Skocz do zawartości
Forum

MartaN

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MartaN

  1. gosia2011Czesc!Marta gratuluje coreczki! Ja dowiem sie za 2 tygodnie i 3 dni co mam :) Dzięki! Oby Ci się maluch nie wypiął szanownymi pośladkami ;) Mi się zawsze udawało, dzieciątka przy pierwszej mozliwej (jak i każdej kolejnej ;)) sposobności płci nie ukrywały.. Ann, nigdy nie brałam tych leków... A nie możesz zadzwonić do swojego lekarza, spytać, czy to normalne objawy? Na pewno uspokoiłabyś się... Krawatek, życzę miłego weekendu! I wszystkim pozostałym również!
  2. Ja mam wielki strach przed sexem. I w ogóle ostatnio głównie czarno widzę... Tak szczerze mówiąc, to ostatni raz był... poczęciem.
  3. agula9MartaNWik, Michał od września chce już pracować od nas, z domu. Ok, widzę, że do spotkania się nie palicie... To może tak - Agula, spotkamy sie jutro w kawiarence? Albo do południa, albo ok. 16:00 - jak wolisz! Hej A pasowało by Ci w sobotę się spotkać? Ja jutro pewnie będę mieć trochę zamieszania bo mama i ciocia będą się zbierać do wyjazdu a muszę im jeszcze pazurki zrobić na wyjazd. Bo nie wiem jak się wyrobię. Nie ma problemu! Nawet lepiej :) Ostatni tydzień w Kielcach całkiem miły dla mnie... We wtorek prawko, wczoraj gin... wypatrzył :) DZIEWCZYNKA! :-D
  4. Nitka, z Szymkiem było tak samo - w 17tc. pokazały się piękne klejnoty ;) Zero wątpliwości :) A ja też mam konflikt. Też, jak na razie, wszystko ok.
  5. Dobry wieczór! U lekarza przemiło, bardzo fajny był - powiedziałam, że to moja ostatnia wizyta, bo się w przyszłym tygodniu przeprowadzam... Na koniec poprosił, żebym do niego zadzwoniła po porodzie i powiedziała, jak poszło i czy miał rację. Bo pierwsze, co się dziś na usg ukazało, to... to, co panienka ma między nóżkami :) Uwierzycie, że się ubeczałam na tej leżance? :) I dał mi płytę z nagranym usg.. A Bartek, który tak chciał brata, znów oglądał filmik i oglądał x razy, a na końcu przyszedł do nas, powiedział: "ja ją kocham!" i tak się słonko popłakało, że się uspokoić nie mógł. A ja z nim. O, kopie panna :) Dobranoc, miłych snów!
  6. Wik, Michał od września chce już pracować od nas, z domu. Ok, widzę, że do spotkania się nie palicie... To może tak - Agula, spotkamy sie jutro w kawiarence? Albo do południa, albo ok. 16:00 - jak wolisz!
  7. No, to ja ci z całego serca życzę chłopca - chyba, że marzysz o wielkiej rodzinie ;) U nas ciśnienia na dziewczynkę nie ma; no, może z jednej strony - Szymek życzy sobie siostrę i innej opcji nie bierze pod uwagę ;) Wreszcie wskoczyłam w piąte okienko :) Ann, szczerze radzę, weź się za tę pracę. Ja tak miałam z magisterką, miałam okrutnego lenia, w ogóle nie sesja czy obrona były mi w głowie, ale mój promotor bardzo naciskał, właśnie ze względu na malucha. I udało się - obroniłam się równiutkie dwa tygodnie przed porodem. A jesienią czy w sesji zimowej na 100% nie dałabym rady.
  8. O, to Arisa ma dwie dziewczynki? A ja dwóch chłopaków... ;) Ciekawam bardzo, co też dzisiejsze usg za wieści przyniesie ;) A mi się dziś śnił synek maleńki - już trzeci raz taki sen! I śliczny taki...
  9. cafe82arisa witamy...powiem ci na pocieszenie,ze u nas na wrzesniowka ,jedna mamuska dowiedziala sie,ze jest w ciazy...uwaga.....w 7 miesiacu ...takze mnie to juz nic nie zdziwi... Cóż, jedno jest pewne - ciąża jej szybko zleciała ;)
  10. Witaj, Arisa! Gratuluję ciąży, mam nadzieję, że po usg nic się nie zmieni i nadal będzie termin na styczeń! Choć to już taki etap, że termin z usg może się nie pokrywać z prawdziwym - mój maluch na ostatnim usg był o ponad tydzień większy niż wg OM i poprzednich usg... Ja też jutro idę na usg, więc się wymienimy wieściami :)
  11. Obejrzałam. I super, ale w głowie mam tylko jedną myśl - Marysia, ale z Ciebie LASKA!!! Wik, jak babcia?
  12. Cześć! Milka, to już wszystko. Podobno prawko za tydzień do odbioru :) Truska, a o 11:00 mogłoby być? ;) A do Tesco na stoku daleko masz? Tam z drugiej strony ulicy dość fajny placyk... Zaraz obejrzę fotki Marysi. I jeszcze tak myślałam, gdyby ciężko było wyrwać się Wam z domu bez dzieci, to może do kawiarenki w muzeum zabawek?
  13. No, rzeczywiście, ruch tu jak na porodówce wiosną ;) A wiecie, że najwięcej porodów jest w kwietniu i w maju? To rodzą te, które zaszły w ciąże w lipcu i sierpniu ;) Wakacyjne maluchy...
  14. Cześć kobitki! Truska, czwartek rano odpowiada. Tylko jak bardzo rano? Bo ja miałam dziś egzamin na prawko na 9:50, na który prawie zaspałam ;) A egzamin zdałam :))) Wik, mocno trzymam kciuki za operację babci!
  15. Cześć kobietki! Procenty nie dla nas, więc dla wszystkich... Zdałam! Jestem kierowcą!
  16. W czwartek po południu mam gina. Poza tym nic. Ale uprzedzam, że B. do środy bierze antybiotyk. Nic mu już nie jest, wychodzimy normalnie, bo temp. 2 dni miał tylko. Gardło z tego co zajrzałam już ładne, normalne.
  17. Czyli co, Szyszka, nie wracacie do Warszawy? Ma któraś z Was wizytę w tym tygodniu? Ja w czwartek...
  18. Cześć! Jestem z powrotem. Wczoraj wróciliśmy do Kielc. Chłopcy nie chcieli wyjeżdżać, ale teraz przeszczęśliwi w swoich zabawkach siedzą - stęsknieni ;) mtonkaMarta gdzie sie wyprowadzasz? Mtonka, do siebie ;) Czyli pod Gniezno, koło moich rodziców. Tam budujemy dom, podobno do końca września ma być skończony... Chłopcy w Gnieźnie już zapisani do przedszkola i zerówki. A na Twój suwaczek patrzę i nie wierzę, że to już tak niewiele zostało! truskaMartaN zdrówka zyczę dla Bartka a chlopaki tylko tak Ci w Kielcach chorują ? Czy wczesniej tez tak mialas? Ale ten czas zlecial a my nawet się nie spotkalysmy :( Szymek ma zmiany astmatyczne, więc od zawsze często choruje. A Bartek... Nie chorował wcale, póki był jedynakiem. W IE wilgotny deszczowy klimat sprzyja chorowaniu. Choćon na pewno odporniejszy od Szymka. Czy ja dobrze kojarze, że Ciebie nie ma w tym tygodniu? Czy to następny? To może w piątek się spotkamy? Wybierzcie miejsce - byleby nie było zadymione, bo spędzę wieczór w WC
  19. Dzięki, Słonka, za troskę! Wczoraj do popoludnia lezalam, tata się chlopakami zajmował. Wieczorem lepiej się zrobiło. Ale ja w ogóle w tej ciąży słaba jak mucha... :/ Tu nie chce do szpitala, bo beznadziejny, strach tam iść. Jutro jedziemy do Kielc, mam wizytę za parę dni. A dziś wyszłam na powietrze, bo w domu duszno. Na dworze jeszcze gorzej.. Mówię do taty, że straszna duchota, a on na mnie wielkie oczy i że co ja mówię, przecież rześko i przyjemnie... Ciśnienie mam ok, ale dysze jak parowóz. Mi też maluch nie codziennie się rusza... A raczej ja nie codziennie czuję. Zmykam, przepraszam, że nie odpisuję, ale jeszcze raz bardzo dziękuję! I przepraszam, nie myślałam, że Was tak przestraszę...
  20. Cześć! Brzuch mnie boli, jakby mnie kto w niego kopnął :/ Zejdę z nerwów...
  21. Cos na temat ;) Trudy życia jeszcze pestka, kiedy jest się przed czterdziestką, Lecz gdy piąty krzyżyk stuknie, tam coś łupnie, tam coś puknie, tu coś pęknie, tam wysiądzie, wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi, pęcherz puści, wzwód zawiedzie, z hemoroidem trudno siedzieć.! W stawach strzyka, w sercu pika, dupa boli po zastrzykach. Szczęka z dziąsłem nie pasuje, klimakterium humor psuje. Gęba zmienia się w rzodkiewkę, gdy prostata ściśnie cewkę. Tętno tętni jak sto koni, w uszach dzwon Zygmunta dzwoni. Sypie piach w maszyny tryby, w głowie łupież, w butach grzyby.... Jeszcze gorzej jest niewiastom, tu za sucho, tam za ciasno, tu obwisnąć coś potrafi, z tym by trza do mammografii. W krzyżu młotem bólu gruchnie, papierosem z gęby cuchnie ! Czas wciąż kradnie brak pamięci, reumatyzm w pałąk wykręci. Człek się potknie, coś ukłuje, czasem się jak ZOMBI snuje ! Przed oczyma mu ciemnieje, aż do reszty nie zgłupieje. W mózgu śmietnik i badziewie..... W końcu NIC już prawie nie wie..... OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE : ZA ROK BĘDZIE JESZCZE GORZEJ ..
  22. Hej! Dzieki za życzenia! Wik, wierszyk super, bardzo optymistyczny ;) Coś dla mnie, bo mam właśnie kryzys wieku średniego Trzydziestka się zbliża... Z nowosci u nas - Bartek ma anginę :/ A jeśli chodzi o spotkania, to, drogie moje, przyszły tydzień będzie prawdopodobnie moim ostatnim w Kielcach - GDZIE PÓJDZIEMY???
  23. Krawatek!!!!! Bo jak Cię przez kolano przełożę!!! A z racji różnicy wieku mi wypada ;)Ja Ci babcię dam! Ann, ja wiem, że w ciąży chciałoby się brzuszkiem chwalić, ale za to po ciąży wszystkie Ci zazdrościć będziemy, bo pewnie szybciutko z powrotem ladny płaski brzuch bedziesz miała! A masz teraz bardzo ładny, bo widac, że to ciąża, a nie śniadanie, obiad i kolacja w jednym!
  24. Eee, to Ty dzieciak jesteś ;) Ale ja to chyba w ogóle seniorka na wątku. Jeszcze dwójka na początku, ale pod koniec roku stuknie 30...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...