Skocz do zawartości
Forum

miśka22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miśka22

  1. Sylwia kurcze ale mi szkoda tej Klaudii, taka mała a tu na okrągło badania kłucia. Ja głupie szczepienie przeżywałam chyba z miesiąc przed, a jakby mieli mu pobierać krew to ja bym chyba szybciej zemdlała od niego. Mimo, że nie boję się, bo oddawałam krew w krwiodactwie, ale tylko 1,5 litra, bo potem ciąża i od tamtej pory nie byłam. Tylko, że jakby mieli coś robić mojemu dziecku to ja bardzo panikuję. Jeszcze Denisek, biedulek mały... Witaj Weroniko Edzia dobrze mówisz nawał gruszkowy a co najgorsze że jeszcze będą, bo spadają i spadają, a moja grusza w tym roku jakaś urodziwa Tomasz śpi a ja oczywiście czekam na powrót m siedząc przed kompem
  2. Hello babeczki marciółka ale to zleciało, Zosia była taka maleńka a tu zaraz rok, zresztą mój już jaki duży chłopak. Z każdym dniem rozumie coraz więcej. Wystarczy, że powiem np, że idziemy się kąpać to on od razu biegnie do łazienki, a np że włączymy muzykę to mały podbiega do kina. Na prawdę to takie zadziwiające, że kiedyś gadałam tak bez sensu, a on tylko się patrzył i patrzył, a tu taka rozumna dziecina. Patusia witaj, mamy nadzieję że znajdziesz chwilkę czasu by coś napisać, zawsze to weselej :) Mummy źle mówi Twój chłopina to nie jest tylko Tosia i dom, to jest aż Tosia i dom.
  3. Hej kobitki jestem dzisiaj wykończona, a dlaczego? już mówię hihi . Po pierwsze wczoraj przez mojego lenia zrobiłam tylko 10 słoików z gruszkami, wolałam sobie obejrzeć brzydulę, potem detektywów, a późnij moje seriale Za to dzisiaj czekało na mnie jeszcze dużo dużo gruszek. Już normalnie nie moge na nie patrzeć, a co mówić jeść. Zrobiłam ponad 30 słoików, tylko, ze musiałam gotować po 4, bo nie mam żadnego kociołka i tylko w garnku. A w dodatku naszła mnie ochota na pizze i już właśnie się piecze i jak wróci m to sobie zjemy mniam mniam Edzia kiszona swojska kapusta żadna kupna nigdy nie dorówna, uwielbiam. Też robimy, choć w tym roku jeszcze nie. Zresztą jak kisimy to zawsze u mamy bo ona ma kapustę, bo ze mnie to lichy ogrodnik. A tak w ogóle zdrówka dla Filipka Sylwia ja myślę jak Edzia i Kwiatuszek może trzeba się wybrać do lekarza, bo gorączka nie wskazuje na nic dobrego, oby oczywiście wszystko było dobrze i się polepszyło. A z Deniskiem to fakt nie jest Ci łatwo, ale trzeba tłumaczyć i tłumaczyć, ja tak próbuję, może za bardzo to nie skutkuje ale w każdym bądź razie staram się. Choć nie raz mi się zdarzyło płakać z tej bezsilności, ale musimy dawać jakoś radę i za wszelką cenę nigdy się nie poddać. Regina a to się wybawiliście - super Ale się rozpisałam a tu m już wrócił
  4. O kurcze spóźniłam się na muffinki, pewnie były pychotniaszcze i już wszystkie zjedzone :)
  5. kwiatuszek9876Ty lepeij weź się za te gruszki bo noc cię nastanie :)))) Ja jutro będę robić więc wam powiem jak wyszły a nawet może zaproszę :))) ha ha chyba muszę iść do roboty czekam na relacje bo raczej nie spróbuję muffinek za daleko będą
  6. miśka22

    witam

    Witam serdecznie tu na pewno będzie mile spędzony czas :) zapraszam do klikania :)
  7. Witam serdecznie zapraszam do klikania razem z nami :)
  8. miśka22

    Witam!

    maryla witaj na forum, napisz coś więcej o sobie :)
  9. Ja foremek nie mam, ale mama ma, zawsze można pożyczyć i zrobić :))
  10. muffinki ? ja jeszcze nigdy nie piekłam muffinek :) pewnie smakowe...
  11. Witam witam, u nas pogoda też nawet ładna to Tomek przed popołudniowym snem polatał po podwórku. A dzisiaj usnął w bujawce to taka ulga. Jeszcze dzisiaj czekają na mnie gruszki, żeby je pogotować do słoików, a mam dzisiaj jakieś lenia i nie mam weny do pracy, więc zanim się za nie zabiorę posiedzę trochę przed kompem. Zresztą to chyba jakiś nałóg
  12. Hej kobietki b1anco witaj :)zapraszamy do pisania skatharudis to dobrze zrobiłaś i pomysłowo. M wie ile wysiłku mnie kosztuje siedzenie z naszym małym diabełkiem i dlatego się wymiguje. Choć wczoraj w jedyny dzień kiedy się nie wykręci w niedzielę to siedział z tomkiem chyba ze 2-3 h. To jest jego rekord. Bo byliśmy u mamy, a potem pojechałam z bratową do cioci i powiedziałam, zęby m wrócił do domu z małym, zresztą nie chciał z nami jechać, tylko myślał, że Tomek będzie ze mną, ale ja mówię, że dzisiaj jego kolej. Tylko prosiłam go żeby zmienił pieluchę i dał mu jeść. Oczywiście jak wróciłam pielucha nie przebrana, jedzenia jakiegokolwiek też mu nie dał. No i wtedy fakt zdenerwował mnie, ale cóż. Myślałam,że chociaż da mu jeść, bo pieluchy jeszcze nigdy w życiu nie zmienił, to nie oczekiwałam cudów. Dzisiaj muszę porobić gruszki w słoiki, bo dużo naspadało i zjeść sie wszystkiego nie da, to więc czeka mnie jeszcze robotka. Choć jakoś nie mogę się do tego zabrać.
  13. miśka22

    hej!

    Witaj Karolino :)
  14. miśka22

    Adrian

    Witam serdecznie :)
  15. miśka22

    Witam!!

    iffa witaj na forum :)
  16. miśka22

    witam:)

    Witam serdecznie :)
  17. Witam witam ja dziś dostałam jakiegoś powera i wzięłam się za ogólne porządki , trochę to trwało... a jeszcze synek mi tego nie ułatwiał, bo np jak sprzątnęłam jego wszystkie zabawki do wiaderka to tylko zdążyłam dojść z odkurzaczem do drugiego pokoju a on już wszystko rozwalił. Łobuziak jeden. Tak poza tym jutro może do teściów pojedziemy, jeszcze zależy od pogody. Ja dzisiaj myslę jeszcze upiec pizze, bo tak jakoś ochota mnie naszła.
  18. Witaj Beti może napiszesz coś więcej o sobie :)
  19. Bym pogadała z Wami kobietki, ale musze już zmykać wykąpać małego a potem mój serial :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...