kaśka27

Anulkano tak, zapomniałam...obowiązkowo buch, buju buju, kocikoci i klaszcze w ręce...ale najlepiej wychodzi jej śpiewanie reklamy piwa chyba gingers...imbir imbir imbir imbir - Maja śpiewa bimbi bimbi bimbi bimbi to Alka mówi raczej mało: mama, tata, baba (babcia), dziadzia, dzidzi (dziecko), lala, halo, łałał, łałał - na widok psa ciciuś - jak widzi kotka piciu - gdy chce pić cycy - jak chce jeść bam, bam - jak coś upadnie lub się sama przewróci edziu - jej maskotka owieczka co to?

Witajcie. O dziwo dzis net jest i cieszę się jak głupia Wybaczcie że nie nadrobię ale nie mam siły. Wczoraj byłam u lekarza, bo w nocy tak mnie kaszel dusił że nie mogłam złapać powietrza. Okazało się że Alusia kochana córeczka podzieliła się zapaleniem krtani z mamusią i dziś już wogóle nie mogę mówić (nawet szeptem), a dodatkowo zapalenie zatok się odezwało, więc jestem uziemiona na tydzień. Żadnego dworu Jeśli chodzi o Alkę to trochę z nią lepiej, zaczęła broić :36_1_13:, więc widać, że wraca do zdrowia, choć niestety jeszcze pokasłuje i ten katar ją męczy. Jeśli chodzi o ten net, to okazuje się, że jakiś sąsiad zaczął wykańczać mieszkanie i okablowanie od internetu rozwalił, nie mam pojęcia jak on to zrobił, ale teraz musi być wymieniony jakiś kawał instalacji i net będzie z doskoku (jednego dnia będzie a potem znowu nie będzie) Natali suwaczki śliczne K8I, Agnieszko zdróweczka życzę. Aguś bardzo ci dziękuję, jesteś kochana

Do zobaczenia za miesiąc.

Agnieszka31co do chodzenia u Ali to przestala, pochodzila kilka dni i sie wycofala, coz, czekam mojej koleżanki córeczka też pochodziła dwa tygodnie i potem nie chciała. Podobno czasem tak jest, a powodem może być jakaś nieprzyjemność z tym związana (może się przewróciła i zrobiła jakąś krzywdę, może gdzieś się udeżyła). Jak nabierze odwagi to znowu będzie chodzić.

Od 18 u mnie będzie brak netu przez cały miesiac jakaś naprawa czy coś .... szlak mnie trafi zaraz. Będ e za wami tęskniła. Bardzo dziękuję za wsparcie.

witam Asiu tulę mocno, wszystko będzie dobrze:36_3_16: Katia zdjęcia fantastyczne. A my dziś z Alką byłyśmy na kontroli, okazało się że mała ma zapalenie krtani i górnych dróg oddechowych:36_1_10:. Lekarka na dodatek mnie nie pocieszyła, bo powiedziała że jak mała raz chwyciła krtań to teraz już przy każdej nadarząjącej się sposobności (mroźne, ostre powietrze, wiosenne pylenia kwiatów, pogoda zgniła) będzie ją łapała. I skąd to od głupiego zęba się zaczęło. Dostała antybiotyk i syrop w kropelkach i czekamy 4 dni jak zadziała to dobrze jak nie to znów na kontrol i wtedy silniejszy antybiotyk. Masakra po prostu.

Teraz to już na prawdę znikam spać. Buziaczki

OlimpijkaKAska a czemu tak??? co 2 dni zeby ??? czyli jak w pon kapiesz cala to we wtorek tylko myjesz w sensie ze te raczki,buzke i tylek i zeby??? BOSZEEEEEEEEEE jaka ja tempa dzida jestem dzisiaj ząbki myjemy codziennie, nawet dwa razy dziennie. A co drugi dzień kazała nam pediatra kąpać. I tak jak w poniedziałek jest kąpana cała to we wtorek tylko rączki, dupka, buźka i oczywiście ząbki. Pediatra powiedziała że tak jest zdrowiej dla dziecka, bo nie zmywamy z niego bakteri i nie robimy go sterylnym. Dziecko nabiera większej odporności.

zmykam już spać. Dobranoc kochane do jutra.

Olimpijkakaśka27OlimpijkaKaska- swietna ala i nie wyglada bynajmniej na chora :) ale niezmiennie zdrowika zyczymyaha ...codziennie kapiecie dzieci??? dziękuję, mam nadzieję w końcu się te choroby skończą nie tylko u mnie ale i u wszystkich maluszków. Co do kąpania, ja kąpie co drugi dzień, a co drugi dzień myję buźkę, ząbki, rączki, dupkę. czyli jak nie kapiesz to myjesz buzke raczki tylek i zeby tak??? bo jakos dziwnie ale nie rozumiem...moze to wino juz dziala i leki na dużą miskę albo do wanny leję wodę, myje buźkę, rączki na koniec wsadzam i dupsko myjemy

OlimpijkaKaska- swietna ala i nie wyglada bynajmniej na chora :) ale niezmiennie zdrowika zyczymyaha ...codziennie kapiecie dzieci??? dziękuję, mam nadzieję w końcu się te choroby skończą nie tylko u mnie ale i u wszystkich maluszków. Co do kąpania, ja kąpie co drugi dzień, a co drugi dzień myję buźkę, ząbki, rączki, dupkę.

Kilka zdjęć mojego chorowitka

Aniołku, Justyno dobranoc

Olimpia - ja również dołączam do papug

Natalia kurcze aż mnie ciarki przeszły... co za kobieta....

Radość dziękuję za podpowiedź spróbuję jeszcze te krople, bo ręce mi już opadają. Starletka zdjęcia śliczne

Teraz już wykąpana śpi, więc chwila wolnego.

monikouettekaska, co sie dzieje???? Alka jest tak płaczliwa jak nigdy dotąd. Jest chora, katar jej leci jak woda z kranu, nos ma czerwony jak renifer i nie daje sobie odciągnąc, bo ją boli. Już nie wiem czym mam jej ten nosek posmarować żeby ulżyć. Ręce mi opadają. (w końcu to pierwsza choroba Ali (ospy bo liczę bo podczas niej to Ala była aniołek w porównaniu do tego co jest teraz))

Zaraz oszaleję

justyna@Anulkanie będę wymieniać z imienia, ale zdrówka bezwzględnie dla Wszystkich Chorujących za lepszy kolejny rok za szczęśliwe związki mój lekarz uważa że rok to wieczność a mowa cztery lata ja też jestem w grupie ryzyka i robię transvaginalne usg dwa razy do roku...babcia zmarła na raka jajników wiesz mam nadzieje że bedzie dobrze moja mama jest jeszcze bardzo młoda ma 47 lat ale uparta może to doświadczenie zmieni jej nastawienie do lekarzy i badan moja mama ma 51 lat i trzy lata temu miała usuwaną macicę, bo miała mięśniaki... to doświadczenie trochę ją nauczyło, ale podejścia do lekarzy nie zmieniło.... teraz ma w udzie jakiegoś guza, który doprowadza do takiego bólu że nie może chodzić (można by to zoperować tylko jest ryzyko, że po operacji może mieć sparaliżowaną nogę i za nic nie chce dać się przekonać). Taki z niej uparciuch.

Justyna tulę mocno do serduszka,trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło. Anulka trzymam kciuki za pomyślne wyniki

Wtam. Alka marudna strasznie, nosek ma czerwony i widac że bardzo ją boli bo sie dotknąć niedaje. Jutro idziemy do lekarza na kontrol zobaczymy co powie, ale na moje wcale nie jest lepiej. Radość nie ma za co dziękować.:36_4_10: babeczqaczesc dziewczyny ja z lipcowek mam pytanie szczepilyscie dzeciaczki juz priorixem albo MMR??????????????? my szczepiliśmy się priorixem i jest ok. Najlepiej zniesiona szczepionka ze wszystkich jak do tej pory.

Dziś mówię już dobranoc. Kolorowych snów życzę wszystkim

HappymamaMam do Was kilka pytań: Jakie mleko podajecie swoim maluchom i ile? Czy zasypiają same wieczorem położone do łóżka? Czy wypuszczacie z wózka na spacerze? - mleko na razie z piersi - wieczorem przeważnie zasypia przy cycu, albo sama - zależy od jej humoru - na spacery głównie w wózku, w drodze powrotnej wypuszczam ją żeby nóżki rozprostowała

Moniq spóźnione ale serdeczne życzenia urodzinowe:36_4_9::36_4_11: