Ilka

Witajcie, Rozprawiacie o libido, hmm..nie mam chyba z tym problemow. W ciazy tez nie miałam. Ale kilka lat temu bralam tabletki i wlasnie przez to odstawilam bo kiepsko sie czulam. Czy nadżerka po porodzie znika pwiem wam za jakiś miesiac jak bede po wizycie u gina. Ta ciaza byla i z nadzerka i mieśniakami. Miesniaki na pewno nie znikly a cy nadzerka to sie okaze. Przed ciaża mialam tez polipy, noo..na szczescie same sie złuszczyly. Duzo tego ginekologicznie mam..ale jak widac da rade zajść, przechodzic bezproblemowo ciaże i urodzić sn. Czego wszystkim brzuchatym i strającym się życzę. Swoją drogą ciekawe co mi gin na te moje problemy powie.

KamciaGratulacje ogromniaste I znów dziewczynka ;) Karska Madziulka pisala wyzej, że mięta też obniża poziom laktacji. Na kupke polecić jeszcze można ciepłe kąpiele. I masowac brzuszek, robić rowerki nóżkami, podgniac nózki, nosić w chuście.

Murzynek Rozpakowywacz!!! - Od Kuchni... - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl Murzynek rozpakowywacz, ponoć zawsze wychodzi i działa na przeterminowane ciężarówki ;) nie zdąrzyłam sprawdzić hehe Potwierdzam teorię o pełni. Była dwa tyg temu i na porodówce był szał a dzien później pustki

Młodamamo jak chcesz zakończyć laktacje to możesz pić szałwie, odciągać tylko tyle mleka z piersi zebyś nie czuła naporu. I przeczekać kilka dni. A maluszka smarować, nawilżać i smarować....itd :) u Agatki też bardzo sucha skóra. Na te czerwone plamy - Możesz mmałą wykąpac w mące ziemniaczanej ( w kisielu), lub nadmanganianie potasu( lekko rozowa woda). I pokazac poloznej lub lekarzowi, bo moze to potowki, albo jakas alergia np na mm.

Ja zakrapiam w kąciku oka. Potem od zewnetrznej strony oka do srodka przemywam czystym wacikem. Można kupić taką "specjalną" sól fizjologiczna, ale ja kupuje zwykłą w takich malych sześciokątnych pojemniczkach. Gdzieś czytałam, że można prosić lekarza o recepte i wtedy jest jeszcze taniej Synek miał zatkany kanalik łzowy...dlategoteraz jeszcze masuje małej okolice noska. Bo widze ze zaczyna jej ropiec jedno. A płukania kanalika nie chciałabym przechodzić raz jeszcze. Nosek tez zakrapiam i potem patyczkiem delikatnie osuszam. Położne w szpitalu tak jej robiły bo mała ciągle charczała, tzn zatoki jej się jeszcze oczyszczają. Teraz uzywam tez fridy, jak słysze że mocno charczy w nosku.

Madziulka i co było na obiad? :) Ja naleśniki smaze na prawie suchej patelni, więc to danie dosyć lekkie. Mega szybki obiad z białego sera to u nas makaron z pokruszonym białym serem i cukrem. Można polac też masłem ;)

Oj.. Widzę, że nie tylko Ksawery taki rozbójnik Agata też ma dużo wlosów, ale krótkie w porównaniu z Ksawerym. Oczka chyba brązowe będą, czyli poszla po mamie. Ksaw po tacie blondyn. :)A tak poza tym Justi Gratulacje!!!

Aniushka- czop może wypadać w czesciach, na raty i wtedy możesz odczuwać wiekszą wilgoć. Może też wypaść dopiero na porodówce i wtedy nie doświadczysz mokrości wczesniej. Ja tak miałam dwa razy. Karska- super, że tak dobrze Wam idzie. :)

Madziulka- jeszcże w wielszosci w jedno, bo jak sie okazuje moje otulacze newborn i s ją za duże i wszystko wyplywa i za kazdym razem calość do przebrania. Mloda nie budzi się po kazdym siku, ale jak idzie kupa to juz wiem co sie święci :) zastanawiam sie nad nhn.

Tak, tak...albo śpią. Ja odsypiam przeziebienie, czy cos podobnego. Załapałam od synka. Z nosa leci mi woda i dreszcze i goraczka. Choć dzisiaj jest juz nieco lepiej niż wcoaj. Madziulka u nas z karminiem cycem nie ma problemu. Mala ciagnie jak smok, a mlekobze mne plyne rzeka(odpukać tfu tfuu). Przy odciąganiu laktatorem polecam masaz brodawek i kąpiel cycow pod kranem z ciepla woda, albo obie metody na raz. No i metoda 7-5-3. Dobry nastroj, zjedzenie czegoś dobrego przed odciaganiem, patrzenie na malenstwo lub jego zdjęcie. Przez pol roku sciagalam mleko codziennie w pracy...

Gosia&&& za szybki porod:)

Witajcie, Zazdroszcze tych postępów w odpieluchowaniu. U nas dalej brak współpracy. Ksaw śpi od 19.30-20.00 do 6-7. Zalezy czy idziemy do żłobka czy nie. Czesto po 5 budzi się i czasem jeszcze dosypia do tej 6-7. Drzemka jest ok 12. Tak ok 1,5 godz. Ksawery niestety bardzo przezywa zmiany w domu. W piątek jak wrocilam ze szpitala, maly wrocil ze żlobka z katarem, wczoraj doszla do tego goraczka i od dzisiaj znow antybiotyk. Od niego zarazili sie wszyscy w domu więc mamy maly szpital. Mezu urlop bedzie mial dopiero od przeszlego tyg, a jutro dziadkowie wracaja do siebie, bo nie chcą chorować u nas. Ogolnie ksawery jest bardzo teraz na "nie", do tego rozdrażnienie na maxa i znow zaczął budzić się w nocy. Juz jakiś czas spal u siebie całą noc a teraz śpimy w czwórkę. No ze mnie leń i wolę małą wziąść do lózka i karmić na leżąco. poza tym walcze z żółtaczką u malej bo nie chcemy wracac do szpitala.. Ale opowiem Wam jakie to moje starsze dziecko jest mądre. W piątek po powrocie do domu, ja trzymam Ksawerego na kolanach, meżu trzyma Agate i opowiadmy mu ze to jest jego siostrzyczka itd. Nagle mala sie rozplakała to Ksaw tez zaczął plakać. To ja poglaskałam go po głowie, a ten zabiera moją rękę i kłdzie na głowie Agaty i chce żebym ją uspakajała:) od siostry dostał pudlo klocków duplo zoo i juz jej osoba nie była taka ciekawa ;)

Witajcie, Trzymam kciuki za jeszcże nie rozpakowane! Dla potrzebujących za laktacje. U nas mały szpital w domu. Synek, męzu i dziadkowie chorzy. Jeszcze my z małą sie trzymamy jakoś. Ale walczymy za to z żółtaczką u niej. Mam nadzieje że uda się bez szpitala. Trzymajcie kciuki!

Witajcie, Od piątku jesteśmy juz w domu :) w komplecie!

Witajcie, Dziękujemy za gratulaje W piątek wypuścili nas ze szpitala i probujemy się jakos zorganizowac ;) Jutro postaram się napisac coś więcej

Agatka /tato

Agatka urodzila sie 10 stycznia 10 minut po północy. 3300 gram 53 cm /tato

Aniołek Łysego to fajnie miałaś z tym tym karmieniem, tzn z dietą, a właściwie z brakiem diety. Mój to niby nie alergik, ale jak zjadłam czegoś wiecej go zaraz na buzi mu było widać albo pupa odparzona. Na początku dieta lekkostrawna, ale jadłam wlaściwie wszystko, potem musiałam eliminować niektore rzeczy. Teraz zrobie odwtornie, zaczynam od kilku rzeczy i będe spokojnie dodawać nowe.

Jaka piękność!!! Ale Wam zazdroszcze, nawet tych bolących cyców. Nie moge się doczekać swojej kruszynki. A właśnie, jak bolą i krwawią brodawki to trzeba głębiej wtykać w dziubek. Ja wiem ze łatwo mi tak mówić ale to na prawde działa. I nie poddawajcie zsię z karmieniem. Nie ma czegoś takiego że mleka jest za mało. Laktacja jest w glowie!! Wietrzyc brodawki! Madziulka twoja położna dobrze radzi. Dużo pić, wody, kompotow...Karmi, kawa zbożowa, kasza jęczmienna..to ma słód jęczmienny w skladzie, który działa zbawiennie na laktacje. Z herbatka hippa trzeba troche uważać bo kupki mogą być kwaśne przez nią. U nas tak bylo i pupa odpazona. Ale swoją drogą to bardzo lubie smak tej herbatki

Mloda mamo gratulacje!!! Dobrze, że wszystko skończyło się happy endem! Szybko wracaj do sił! :)

Na moje oko to może kwestia godzin albo dni? Wszystko się przygotowuje.. A jak skurcze, są? Ja mam tak od czwartku, spojenie/krocze tak mnie boli że hej. Ale skurcze jeszcze nieregularne, choc są codziennie popołudniu imwieczorem.

Bigbit- jakie fajne kitki już nie mogę się doczekać kiedy młodszej będe takie wiązać;)

Asiabambo- Michał też rośnie jak na drożdzach, w tej kamizelce taki fajny chłopiec:) Darka- u nas podobnie z ubrankami. Znów muszę dokupić kilka bodziakow i rajstop bo z tego naszybciej "mały" wyrasta. Ile ważą Wasze dzieci? Mój tak 12 z hakiem. Bodziaki na 24 m/104 są juz prawie za małe. Rajty na teraz to rozmiar 92. Rozmiar buta 23. A jakiś szczególnie wysoki Ksawery nie jest. Będę się powtarzać, ale nie rozumiem rozmiarówek...;)

Chapicha, Madziulka- witajcie po powrocie! Niech się maluszki zdrowo chowają!:) Hipku- u nas są szpitalne ciuszki, ale przydały mi się czapeczki, niedrapki i skarpetki, kocyk, poduszka do karmienia- męzu teraz najwyżej dowiezie, kilka tetry, octanisept, kilka patyczków i wacików, mąka ziemniaczana w małym pojemniczku, smoczek. Podklady do przewijania. Oczywiście pieluszki i chusteczki. Ale ja wtedy 10 dni leżałam i tak dochodzilo to i owo. Nie pamiętam czy coś jeszcze.. Na wyjscie mi dowieźli ubranka, bodziak, cienki pajacyk, teraz wezmę tez pajaca polarkowego, czapka grubsza i kombinezonik. Krem do buzi. Zależy ile będzie stopni..

Nadinn Jak mu mówię, pokazuję a on jakby tego nie pojmował, patrzy na mnie jak na kosmite. Przez perwsze 4 miesiące tulił się do brzucha jak szalony, a teraz..sama nie wiem..jakby nie przyjmował do wiadomości. Mama jest jego i czasem nawet tate odpycha. Wiem, że będzie bardzo zazdrosny. Torba spakowana w 98% , brakuje kapci i kosmetyczki;) chyba... W końcu ciąża donoszona i do terminu 2,5 tyg Jasiu, Oleńko ale fajni jesteście! I jacy duzi? ;)