Renia

Ann raczej przeziębiona i mam nadzieję, że na tym się skończy. Mam jeszcze trochę kataru, wczoraj był intensywny ból gardła, dziś mniejszy, ale za to kaszel. Arsenał leków przygotowany i się leczę. Nici z dzisiejszego basenu :Smutny:. Mam nadzieję, ze do czwartku się wykuruję.

Moja za dzisiejszą Jubilatkę

Monika zdrówka. Dobrze, że masz pomoc.

To sobie pospacerowałyśmy... tylko do sklepu bo pada. Freya to Małgosia też do susełków nie należy :Smutny: Ann śliczna Jubilatka, jaka poważna, zwłaszcza przyjmując życzenia. :Uśmiech:

Freya współczuję nocy, oby dzień był spokojny. Dziubala i rodzicom należą się porządne zakupy ubraniowo-butowe :Uśmiech:

Ania spokojnego dnia w pracy. Sekundka oby @ nie dokuczała za bardzo.

Dużo radości, zdrowia i przyjaznych ludzi wkoło dla trzyletniej Uli

No to chyba czas zgasić światło. DOBRANOC

Witam od piątku był u nas mój Tata i miałam trochę mniej czasu, by tu zagladać. A ponadto wykorzystaliśmy Tatę i oba wieczory spędził sam z dziewczynkami, a my się porelaksowaliśmy poza domem :Uśmiech: W sobotę skromnie świętowaliśmy trzecie urodziny Marysia. Jola dobrze, że wózek już zakupiony. Niech teraz dobrze Ci się sprawuje i nie będziesz miała dylematu, czy dobry kupiłaś Ja na razie zostaję przy swojej kobyle, na spacerki w trójkę jest ok, a jak wychodzimy w czwórkę to od pewnego czasu bez wózka. Zobaczymy jak będzie wiosną/latem przy dłuższych pobytach poza domem. Kajda chyba Piotruś skazany jest na muzykę Super zdjęcia. Ślicznie wyglądasz :Uśmiech: Dorka śliczny albumik dla Babci. Piękne rzeczy wyczarowujesz. Aga fajnie, że Oliwkja zaakceprowała Twojego mężczyznę. :Uśmiech: Myszka fajnie, że Kubie tak dobrze u Dziadków. Niech Wam się w związku poukłada. Sylviatko spokojnej przeprowadzki. A te dwa tygodnie do przyjazdu Ali niech szybko mijają. Ania zdrówka dla Paulinki i Teścia też. Madzia Tosia próbowała już cielęcinki, ze słoiczka i jada już jajka.

Witam Wszystkiego najlepszego dla Izy, Kamilki, Arturka i Olafa My wczoraj trochę czasu spędziliśmy na zakupach, a po południu poświętowaliśmy krótko urodziny Marysi. A dziś korzystając z pięknej wiosennej pogody po odwiezieniu Dziadka na autobus pospacerowaliśmy godzinkę. Tosia dzielnie caly czas maszerowała, ba, nawet dzielniej niż Marysia Wykorzystaliśmy mojego Tatę maksymalnie, bo oba wieczory siedział z dziewczynkami, a my się relaksowaliśmy. Dziewczynki były grzeczne. W sobotę Tosia zasnęła dopiero o 21.30 i Tata ubierał ją w piżamkę kilka razy , bo się rozbierała. Dziś też jeszcze nie śpi, a miałam nadzieję, że spacer ją zmęczy. Już nie wiem ile razy ją ubierałam Nuchna ładna waga Adasia. Tosia tyle ważyła jak zbliżała się do swoich pierwszych urodzin, a Marysia dużo później Trusia fajny avatarek. Alfik to ma Cię kto teraz podsiadać przed komputerem Niezapominajka trzymaj się. Będzie dobrze. Monika :Smutny: zdrówka, oby gardło szybko wróciło do formy. A Gosia i W będą musieli tylko ze sobą rozmawiać ;) Justys super zdjęcia Karola do jutra :)

Serena ładnie waży Maciuś. Fajnie, że Oskar chce chodzić do przedszkola. Marysia też jest na tak i mam nadzieję, że im się nie odmieni. Megan oby Tosia nie miała zbyt marudnego wieczoru. Ita co u Ciebie? Brakuje tu Ciebie.

Karola ja też się czję zwolniona z trzymania kciuków A moż eto coś związane ze studiami, pracą? Justys mam nadzieję, że zobaczymy się w Warszawie. :Uśmiech: GRoszko trudno, stało się, nie rozmyślaj. Nie cofniesz tego.

Moja za dzisiejszych Solenizantów

Witam Sekundka spełnienia marzeń Wszystkiego najlepszego dla Sebastianka Dziubala Trusia mam nadzieję, że te przebudzenie to z emocji. Choć ostatnio Tosia ma jakieś drobne problemy z zaśnięciem albo nocne przebudzenia. Mam nadzieję, że dziś i jutro pośpią spokojnie, bo Tata zostaje z nimi sam. Megan oby ząbki nie męczyły Tosi. Monika dobrze, że osłuchowo Gosia czysta. Niech katar i kaszel szybko przechodzą. Niezapominajka sił i spokoju na ten trudny czas w oczekiwaniu na wyjazd. GRoszko fajnie, że wyjście na basen udane. Dobrze, że Miłoszek świadom tego, że jego zachowanie nie było właściwe. Byłam dziś na spotkaniu w przedszkolu. Pani dyrektor i placówka zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Do końca tygodnia muszę się zdecydować, bo zainteresowanie duże, a nie mam zbytnio w czym wybierać.

Dziubala oby Adaś długo pospał. U mnie Tosia miała problemy z zaśnięciem. Dwa razy się rozbierała a potem Marysia przebudziła się z wielkim płaczem, dobrze, że Tosi nie obudziła. Dreadka po 20 latach to każdy dużo rzeczy nazbiera Megan fajne zakupowe popołudnie. Ja kiedyś miałam podobny sen, wszystkie zęby mi wypadały, też się wystraszyłam, ale nie kojarzę z nim żadnego przykrego wydarzenia. To tylko sen. Nie będę świecić ekranem i stukać klawiaturą Tacie nad głową, więc DOBRANOC

Karola kciuki mocno zaciśnięte. GRoszko ja też nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu w kostiumie, ale co tam, szybko robię myk do basenu i długo z niego nie wychodzę.

Kura stacjonary dzidziuś, kiedy to było Ann intensywny dzień, ale miły :Uśmiech: Dzielny Szymek.

Dziubala :Smutny: GRoszko skuś się, skuś. Ja dziś lżejsza się czuję i spodnie kuźniejsze My czekamy na Dziadka :Uśmiech: Za godzinę powienien być już w Warszawie. Korzystając, że jutro będzie, to umówiłam się do przedszkola na spotkanie. Muszę uzupełnić swoja listę pytań.

Witam Sylviatko oby czas bez Ali szybko minął. MOże w sumie i lepiej, że masz teraz tyle pracy. Ania wow, pieczesz ciasto za ciastem :Uśmiech: Myszka powodzenia w pracy. Kajda może lepiej niech Piotruś podzieli się kg z Marysią, bo już ją wrześniowe dzieci przerosły Fajnie, że Piotruś będzie miał kuzynkę albo kuzyna. Świetne zdjęcia, rośnie muzyk :Uśmiech: A Piotruś chyba trochę wysmuklał. LadyAG czytałam na N :Smutny: Trzymaj się, wierzę, że będzie dobrze

Freya A jak Ci się mieszka w Radzyminie?

Ann my to niebawem przy kawce czy herbatce na żywo sobie posiedzimy, mam nadzieję :) Freya ja pełne energii po relaksie zabrałąm się za łazienkę, ale żeby do 3.00 To faktycznie musiałaś być w amoku

Czy jest ktoś, kto potowarzyszy przy kawie? Musze się wspomóc kawą, bo powieki i głowa ciężka. Położyłam się wczoraj pół godziny wcześniej, ale faktycznie zasnęłam póżniej niż zwykle Ledwo sie położyłam to Tosia przebudziła się i coś ciężko było jej zasnąć. Chodziłam do niej kilka razy co chwilę. W końcu po zmianie pieluszki po drugim położeniu zasnęła. Tylko czemu nie wpadłam na to wcześniej :duren: dopiero jak póbowała mi to przekazać. :duren: Kura to masz wesoło Moje dziewczyny zapomniały już co to butelka. Dziubala współczuję nocy. Co Cię tak zszokowało? Freya śliczna Małgonia. Wg mnie też wygląda na co najmniej miesiąc starszą :Uśmiech:

Megan Freya :Uśmiech:

Witam wszystkiego najlepszego dla Małgosi coś nam wątek pustoszeje :Smutny: Megan basen nie taki wielki, więc te kilkanascie basenów nie brzmi dumnie