Skocz do zawartości
Forum

Ilka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ilka

  1. a ja dzisiaj po wizycie u gina. Mała potwierdziła, że jest małą, a nie małym. Waży 380gr i wszystko ma na swoim miejscu. Lekarz nawet zadał mojemu męzowi zagadkę, pokazał "coś" i sie jego pyta co to? Oczywiście męzu nie zgadł, a były to dziurki w nosku. Nooo...jak już na usg widac jej dziurki to znaczy nie podrzutek hehehh bo oboje mamy duże nosy. Niestety znów mam stan zapalny i znów globulki dostałam. Mój M dzisiaj miał urodziny, wczoraj zrobiłam sernik na zimno i co? nie dobrze mi po słodkim i mnie nie ciągnie a i tak lekarz mi mówi że za duzo od ostatniej wizyty przytyłam, czyli 3 kg w miesiąc. Ale od początku ciąży to 2kg. Kurde..jak tak dalej pójdzie....
  2. Ilka

    Majówki 2010

    dołączam do zombi :/ kolejna pobudka o świcie Młody dzisiaj obudził się o 4.20, do 6 leżał u nas w łóżku i nie zasnął. Mężu wstawał do pracy i koniec leżakowania. Oczywiście od 7 było już marudzenie... Dziąsła opuchnięte - idą zęby, ze cztery albo więcej. Kupa za kupą i pupa odparzona, ech... Asia - Ksawery ma teraz 8 zębów, a ostanie wyszły w 10 miesiącu, więc pewnie teraz coś się ruszyło. a termin mam na 22 stycznia :)
  3. Ilka

    Majówki 2010

    Darka, e tam opowiadasz :) do końca ciązy będę mieć płaski brzuch ;) i potem też, a co! a tak na prawdę to już mam baniak, w grudniu to będę jak ta rybka nadmuchana wyglądać!!! heheheh...mój M właśnie się wziął za siebie, nie wiem co mu się stało, zaczął ćwiczyć i zażyczył sobie więcej warzyw w menu. Chyba nie chce przytyć ze mną w ciąży, hehe
  4. Mosia - gratulacje Chłopca i jak zawszę stwierdzę że brzusio malutki i uroczy :) Choruszkom małym i dużym zdrówka życzę. Odebrałam wyniki i jak na nie patrzę to mało leukocytów. W pn gin to powie co i jak. Podejrzewam że przez to że mnie też gardło trochę podolewa i katar mam. Hipku - a lekarka przepisała Ci jakieś rozkurczowe. Ja poprzednio całą ciąże brałam, bo skurcze były (ból) od początku. I szybko zaczęłaś zajęcia w szkole rodzenia. U nas przyjmują zazwyczaj ok 26/28 tc. Dobrej nocki!
  5. Ilka

    Majówki 2010

    Darka - z tym brzuchem to u nas podobnie. Teraz mamy zabawę: kto ma największy brzuch. Ksawcio zawsze wygrywa, potem jest tato, a na końcu ja ;)
  6. Ilka

    Majówki 2010

    A u nas gdyby nie bidon to Ksawerego musiałbym chyba wozić na kroplówki w czerwcu. Za nic nie chciał pić z żadnego kubka-mamy kolekcję w domu. Ale mu przeszło i bidon jest ulubiony. Podaje w nim tylko wodę, wiec problemu z czyszczeniem nie ma. Inne napoje pije z normalnego kubeczka lub doidy cup- ale jeszcze wylewa zawartość, bo to fajna zabawa ;) . Nie używamy niekapków i butelek też. Z jednorazówek to dupinka małego mieści się w rozmiarze 4 :) edit: mm Ksawery też nie pije, nigdy nie chciał.
  7. mi gin pewnie teraz na wizycie w pn powie, żeby zrobić obciążenie glukozą na za miesiąc, tak się domyślam. Zwyczaj robi się to badanie między 24 a 28 tyg ciąży.
  8. :) co lekarz to inaczej.. Ja lekarzem nie jestem, ale jak poprzednio leżałam na patologi to mi i innym ciągle tłuki do głowy, że trzeba mówić ile się jest w ciąży de fcto, czyli ile skończyłam tyg+ile dni a nie, na przód i dla mnie to jest logiczne, ale kłócić się nie zamierzam :P Udanych wizyt i samych dobrych wieści!!! ja dzisiaj tez byłam rano na badaniach i już nie mogłam się doczekać powrotu, tak mnie w brzuchu kręciło z głodu. Fasolka się rozkręca z tym kopaniem, zaczynam się bać jak to będzie za 2 miesiące ;) Dobra, młody śpi, obiad zrobiony to siadam do maszyny i poszyję znów malutkich pieluszek
  9. lekarze liczą, który tydzień się skończyło, a nie zaczęło
  10. Ilka

    Majówki 2010

    witajcie, viki - Twój synek spi 12 godz w nocy bez pobudek! to nic że chodzi spać o 22. Mój najdłużej pośpi 10 a średnia to niecałe 9 z pobudkami. Dzisiaj od 4.30 już się przewracał z boku na bok i przed 6 wstał. Ja do toalety też wyjść nie mogę, mężu tez, z reszta tak było od początku, drzwi muszą byc uchylone... a jak któreś z nas wychodzi trzeba odwracać jego uwagę bo włączy syrenę stojąc pod drzwiami w przedpokoju. Najlepiej jak jesteśmy oboje w domu
  11. Cześć mamusie : hehe..dziewczyny śpijcie teraz ile możecie... my wstaliśmy standardowo przed 6, ech.. Wymęczyłam młodego na placu zabaw i właśnie padł, a ja mogę na chwilkę usiąść Karska Gratulacje !
  12. a ja bym jadła właśnie ciągle pomidory z mozzarellą, albo serkiem wiejskim. Ja jestem opalona, z młodym na spacerkach, na placu zabaw, nie ma bata żebym była blada. Ze słońcem jak ze wszystkim, nie można przesadzać w żadną stronę. My nie śpimy od 5.30. Młody wstał i basta koniec spania
  13. Ilka

    Majówki 2010

    Gosiak - u nas też najprawdopodobniej będzie dziewczynka Dzisiaj mam dość! Mały znów wstał przed 6 i marudzenie od rana. Drzemka była już o 10, oczywiście z płaczem.. a jeszcze tyle czasu do wieczora... Co wy dajecie dzieciom ze śpią Wam do 7-10???? ja tez tak chce!!!!!!!!!!!!!!!!!
  14. Ilka

    Majówki 2010

    Gosia - pamiętamy, pamiętamy.. Chłopaki cudne! moje dzidziole takie będą za 2 lata , ech.. Połówka za 1,5 tyg. I żebyś wiedziała, czas pędzi jak szalony
  15. Gosia - u nas podobnie z pogoda i ze spacerkiem. Mały jeszcze śpi i coś może zdarzę napisać. Mosia - brzusio uroczy i nadal twierdze że taki malutki. Ostatnio kolega jak mnie spotkał, zapytał kiedy rodzę, mówię że w stycznu. Zrobił wielkie oczy i mówi że wyglądam jak bym miała rodzic zaraz :) Madziulka - teraz dopiero zauważyłam link do Twojego bloga powiedz mi masz jakiś ulubiony wykrój na formowankę. Uszyłam już kilkanaście mini pieluszek dla fasolki i tak zastanawiam się nad innymi wykrojami. W linkach masz kilka, polecasz któryś najbardziej? aniushka - w pierwszej ciązy tez bardzo się martwiłam o dzidziolka i ogólnie jak to będzie.. itp a teraz już mniej. Jestem dobrej myśli, co ma być to będzie
  16. Ilka

    Majówki 2010

    Hejka, Dziewczyny jeśli strzyżecie same dzieciaki-chłopców, to polecam maszynkę do cięcia. Trwa to chwilkę i nawet jak wiercipięta to usiedzi w krzesełku do karmienia. My dajemy małemu do łapki cos buczącego np szczoteczkę do zębów elektryczną i ciach ciach i nowa fryzura gotowa. Kaskam - udanej i sprawnej przeprowadzki. aaa miałam zapytać jak u Was wygląda mycie zębów u dzieciaków. U nas to mała maskara. Da sobie poczyścić zębiska może z 3 sek i koniec, sam "poczyści" nieco dłużej, ale to i tak za mało...macie jakieś patenty? Jak miał 3 zęby były zdecydowanie łatwiej ;) tak się zastawiam czy mu elektrycznej nie kupić, może to będzie atrakcyjniejsze.
  17. MadziulkaPM GRATULUJĘ!!! monis - u nas tez dziewczynka rośnie :P (ale to już pisałam na wejściowe w wątku )
  18. Ja miałam chodzić do gina co 3 tyg, ale że na razie jest ok. Lokatorzy czyli mięśniaki spłaszczają się, to mogę chodzić co miesiąc i też jest na L4. aniushka - obie mamy 5 września połówkowe :)
  19. Gosia - w 13 tyg miałam na minusie 5kg, teraz jest 18tc i niestety zdążyłam je prawie nadrobić. Trochę mnie to przeraza, ale cóż, zobaczymy jak to pójdzie dalej. ja szybko chudnę ale i szybko tyje niestety. W pierwszej ciąży schudłam 6kg w 2 i pół tyg a odrabiane zajęło mi ok 10tygodni, czyli w 20 tyg byłam na poziomie zero+, ale co z tego jak do końca przybrałam jeszcze 16 kg. A do słodkiego mnie nie ciągnęło, ale ciągle byłam głodna na żółty ser ;)
  20. ja co prawda w tej ciązy schudłam 5kg, ale właściwie już je odrobiłam. Teraz muszę się pilnowąć, bo nie chce tyle przytyć co poprzednio. Fakt ze szybko waga potem spadła, ale po co fundować sobie takie wahania. Na szczęście mam 2 pary ciążówek na jesień/zimę z poprzedniej ciazy. A teraz pomykam w spódnicach, tunikach i spodniach cywilnych, tzn z gumą w pasie-kupione miedzy ciązami, dobrze że teraz taka moda. W dżinsy nieciążowe wejdę, ale brzuch mi przeszkadza i niewygodnie. Udanego popołudnia
  21. Witajcie Mamusie, widzę, że choruszki wracają do zdrowia, tak trzymać! Hipciu- ja w poprzedniej ciąży niestety miałam podobnie. Tylu lekarzy przeszłam i usg i nerwy i szpital...na szczęście szybko sie o tym zapomina jak maleństwo można już tulić do siebie :) Trzymam Kciukasy żeby teraz już spokojnie było do końca. A u nas z nowości - wczoraj mężu poczuł kopniaki maleństwa! Yupii! Na drutach nie lubię robić i średnio mi idzie, ale za to mam plan też zrobić kocyk, ale na szydełku. Zobaczymy czy motywacji mi starczy. Na razie mam wyciągniętą maszynę do szycia i szyję malutkie pieluszki formowanki, bo a ja z tych co pieluszki szmaciane zakładają dziecku na pupinę idę obiad robić, póki mały jeszcze śpi
  22. Gosia83 - dziękuję za miłe słowa. Ja o brzuch "po" się nie boję przy pierwszym w 3 mies wróciłam do siebie, to teraz przy dwójce pójdzie szybciej. monis - Gratulacje CHŁOPczyka :) mazia - fajny brzusio Madziulka - czyli plan mamy podobny - jedno w chuście, drugie na sankach :) Witaj Chapicha- majówko gratki córci! z tym chłopak/dziewczynka to do końca nie wiadomo, poprzednio chyba 4 razy słyszałam że będzie chłopak-od rożnych lekarzy, na ostatnim usg, że dziewczynka na bank - urodził się synek. Znajomi całą ciąże słyszeli, że dziewczynka na 99% a urodził się synek.
  23. to wrócę kilka stron wcześniej... Mosia - jaki masz malutki brzuszek. Ja to wyglądam tak co najmniej na 6 miesiąc teraz. Druga ciąza to i miesnie już tak nie trzymają. Madziulka- co to za wózek ten niebieski. Ładnie się prezentuje. Doczytałam babyactive jet. Poprzednim razem naoglądałam się i naczytałam opinii i kupiliśmy Tako Jumpera 3 w 1. Bardzo fajny i lekko się prowadziło w zimie. Choć sam w sobie ciężki. Ale nam gwizdneli w wersji spacerowej i teraz nie mam stelaża do gondoli. Ale już wiem że nie będę kupować wózka. Zimą ponoszę malucha w chuście pod kurtką (bo ja chustowa jestem) a latem przejdziemy do spacerówki po starszym. W razie "w" kupię podwójną spacerówkę. miłego dzionka.
  24. a teraz spać nie mogę i Was podczytuję
  25. Witajcie Mamusie, można dołączyć? :) Mam na imię Emilia i jestem majóweczką 2010, a teraz i styczniówką 2012. Termin mam na 22 stycznia. Czuję ruchy tak od ok 13 tyg, ale na razie klusek nie jest zbyt ruchliwy. Ciąża z problemami(mam mięśniaki) ale odpukać udało się zafasolkować i czekamy prawdopodobnie na CÓRECZKĘ. Jak na razie przez wymioty schudłam 5kg, a teraz je właśnie odrabiam. Zachcianka na mozzarelle z pomidorami i pesto pomidorowe jednocześnie - nie przechodzi ;) Od miesiąca jestem na L4 przez wymioty, ale synek nie daje odpocząć. Łobuziak mały nie usiedzi na miejscu przez 2 sek. Poza tym jak Wy mam zatkany nos a na stany przeziębieniowe polecam syropek dla ciężarnych i karmiących Prenalen. a to ja i mój łobuziak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...