Zaniepokojona 44445

Kaśka gratulacje i witamy Jaska w naszej drużynie :) dobrze się zaczął ten tydzień. Trzecia, która wraca od lekarza z dobrymi wiadomościami, a mamy dopiero wtorek. Jaski to fajne chłopaki. Moja siostra ma 8.5 miesięcznego i siostra męża ma 2, 5 letniego Jaska. Obaj są mega wesołymi szkrabami.

Natka super, że z Twoim synkiem też wszystko dobrze. Pytałam dziś o badanie szyjki to powiedziała, że jeśli nic złego się nie dzieje to oni nie badają dopiero przy porodzie. Szkoda, bo chciałam też to sprawdzić, ale nie ma to trudno. Ja wczoraj z tych emocji zasnęłam już ok 21,gdzie raczej śpię dużo później. U nas dziś w końcu pada. Po ponad miesiącu bez deszczu.

A właśnie ja tu ubranka, zamiast pokazać go. Oto Nick B. :)

Magda i Ada ładne te Wasze brzuszki, tylko przy nich mój wydaje mi się ogromny. Jesteśmy po usg polowkowym. Nick rośnie pięknie i zdrowo :) Zrobiła wszystkie pomiary i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Było podejrzenie, że jest starszy, ale on jest po prostu duży. Razem z nóżkami 25 cm. Będzie kawał chłopa. Po badaniach wybraliśmy się na pierwsze zakupy. Tatuś jak zobaczył Star Wars i skarpety powtorki, to nie mógł wyjść bez tego :). Dziewczyny jaka ja jestem szczęśliwa. wklejam zdjęcia pierwszych ubranek naszego synka

Ogromny mi się wydaje ten brzuch. Boję się co to będzie za kilka miesięcy.

Witam po weekendzie :) wypoczete? Ja nawet tak. Wczoraj typowa niedziela taka jaka lubię. Rano byłam na polskiej mszy,później prawdziwy Śląski obiad czyli rolady, kluski i kapusta. Uwielbiam. A resztę dnia odpoczywalismy. Dziś o 15.15 mam usg polowkowe. Troszkę stres jest, ale już mniejszy niż na początkowych usg. Teraz wiem, że musi być wszystko ok. Miłego dnia kochane :*

Chciała bym wrócić do ruchów dziecka. Czujecie już je tak przez skórę? Tzn ze jak przylozycie rękę to czujecie je? Mały (przynajmniej tak mi się wydaje, że to jego ruchy) jak się rusza i przykładam rękę to od razu stop.

Temat spania był akurat jak po śniadaniu stwierdziłam że nie mam co robić to poszłam spać. Tak 9.30-12 mnie nie było. Noc też przespalam. Chociaz czasem jak mąż wychodzi o 5.30 to się budzę,ale za to później za dnia muszę sobie drzemke zrobić. Andiama u nas podobna historia z imieniem. Męża przyjaciel był Nick. Też zginął w wypadku, ale na motorze. Świetny facet,a druga kwestia chcieliśmy, żeby imię było znane w Holandii,zeby w szkole nie miał z nim problemów.

Kaśka niestety tutaj tylko usg. Długości szyjki ani razu nie sprawdzają. Szukałam polskiego ginekologa, który robił to prywatnie, ale niestety zamknęli ten gabinet. Niestety albo stety. Kobieta wszystkich leczyla na nadzerke. Czy była czy nie. Brała za to spore pieniądze i ponoć z higiena był tam duży problem. Mi pozostaje tylko wierzyć że z szyjka jest wszystko ok

Niezłe przygody macie z tymi autami i to w jeden dzień. Szczęście, że Wam się nic nie stało to najważniejsze, a auto rzecz nabyta. Piękne rzeczy macie dziewczyny dla swoich pociech. Ja nie mam dosłownie nic. Oglądam w internecie mnóstwo rzeczy, ale jeszcze nic nie kupiłam. W poniedziałek mam usg polowkowe (tutaj wykonuje się jedynie usg przez te wszystkie muzlumanki itd) bez badania ginekologicznego. Na szczęście to usg jest dosyć dokładne i trwa 40 minut. Zaraz po chcemy jechać z mężem kupić coś dla Nicka (o ile potwierdzi się, że Nick to Nick) . Jakieś ubranko cokolwiek, żeby miał już coś swojego. Chciałam sama jechać we wtorek, ale mąż tak się wczul w rolę taty, że musi też. Co do spania na początku to planujemy zrobić dla synka pokój na pierwszym piętrze. Zaraz obok naszej sypialni i łazienki. Póki co jest tam pokój gościnny, ale Tomek już powoli zmierza do końca remontu drugiego piętra i tam przeniesiemy gościnny. Małego na początek chce do nas do sypialni w łóżeczku, ale jak to będzie okaże się jak urodze. Całkiem możliwe, że będzie między nami spał w łóżku.

Natalia gratuluję. Mamy kolejna grupowa dziewczynkę. Będziesz miała czas to dodaj zdjęcia, albo napisz jmcos więcej o niej no i czy macie dla niej imię

Super wiadomości Madzia. Masz jakieś zdjęcie Kamilka?

Agatka o tym samym pisałam w niedziele. Dzwoniłam do ginekolog i powiedziała, że do póki nie mam gorączki i problemów z wyposażeniem soe to wszystko ok. Mam nadzieję, że tak jest. Dziś już nic nie boli mnie tam. Tylko prawa stronę mam delikatnie większą MadziaK83 trochę mnie ciarki przeszły, ale lubię takie historie, a Wy to sami przezyliscie.

Teraz w kto kolejny z badaniami? Ja na prawdę czytam Was regularnie, ale moja pamięć w ciąży to jakaś pomyłka. Tak długo miałam spokój od urzędów, pracy, aż im się przypomniało o mnie. Dziś dostałam telefon z uwv (odpowiednik polskiego zusu). Pytali jsk mi się pracuje. Powiedziałam że nie pracuje, bo mój pracodawca nie znalazł odpowiedniej pracy dla mnie jaka zalecił lekarz medycyny pracy i jestem ns chorobowym. Kobieta z uwv w ciężkim szoku, że jak to na chorobowym jestem. No i znowu komisja lekarska. Za 2 tygodnie. Będą dążyć, żebym wróciła do pracy

Andiama nie dodało zdjęcia, albo ja go nie widzę

Andiama gratuluję. No to mamy kolejnego chłopaka w naszym gronie. Najważniejsze że zdrowy. Bardzo cieszę się Twoim szczęściem. Reszcie dziewczyn dziękuję za pomysły. Czytam Was i oglądam Wasze wyprawki. Są cudne i już powoli łapie inspiracje

Emilka śliczne imię. My zaczynamy zakupy za 1.5 tygodnia. W poniedziałek mam usg polowkowe, a później jest tu święto w czwartek i piątek to wtedy ruszamy na łowy, bo tak to mąż wraca ok 17,a tu ciężko o takie galerie jak w Polsce. Część rzeczy będę zamawiac z polski to dopiero jak wszystko się zbierze u mojej mamy to wtedy wysle.

Emilka jakie to wszystko słodkie. Po prostu cudne. Zdradzisz nam imię córeczki?

Kurcze dziewczyny Wy mnie tu w kompleksy wpedzicie z tymi Waszymi rozmiarami. Ja nie dosyć, że przed ciąża rozmiar M to teraz już +5kg ;)

Emilka super wieści. Masz jakieś zdjęcie księżniczki?

Emilka to czekamy na wieści. Dużo wizyt w tym tygodniu wśród naszej grupy.

Emilka ja tak samo jak Magda. Ciepła woda. Max 37 np w porywach 38 stopni nastawiam na termostacie w wannie. Nigdzie nie czytałam nic o tym, żeby w drugim trymestrze było jakoś inaczej niż w pierwszym. Dlatego zrezygnowałam z gorącej wody. Dla Nicka wszystko. Nawet ta jak dla mnie zimna wode wytrzymam ;)

Cześć. Ja też już nie śpię. Takiego przelewania się też nie miałam. Jedynie co to czasem takie bulgotanie w brzuchu, ale to czasem, za to wczoraj wieczorem brzuch z prawej strony zrobił mi się większy i twardszy. Jak wstawalam to czułam ucisk na prawą pachwine. Zadzwonilismy do lekarza, ale powiedziała, że do póki nie mam gorączki i problemów z wyproznianiem się, to mam być spokojna. Twierdziła, że to macica mogła tak się ułożyć. Mam nadzieję, że tak jest, a nie powiedziała tak tylko na odczepnego, bo była niedziela. Wam dziewczyny jak minął weekend? Pogoda piękna w Polsce to pewnie większość z niej korzystała

Mam do wyboru kilka modeli ADAMEX, dużo TUTEK i też znalazłam sklep gdzie mają RIIKO. Coś znajdziemy. Jeszcze czas.

MadziaK83 wybraliśmy BEBETTO LUCA PRO 03. Tomek wczoraj znalazł kilka opini, że koła dostają luzow, torba pod się odrywa i ta Eco skóra to tragedia. A taki ładny był...wiem niby wszystko na gwarancji, ale te wysyłki z Holandii to koszt i czas. Zdecydujemy się na którąś z tych polskich marek dostępnych tutaj. Niżej daje zdjęcie jaki miał być wózek. Czyli ten bebetto