Skocz do zawartości
Forum

kaśka27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaśka27

  1. Witam. Wybaczcie nie nadrabiam teraz. Zrobie to wieczorem. Byłyśmy dziś z Alicją w żłobku żeby wypełnić dokumentację i jutro pierwszy dzień rozłąki, Ala pozostawiona z obcymi Jak wyszłam ze żłobka łzy same mi leciały
  2. Witam wieczornie i jednocześnie mówię dobranoc. Był u nas w odwiedzinach chrzestny Ali z żoną i oznajmili nam wesołą nowinkę że w maju 2009 urodzi im się dzidziuś. Ucieszyłam się jak głupia, a z drugiej strony pozazdrościłam Dorocie że za 9 miesięcy będzie miała małego bombelka Też bym chciała drugiego dzidziusia, ale M nie chce aneta1808justyna@aneta1808tak kopie coraz czesciej ale najczesciej wieczorem jak juz szykuje sie do spania...fajne uczucie ale czasami pobolewa,no i oberwe gdzies w okolice pecherza i odrazu biegne do lazienki....maly uparciuszek,czasami sie z nia draznie ona kopie a ja dotykam brzuch i jest bunt bo zaraz mi oddaje mocniej i ucieka smiesznie tak... Moja Gaja ciągle po pęcherzu mnie kopała bardzo to lubiła tylko raz w żebra dostałam nikomu nie życzę super że taka ruchliwa aby jak sie urodzi nie zostało jej to bo mojej Gajce zostało jak wariowała w brzuchu tak wariuje teraz o widzisz czyli kopanie to jest w modzie....mam nadzieje ze mnie nie skopie po zebrach no ale okaze sie....a ruchliwa moglaby byc lubie takie male psotki...kochane anioleczki:36_2_55: Moja Alutka była ruchliwa bardzo w brzuszku i tak jej pozostało. Najbardziej uwielbiała mnie kopać w żołądek właśnie wtedy gdy akurat jadłam posiłek, nie życzę czegoś takiego
  3. Witam wszystkie mamuśki Ja zaliczyłam już 3h spacer z Alką, teraz M przejął małą a ja grzeję się przy herbatce i postanowiłam na chwile do was zajrzeć. Niedługo przyjeżdża Ali chrzestny z żoną w odwiedziny, więc zajrzę i nadrobię dopiero wieczorkiem. Proszę nie nastukajcie za dużo. Zdróweczka dla wszystkich potrzebujących.
  4. justyna@A teraz pokaże wam na czym polega SAMOOBSŁUGA( sory za jakość) rewelacyjna jest Gaja, nie do podrobienia
  5. Witam się. Ale nastukałyście jejciu. Wczoraj byłam tak wkurzona, że szkoda słów, dlatego nie zajżałam do was. Na dodatek wczoraj zadzwoniła pani z żłobka na Dąbrowskiego (tam składałam papiery tak na wszelki wypadek i nie bardzo jestem do niego przekonana), że w poniedziałek mam się stawić, a od wtorku Alka może zacząć chodzić do złobka. Z jednej strony się cieszę, że nadaża się sposobność powrotu do pracy, a z drugiej mam mieszane uczucia. Zastanawia mnie fakt że tak szybko Alka przesunęła się z 20 miejsca rezerwowego, rozumiem że rodzice składali do kilku żłobków, ale mimo wszystko. Warszawianki może któraś z was zna ten złobek i może mi coś na jego temat powiedzieć? Kronkiś fryzurka super k8i cieszę się, że z nogą lepiej Nefretete ja mogę każdego dnia Mada jak będziesz w Wawie to mam nadzieję że się spotkamy Gda Zuzia słodycz, tylko schrupać
  6. Dzieńdoberek. Nocka do d..., Alka obudziła się o 1.00 i nie chciała zasnąć. Ogólnie nastrój też mam nieciekawy, więc nie będę smęcić. Anulka zdrówka dla dzieciaczków. Zmykam na jakiś spacer z młodą, bo znowu ma humorki.
  7. Zdjęcia rewelacyjne. Całuski dla Natalki niech ręka szybko się goi :36_4_12: Dziś muwię już Dobranoc, jestem padnięta.
  8. cześć kobitki M w robocie i robota zaraz inaczej się układa . Alka dziś tak ładnie już nie spała, pobudka o 4.30 Na spotkanko w piątek jestem chętna tylko gdzie i o której?? Zdrówka dla potrzebujących. Agnieszko u nas lampka nocna pali się całą noc. I Alka jak się obudzi to nie wyje jak wcześniej tylko gadać zaczyna
  9. Witam. Melduję że jeszcze żyję, ogólnie to totalny czasobrak. Ale wczorajsza noc była super Alicja przespała od godz. 20.00 do 6.30 : mam tylko nadzieję, że nie zapeszę. Dla świętujących maluszków buziaczki :36_4_11: Postaram się podczytać jutro. A dziś wybaczcie nie mam już siły. Kolorowych snów.
  10. Witam się po weekendzie. Byłyśmy u rodziców M, dziadkowie i prabacia szczęśliwi że wnuczka ich odwiedziła. Ala rozrabiała na całego, zwierzaki w lekkim szoku (kot zamiziany prawie na śmierć) AnulkaMiki został jeszcze w domu. Musze zadzwonic do lekarki z pytaniem co dalej...lekko pokasłuje jeszcze i ten wredny katar :36_2_42:Maja juz w zasadzie nie miała i znowu come back . w taki sposób to ja ich nigdy nie wykuruję 2 października idę do tych moich cudotwórców z gabinetu medycyny holistycznej, niech cos daja na odporność bo mam dość Anulka a może Nasivin kropelki i maść borna mentolowa by mu pomogły?? Po wydmuchaniu dobrze noska smarujesz maścią dziurki - ulga w oddychaniu i pomaga. Sama wypróbowałam na sobie. MONIQ tylko nie ciągnij tak mocno za uszy. Stawiam się na rozkaz. Ale proszę o usprawiedliwienie, M ma urlop, więc dlatego jestem rzadko Jestem już padnięta więc mówię dobranoc do zobaczenia jutro.
  11. Witam. Wszystkim miłego weekendu. O 14 Alicja wyjeżdża na dwa dni w odwiedziny do dziadków, więc mnie nie będzie chociaż ja bym najchętniej została i nigdzie nie jechała, bo czuję się fatalnie. Jakieś takie przygnębienie mnie złapało. Ala nie smęcę już do zobaczenia w poniedziałek. Zdrówka dla Patusi. Mineralka szkoda nerwów. A może moglibyście się wyprowadzić od teściów? Nefretete udanej uroczystości.
  12. Mówię dobry wieczór i jednocześnie dobranoc. Parę minut temu wróciłam od mojej pani ginekolog. diagnoza jest taka, że albo za parę dni dostanę @ (a było tak pięknie bez @), albo jestem w ciąży (tą opcję jednak stanowczo wykluczam, ponieważ nie ma żadnych podstaw czynnościowych o czym poinformowałam panią doktor). Także szara rzeczywistość wraca i dni umierania również.
  13. bebak witaj Gosieńko trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie problemów i ściaskam mocno Kronkiś, Ann zdrówka, dbajcie o siebie
  14. AnulkaGda jestem w szoku. Córa dzień starsza a zasuwa jak motorek...Maja się boi...zrobi z 10 kroczków od łózka lub stołu do mnie i siada. Brawa za nowe umiejętności!!! Anulka u mnie było podobnie, Alka pierwsze kroczki zrobiła 19.08 a potem tylko na krótkich dystansach się puszczała i siadała lub na czworaka przechodziła. a 15.09 puściła się na dobre i biega teraz po całym mieszkanku, także Majeczka też się odważy lada moment.
  15. justyna@madalenkajustyna@Mada wdech i wydech nogi możesz mu urwać ale kto go będzie nosił masz rację!! ale bym sobie pod górkę zrobiła ja proponuje mała depilacje włosów z nosa pincetka
  16. justyna@Rozmawiałam dziś z Panią kierownik żłobka i Gajka powoli na godzinkę dwie przechodzi do starszej grupy żeby powoli sie przyzwyczaić i co sie dowiedziałam na 2 i 3 grupie wycałowała wszystkich facetów ( ma to po mamusi)
  17. Witam. M na urlopie więc nie mogę za bardzo posiedzieć przy kompie. Dziś o 19.00 mam wizytę u mojej pani ginekolog, zobaczę co mi powie na temat tych bóli brzucha o okolicy blizny po cięciu cesarskim, bo ogolny mnie wysłał do ginekologa (jak mi powiedział że to nie jego broszka). W dodatku jestem przeziębina, ale na szczęście Alcia trzyma się dzielnie. Całuski dla wszystkich, zdrówka potrzebującym. co do papuciów domowych to Alka w domu chodzi w takich: 0-674/74 amarantowe kapcie-buciki wcz.dziecięce Befado madalenka Kajtuś uroczy co do butelek, ja butelki myję w zmywarce nic się z nimi nie dzieje. Mamy 3 butelki od początku (tzn odkąd Alicja zaakceptowała smoczek i butelkę) i wszystkie używamy i nie wymieniałam ich do tej pory - tylko smoczki wymieniłam na większe.
  18. Kolorowych snów Aniu. Ja jeszcze chwila i też będe zmykać.
  19. Madziutek fajny ten kombinezon, ale miałaś możliwość przymierzyć go Majeczce (np. gdzieś w sklepie)? Ja przymierzałam kilku firm i rozmiar rozmiarowi nie równy, u Wojcika był to rozmiar 86 a w coccodrillo 92, jekiejś jeszcze finnej firmy 80 był za duży.
  20. A skoro dziś dzień dobrych wiadomości to muszę pochwalić moje dziecko taka grzeczna to od dłuuuugiego czasu nie była.:36_4_13:
  21. MadziutekDobry wieczór. Majeczka ślicznie dziękuje za życzenia urodzinowe :), jak ten rok szybko zleciał...Dziewczyny ja tak od razu z pytaniem co teraz jedzą wasze dzieci? Majka rano pije mleczko, potem jakaś kromeczka z czymś, potem zupka (u nas zawsze na gęsto z mięskiem) i deserek i mleko przed spaniem zagęszczane kaszką. Po roku dzieci powinny jeść drugi obiadek ale Majka już nie chce więc na razie zostajemy przy tym jadłospisie, a jak jest u was? I drugie pytanie jaki kombinezon? Cały czy dwuczęściowy? Sama już nie wiem który lepszy a ceny mnie powalają 200 zł za kombinezon dla dziecka na jedną zimę Jeśli chodzi o jedzenie to u nas jest różnie. Ale ogólnie: rano po obudzeniu cycuś, potem kaszka lub kromka z wedlinka, serkiem, dżemikiem, jajeczniczka, naleśniki (oczywiście nie jednego dnia ) na obiad zupka, lub kartofelki z mięskiem, podwieczorek owoc, jogurcik, kolacja kanapeczka lub kasza i po kąpaniu cycuś. A kombinezon wybrałam dwuczęściowy, o wiele wygodniejszy dla mojej łobuzicy która 5 minut nie posiedzi spokojnie i wszędzie jej pełno. Próbowałam przymierzyć jej kombinezon jednoczęściowy, ale był taki ryk, że zrezygnowałam z tego pomysłu.
  22. Radość, Martusia kolorowych snów i karaluch pod poduchy :36_2_27:
  23. Ann po Szymonku wogóle nie widać żeby coś mu dolegało a zdjęcia rewelacja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...