Skocz do zawartości
Forum

Ewinka83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewinka83

  1. No niestety u mnie mega wiatr, zimno i pogoda nuefajna. Obaj chłopcy zakatarzeni, kaszel był, ale wyvronilusnt się sami, mąż w tamtym tygodniu leżal dosłownie leżał 4 dni z kaszle, zatokamu, pocil się mega, miał dreszcze, a teraz mnie chce dopaść, ale ja się chorobie nie dam :) hehe Twierdzę, że wszystko jest w głowie, a ja teraz nie moge się rozłożyć i tyle:) hihi
  2. Margaret moja waga od 24tc stoi w miejscu (czyli już 10tyg) Darek rośnie i przybiera na wadze :) owszem mam cukrzycę ciążowa, ale jem 6-7 razy na dzień, wiadomo zdrowe rzeczy, ale brakiem przyrostu wagi nie ma się co martwić, póki maluch rośnie :) jedne będą teraz mocno tyc inne wcale, nie ma reguły oczywiscie:) U mnie z gardłem też kiepsko ssam tabletki chlorchinaldin, i jeszcze takie nawilżające z apteki pani mi dała. Do tego herbata z pomarańcza, gozdzikami, imbirem, malinami i można jeszcze miód. Domi daj znać po wizycie :)
  3. U mnie 29tc 1700gram, a 32tc 2300gram, to górne granice. Pamiętajmy, że porównywanie do siebie szacowanych wag naszych maluchów niczemu nie służy, na tym etapie każdy z nich już się rozwija wg osibniczych cech, więc póki lekarz nie mówi, że za mały lub za duży to nie należy się martwić :)
  4. Livvv dokładnie tak teraz będzie :)hehe Jeśli są nawet kilka razy w dzień i w nocy, ale nie bolą tylko macica "się stawia" twardnieje, brzuch się wtedy może odkształcać, ale po chwili wraca do swojej "miękkości" to wszystko jest ok :) Ćwiczy i tyle. Jeśli natomiast brzuch jest stale twardy, wtedy warto to sprawdzić u gina albo jechać na SOR.
  5. Martini jak tam sytuacja u Ciebie?
  6. MadziaK83 mi też w zasadzie,, nic nie dolega,, tylko spojenie łonowe trochę boli jak się mam przekrecam z boku na bok kiedy leżę :) hihi dziś jeszcze jako opieka byłam z klasą młodszego syna (2klasa)w kinie autobusem, tramwajem i spacerem, a we wtorek jadę z nimi jeszcze do zoo na lekcje edukacyjna, więc też mogę powiedzieć, że póki co ogarniam i nie narzekam :) hehe Ja rodziłam drugiego syna bez męża i było szybko, bez problemów i ja byłam zadowolona :) muszę wykonać zadanie jakby nie było to sama :) przy pierwszym synu mąż był i teraz przy trzecim synu też chcę być, więc jsk chce to spoko, ale dla mnie to nie jest konieczność :) Emilkadacie radę, super, że w domku już się docieracie, dobrze będzie na pewno :)
  7. Martini no to faktycznie absurd, to w jakim celu leżysz w szpitalu ich zapytaj. To ciekawe czy porody w nocy odbierają, masakra jakaś. Albo trzeba zrobić tam rozpierduche, no nie wiem niech mąż im zrobi wojnę, albo kurcze niech Ci powie lekarz/ordynator co zamierzają z Tobą dalej!
  8. W poprzednich ciążach nie miałam tego usg też jakoś specjalnie robionego, gin zawsze sprawdzał maluchy na każdej wizycie :)
  9. Liv ja to szczegółowe usg będę miała 30 września będę wtedy w 36tc. Robi mi je mój gin, połówkowe też on mi robił :)
  10. Asia my nie będziemy pobierać. Gdzieś tam kiedyś przy wcześniejszym dziecku rozmawialiśmy o tym, ale jakoś tak bez przekonania. Teraz tematu w ogóle nie było. Ja opinie bardzo różne słyszałam na ten temat, kwoty też nie są zwykle małe. Znam kilka par, które się zdecydowały, więc jeśli ktoś może i chce to czemu nie :)
  11. Lo marko ale macie przeżycia u każdej coś :) Mój pies dziś 5 razy wymiotować, zbyt lapczywie się najadla i tylko z ręcznikiem papierowym gonilam, mąż leży chory, starszy syn też się zaraził, młodszy jeszcze w miarę, ja spoko :) hehe Jestem po wizycie Darek waży prawie 2300gram, główka nadal w dol, długość kości udowej i obwód brzuszka na 33t2d ciąży, wymiar dwuciemieniowy główki i jej obwód 35t3d ciąży... Hmmm... Czekamy do 30 września żeby sprawdzić jak proporcje nadal będą wyglądać. Albo taka jego uroda i główka będzie duża, albo może to być wiele innych rzeczy, ślę póki co się nie martwię, bo co to da :) średni termin porodu 23 października, a z wymiaru główki to 13 października wychodzi. Wmiczu mi wyszla glukoza i świeże erytrocyty, ale wyniku dopiero teraz dotarły, więc gin ich nie widział, będę do niego dopiero wysyłać. Można ta insulina, która wstrzymuje id 3 dni coś pomoże jednak :) no i tak to u mnie po wizycie :) aha szyjka zamknięta, brzuch miękki więc tutaj jest ok :)
  12. I po wizycie :) Darek nadal główka w dół, waży ok 2300gram, kość udowa i obwód brzuszka 33t2d ciąży, obwód główki 35t3d ciąży, głowa duża, więc albo taka jego uroda, albo wynik cukrzycy albo jeszcze coś innego... Zobaczymy na wizycie 30 września jak wyjdą pomiary :) szyjka zamknięta, brzuch ok, w moczu mu wyszła glukoza i świeże erytrocyty, ale wyniki dopiero teraz dostałam, więc gin ich nie widział. Ogólnie zapowiada się na duże dziecko, ale póki co mam się nie martwić tylko trzymać dietę i brać insulinę :)
  13. Martini trzymaj się dzielnie, najważniejsze, że brzuch miękki i z małą wszystko ok :(w szpitalu zobaczą co i jak i na pewno będziesz spokojniejsza :)
  14. Jak widać dzieciaczki indywidualnie rosną, ślę ważne, że wszystko u nich ok :) Ja mam jutro wizytę u giną to zobaczę ile mój synus waży mniej więcej :) Jestem po pierwszej dawce insuliny wczoraj wieczorem, cukry bez zmian póki co, a teraz zmykam na wywiadówki do synów, mam dwie pod rząd :) Trzymajcie się zatem :)
  15. Margarett rozumiem obawy, cesarki bym mieć nie chęciala, no chyba, że z przyczyn nagłych i koniecznych :) Moim zdaniem pękanie krocza, tkanek i nawet odbytu zależy nie tyle nawet od masy dziecka co obwodu główki i elastycznosci naszego ciala):) ja zawsze twierdziła, że gliwnie rodzimy obwody :) hehe Pierwsza glowka jaka rodziłam 35cm w obwodzie była duża, Gabi ważył 3300gram, popekalam mocno, nacinali mnie do tego, potem zszywalu w środku i na zewnątrz. Drugi Michas 18miesiecy po pierwszym porodzie 3000gram a główka 32cm, nie peklam, nie nacinali totalny,, lajt,, :) Teraz szykuje się największy dzidziol, a mnie najbardziej obwód jego główki interesuje, waga na drugim miejscu :) hehe Co do prania pewnie, że można jeszcze czekać, choć ja mam wyprane wszystko, tylko prasowac będę i układać jak kupimy komodę Darkowi :) Teraz zmykam na wywiadówki, mam u synów dwie pod rząd, mąż leży chory w łóżku, sieklo go strasznie od wczoraj, chłopcy zakatarzeni, a ja się trzymam :) Dziś u nas od nocy cały czas leje i strasznie sieje :) dobra zmykam do szkoły :) hehe
  16. MadziaK83 duży Kamilek:) Ciekawe ile nasz Daruś będzie ważył po jutrze :) hehe Ja po diabetologu i od dziaiaj dostałam insulinę na nic. Muszę przed snem wkluwac sobie 8 jednostek w udo, po tygodniu zwiekszam dawkę do 11 jednostek na noc. Mam za wysokie cukry na czczo, po posilkach jako tako mieszczą się w tych 140. Kaśka.o jak ja Cię rozumie :) hihi generalnie nie pije wcale alkoholu, nie lubię. Czasami zima grzanca z przyprawami i pomarańcza sobie wypije, a od jakiegoś czasu mam ochotę właśnie na czerwone wino :)
  17. Martini twardnienie brzucha na tym etapie jest,, niestety,, normalne, bo macica ćwiczy do porodu. Jeśli tylko te napiecia/Skurcze nie skracaja czy rizwieraja szyjki jest ok, no i niestety są szanse że będzie tych napięć coraz więcej. Jeśli zaś masz brzuch twardy non stop przez dłuższy czas to wtedy warto zaczerpnąć porady ginekologa. Dla dziecka to coś nowego, ale nieuniknione bo przecież podczas porodu będzie czuł Skurcze, dlatego też go to przygotowuje :) Margarettt duży szkrab faktycznie, ale zobaczysz jak będzie z dalszym przyrostem, może zwolni pod koniec ciąży, mój synek pierwszy tak zwolnił na koniec :) A ja po diabetolog jestem, dostałam insulinę w penie i wieczorami muszę podawać sobie od dzisiaj w udo, trzymać dalej dietę i kontrola 30 września. Do tego po jutrze wizyta u gina, diabetolog prosiła by sprawdzić wagę maluszka :)
  18. No ja w pierwszej ciąży leżałam plackiem pierwsze 4,5 miesiąca bo kosmowka potem łożysko się odklejaly, ale jak synek dirosl, docisnal do macicy łożysko i krwawienia oraz zagrożenie minęło :) oczywiście ciąza do końca zagrożona była, ale wszystko się dobrze skończyło :) Naszemu Darkowi z pomiarów usg to termin porodu od czerwca na każdej wizycie wychodzi w okolicach 20.10, ale gin mówi, że trzymamy się terminu 2.11 czyli tego z pierwszych USG kiedy to dzieci rosną jednakowo :)
  19. Natalia my poduszki wcale, tylko książki pod nozki łóżeczka, nasz stary niezawodny sposób :) poduszkę jakąkolwiek dużo później :) Stanik to jeden mam tylko zwykły z Lidla z odpinanymi ramiaczkami, mam też takie topy, które mogę odchylic po prostu :) Pokarmu mało mrozilam, ale jak już to w zarkecanych pojemniczkach avent :)
  20. Wizyta teraz mi wypadła po 7 tyg bo gin na urlop od 15 jedzie :) "stwierdziłam, że za długo zwłaszcza że kolejna 30 września to mój 36tc, dlatego w najbliższą środę jeszcze się umówiłam do niego, żeby wszystko sprawdził zanim wyjedzie :) hihi Ubranka zresztą pieluchy kocyki wszystko mam poprawne w workach czeka, aż kupimy komodę z Ikea i wtedy będę prasowa i układać tam. Spoko już prac możemy, trzeba korzystać z pogody :) mi brakuje tylko łóżeczka, które mąż musi przyciąć, wszystko już mam, nawet torbę do szpitala swoją spakowałem :) hehe Wiecie znajoma ostatnio urodziła w 35t1d ciąży, więc tak naprawdę my też już coraz mniej czasu mamy, a że ja to przełom października i listopada mam termin to już czuję oddech porodu na plecach :) hihihi W domu ogarniam powoli na raty ile mogę, dziś diabetolog na 17.00 jeszcze, jutro 2 wywiadówki, we środę ginekolog, we czwartek wizyta z synem młodszym u internista i jak tu odpocząć :) Trzymajcie się dzielnie :)
  21. Emilka piękna malutka księżniczka :) Jest ciężko, ale będzie coraz łatwiej, my wszystkie trzymamy za Was mocno kciuki :)
  22. Mój gin liczy termin z USG pierwszego czyli 2.11 z OM mi wychodzi 29.10, ale cały czas liczymy do 2.11 :) Przy drugim synku miałam termin z OM 29.06 a z zapłodnienia i usg 17.07 różnica spora, ale miałam pozna owulacji :) no i wody mi odeszły 27.06 czyli niejako w terminie z OM :)
  23. Margarettt powinni Cię zbadać, ktg, usg zrobić na IP i wtedy decyzja czy do domu czy na oddział? A co się dzieje?
  24. Domi u mnie na plusie 8kg, tyle miałam w 23tc i tak mi zostało do teraz 32tc bo przeszłam wtedy na dietę cukrzycowa :) brzuch 120cm miałam już też w 23tc teraz jest taki sam :) ale Daruś w środku rośnie, więc spoko :)
  25. Emilka gratulacje serdeczne :) Trzymajcie się dzielnie i nabierajcie sił :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...