-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kaśka27
-
starletkaWitamKaśka dlaczego smutna? u mnie też mało sylwestrowo raz że dzieci chore i ja niestety też - zostajemy w domu to ogólnie jakiś kiepski humor mam napisze ci na PV
-
GośkaDzień Dobry. Nastrój masakryczny, smutny i wszystko razem. Jakos tak mi smutno, chodzę od rana i ryczę. M w pracy, oświadczył mi że raczej idzie na sylwestra do brata i bratowej, a ja z małą w domu. Położe się spać o 22:00 i tyle będzie z tego sylwestra. Miłego dnia i szczęśliwego Nowego Roku. jak to?
-
I ja się witam sylwestrowo. Chociaż humor zupełnie nie do zabawy. Justyna udanych zakupów Olimpijka udanego wypoczynku Patusia miłego gotowania. Ann oby nic nie popsuło Wam planów. Ala witaj
-
Dobranoc. Kolorowych snów
-
Starletka dzieci to mają pomysły
-
justyna@moje dziecko własnie rozbiło mnie na łopatki mówię jej że nie wolno stawać na misce a ona do mnie cicho jedz ( cicho siedz ) poprostu padłam to ci Gajunia
-
Dominiko chłopaki jak marzenie. Ale oni szybko rosną. Mam nadzieję, że wszytko jakoś się u Ciebie ułoży Justyna załapię się jeszcze na placki??
-
W końcu mogę zabrać się do prezentów:) Tylko ten papier ciężko zerwać Ale fajnie - będę mogła pograć tatusiowi:) (ta zabawka ucieszyła mnie najbardziej, bo M nie będzie mógł mówić, że tylko od moich rodziców Alka dostaje hałaśliwe zabawki) Całkiem dobry gatunek Tak się obiadłam, że musiałam opuścić spódniczkę Babciu mogę zabrać to DVD?:) Z wójkiem Danielem można fajnie się bawić Masz ciociu, zjedz trochę chlebka bo wyglądasz na głodną Oj, troszkę się ubrudziłaś. Muszę ci buzię wytrzeć. Poroszę husteczkę Oto moja córeczka Teraz pomogę babci robić kotlety Mam nadzieję że nie przesadziłam
-
Witam się. Noc przeszła nawet ładnie z jedną Alki pobódką (coś się chyba jej złego śniło bo przez sen płakała). Teraz łobuziara śpi, więc zabieram się za robotę, ale nic mi się nie chce robić i nie mam pomysłu na obiad, ale pewnie rybę zrobię szybko i bez bawienia. Ann Szymi przystojniak, i jak pięknie czyta książeczki Katia Wik świetny pomocnik i przystojniak. Oj będzie z nim miała kobieta dobrze Zaraz powklejam kilka zdjęć ze świąt tylko niech je wrzucę na kompa.
-
Dobranoc kochane. Do jutra
-
Inka super wieści.:ok:
-
Dominiko miło cię widzieć i poczytać, ale przykro mi z powodu straty świnki. Starletko zdróweczka dla was. Mam nadzieję, że skończy się na tym antybiotyku. Przesyłam całuski
-
Ann zdjęcia super
-
Justyna wyniki będę miała 27.01.09 po wizycie u laryngologa i będę wiedziała coś więcej. Na razie się nie martwię. Kronkis szybkiego uporania się z pracą.
-
Witajcie. Dziś byłam na adaniu słuchu - trochę głuchnę. Alke jeszcze śpi, ale zaraz idę ją wybudzić bo wieczorem nie będzie chciała mi chciała zasnąć. Święta spędziliśmy u rodziców M, było całkiem miło. Alusia jadła jak wściekła, gębula nie zamykała jej się. Cały czas tylko "mama am" lub "mama tutu (pić)", także byłam w szoku ile moje dziecko może zmieścić. (w domu tak ładnie nie je) Zdjęcia wkleję wieczorem, bo Alka już się sama obudziła i piszczy
-
Witam się poświątecznie i tylko na chwilę. Wybaczcie że nie nadrabiam, nie dam rady. Widziałam tylko śliczne zdjęcia z rodzinnych świąt. Jutro pojawię się na dłużej i opowiem co u nas. do zobaczenia jutro.
-
Kochane, gdybym się już nie pojawiła to chcę złożyć wam świąteczne życzenia:
-
Kochane moje. Jeszcze jedna sprawa. Nie wiem w jakim jutro będę stanie, więc robię to dzisiaj. Moje życzenia z okazji świąt.
-
Starletko siłek kochana:36_4_9: Dziś pewnie już do was nie zajrzę wiec życzę spokojnej nocki wszystkim.
-
Witajcie. U nas bez zmian. Ja dychrająca i smarcząca, Alka zasmarkana po kolana (tak jej z nosa leci). Do pediatry nie ma szans tyle jest chorych dzieci. Na szczęście jutro ten Dziekanów więc tam ją zbadają i może coś poradzą. Moniq ale się uśmiałam z chipsów. Jak możesz tak dziecko w kościele głodzić Gosieńko zdrówka dla was. Też chciałabym żeby mróz przyszedł i wymroził te paskudztwa. K8i trzymam kciuki żeby to nic poważnego nie było:36_3_16: Justyna szoruj do lekarza, bo to nie żarty z kręgosłupem.
-
Witam Ja byłam dziś u lekarza z sobą, bo w nocy ledwie żyłam. Nie mogłam spać bo całą noc kaszel mnie męczył taki, że dwa razy prawie zwymiotowałam. A lekarka tylko mnie wkurzyła, bo stwierdziła że kaszel musi mi przejść a ona nic mi na niego nie przepisze. Zadzwoniłam więc do mamy żeby ona się tam u siebie dowiedziała czy i co mogę wziąć na taki kaszel (w końcu jeszcze dwa razy Alka dostaje cyca). Alka mega marudna. Życzę miłego wieczoru niedzielnego
-
Dobranoc :36_4_9:
-
Inka oby święta mimo wszystko za mocno cię nie wymęczyły. K8i zdrówka dla Pati
-
Starletka zdrówka
-
Dobry wieczór. Alka śpi po pełnym dniu wrażeń. Przyjechała chrzestna z prezentami od Mikołaja, więc możecie wyobrazić sobie radość dziecka jak zobaczyła 3 paczki zapakowane w kolorowy, szeleszczący papier. U mnie w tym roku żadnych przygotowań do świąt, poza sprzątaniem. Jedzenia nie robie bo spędzamy święta u rodziców M. Z prezentów, dla Alki prezent tylko trzeba jechać kupić, ale niestety M musi się tym zająć bo ja nie w stanie. Nosa już nie czuję, oddychać nie mogę i jeszcze płuc się chyba pozbędę przez ten kaszel. Jak bylam w czwartek u lekarza nie chciała dawać antybiotyku, bo ja krótko po jednym jestem i tak "homeopatycznie" mnie leczą. Inka Alka miała tylko wysoką gorączkę do 40 stopni, przez 3 dni i żadnych innych obiawów. I ta temperatura mnie zaniepokoiła, a pediatra dała skierowanie na morfologię (w morfologii miała wysokie białe krwinki 23,3, CRP - 94, Ob- 67). Inny pediatra dał skierowanie na USG i wyszła powiększona wątroba i śledziona. A teraz u zakaźnika jak byłyśmy to jeszcze jakieś badania były robione i wyszło, że to mononukleoza była (inaczej zwana chorobą pocałunków). A zarazić mogła się wszędzie przez ślinę i nie ma na tą chorobę leków, działa się tylko łągodząc obiawy. Gda trzymam kciuki za dobre wyniki badań Ann kochana ty się trochę nam oszczędzaj