mineralka

dzięki Justynko za radę - takie zawsze mile widziane - bo wiecie jaka ze mnie kucharka ale teraz już mi się nie chce wracać do garów - Jaś śpi już ponad 2 godziny więc zaraz pewnie wstanie i szkoda mi zaczynać... powiem wam ale w tajemnicy że ma strasznie zaczerwienione dziąsła i qrcze może śpi tak długo bo mu zębole wychodzą - on tak z reguły miał że szedł spać i spał długo a jak się budził miał nowego zęba - no ale jak znam wydarzenia ostatniego miesiąca to tylko moje nadzieje a one i tak nie wyjdą tylko będą nas męczyć kolejny miesiąc - zaczynam się obawiać że zaszkodzę Jasiowi tymi środkami przeciwbólowymi - podaję mu tylko w ostateczności - ale w ciągu pół roku wypił 3 butelki panadolka :duren: :duren: :duren:

martusiu - u nas jest to samo - jak dostaje jakiś kawałek to odrazu się krztusi i zwraca wszystko co zjadł dlatego zupki w całości miksuje i deserki też ale np z miemniakiem sobie poradzi z truskawkami też, naleśnika dawałam mu podgryzać po malutkim kawałeczku i ani razu się nie zakrztusił - nie wiem od czego to zależy - może ma już takie nastawienie - że jego obiadki połyka się w całości a jeśli dostaje to co my jemy z naszego talerza to nas naśladuje i gryzie ładnie - no nie wiem - ale tak samo daje sobie rae z rybką - kiedyś zjadł pół fileta :duren:

Boże - moje słoneczko skończyło już 9 miesięcy - ale ten czas szybko leci - jakoś do mnie to nie dochodzi - a dzisiaj leżałam rano w łóżku a on sobie dookoła mnie chodził i się nadziwić nie mogłam jakim cudem skoro dopiero co był taki malutki i brzydki - a teraz taki duży i śliczny , i tak przeraźliwie krzyczał przy kąpieli a teraz idziemy na basen - i takie miał okropne kolki i bolał go brzuszek - a teraz nawet pół naleśnika ze śliwkami zjada - gdzie to życie tak goni ???

dzień doberek u mnie dzisiaj na obiadek placki ziemniaczane - sos już gotowy a placki później żeby nie zczerniały - dziecko śpi mi ślicznie więc mam jeszcze 2 sekundy wolnego dziękujemy za życzenia i takie same ślemy weroniczce i Zuzince co to jej mamie już tylko 8 dni zostało do ślubu :) i miejmy nadzieję że już wyzdrowiała :) ależ u nas piękna pogoda - ptaki świergolą głupoty, słońce świeci i rachunkami za prąd się martwić nie musi - tylko ja qrde upałów nie lubię więc... troszkę gorzej - no ale może się troszeczkę poopalam... troszkę się stresuję naszym wyjściem na basen - chociaż jeszcze niezaplanowany - no ale 1. nigdy na tym basenie nie byłam i nie wiem za bardzo jakie tu zwyczaje i czy sobie poradzę z małym a 2. jak on zareaguje na taką ilość wody :duren: jakoś to będzie - musi być...

cześć laseczki paula - my myjemy samą wodą chociaż już zaczyna mnie to wnerwiać bo tak na dobrą sprawę to sami sprubójmy myć zęby tylko wodą - można zginąć tragicznie - a te nasze maluszki też coraz więcej rzeczy jedzą takich jak my więc.... byłam wieczorkiem z sąsiadką i jej córcią na spacerku - postanowiłyśmy razem ochrzcić nasze dzieci basenowo - tylko musimy sobie stroje kupić z M od kilku dni mamy ciszę na pokładzie - :duren: a w ogóle to zaraz trzeba bedzie iść spać więc jakby co to kolorowych snów i DOBRANOC

ja tak w przelocie Olimpijko - Jasiu na kolację je łyżeczką kaszkę potem szorujemy zębole a potem dostaje pustą flachę bo i tak zasypia w mgnieniu oka więc się nie zdązy zorientować że nic w niej nie ma a jak zdąży to tylko woda a że jej nie lubi to pluje wścieka sie i idzie spać zły - więc o pruchnice sie niemartwie mkarasowska - wow - ale wymiary - szczęka mi opadła martusia do polski lecisz ? - kiedy ? nie doczytałam jakoś :duren: byłam na basenie dopytać - i koleżanka mnie zmyliła - nie trzeba dziecku czepka - ale niestety u nas zajęć dla niemowlaczków nie ma - i w ogóle dzieci uczą pływać i prowadzą z nimi jakiekolwiek zajęcia dopiero od 5 r.ż. więc pozostaje nam 5- letnie baraszkowanie w brodziku - no chyba że coś się zmieni - jeszcze muszę się sama zaopatrzeć w nowy kostium i śmigamy z małym pobrodzić troszeczkę - może dacie mi jakieś mądre rady jak się przygotować na ten pierwszy raz z Jasiem na basenie i jak to przeprowadzić żeby go niewystraszyć ???

bleee mam dość neta - mykam więc sobie - papatki - i miłego dzionka

dziewczyny a jaki czepek macie dla swoich maluszków na basen ??? nie mam bladego pojęcia o tym - czy to dla dzieci też się jakoś rozmiarowo kupuje ?

samych radości i słodyczy dla Oliwci na kolejny miesiączek Boże nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszcze tego samodzielnego zasypiania - ale ja jakoś nie mam odwagi odzwyczajać - po po 1. spałby mi może tylko raz dziennie i wtedy bym sie wykończyła i z niczym bym już nie zdążyła po 2. byłoby mega wycie i wrzaski a ja jestem mięczak i skończyłoby się na noszeniu go - czego mój kręgosłup już napewno nie wytrzyma - i tak ledwo się podnoszę z łóżka rano :duren: a po 3. nie mam sumienia go tak męczyć no i przewrażliwiona jestem boje się że jak bedzie takich spazmów dostawał i histerii to mu zaszkodzi - może jak we wrześniu okaże się że ma już zdrowe serduszko to wtedy się odważę :duren: usprawiedliwiam się sama przed sobą i wiem że i sobie i dziecku utrudniam tym przyszłe życie :duren: ale tak to jest przy pierwszym dziecku - popełnia się straszne błędy :duren: ważne żeby się na nich uczyć no a nocka kolejna do d.... ahhhh gdzie te czasy że spał calutką noc ???.... kilka pobudek było - a raz małż mnie obudził i sie pyta - "ty widziałaś to ??" - a ja "tak tak" - ty ale on śpi na brzuchu.. - żadna nowo.ść od dawna tak robi - ale żeby tak ? no to się ruszyłam i popatrzyłam a ten mój chrabąszczwyzawijany w kołderkę śpi na drugim końcu łóżeczka - bo w czasie snu to on lubi sobie usiąść a potem położyć się dalej - tylko dzisiaj mu się strony pomyliły uwielbiam patrzeć jak to moje dziecko uczy się codziennie czegoś innego nowego

:) ale powiem ci szczerze że na tym się kończy i reszta to już same przyjemności

i ja się już dobranockuję kolorywych snów Inko i reszta babeczek dobranoc

Olimpijkamineralkadziewczyny a powiedzcie mi jakiej firmy pampersy na basen zakładacie swoim maluszkom ??? zadowolone z nich jesteście ??Ja mam ten kostium kąpielowy "floaties"i bez pieluchy zakladam bo tam są specjalne majtki do niego z taka wysciolką :) a spytam z ciekawosci czemu dziecko podczas usypiania Ci w "oc\zach dlubie" o Ty lezysz obok czy jak??? bo u mnie to jest tak ze wynosze olisie do pokoju wkladam do spiworka,do lozeczka,buzi i tyle.... ehh Olimpijko ja niestety nie mam tak dobrze - moje dziecko od maleńkiego kiedy to miał kolkę zasypia przy suszarce do włosów :duren: - przyznam się że i dla mnie jest to wygodniejsze bo usypianie trwa około 10 minut - no i kołysze je na kolanach i z butlą w paszczy - niestety nie mam sił ani zaparcia ani ochoty na oduczanie :duren: więc cierpią na tym moje oczy...

dziewczyny a powiedzcie mi jakiej firmy pampersy na basen zakładacie swoim maluszkom ??? zadowolone z nich jesteście ??

moje dziecko mnie dobija - jest na etapie poznawania oczu - ehhh - no i dlatego usypianie go to prawdziwa katorga - bo cały czas najchętniej dłubałby mi w gałkach a jak zamykam oczy to tym bardziej a jak odwracam głowę to się hihra bo myśli że będzie kuku - :duren: - no ale śpi - co do wojaży nad Soliną to Madziutek powiem ci że co roku tam bywałam ale z reguły w namiocikach więc domki dopiero w tym roku będę poznawać - i w tym roku chyba zadokujemy w domkach na placu biwakowym na którym co roku lądowaliśmy - a to dlatego że przynajmniej mam do nich namiary - no ale jeszcze poszukam w necie - bo niewykluczone że z miejscami bedzie bardzo ciężko - mogę obiecać że w tym roku pozbieram wizytówki...

[url]

elom ja tylko na chwilke załatwiłam echo serca - na 2 września przygotowałam wszystko na obiad i teraz czekam na mojego gada żeby wstał to dostanie zupke a ja w tym czasie odpale ogień pod obiadem byliśmy też na spacerze na basenie - cisza i pusto aż strach - ale to kwestia dni - zaczną się wakacje ii......... wiecie to moje pierwsze wakacje - niewakacje - nawet ich nie czuje - zawsze byłaszkoła studia a potem praca w szkole więc koniec czerwca przynosił radość w sercu - a w tym roku nic ... żadnych zmian - zero... ot miesiąc jak każdy inny i tylko pogoda może się odmieni ... choć dzisiaj w TV mówili że lato u nas nieciekawe - będą straszne upały a zaraz po nich nawałnice - mało ciekawa perspektywa... no ale muszę się zabrać za załątwianie domku nad Soliną laski była któraś z was kiedyś nad Soliną - wiecie jak tam pięknie ???

ruszam i lecę ale do dziecka- wstała gadzina mała i bawi się nianią spryciaż - papa - udanych zakupów Olimpijko

moja zazdrość chyba za rozsądna nie jest - zbyt wiele bym jeszcze chciała mieć ot tak..... a na zakupy wybacz -a le nie chce mi się - zresztą ja jestem jedną z tych kobitek które zakupów nie cierpią robić - no chyba że prezenty dla kogoś - ale nie dzisiaj - mam fatalny humor i dzień

a jakby tak któryś kupon trafił ???? nie byłoby lepszego prezentu ślubnego - pospłacane długi - działka, dom, samochód, i życie z odsetek na luzie :duren: - okropna jestem prawda ???? to chyba grzech tak zazdrościć tym co to już mają :duren:

aaaaaaaaaaa - rozmawiałam z siorą i nasz brat dostał zaproszenie na wesele do naszych sąsiadów i qrcze ale bomba moim zdaniem - na zaproszeniach wierszem napisali że kwiatów nie chcą bo zwiędną ale proszą od wszystkich gości o kupony Totka lotka - o matko kochana że też ja nie miałąm takiego pomysłu rok temu :duren: w łeb się walę teraz za to :duren:

ooo -dzisiaj świętujących dzieci nie mamy na naszym forum kolnełam do siory ale mnie spławiła bo jej dziecko obudziłam - dobrze że moje jeszcze śpi - Boże jak mi się nic niechce - najchętniej bym spała ------- nie nawet tego mi sie nie chce ------- buuuu :duren: co za durny dzień Justynko martusiu olimpijko dzieńdoberek i miłego dnia Justynko ja poproszę garść twoich sił i dwa kilko weny do prac domowych - a jeśli jest to jeszcze 5 pomysłów na obiad :duren:

idę kolnąć do siory chciałam nas umówić na echo serca - ale kurde rejestracja od 12 - wrrrrr - i pewnie znowu zapomnę na jakiś miesiąc :duren: papa

nie mam weny do pisania :duren: aaaaaaaaaaaa wiecie że bobovita ogłosiła nowy konkurs - trzeba zbierać wieczka ze słoiczków - hmmmmm nie wiem czy już wywalone szkło czy nie ????:duren:

dzień doberek

panie wybaczą ale idę qrde spać - nicic z piwka i z miłego wieczoru - za bardzo wkurzona jestem - idę to przespać DOBRANOC