Skocz do zawartości
Forum

Ilka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ilka

  1. Ilka

    Majówki 2010

    Dziewczyny Maluszki piękne na zdjęciach :) Justi - Ksaweruś w nocy spi pięknie, w dzień jest problem, bo mimo zmęczenia nie może zasnąć, a jak już zaśnie to śpi krótko. jeżykowa - Tak, byliśmy w Klubie Kangura - mam chustę tkaną, niestety mały bardzo się denerwuje jak sie motamy. Jednak z dnia na dzień wytrzymuje w chuście kilka minut dłużej. Wiążemy kieszonkę. Izzys - ja zakładam ubranka na 74 bo te na 68 są już za małe - tylko że mały wazy już ponad 6kg i jest długi Anmiodzik - ja tez myslę ze Maleńka przejadła się i brzuszek zaczął ją boleć. Bigbitówka - my na koniec sierpnia idziemy na wesele i plan jest taki że małego zabieramy na slub i wesele, potem (mam nadzieje ze wytrzyma) ok godz. 19 przyjedziemy go wykapać, nakarmić i położyć spać. Męza siostra zostanie z nim a my wracamy dalej się bawić. Na nocne karmienie ok 3 już będziemy w domu. Na szczęście wesele jest we Wrocławiu i nie musimy daleko jeździć. Jak piszesz że Mała spała i było ok, to coraz bardziej przekonuje mnie mój plan ;) Po miesiącu dietki zjadłam jogurt naturalny no i wczoraj był dzień po znakiem bolącego brzuszka. Kaserus płakał i płakał, cieżko było..na buźce nie ma kropek tylko takie zaczerwienienia. Dlatego będe dietkować się nadal. Dobrej nocki!!
  2. Ilka

    Majówki 2010

    anmiodzik - przez pewien czas było ciezko, bo piersi pełne i jak tylko mały sie budził(na co czekałam bardzo), jak tylko go przewijałam przed karmieniem to już ciekło ze mnie jak z konewki. Ale od jakiegoś czasu unormowało się i nie mam uczucia "aż" takich pełnych piersi. Po takiej nocnej przerwie za to miło patrzeć jak mały wsuwa z apetytem, natomiast w dzień nadrabia i co 2-2,5 godz czasem częściej cyckuje. Nam huggisy nie podpasowały, wole pumpersy, ale oststnio używamy tańszej wersji czyli Dada z biedronki (rozmiar 2 był taki sobie, teraz 3 i są super-polecam).
  3. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie sobotnio, u nas taka sama pogoda jak u Ciebie anmiodzik, tylko strasznie wietrznie ze okna otworzyć nie można i duszno sie robi w domu. Udanych zakupów!! bo ja tydzień temu biegałam po sklepach żeby kupic jakąś sukienke na wesele w sierpniu i oczywiście nic nie pasowało, za duzy biust mam... Mały nockę przespał ładnie, 19.30- 3-6 to sie wyspałam dzisiaj, jednak znów ciezko mu się zasypia w ciagu dnia. Jest zmęczony i płacze że usnąć nie może, pada najczęściej dopiero przy cycku. Męzu ma męski weekend z kolegami ;) wróci jutro to zostaliśmy sami z Ksawciem. Że tak zapytam, czy któraś używa pieluszek wielorazowych? jesli tak, to jak Wam się je stosuje. Z tego co pamiętam to Chantel i Olamala miały używać, ale po porodzie już sie mało odzywały na forum. U nas stosujemy pół na pół. w sprawie czytania książek (jako bibliotekarka na macierzyńskim ;) teraz wole filmy, przy książkach usypiam w 5 min i czasu brakuje ogólnie, choć chęci są duże
  4. Ilka

    Majówki 2010

    AnkaS - u nas kupa jest co drugi dzień i wtedy idzie kilka pod rząd, potem dzień przerwy i znów dzień "kupowaty", wiec chyba nie masz sie co martwić ;)
  5. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie, u nas nie lepiej, przechwaliłam wczoraj ze mały tak ładnie zasypa sam. Wczoraj popołudniu w ogóle nie chciał zasnąć, chociaz był zmeczony totalnie. Dopiero wieczorem zasnął po kapaniu. Z tego zmęczenia nie najadł sie do syta i było budzenie sie w nocy o 2, potem o 4.30 i o 6. Na szczęście poszliśmy od razu na spacer, bo teraz pada u nas i pochmurno sie zrobiło. My mamy awaryjnie w domu bebilon pepti - chociaz karmię piersią, ale różnie to bywa. Ostatnio sąsiad (mają 2 tyg dzieciaczka) jechał o 3 w nocy do apteki po mleko. Tak im dziecko płakało, ze juz nie wiedzieli co się dzieje. Ksawery ze 3 razy dostał mm na samym poczatku jak jeszcze tyle mleczka nie miałam. lalija - witaj na forum :) nadinn - nasz mały ćwiczy tez na kocyku lub naszych brzuchach. Z matą różnie bywa, zalezy od humorku.
  6. Ilka

    Majówki 2010

    justi_m82 - poczytałam dzisiaj o ciemieniusze i współczesne teorie mówią, że raczej powstaje z powodu zaburzeń hormonalnych, aniżeli ze "złej pielęgnacji" Chociaż tak naprawdę nie wiadomo do końca, podobnie jak w wypadku kolek. :-P anmiodzik - Natalka będzie łamać serca chłopakom :)
  7. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie, co za upały.. Ksawery wziął sie na sposób i je przesypia. I nie trzeba go już za bardzo przekonywać do łozeczka, naje się, dostanie smoka, pieluszke/kocyk do przytulenia i śpi. Czasem potrzebuje żeby mama przytuliła i śpi dalej. Budzi sie na jedzonko/picie co 2 godz. Z wieczornym zasypianiem nieco gorzej, ale dzisiejszą nockę przespał od superasnie od 19.30 do 4. Ja małego nie budzę na jedzenie, rośnie na drożdżach (przechodzimy na kąpanie w dużej wannie-wanienka za mała już), przybiera na wadze ponad normę wiec nie głoduje i jest wyspany :) i mama też. Przyplątała się Ksaweremu ciemieniucha-wczoraj nic nie zauważyłam a dzisiaj maskara. Oliwkowanie i wyczesywanie grzebykiem poskutkowało, wieczorem powtórka. Mam nadzieje że szybko przejdzie i nie wróci. My tez mamy tą mate z fishera - lusterko zachwyca małego. justi_m82 - dobrze że reagujesz na plesniawkę, takie małe cos a potrafi dać w kość bardzo, oj wiem coś o tym. kamelia06 - szybko miną te tygodnie i kolki Jagdeb - u nas tez była gorączka po szczepieniu, po czopkach spadła i mały przespał najgorsze anmiodzik - najlepszego :) Ania - udanego "urlopu"
  8. Ilka

    Majówki 2010

    jeżykowa gratulacje z okazji rocznicy
  9. Ilka

    Majówki 2010

    My teraz na krosteczki stosujemy do kąpania mąkę ziemniaczaną (krochmal), emolium , potem maść z wit A i działa wcześniej jak mały miał krostki alergiczne krem specjalny emolium. Już 3 tydzień jem bezmlecznie, bezjajecznie itp. i jeszcze z tydzień tak pociągnę i spróbuje z jogurtem naturalnym i zobaczymy czy pojawią się kropki- mam nadzieję że nie. Miłego chłodnego popołudnia!
  10. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie! u nas dzisiaj przemiły chłodek i deszcz :) już dawno tak się nie cieszyłam z deszczu, bo ostatnie dni to była rzeźnia. Nie pisałam - jakoś nie miałam głowy. Moja mama w piątek miała operacje i na szczęście jest ok- kamień z serca. Pochwale się Wam - coraz częściej udaje sie nam uśpić małego bez cycka- co jest meeeega postępem - podejrzewam że te upały się też do tego przyczyniły, ale dzisiaj mężu sam go uśpił- szok! ;) Ania - trzymam kciuki żeby mleczko leciało strumieniami jak najdłużej, nie poddawaj się- poleżcie z małym na golasa, brzuszki do brzuszka - to tez pomaga w laktacji, a próbujesz go przystawiać? Ja co prawda nie karmie przez kapturki (choć na początku próbowałam ale mały już w ogóle nie chciał prze nie pić) to Ksaweruś też czasem cmoka, jak za płytko chwyci, wyjmuje cycka i próbujemy od początku. Zdjęcia pokazujecie cudne i nic sie przed Wami/Nami nie ukryje ;) BeAduśka i Amirian gratk!
  11. Ilka

    Majówki 2010

    Anmiodzik - Radio Żyrafa też jest fajne Ĺťyrafa — słuchaj za darmo w Tuba.fm
  12. Ilka

    Majówki 2010

    Co do mam to moja dzisiaj została przyjęta do szpitala, jutro będzie mieć wycinanego guza z biodra. Rok temu wycinali jej pierwszego, teraz drugi. Takie życie.. Zastanawiam sie teraz jak to zorganizować żeby ją odwiedzić... Mi zostały jakieś 2/3 kg to wagi wyjściowej. od pasa w dół wchodzę we wszytsko, ale góra ;) i to pewnie tu kryją sie te kilogramy. Za duży biust mam - nic co nie jest elastyczne odpada. Za miesiąc idziemy na slub mojej kolezanki, mam być świadkiem i oczywiście jest problem z ubraniem. Kiecka w której myślałam że pójde za bardzo opięta jest oczywiście w biuście. AnkaS - my szczepiliśmy na rota, mały prawdopodobnie pójdzie co przedszkola lub niani, a ja tez mogę coś z pracy przynieść-pracuje w bibliotece i mamy multum ludzi codziennie. No chyba że życie poukłada się inaczej i ja zostanę po macierzyńskim na zwolnieniu ciążowym ;) (czego sobie obecnie nie wyobrażam zupełnie) Wczoraj bylismy na usg głowki i na szczęscie wszytsko dobrze - nie ma asymetrii, jak wyszło na usg w szpitalu po porodzie, ufff.... Czekam na kuriera-zamówiłam dla małego mate edukacyjną - coraz bardziej rozumniejsze to nasze dzieciątko :) i wszystko go interesuje. co za upał...
  13. Ilka

    Majówki 2010

    Chantrel trzymaj się! nasze kondolencje.
  14. Ilka

    Majówki 2010

    Co za upały maskaryczne... my tez wychodzimy teraz na spacery ok 7.30. Potem już nie daje rady.. Strasznie się mały męczy i częściej przysypia. Uff..a cycka to też mu nie odmawiam, nie chce żeby sie odwodnił- a wody nie chce pic. Po kapaniu zakładam mu koszulkę i pieluszkę - w bodziaku mu niewygodnie. A przed samym spaniem zakładam pół-śpioszki i tak spi do rana.U nas jest pobudka o 4 i ok 7. Przez te upały, mały częsciej ciągnie i rano to już nie moge się doczekać kiedy sie obudzi bo takie piersi pełne. Chyba zacznę ściągać w nocy, tylko mam strasznego lenia zeby się budzić o 1. ;) Maluszki na zdjęciach śliczne.
  15. Ilka

    Majówki 2010

    Asiu - ja tylko na pociechę dodam że nasz mały ma tez ponoć skazę białkową i moja dieta jest podobnie uboga ale bez serów, masła, jajek, biszkoptów, parówek, ryb, nawet chleb muszę sprawdzać czy nie ma serwatki w sobie. A że mieliśmy drożdzycę to też powinnam wykluczyć wszytskie słodkosci od dżemów zaczynajać a na gotowanej marchewce kończąc i węglowodany powinnam ograniczyć, ale wtedy to już bym chyba nic nie jadła. Trudno - ale "staram" się podchodzić do tego ze spokojem. Wczoraj była moja siostra to zajeła się małym na chwilę toudało mi się upiec szarlotkę, bez masła i jajek ;) boszee jaka dobra była. Ze spaniem u nas podobnie w dzień mały tez krótko spi, drzemki do 40 min, potem 1-1,5 bryka a ja cały czas musze do niego mówic i opowiadać- sam nie poleży 5 min. Do tego czesto chce byc przy cycku- wody nie chce, a że teraz upały... Wkładam go do leżaczka i zabieram do kuchni, łazienki, bo już bym nic nie zrobiła. Za to noce przesypia bardzo ładnie, zasypia 20-22 i budzi się o 4 dopiero na karmienie, potem o 6. Każde dziecko inne, akurat moje nie spi długo w dzień. Kochana nie jesteś sama :) Jak znajdziesz chwilkę to zajrzyj sobie na Rodzicielstwo Bliskości - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl tam jest wiele takich mam jak my i wcale nie czują się gorszymi mamami, bo ich dzieci nie są idealne. Mój mały to typ wymagającego wrażliwca, ale wiem że jeszcze bede tęsknić do tego czasu jak mały śpi po 30 min ;) Anmiodzik - ja przestałam podawać Tobrex- okulista kazał odstawić - masuje małemu kilka razy dziennie nosek i chyba ten kanalik sie odblokowuje bo widzę znaczną poprawę. A skierownie na odblokowanie juz nam wysawił jak masaże nie pomogą.
  16. Ilka

    Majówki 2010

    Bylismy u okulisty na tym badnaiu po fototerapii i jest ok, następna kontrola po 4 miesiącu, a potem po skończeniu roczku, uff.. i wypytałam o to ropiejące oczko-tzn u nas już mniej ropieje, ale zaczęło łzawic bardzo i kobietka, wytłumaczyła nam to tak, że zatkany jest kanalik, który odprowadza łzy do noska, i one uciekają górą. A naturalne/nieszkodlwe bakterie wtedy sie bardziej namnażają i stąd ropa. Jak wybije się te bakterie antybiotykiem np Tobrex (u nas wcześniej Gentomecyna, a jeszcze wcześniej Floxal) to wybija się wszystko czyli te dobre i te złe bakterie i moze przyplatac się coś jeszcze gorszego po odstawieniu kropli. U nas czasami już to oczko jest czerwone i mały je trze. No ale powiedziała tez zeby własnie odstawić leki i codziennie 4razy po 2 minuty masować przy nosku zeby ten kanalik odblokować i pokazała jak to robić. Jak by to nie zadziałało do ok. 4 miesiaca, lub zaczeło się coś dziać z tym oczkiem dostaliśmy skierowanie do szpitala. Jutro zadzwonię to się wypytam orientacyjnie jaka jest kolejka. Do przemywania tylko woda przegotowana lub sól fizjologiczna - żadnych ziółek. Co lekarz to inna teoria. Spróbujemy zatem tych masaży. Jagoda - ponoć ten nasz pediatra to z tych dobrych i twierdzi że jak dziecko będzie miało nadwagę to zaczną się kłopoty z ciśnieniem, cukrzycą itp Ja na razie nie dopajam wodą, ale staram się wydłużyć tak jak Anmiodzik czas między karmieniami. I zazdroszczę Wam że Wasze pociechy tak ładnie zasypiają w swoich łóżeczkach. Naszego łożeczko szczypie w pupę ;) zasypia przy cycku i wtedy odkładam go do łóżeczka. czasem zasnie na leżaczku albo w innej sytuacji ale to rzadkość. Za to nasze łóżko małżeńskie jest "nasze" - mały nie śpi z nami tylko u siebie ;)
  17. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie, nie pisałam ostatnio, ale staram się czytać na bieżąco. Po pierwsze śliczności te Wasze maleństwa :) Bigbit - dobrze że już jesteście w domu i że antybiotyk zadziałał i jest ok. Asiu - nie jesteś sama!! U nas w sumie podobnie, tzn codziennie inaczej z tym mleczkiem, jednego dnia mi cieknie, drugiego posucha i mały ciągle na cycku, już sama nie wiem od czego to zależy. Paradoksalnie musiałam kupić większy stanik , bo piersi mi się męczyły i może to tez przez to, bo zauważyłam ze jak w domu chodze bez to mleczka jakby więcej. Poza tym to mały chce jeść już od jakiegoś czasu prawie co godzine, góra dwie, śpi po 15/40 min max w ciągu dnia. Nie wygląda jakby był ogólnie głodny, budzi sie raczej uśmiechnięty. Za to pediatra mówi ze mały za duzo je-paranoja i że mam go karmić co 3 godz i dawać wode w między czasie-tylko boje się że wtedy to już wogóle bedzie posucha. Moja mama i siostra mówią zeby go nie słuchać i karmić piersia. Jestem już tak skołowana że masakra. Z resztą najgorzej jest wieczorem jak mały ma wilczy apetyt a mi sie pokarm kończy wtedy powtarzam sobie (może to głupie) "że moje piersi produkują dużo pokarmu dla Ksawerusia" Ponoć laktacja jest w głowie nie w piersiach. Wiec stres, niepokój i przemęczenie dużo psują. Dodatkowo po tym szczepieniu w zeszłą środe mały się rozregulował i już nie ma stałych por budzenia, jedzenia. A od niedzieli robi robi zielone kupki ze śluzem, podejrzewam że to po cukinii,która jadłam w sobote i niedziele(nie pierwszy raz). Jak sytuacja się nie unormuje to idziemy do lekarza. A jesli to nie cukinia to obstawiam alergie na gluten lub powrót drożdżycy. Ogólnie jestem już tak zmęczona..i pewnie przez tą diete bezmleczną/białkową/bezrybną i ogólnie "bez".. Na oczko teraz tez stosujemy Tobrex (trzecie krople) dzisiaj idziemy do okulisty na badanie dla dzieci po naświetlaniu, wiec bede pytać i o to oczko. no to sobie po marudziłam.. udanego dzionka-moze dzisiaj nie będzie padać deszcz ps.: zapomniałam napisać, ze od kilku dniu mały się ślini i wpycha rączkę do buzi- wyczytałam, że mogą to być początki ząbkowania (ponoć czasem juz u 2 miesięcznych dzieci się to zdarza)
  18. Ilka

    Majówki 2010

    Witajcie, miała być spokojna noc, niestety nie byla, ale nie bede wam smęcić...tylko szkoda mi małego. AnkaS - ze mnie już prawie nic nie leciało, ale po wizycie w pn u gina i pewnie przez stresy i ten upał dostałam okres-tak mi się przynajmniej wydaje że to to-dużo tego i krwisto czerwono. Mam tez chuste, ale mały troche się buntuje jak go próbuje zamotać, ale będziemy dalej próbować bo to fajna sprawa. A takie maluszki można nosić praktycznie od poczatku, tylko trzeba dzidzie dobrze ułożyć, podeprzeć główkę i nózki na żabkę- czyli wiązanie na kieszonkę.
  19. Ilka

    Majówki 2010

    Kaskam - my tez trzymamy kciuki za Stasia i Ciebie. Trzeba wierzyć że będzie dobrze!!! Jeżykowa - w ciązy miałam innego lekarza, u jeszcze innego robiłam usg i obaj stwierdzili mięśniaka, teraz zmieniłam swojego gina na innnego (ordynator połoznictwa w szpitalu klinicznym). Ufam mu i myslę że wie co mówi. Z resztą widziałam te świństwa na ekranie na usg... U nas jak narazie cisza i spokój po szepieniu, oby tak zostało do rana. Za tydzień idziemy na badanie okulistyczne dla dzieci po fototerapii (mały był naświetlany) i mam nadzieje że tu już nas nic złego nie zaskoczy. Spokojnej nocki wszystkim życzę!!
  20. Ilka

    Majówki 2010

    Dzięki dziewczyny za wsparcie!! mąż mnie pociesza że bedziemy majstrować kolejnego bobasa a potem operacja i skończy sie problem z antykoncepcją ;) faceci to zawsze myslą o jednym. Musze sie jakoś trzymać bo te wszytskie stresy beda przechodzić na małego. Byliśmy na szczepieniu. Mały był bardzo dzielny, ale serce mi pekło jak zaczął płakać, na szczescie po przytuleniu się uspokoił i teraz śpi biedaczek. Po zważeniu wyszło że w ciągu 7tyg przybrał 2kg i wazy 5150gr. Mam dawać cycka nie częściej niż co 3 godz i oszukiwać go wodą-ciekawa jestem czy da się nabrać, no i oczywiście prawdopodobnie ma skaze białkową - tak jak podejrzewałam - pediatra tylko potwierdził, czyli dietka dla mnie, a że po tej drożdżycy już i tak stosuje dietę-bo drożdżaki lubią sie namnażać to chyba mój plan chudnięcia bardzo szybko wejdzie w życie - zostały mi 4 kg do wagi sprzed ciązy i ciągle spada.
  21. Ilka

    Majówki 2010

    A i oczko dalej mu ropieje.. i podejrzewam że ma skaze na mleko...ciekawe co piediatra dzisiaj powie..........
  22. Ilka

    Majówki 2010

    hej dziewczyny, nie pisałam ostatnio bo mam doła masakrycznego i ogólnie kiepsko u mnie z psyche po wizycie u gina. Te które są na forum od poczatku to moze pamietacie jak pisłam że w ciazy pojawił się u mnie mięśniak. Teraz mam już 3 duże!!! -tylko operacja jest lekarstwem. Ale nie jest zagwarantowane że uda sie je usunąć i jest duże prawdopodobieństwo ze usuną mi macice! Więc jesli chcę miec jeszcze dzieci to mam zachodzić w ciążę już teraz.... .... ryczałam dwa dni....jakby było mi mało..... --------------------------- Ania ja chyba mam tak jak Ty, do połowy czytania tej ksiazki byłam zachwycona, ale ten plan to u nas nierealnosć, bo mały częsciej jej niż co 3 godz-tu chyba jednak walczę dalej z laktacją bo mało tego mojego pokarmu, mimo czestego przystawiania, laktatora, herbatek itp. Po drugie: jest jedzenie-aktywność i żeby zasnął znów cycek musi być, choć na chwilkę bo inaczej nie chce usnąć i nijak nie wiem jak małego przekonać zeby zasypiał w łóżeczku... Przez te upały za to śpi teraz wiecej, tzn szybciej sie meczy i zasypia w dzień, bo w zeszłym tyg faza aktywnosi dominowała i trzeb było zabawiac i zabawiać, a w łożeczku czy leżaczku nie poleży dłuzej niż 5 min. Dzisiaj idziemy na szczepienie i zdecydowaliśmy że zaszczepimy 5w1 i na pneumokoki. Mam nadzieje ze dobrze robimy.
  23. Ilka

    Majówki 2010

    Kasia i Ania trzymajcie się. Będzie dobrze! Nie myślałam ze ksiązka zrobi taka furrorę ;) Dzieki Gosią że ją rozsyłasz. Ja sobie ściągnęłam z netu. Jeszcze mam "Uśnij wreszcie" ponoć tez fajna ksiązka, ale jeszcze nie zaczełam czytać. A u nas ostatnio nieco lepiej. To znaczy jesli chodzi o usypianie. Mały nie chce usypiać w łożeczku i jak juz jest spiący to zaczyna się i jak tylko poczuje pod pupą materacyk to dramat-czyli teraz staramy sie go przekonać że w łóżeczku tez jest fajnie i wygodnie :)
  24. Ilka

    Majówki 2010

    Dzięki Jagoda - tą drugą część też będę czytać w swoim czasie :)
  25. Ilka

    Majówki 2010

    Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych znowu "pierwszych razów". Ja się niestety jeszcze goje, jak spoglądam w lusterko to tak w głebi , gdzie mam szwy rozpuszczalne jeszcze jest nie zagojone, nic mnie nie boli, z resztą prawie nie bolało od poczatku, bo to w środku, ale goli sie bardzo wolno, bo głęboka rana. Pokazywałam to położnej 2 tyg temu i mówiła ze wszytstko ok, ze nie ma stanu zapalnego itp. W poniedziałek ide do gina , ciekawe co mi powie.. Sopfie - tak, zbożówka działa podobnie :) Ja wróce do tej ksiązki "Jezyk niemowląt" Jestem dopiero w połowie czytania...ale od wczoraj bardziej staram się obserwować małego i odczytwwać co chce mi powiedzieć i jest super. Kobietka proponuje Łatwy Plan, czli jedzenie-aktywność-spanie-odpoczynek dla opiekuna, czyli tak: po jedzeniu nie pozwlamy od razu dziecku zasnąć np kładziemy na kocyk z zabawkami, zagadujemy itp, a jak widać pierwsze oznaki zmęczenia, to do łóżeczka i dziecko zasypia. W sumie nic odkrywczego, ale wczesniej to zapewne dałabym znowu cycka, nosiła i kołysala, a mały byłby jeszcze bardziej marudny. Zobaczymy jak nam to pójdzie. A i kobietka mówi żeby nie karmić na żądanie, tylko ustalić pory karmienia dla takich wiekowo dzieci jak nasze po prostu co 2,5-3 godz. Hmm..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...