Ilka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ilka
-
Witajcie Majóweczki Jesteśmy nareszcie w domu, uff.. i próbujemy się zorganizować.. ;) Dziękujemy za trzymanie kciuków i gratulacje. Mąż mi sie w forum wciągnął, hihi.. Zapewne nie nadrobię zaległość w czytaniu, ale Wszystkim rozpakowanym życzę szczęśliwych i zdrowych dzieciątek, a tym nierozpakowanym szybkich porodów. Ps: Sms do Anmiodzik: Jestem juz 3 dzień w szpitalu z rozwarciem 2cm i mocnymi skurczami, ale zadnego postępu. Kazali mi latać po schodach, więc latam i sapie. Heh. Pozdrawiamy! Asiabambo urodziła wczoraj Michałka cc 3240g 55cm.
-
Hej. Ksawery miał podwyższone CRP. Ma zrobiony posiew i czekamy na wyniki (oby nic tam nie było). Od wczoraj dostaje augmentin. Zostanie z mamą w szpitalu najkrócej do czwartku. Od wczoraj przybiera na wadze (+100g w ciągu ostatniej doby). Pozdrawia mąż.
-
Ksawery z mamą zostaną w szpitalu do niedzieli. Podwyższony poziom bilirubiny. Dzisiejszą noc spędzi w solarium.
-
Ksawery - drugi dzień.
-
Pierwszy dzień Ksawerego. Pozdrawia mąż
-
Poród SN: 23:40 chłopak, 3150g, 53cm Mama i maluch czują się dobrze. Były pierwsze karmienia. Pozdrawia mąż.
-
Jagoda, Asia - w takim razie to może następna kumulacja wypakowywania? :) Ania - wiem o czym mówisz...gingers..taki zimny....ojjj już od dawna za mną chodzi...mmm..
-
Gosia i Sopfie pozdrawiamy i zazdraszczamy
-
jeżykowa trzymamy kciuki żeby szybko poszło
-
Bigbit - płacz sobie, zawsze to ulga i lepiej sie poczujesz. Wasza Maja juz niedługo będzie z Wami i wynagrodzi wszystko. Staraj się myśleć pozytywnie!!!
-
Witajcie Majóweczki, my nadal 2w1.. kolejna noc za nami, tym razem przespaliśmy bezproblemowo :) Terminówki i Przeterminówki trzymamy kciuki za szybki i mało bezbolesny poród!!
-
Bigbitówka - w sumie dobre wieści od ginka :) ale jesli chodzi o podejście Twojej teściowej...Bardzo dobrze że masz wsparcie w mężu!! Jagoda - u mnie rożnie bywa z tymi skurczami, chociaż od piątku jak już są to już głownie z tych bolących. Plus ból w pachwinach i takie parcie w dół..
-
jeżykowa - i jak tam wypłaszanie? ja idąc Twoim śladem tez wzięłam sie za sprzątanie itp i skurcze mi przeszły, hehe..paranoja
-
Chantrel GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
anmiodzik - to u Ciebie tez już Natalka sie przygotowuje a ja siedzę z komórką z ręku i liczę czas i cholera mnie bierze, by sie ruszyło w przód albo w tył....
-
Ja jadę od początku na oliwkach i balsamie z ziajki i też rozstępów na razie nie widzę, ale czy to prawda to się okaże jak lokator będzie po drugiej stronie brzuszka :)
-
Asia Na razie skurcze się utrzymują, ale są nieregularnie, pewnie to tylko przepowiadające, więc czekamy dalej.. Znalazłam takie coś, co prawda my juz na finiszu, ale może któraś się załapie (przetestuj krem przeciw rozstępom): Mustela
-
Witajcie już poniedziałkowo...ale weekend :) bigbitówka - Właściwie słów brakuje..ale mam nadzieje że przechodziłaś ospę, jeśli tak to maleństwo będzie chronione Twoimi przeciwciałami. Duży przytulas!!! Ja nie przechodziłam ospy w dzieciństwie, chociaz całe podwórko chorowało, a ja nic..więc jak nasze małe przyniesie ją do domu zapewne będziemy razem chorować.. Asia - fajne takie buszowanie w zbożu, pozazdrościć :) jeżykowa - do jutra jeszcze wszystko moze się wydarzyć :) a oxy - chyba nie taka straszna - ja się bardziej boje nacinania krocza i zielonych wód, a jak podadzą oxy pójdzie szybciej. A u mnie nocka zaczeła się bezproblemowo, do 2.30, kiedy to się obudziałam przez skurcze, początkowo niergularne, potem już od 4-5 były co 8 min. Myslę sobie że to już, poszłam pod prysznic i przerwy co 15-20 min, więc chyba jeszcze to nie to. I tak do teraz..męża wysłałam do pracy i czekam na rozwój sytuacji. I chyba pójde spać jak uda mi się zasnąć..pogoda deszczowa..brrr..
-
Zostawić Was na pół dnia... ;-) Sopfie, Marzena, Bursztynka - Gratulacje!!!!!!!!!!! ależ Wam zazdroszczę.
-
Gosia - Gratulacje!!!!!!!!!!!!! Monika, Ola i Sopfie - teraz za WAS trzymamy kciuki :) Ewa - Jakże zazdroszczę!!! Się rozkręciło, a to dopiero połowa weekendu hihihi
-
Gosia - i my trzymamy kciuki
-
anmiodzik - dzisiaj mija 10 dni bez fenka. I jest tak jak lekarz mi mówił czyli, że może byc od razu "plum" albo w terminie lub po terminie. Nie ma reguły, a ja chyba z tych drugich. Pierwszego dnia po odstawieniu myślałam, że się zaczyna, ale przeszło i dopiero od wczoraj znów mam skurcze i młode bardzo się wierci w dół i niech się wierci tak dalej, może coś z tego będzie ;)
-
Chantrel i Gosiak - trzymam kciuki żeby już poszło teraz szybko :) U nas skurcze co jakiś czas, ale bez rewelacji. Meżu przymocował lampke na scianie w pokoju kluskowym teraz przykręca przewijak do ściany a ja wymyśliłam sobie dzisiaj pierogi i ulepiłam ich ponad 100 :) az jestem dumna z siebie. Potem ciacho zrobiłam - jutro teściowa przyjeżdża z Włoch, ponoć ma całą torbę ubranek dla maleństwa. Terminówki i przeterminówki do dzieła Kochane!!!
-
Witajcie majóweczki, my tez meldujemy się 2w1. Chociaż o godz.2 obudziły mnie skurcze, o 3 zaczęłam mierzyć czas i co 12, 8, 10 min. i dość mocne były,ale po 4 przeszły. Moze cos sie w końcu ruszy. Mi w pracy przepowiedzieli że urodzę w przyszłą środę, czyli w dzień bibliotekarza ;-) moje święto pracownicze, heheh...pożyjemy, zobaczymy.
-
Ewcia MEGA GRATULACJE!!!! niech rośnie zdrowo to która następna?? :)