o swojej kinder-niespodziance. choć jeśli dobrze pamiętam to masz Hanię??? czy ochotę ;P
  3. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Zaraz podgodgonię czytanie postów tylko odpocznę po porannym spacerku. Niby nic, a jak usiądę to zaraz czuję, jak się spinam.. A z dobrych wieści - mam ccoś czym moge się pochwalić, otóż po raz pierwszy od ca. 2 miesięcy SPAŁAM BEZ KURCZY NÓG. Co prawda miałam dwie pobudki ,ale z innego powodu. CO za wspaniałe uczucie!!
  4. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    KaiKagosiaczek85palosKobietki czy Wy juz widzicie poszczegolne czesci ciala Waszych malenstw? u mnie to narazie takie falowanie brzuszkaJa wiem jak mała jest ułożona i dzięki temu wiem czym się rusza. Jeśli czuję ruchy na dole to rączki, na górze brzucha i po bokach takie małe to nóżki, a większe pupcia :) . Gabi leży cały czas główką do dołu. Często czuję jak dobija się do wyjścia :0 a tak po prawej str i poniżej pepka wystawia plecki. Odpycha się i chyba drapie plecy ;D tinaDziewczyny miałyście robioną grupę krwi? Ja sobie nie robiłam, bo miałam ją wypisaną na książeczce honorowego dawcy krwi. Niestety nie mogę jej nigdzie znaleźć, a w szpitalu jest obowiązkowe potwierdzenie grupy... Zadzwoń do swojej regionalnej stacji krwiodastwa czy nie wystawią Ci zaświadczenia. W Poznaniu badanie na samą gr krwi to 75 zeta.. telefon tańszy ;) izdBardzo dziękuję za miłe przyjęcie. Cóż mogę napisac o sobie- na imię mam Iza, mam 22 lata i wg wszystkich znaków na ziemi i niebie mamą zostanę 11.06 ale w przeciwieństwie do Was liczę, że dwa dni uda mi się przenosić ze względu na urodziny mojego męża, który jest własnie z 13.06 - achh czerwiec, piękny miesiac. :) Co do płci maleństwa to pozostaje niespodzianką aż do dnia porodu tak postanowiliśmy... babcie tylko niezadowolone. Postaram się zorganizować co do suwaczka na razie poznaję zasady działania forum Witaj Izo! Będzie druga baby-niespodzianka w naszym gronie :) Pisz co u Was słychać! murzynek27hej Kochane!!!nie pisze z wami bo znowu jestem w szpitalu kurcze.Znowu mam te skurcze i najwyzsza dawke dostaje jaka moga mi dac i powiem wam dziewczyny ze niemam ochty pisac.juz tak sie cieszylam ze wyszlam ,ale na krotko bo tylko 2 tygodnie i znowu powrot.Jak by mi sie poprawilo to sprobuje napisac.pozdrawiam i dziekuje ze pamietalyscie o mnie i o naszych 29 tygodniach!papa O rany! Trzymam kciuki za Was. często o Tobie myślę - pomyśl, jak dobrze, że jesteś o kolejne tygodnie do przodu! Masz internet na oddziale by zaglądać tu do nas? Życzę krótkiego i spokojnego pobytu!! panterkawiecie co lepiej to zostawie dla siebie Jestem i juz ! Ciążowo czy Życiowo? Zabierz się ze mną na spacerek i rozchodzimy emocje ;P Justysiu Tyle dobrych wiesci od Ciebie i potem taki nie fart. Napewno jakaś praca już czeka :) Życzę Ci spokoju, a Twojemu szczęścia i wytrwałości!!
  5. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Kaika przyprawisz mnie o zawał serca! U mnie mycie okien oznacza wystawanie z piątego piętra. serio boje się, że zahaczę brzuszkiem o futryne i wyfrunę. Więc siedze więcej na dworze by nie patrzeć przez okna... M. ma dyżur z 4. na 5. kwietnia, więc już się wogóle nie poczuwa do swiątecznych porządków... Cieszę się, że wymieniłam odkurzacz - nowy jest leciutki i gładko jeździ, więc cała praca to machanie "szuflą". A mam co odkurzac bo mądry chrzestny dał dziecku moon sand.. Ciastolina fajna rzecz - o ile można ją zebrać do kupy.. jak tak dalej pójdzie, to za tydzień będzie po prezencie ;) PZDR
  6. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    cześć ranne ptaszki!! U nas od rana słonecznie, zapowiada się ciepły dzień :) Coś jeszcze senna jestem. Nawet Krzyś pospał godzinkę dłużej niż zwykle. A wiecie kto mnie obudził? Brawo! Gabrysia od rana fika. Wczoraj była delikatna, dopiero pod koniec dnia zaczęła kopać mnie po pęcherzu.. Tyle razy biegałam do wc, że gdyby nie ostatnie b.db. wyniki, to martwiłabym się nową infekcją ;) Zrobiłam sobie latte, taką porządną, warstwową. Wczoraj w tvn style ginekolog przekonywał, że lekka kawa/ herbata wcale nie szkodzą, pod warunkiem, że pijemy jej mało. nawet wspomniał, że lampka czerwonego wina działa rozkurczowo. Ponoć kiedyś podawano wino normalnie na porodówce... A teraz/ jak by ktoś ode mnie wyczuł alkohol to mogłoby się skończyć paragrafem.. napewno dziś zniknę na spacerek, a potem będę wracać do siebie ;) malutki spacerek wokół osiedla już mnie wykańcza... Nie zamierzam sobie odpuszczać naświetlania :) jestem blada, jak anemiczka. asiula0727Kochana do dentysty mam dopiero na 18.30 ale zapomniałam zupełnie.Nie wiem czy nie odwołam,bo to taka kontrolna wizyta :):) Może lepiej nie odpuszczaj? Kontrolna, więc nie musi Ci nic robić, a dowiesz się czy wszystko w porządku. Moje zęby od kilku lat nie bolą, więc byłam naprawdę zaskoczona gdy okazało się, że po porodzie jednak muszę pójść na fotel. Moja dentystka woli nie podawać znieczulenia w III trymestrze, a ja bez tego nawet nie podejdę do gabinetu..
  7. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ania Mania Witaj w klubie!
  8. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    asiula0727Dobra ja zmykam,pózniej będę :) Idę posprzątac auto,taka ładna pogoda.Mam okazję bo M.pojechał rowerkiem do pracy :) hehe,dobrze troszkę schudnie......... O czym Ty mówisz? Pamiętaj by się oszczędzać!!
  9. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny licytujecie się na brzuszki?? No co wy.. takie koleżanki ;) U mnie jest tak - najpierw idzie brzuch, a potem turlam się ja. Rozśmieszyłyście mnie tym, że "w ubraniu szczuplej".. Może Gosia w swojej słonecznej Hiszpanii Niestety ja już się nie mieszczę w żadne płaszcze, więc albo mam swój skórzany ulubiony i otwarty; albo owijam się ponczem-kocem przeciwwietrznym a wtedy jest mnie jeszcze więcej.. panterkakurcze nie wie co zrobić dzis na obiad nie mam pojecia i ochoty wogóle na nic A wy co robicie? Zaniosłam testy,a wracając weszłam do baru mlecznego :) I mam dla siebei i Krzysia naleśniki na wynos :) Wczoraj M. zrobił karkówkę, całkiem smacznie tylko.... za słono i za ostro. A potem się dziwi, że mówimy dobre, a tyle się zostaje.. justysia_kpanterkaJustysia co do siostry to fajnie że szuka innego rozwiazania ale ten piesiek to właśnie problem u ciebiei i tak bedziesz miałą psiaka no no nie zazdroszczę kurczę pieczone No ale moze nei będzie taźle co ? no zobaczymy juz mam to gdzies i sie nie denerwuje najwyzje go otruje ups naprawde powiedzilam to na glos??? Budki dla psa - od stówy - można kupić w każdym praktikerze czy innej castoramie. naprawdę pomyśl czy nie będzie najlepszym wyjściem trzymac psa na ogrodzie. Twoja siostra nie będzie odpowiadać za psa przy małym dziecku, a TY przecież nie możesz 24h/7 stać nad dzieckiem. Do wc też go zabierzesz ;P panterkagosiaczek85palospanterkatak Gosi ja kupuję ubranka te na po urodzeniu w rozm 56 i te na 62-68 a ptem bede kupowąła resztę Ja tam wole kupic teraz jak potrem latac z dzieckiem po ubranka bo nie ma Przekonaj sowjego bo to na tobei bedzie spoczywąc pewnie to kupowanie a nie bedziesz miała czasuu na to uwierz mi kochana :) caly czas mu uszy susze o to i w ramach kompromisu godzil sie na zakup poscieli do wozka Gosiu zapytaj sie go jakon sobie wyobraża jak Mała sie urodzi i nie bedzie miała ubranek i w co je bedziesz ubierac i jak on sobei wyobraża latanie to sklepu z takim malutkim dzieciatkeim po sklepie za ciszkami Ci faceci powariowali Gosiu - te pościele też trzeba uprać i wyprasować zanim położysz dziecko. Coś nie widze twojego faceta przy pralce i potem z żelazkiem w ręku.. macie jeszcze czas na spokojne zakupy, ale naprawdę jak on ciągle pracuje praktycznie cały dzień poza domem..
  10. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    asiula0727Pokaze WAm zdjecia z ostatniego usg czyli z 9 marca.Moga byc troszkę niewyrazne,bo musialam sie nakombinowac zeby z filmu zrobic fotki. Jak miło obejrzeć tak wyraźne zdjęcia :) Dzięki ,że się pochwaliłaś!
  11. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    aga82Aiti gratuluje udanej imprezki. Krzysiu pewnie zadowolony i to njaważniejsze A tęście to prawdziwe buraki bo nie Wam zrobili na złość tylko dziecko przykrość. No ale ich sprawa buraki zostana burakami Zastanawiałam się czy nie zadzwonic do teściowej, ale znowu będzie, że jestem czepialska.. W tym roku Krzysiowi jeszcze nie było przykro, że zapomnieli o jego urodzinach.. Ale za rok?? Jak znam teściów to oni mają czyste sumienie, bo coś tam dziecku kupili i przy okazji wręczą.. Wychowując sobie małego materialistę, dla którego ważniejsze będą prezenty od samej wizyty dziadków.. No cóż są dorośli, swoje dzieci odchowali. JA mam tylko swoje dzieci wychowywać, nie? Dixi pisałam Ci, że na bolące plecy najlepszy basen. Mimo wszystko jednak się wybieram, tak w przyszłym tygodniu, jak już będzie +15 st.C. a powód prosty - mam bikini, które JESZCZE na mnie pasuje! co prawda dół i góra są od różnych kompletów, ale w podobnej kolorystyce. największy problem mam z... biustem!
  12. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterka I chciałam dodać coś odnośśnie nowej propozycji Naszej Koleżanki Nie widze potrzeby pisania na prywatnym wątku bo nie mamy aż takich jakiś tematów żeby je skrywąc przed światem I tu zaczełąm pisac i tu skończę Tyle mam do powiedzenia Dla mnie to bez sensu zmieniać cokolwiek A zrobicie jak chcecie Najwyżej bede pisała sama ze sobą :) : O czym Ty piszesz? Coś mnie ominęło?? ja się nigdzie nie ruszam :) z wygodnictwa - to forum "samo" mi wyskakuje
  13. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    A mnie czeka dziś kilka spacerków. Muszę podrzucić zaległe testy. Krzyś zgubił gdzieś swoje ukochane nożyczki - ulubioną zabawkę, po którą sięga min. 10x dziennie. Muszę znaleźć jakieś w zastępstwie - sprawne, ale w miarę bezpieczne. I mam jeszcze dwie paczki do przekazania. Z wysyłką przez pocztę poczekam do piątku, ale drugą mogę dostarczyć osobiście. Wczoraj było wielkie palenie marzanny w przedszkolu - i tak wypatruję oznak wiosny. Słoneczko coś dziś nieśmiałe... Życzę wszystkim kondycji spacerkowej i miłych wtorkowych wycieczek!
  14. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorotea72marika2218ja dzis mialam wizyte i wszystko jest dobrze slyszalam serduszko szyjka tez dobrze nic innego jak tylko uwazac na siebie a wiec wizyta udana :)ale za to 13kg do przodu :( cieszę się z dobrych wieści a kilogramami się nie przejmuj, ja mam więcej niż 13 buuu Dokładnie tak cchciałam CI Marika napisać :) Ale mnie wyprzedzono :) Na pocieszenie powiem Wam, że w pierwszej ciąży złapałam 23 kg!! I sobie z czasem poszły... Potem przyszły następne , ale to zupełnie inna historia ;P Dixi78 po wizycie: WSZYSTKO W PORZĄDKU, bo jak inaczej mogło by być. .Powiedziała też, że synuś będzie ładny... bo podobny do mnie.... :p:p:p ale mi posłodziła!!! No i 7 kg do przodu... a plecki już nawalają... Gratuluję dobrych wieści. Na plecy - najlepszy basen. mam nadzieję, że TY możesz bez problemów wyskoczyć na kąpielisko?? Przez moje infekcje niestety nie mogę się pluskać... panterkaJa już na poście do jutra tylko mi pozostała woda :) : Trzy dni do wypłaty :) A zamrażarka już prawie pusta... Dobrze, że stać mnie jeszcze na mleko i jabłka. Ostatnio tylko na to mam smaka ;) KaiKaW razie czego po porodzie założę klub wsparcia i będziemy zrzucać te kilogramy! Najważniejsze, że macie się obydwoje dobrze Dobry pomysł! Doskonały! Razem raźniej :) Natali Staraj się myśleć pozytywnie - teraz maluszkowi nic nie zagraża. Oprócz Twoich stresów - jeszcze jeden powód by "odpuścić" Nie planujesz rodzić w domu, tylko w szpitalu pod fachową opieką - a jest spora szansa, że "po prostu" USG nie wychwyciło wszystkich części serca. USG jest fajnym narzędziem, ale jednak zawodnym.. To nie jest wyrocznia, a i słowa gina też nie są świętością ne do obalenia. Trzymam za maleństwo kciuki!
  15. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkadorotea72panterkaa wogóle co tu dzisiaj taka cisza ?wczoraj to była cisza:) wczoraj to weekend był to zrozumiem jeszcze ale dzisiaj Gdzie wie podziały wszystkie ciżaróweczki czerwcowe Odpoczywają po weekendzie Zapisałam się na wymiankę, w zasadzie na dwie. jedną już mam gotową, tylko jeszcze machnę kartkę świąteczną. Dziś cały dzień kończyłam ten większy projekt. NIby nic, ale trochę z tymi pierdułkami utknęłam... No wreszcie koniec. Jutro zdjęcia w świetle dnia i bieg na pocztę ;) Justysiu nic Ci nie doradzę z tym psem - ja bym go zostawila w komódce na ogrodzie, o ile masz takową. Malago NIe rozdwoisz się :) I każdy powinien to zrozumieć. Zainstaluj mamie skypa i możecie się widywac codziennie :) PZDR
  16. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witam po weekendzie! Ewciu i jakie wyniki? mam nadzieję, że infekcjom koniec.. jeszcze jestem trochę padnieta po wczorajszym imprezowaniu. Albo to pogoda??? O mały włos Krzys spóźniłby się na własne przyjęcie urodzinowe. Po drodze ciągle telefony, kto nie może dojechać, aż bałam się ,że przyjdziemy na plac a tam nikogo... Nie było tak źle. Były dwie pary rodzeństw. Jedną parkę rodzice nam po prostu podrzucili i wszyli. Musiałam dzwonić czy wogóle odbiorą dzieci.. Ręce opadają.. Ale to nie byli nasi znajomi, tylko rodzice Krzysiowego kolegi z przedszkola. Ci co "nawalili" i nie dojechali mówili o chorych/ niewyraźnyxh dzieciach.. raczej pogoda??? Szkoda, że tak tuż przed imprezą... Mogliśmy zaprosić inne dzieci. Grunt, że ci co byli dobrze się bawili. teściowie nie dojechali, nawet nie zadzwonili.. Buraki.. M. jest wciągany w jakieś spory między rodzicami, jak dojechał jego brat to wyszli porozmawiac sobie o tych swoich wojnach domowych. Mam nadzieję, że słoneczko wkrótce wróci. Dodałoby mi energii :) rano byłam tak zaspana, ze do przedszkola szłam 2x... Zaprowadzić Krzysia i... zanieść piżamkę, którą miałam cały czas w torbie. Coś czuję, że zaraz uderze w kimono PZDR
  17. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziękuję Wam wszystkim za słowa wsparcia ws. Gabrysi. a już się cieszyłam, że przez ostatni miesiąc złapałam tylko 1,4 kg. Prawie 8kg od początku ciąży. Miałam już 10kg na plusie, gdy zaszłam, więc staram się unikac kalorycznego jedzenia, ale jak M. stwierdził może Gabi jest mała bo za mało jem? nie dajmy się zwariować. Ważniejsze CO się je niż ILE, prawda? Nie ciągnie mnie do słodkiego jak to wcześniej bywało i zamiarzam to celebrowac póki trwa ;) W życiu nie jadłam tylu białych jogurtów i ryb co teraz.. Dixi78Hejka- witam i ja wieczorową porą. Mam za sobą dłuuggii dzień-(...) najbliższa giełda kwiatowa.(...) Do tego czuję się dobrze, w poniedziałek mam wizytę, więc ewentualne konsekwencje mojego wypadu będą szybko wychwycone ;-) Mój synuś chyba wie, że mama lubi jeździć na giełdę, bo grzeczny był i nie sprawiał kłopotów. widzę, że dobrze się bawilaś "na wolności"! Życzę Ci wszystkiego najlepszego, więc pamiętaj by uważać na siebie, OK? idę gotować ,bo głodny M. burczy mi nad uchem
  18. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Wpadam tylko na chwilkę bo juz padam na nos.. U nas wszystko dobrze! Generalnie.. a w szczegółach to Gabi ma mały obwód brzuszka - ca. 26 tc, waga wg USG to 1250g. Wg gina zapowiada się drobne dziecko. Krzys też rozwijał się podręcznikowo, ale był drobniutki. W kontekście porodu o czasie wcale mi nie przeszkadza wizja drobnego dziecka ;) Mała będzie miała monitorowany przybór masy i wzrostu, ale tak czy siak nastepna wizyta dopiero 16.4 A ja mam jakąś infekcję.. Globulki dopochwowe załatwią sprawę.. Szyjka macicy nic się nie skróciła. Wszystkie bolączki sa w normie. mam dzwonić jeśli: - częściej niż 4x na godzine będę miałą BOLESNE twardnienie brzucha; nieprzyjemne/ niebolesne są normą, nawet do 15x dziennie - jeśli przez kolejne 2-3 dni nie będę czuła ruchów Gabi lub gdy bedą pojawiać się znacznie rzadziej niż zwykle,a nie da się tego wytłumaczyć moją własną aktywnością. I tyle. Jeszcze 8 tygodni
  19. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_k witam kochane za nami trudna noc bo obudzilam sie tradycyjnie o 3 nad ranem na siusiu i koniec do rana... a jak juz mi sie zaczelo przysypiac to ptakom zaczelo sie cwiergolic pod oknem... : Wiosny się zachciało tak??? O wpół czwartej nad ranem akurat zasypiałam :) Już nawet myślałam czy nie zaliczyć kąpieli i postrzyżyn... Ale M. zapomniał o praniu do wywieszenia. Wyciągnęłam z pralki by przez noc nie zatęchło i zostawiłąm wszystko na wannie... Śniadanko z ciastem francuskim robi się błyskawicznie - nożyczkami pocięłam na 6 prostokątów. Gotowce razem z papierem włożyłam do blachy ma muffiny. Blacha jest na 12 szt., więc było dośc miejsca na rośnięcie. Do środka włożyłam pokrojone plasterki ananasa z puszki i doszło jedno jabłko. Zanim piekarnik wygrzał się do tych 200 st.C. to zdążyłam zaparzyć kawkę. A pogoda jest piekna - od rana słoneczna. Zaraz wybieram się na drugi spacerek. /Pierwszy - z Krzysiem do przedszkola :) Myślę wciąż o tej kuchni.. No cóż trzeba podjechać do IKEA i pogadać o kredycie. najbardziej lubię typu pół na pół. Wpłacam większą część i odsetki już tak nie bolą. A wtedy faktycznie można zrobić i meble i AGD i dodatki - wykładzina na podłogę, farba na ścianę. Chciałabym mieć już wszystko zakończone w kwietniu, a nie odkladac jeszcze przez kolejne 3-4 miesiące... Chociaż latem łatwiej zrobić większy remoncik - nie trzeba siedzieć na miejscu z maluszkiem... PS. Kaika a dużo było mnie widać na tym kuligu? Miałam wrażenie że tylko nos i oczy wyściubiam na mróz
  20. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witam od rana! MMm pooranna kawka to jest to :) A do kawy podaję miseczkę zapiekanych owoców pod sosem z koktajlu truskawkowego. Domowego. A konkretnie: ananas zapiekany z jabłkiem. Bez cukrowe delicje Miam miam. Gdyby tylko to francuskie ciasto miało mniej kcal ;P
  21. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    NIe mogę spać - nadal altualne ;) M. wczoraj zabrał się za przekonywanie, że może jednak nie potrzebujemy wielkiego remontu i wymiany całej kuchni. MOze lepiej jeszcze trochę poodkładać? Hmm.. Tak po prawdzie to chcę tylko nową kuchenkę, zmywarkę i porządny kredens na kuchenne graty. Całą reszta to dekoracje. jak kupię w IKEA AGD to od razu z szafkami. A zmywarka = zmiana zlewu na 1 komorowy, szuflada na sortowanie odpadów /żeby wreszcie były porządnie ukryte haha A w pokoju dla dzieci to tylko potrzebny jest zestaw- regał z półkami/ szufladami z plastikowych pojemników. Ma to taką nazwę co zawsze kojarzy mi się z trofoblastem ;) Napewno to widziałyście - jest w każdym telewizyjnym pokoiku dla dzieci Krzyś jest w stanie zapanować nad wrzucaniem w pojemniki, wybierzemy kolory a pojemnosci dobierze się z czasem. No i bedzie poręczna szafka na rzeczy maleństwa- pieluchy, zabawki W dalszej kolejności chcę jeszcze taki trofo-coś-tam pionowy regał dla siebie - na moje craftowe przydasie. Póki co w każdym prawie pokoju coś mam. Brakuje mi jednego miejsca na to wszystko. takiego mini warsztaciku. Trzasnęlismy sobie salon i sypialnię w mieszkaniu w bloku, to potem nic dziwnego, że brakuje przestrzeni hahaha
  22. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    NIe mogę spać to zaglądam o czym plecicie..eee.. plotkujecie NIe dość, że same modelki, to jeszcze małolaty :) Na dniach bedę miałą już 33 lata. Qrczak taka ładna liczba może trochę poszaleję urodzinowo?? Co do zdjęcia, to nawet nie mam nic aktualnego. Ostatnie to X-masowe. Wrzucam, ale max za dwa dni usunę. mam trzy siostry, a różnica wieku to 1, 6 i 10 lat. tylko ja się ustatkowałam heheh A ja jestem ta najstarsza i brzuchata ;P /W szarej sukience/ justysia_kAiti a ja wyglądam tak jak mój avatarek hehehe tylko cokolwiek szerzej ale z tym powalcze w wakacje wrzuc jakies zdjecie swoje nie daj sie prosic my tu juz pokazalysmy na co nas stac , wyspowiadalysmy sie z kompleksow a co do feetnesu to polecam cwiczenia na platformach freestyler - niby nic, a efekty szybko i ladnie budujesz miesnie... no i 2 razy w tyg obowiazkowo rozciaganie jakies ehhhhh ja tez chce juz cwiczyc, skakac, biegac Dzięki za radę - zaraz wpiszę mój kalendarz. Serio - jak tylko pojawia się cenna informacja to od razu usze ją spisac, bo potem nie odnajdę.. /jak ostatnio od Kaiki z tym oktaseptem/ tinaNo to looknijcie szybko bo potem je usune. Jakos za duzo tu ludzi " z zewnatrz" zaglada i dlatego mam opory przed wrzucaniem fotek. Ostatnie przedciazowe zdjecia: Jaka zielona.. okolica ;P Pięknie! KaiKaKochane przedstawiam Wam naszą córeczkę. Troszkę się zawstydził skarbek i chciał pokazać całej buźki I cipulka w całej okazałości Jakie słodkie minki! Tak rozczulająco wygląda wtulona w swoją rączkę. Prawie jak śpiące kociątko :) A rodzice odważni ;P
  23. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    KaiKaWy się wczoraj chwaliłyście, a ja dziś się pochwalę. 28 tydzień i 4 dzień Piękny brzusio! więc maleństwo Ci się ułożyło podłużnie? MOże dlatego wyglądasz, jakbyś nosiłą brzuszek nisko... Ładnie! A wogóle to zaglądam i aż musiałam sprawdzić czy to moje forum - SAME MODELKI tu ostatnio występują a ja wyglądam tak jak mój avatarek hehehe tylko cokolwiek szerzej ale z tym powalcze w wakacje Pisałam wam kiedyś o wypadzie firnetosym, jaki organizują moje znajome. Profesjonalnie, w ośrodku z salą i basenem. W tym roku - połowa sierpnia i tylko 4 dni. Myślałam, ze będę musiała jakoś dłużej walczyć z M., a on - jedziesz z dziećmi? super! basen sobie odpuszczę - ktoś musi pilnować dzieci, ale resztę atrakcji możemy zaliczyć w trójkę ;) bardziej chodzi mi o to by się rozruszać, by zacząć coś robić. No to plany już są, a potem wystarczy wrócić do Pozka i zająć się od września regularnym fitnesem :)
  24. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkawitam sie czwartkowo :))))ja wyspana i już odrobiona tzn ż soba bo z reszta dzisiaj robię Bunt bo M mnie wkurzył wczoraj i mam go w nosie I mam już dość mycia garów nie ważne Bunt i tyle !!! widze że dziewczyny szaleją z kosmatyczkami i wiecie co może i ja sie umówię na jakiś masażyk maseczke i manicure :) zrobi mi sie od razu lepeij na duszy :) musze sie umówić a co tam a co do zmiany włosków to ja planuje ale przed porodem tzn w oklicy połowy maja Akorat jak mój teściu przyjedzie to ja wybede na cąły dzionek i bede miała z głowy jeden dzien :))) niezły plan co :) nny: Każdy sposób dobry by unikąć mielizny z teściami. Wczoraj zadzwoniła do mnie babka z piekarni, że jednak już nie robią tortów bezowych. Krzyś bezy uwielbia, M. był anty "bo wszyscy mówią, że są za słodkie". Zamieniłam na owocowy i mniejszy. jakbym miała przeczucie ;) Ponoć teściowa znu się na nas? na mnie? o coś obraziła i na Krzysia urodziny teścioweie nie dojadą. Jak tam sobie chcą. mi już nie zależy - nie będę się spinać przed wizytacją ;P hehe Tylko sami piszą sobie scenariusz, że wnuczek przyjeżdża od wielkiego dzwonu, nie ma z nimi żadnego kontaktu, a oni "wabią" prezentami i słodyczami zamiast wspólnie spędzonym miło czasem.. JA widze dokąd to zmierza.. jak ONI chcą mieć materialistycznego wnusia, to niech sobie dalej tak pogrywają.. M. trochę się martwi jak to będzie z malutką. Moim rodzicom siada zdrowie, siostry na rozjazdach. No cóż.. Nie zamierzam się podlizywać teściom, bo nawet niechcę by takie nieszczere typy opiekowały się moim dzieckiem. Bóg wie co tam by się działo? najwyżej wrócę do pracy na ułamek etatu i tyle. a jak będzie żłobek, to wogóle nie będzie tematu. Uff.. musiałąm spuścić trochę pary
  25. Aiti

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    PANTERKO JAk mogłam o tym nie wspomnieć? Odważny ten Twój avatar! Rządzisz! Właśnie wyciągnęłam z piekarnika owocowe kieszonki - ananasy i jabłka w c. francuskim. Dodam tylko bitej śmietany i lody - dziś skromnie obchodzimy Krzysiowe urodzinki. Jedyne z czym poszaleję to lazania - mam taakiego smaka ;) jak znam życie to do jutra i tak nic nie dotrwa - M. i Krzyś uwielbiają wszelkie wersje domowej lazanii. Wg przepisu 3/4 farszu i mniej niż 1/4 makaronu ;) I właśnie przyszły moje wielkanocne stemple!! lecę się bawić!! PA!! I wszystkim serdecznie dziękuję za słodziaste życzenia dla Krzysia - ucieszy się jak je zobaczy!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...