Skocz do zawartości
Forum

beata694

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez beata694

  1. Ja chyba dałabym radę 7 czerwca - chociaż chętniej by mi sobota odpowiadała bo to zawsze jeszcze można po podróży odpocząć...;)
  2. No wreszcie dotarłam:) dziekuję za wszystkie miłe słowa pod moim adresem i moich dziec;) Jeśli chodzi o moje dodatkowe kilogramy to zajęcia przedkomunijne tak na mnie wpłynęły, że 4 dni przed komunią musiałam odmienić sukienkę na rozmiar mniejszą (dobrze , że jeszcze były w sklepie). Nie miałam czasu i siły na jedzenie;). Anielinka Izunia waży teraz ok. 9500 - klocuszek z niej niesamowity;D Rena moje Izka tez w zeszłym tygodniu zlądowała z łóżka - wiem co czułaś. A wczoraj złapałam ją w ostatniej chwili. Położyłam ją na łóżku i odwróciłam się na sekundę do szafy żeby wyjąć jej sweterek, jak się z powrotem do niej odwróciłam to musiałam ją łapać prawie w locie. Normalnie ekspresowo się obracają nasze dzieciaki. Andzia Stasiek niesamowity a dziewczyny też będą chyba niezłe zgrywuski;) szkoda tylko że jak marudzą to też naraz obie:( Cafe świetnie, że z tatą lepiej - chociaż nie doczytałam co się stało, że jest w szpitalu:( przepraszam... Gosia bardzo fajny pomysł z tymi kuponami i fotoksiążkami:)
  3. Musze jeszcze ściągnąć zdjęcia od mojej przyjaciółki - ona zrobiła nam w kościele ładne zdjęcia gdzie nas widać. Bo z tych co mam to normalnie lipa do wybrania:(
  4. I jeszcze mój piękny "komunista" podczas przemowy w knajpie;)
  5. No to pofocze trochę;) chociaż z komunii na razie 1 zdjęcie bo musze jeszcze pościągać z aparatu
  6. Madzia biedny Michałek i Ty kobito się wykonczysz.... a teściowa wyjeżdża w piątek także jeszcze trochę ...:( Nie wiem co z tym rykiem ale moja też ma ten etap ...:( uciekam bo naprawde zaraz tamta przyjdzie a ja mam bajzel....
  7. Witajcie:) u mnie też kolejna noc fatalna - Izka cały czas na cycu wisi i jak ją próbuję odłożyć do łóżeczka to ryk taki że aż uszy bolą:( Wrzucę fotki ale wieczorem bo teraz znów nie mam czasu bo właśnie teśćiowa dzwoniła że przyjeżdza ze swoją teściową na obiad :((( qrwa kiedy ja wypocznę ??? Wieczorem posiedzę nad zdjęciami i napewno wrzucę :) Justynka mam nadzieję , że ból głowy minął:) Cafe Gratulacje dla rodziców małego Marcelka. Cafe przepraszam ale nie doczytałam - co z Twoim Tatą?? coś poważnego? Andzia ale masz dzielnego mężczyznę w domu:):) Dziękuję za wszystkie wyrazy współczucia z powodu wizyty teściowej ....;) Lecę bo musze ogarnąć i jeszcze po Jasia lecieć...
  8. Także w skrócie ... Magda konieczne musisz się wyspać kochana ;) U nas minął biały tydzień i dzięki Bogu spokój na 8 lat;) Na razie jeszcze mam teściową na głowie i przez to wogóle nie mam czas bo ta bez przerwy siedzi i jakieś głupoty wymyśla .... pomocy żadnej tlko dodatkowa robota:( swoich gości u mnie przyjmuje - wczoraj miałam 12 osób w domu - qrwa myśłałam że zwariuję !!! Izka zrobiła niesamowite postępy w ostatnim tygodniu: w środę stanęła na nóżi sama w łóżeczku a dzisiaj zaczęła raczkować:):):) Mamy 3 zęba - dwójke na górze - śmiesznie to wygląda ... Przepraszam że nie odpisuję na posty ale nie zdążyłam wszyskiego doczytać ....:( AA Madzia świetnie wyglądałaś na weselu no i Michałek oczywiście jak zwykle prześliczny:)
  9. qrna ale sobie narobiłłam ... napisałam długiego posta i na koniec go skasowałam!!!!
  10. Wreszcie po Komunii;):):):) Wszystko się świetnie udało. Ceremonia piękna, Młody ślicznie wyglądał, ja się wzruszyłam na maksa - jakie to przezycie dla matki - nawet się nie spodziewałam.... wzruszyłam się niesamowicie że mam już takiego "dorosłego" syna .... W knajpie też fajnie, wszyscy zadowoleni (przynajmniej tak mówili). Izunia też była bardzo grzeczna:) Teraz trzeba odpocząć trochę bo inaczej to padnę.... Przepraszam ale nawet Was nie poczytałam ale nie mam siły .... jutro nadrobię - obiecuję:) Dobrej nocki i długiej:)
  11. Ja też nie dam rady 17 spotkać się z Wami dziewczynki:( Andzia ale ta Jagódka do mojej Izy podobna na tym zdjęciu śliczne dziewczyny i jak chrupy zajadają;) Ja zaczynam mieć powoli stresa - jutro przylatują moi teściowie i siostra W. ze swoim chłopakiem. I wszystko byłoby ok bo wyjeżdżają w środę wszyscy oprócz mojej "kochanej" teściowej.... juz mam nerwa bo się będzie wpieprzała we wszystko ale do pomocy to nie skora .... wrrrrr No ale jakoś dam rade ....;) Scharowałam się dzisiaj na maksa bo całe mieszkanie musiałam odgruzować na przyjazd tak "ważnych" gości;) a pomocy od męza to sobie mogę pomarzyć... wrócił do domu po 19 cały zadowolony a ja jak ten głupol zapieprzałam na maksa. I tez taka zmęczona jestem że chyba nie zasnę jak Veronica... a poza tym stresuję się jak wyjdzia cała ta niedzielna impreza i jaka pogoda będzie - jak będzie padało to mam problem bo nie mam żadnego eleganckiego płaszczyka dla siebie a kasy już brak ... Veronica ma nadzieję, że Marcelek już będzie zdrowy:) Rena bidulko - mam nadzieję, że i Tobie zaraz ten ból odpuści - najgorzej jak człowiek w niemocy a tu dzidziol płacze... Madzia biedny ten twój MIchałek - niech mu wreszcie wyrosną te zębole i dadzą mu spokój Uciekam dziewczynki - odezwę się wkrótce jak dożyję ...;)
  12. Tak Anielinko to juz w ta niedzielę... i dzięki Bogu bo już mam dość;)
  13. Z przygotowaniami to ze spraw organizacyjnych wszystko gotowe. Knajpa, garnitur, ciuchy dla nas wszystkich. Jeszcze sprawy duchowe do załatwienia np. spowiedź. A poza tym jeszcze sprzątanie i dekorowanie kościoła. No i oczywiście wypadałoby się wyspać coby na zdjęciach nie wyjśc jak upiór ale to chyba nie w tym wcieleniu;)
  14. Witajcie wieczorowo:) Cafe chyba mnie myślami ściągnęłaś;) już mam dość tych komunijnych przygotowań a o pieniądzach to nawet mi się wspominać nie chce - jestem załamana... aż się pokłóciłam z W. bo nie zrobił opłaty jednej a ja przekonana że to juz zrobione zadowolona byłam że jeszcze trochę forsy będzie a tu dupa blada.... wkurzona jestem na siebie samą bo zamiast sobie załatwić ze 2 miesiące zwolnienia przed wychowawczym to ja taka uczciwa cipa stwierdziłam że nie będę kombinować a forsa by się przydała teraz Vercia zdrówka dla Marcelka - wygląda faktycznie na 3 dniówę - ja okładałam Jaśkowi przy takiej temp. wysokiej łydki zimnymi okładami... Rena bidulo Tobie też zdrówka:) U mnie Iza też się do raczkowania szykuje i zaczyna stawać na nóżki. Poza tym też w dzień ma problemy ze spaniem - jakby się czegoś naćpała. Potrafi mieć tylko jedną drzemkę po 40 min i to wszystko :( Ja jak dociągnę do niedzieli to będzie dobrze - jestem taka zmęczona że też zaczynam na wszystkich warczeć... Andzia ale się uśmiałam z twojego Stasia - bidulek musi się ukrywać przed małymi Łobuzicami;).
  15. No dokładnie Madzia;) JA też czasem ma dość tego cyca ale z drugiej strony nie potrafiłabym jej jeszcze odstawić. Jaśka karmiłam 2 lata - to był hardcore;)
  16. Jestem wykończona:( nie mam już sił - normalnie masakra jakaś. Brakuje mi motorka w tyłku normalnie.... dopiero usiadłam od rana... Madzia nie odstawiaj Michałka jeszcze od cysia bo jak on tak cierpi przez te zęby to szkoda żeby jeszcze mu odebrać cycusia. Ja też jeszcze karmię i mam zamiar jeszcze przez lato karmić a na roczek koniec i kropka;) Anouk świetnie że się udało z tym turnusem rehabilitacynym:) Andzia gratuluję ząbków i zdrówka dla Stasia:) Veronica zdrówka i odpoczynku... Gosia fajnie wam się weekend zapowiada - tez bym sobie chciała odpocząc i mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej nie dociągnę do tej komunii;) Przepraszam ale już zapomniałam co jeszcze miałam napisać ... też mam chyba sito w głowie:/ Aa my też już mamy 2 zębole które bardzo dobrze gryzą (szczególnie mamusine rączki i cycuszki;)).
  17. Ale się za wami stęskniłam;) ja to się chyba święta stanę zanim komunia będzie - wczoraj 2,5 godz. w kościele, dzisiaj 2 godziny i jeszcze jutro i w przyszłym tygodniu. Pełno karteczek z tekstem do wykucia na pamięć - a to błogosławieństwo, a to podziękowania itp, itd... niech już będzie ta komunia bo ja juz nie wyrabiam .. dzisiaj dzień szalony; jak wyszłam z domu po 11 tak wróciłam o 15, chwila w domu i do kościoła, potem szybkie zakupy i jeszcze koleżanka wpadła z zaproszeniem na slub i wesele.... byłyśmy dzisiaj na szczepieniu - Iza waży 9300 i mierzy 67 cm (jakiś karypelek bedzie z niej). Poza tym wszystko OK. Później byłyśmy u fotografa robić zdjęcia do paszportu . Moje dziecko ostatnio ma faze i jak tylko gdzieś jedziemy samochodem to na bank zwali kupę podczas jazdy dzisiaj musiałam wracać do domu pomiędzy fotografem a przychodnią żeby ją przebrać - normalnie aż się wkurzyłam bo wszystko na czas... Dziewczyny wszystkie dzieciaczki na zdjęciach prześliczne:) Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie za mnie kciuki co bym dotrwała do tej komunii bo już jestem padnięta na maksa.... a i głowa nadal dokucza:( Z prywatnym wątkiem nie mam pojęcia o co chodzi ale niestety nie jestem z wami tak często jak bym chciała a co za tym idzie nie łapie wszystkich niuansów:(.
  18. Gosiu współczuję bólu głowy i łaczę się w bólu. Mnie też tak boli od południa i nic nie pomaga:(:(:( poza tym "wreszcie" po 7 miesiącach dostałam miesiączkę i to pewnie ten ból tez od tego:/ No i oczywiście Kubulek prześliczny w swojej nowej bryce;) Rena jakaś pieprznieta ta laryngolog dla mnie - przecież dbasz o dziecko a ta takie głupoty opowiada... Magda Michałek przecudny i świetna ta zabawka do wózka. Dałabyś jakieś namiary na ta zabawkę - to z allegro?? ja bym chciała coś dla tej mojej panny... Veronica Marcel śliczny na świetnych meblach na werandzie;):) Ja dzisiaj spacerowałam z małą ponad 3 godziny i ta pomimo tego że była śpiąca nie chciała zasnąć:( ja nie wiem co jej się porobiło z tym dziennym spaniem....w końcu zasnęła a ja byłam tak padnięta że ledwo do domu dolazłam z tym cholernym bólem głowy... mieliśmy dzisiaj iść do parku u nas koło domu bo była dzisiaj impreza - grał PIN i Urszula i sztuczne ognie były ale w końcu nie poszliśmy przez to moje złe samopoczucie a sztuczne ognie obejrzeliśmy przez okno... A co w końcu z tym naszym spotkaniem ???
  19. Zosiu Marysiu najlepsze życzenia od cioci Beaty i Izuni
  20. Witajcie:) z głową trochę lepiej chociaż cały czas ćmi:( ale nie poddaję się ;) Mojej pannicy przebił sie 2 ząbek:) na obiad wcięła ziemniaka z buraczkami - no po prostu wsunęła z takim smakiem że aż miło było patrzeć. Teraz się turla po nowej wykładzinie Jaśka - kupiłam mu taką z uliczkami- kolorową. Małej się bardzo podoba;) Ja też szczepiłam małą euvaxem - jak była 2 dawka to akurat było kilka dni po śmierci jakioegoś noworodka - też się najadłam strachu ale moja lekarka mnie upokoiła i jakoś na szczęście obyło się bez żadnych komplikacji. Ale powiem wam że czasem lepiej mniej wiedzieć bo wtedy człowiek zdrowszy na umyśle;) Uciekam na razie bo z zaproszerniami na komunię jedziemy do rodziny - młody się będzie produkował;) najgporsze że to największe korki teraz będą :( już się nie da normalnie jeździć po tym mieście... brrrrrrr..... do wieczorka kochane:)
  21. Amelko buziaczki na te 7 miesięcy U mnie też Iza ma zsypaną buzię od kilku dni i nie mam pojęcia od czego:( dałam jej kilka dni temu gruszki williamsa z hippa i następnego dnia była zsypana ale nie jestem pewna czy to od tego ... Strasznie mnie głowa nawala , aż mi się chce wymiotować...:( Magda bardzo sie cieszę , że Michałek lepiej śpi - oby już tak zostało:) miałam więcej napisać ale przez ten ból już nie wiem co miałam pisać:((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...