Skocz do zawartości
Forum

Night...

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Night...

  1. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Cobra to dwie noce mamy identyczne za sosna hehe z tym że ja dziś muchę utluklam i po ok godzinie wierce jeszcze zasnęłam MamaRadzia to trzymam kciuki że min 2 kg było przekroczone! Ja też apetytu nie mam za bardzo te upały masakra i ciągle mi niedobrze w mlpierwszym trymestrze mi tak niedobrze nie było...ale wymiotów nie ma. A że mam 19 kg na plusie to nie martwię się brakiem apetytu...mała ma zapasy jakby co hehe a od ostatniej wizyty 5tyg. Temu na plusie tylko 1,5kg najmniej w miesiącu odkąd jestem w ciąży więc może uda się 20 kg nie przekroczyć a to było moje zakładane maximum ale cóż...można sobie zakładać co się chce...jedne tyją za dużo drugie martwią się że za mało...niedogodzisz hehe Sasanka Laura już dawno była glowkowo ale poprzecznie ułożona a teraz już pupa elegancko do góry hehe czasem jeszcze się zwinie w rogala i pupa na boku i nogami w drugi bok tłucze ale wraca potem. No kolosem nie będzie hehe za to słodka kruszynka.
  2. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Ja też dziś po wizycie Laura dalej malutka ale przybiera waga 2012g tydzień 34 i 4 dni więc dolne granicę a niektóre parametry nawet poniżej ale taki jej urok będzie drobniutka i łatwiej wyjdzie hehe Dziewczyny z cukrzyca macie ketony w moczu? Mi wyszły....ale gin nic nie mówił dopiero w domu popatrzyłam na wyniki... I jak z waszą hemoglobina? Ja mam 11,3 mimo zażywania żelaza...
  3. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Cyska ja też już nie daje rady robić na ogródku co mnie bardzo boli...zarasta mi wszystko eh...mój chłop mówi że jak tydzień w ziemi nie pogrzebie to jestem chora hehe i ma trochę racji ale już nie wiem jak miałabym to robić...wcześniej plewilam sadziłam sialam na czworaka ale teraz mam tak popuchniete stopniu kostki łydki a nawet kolana że nie ma opcji...no i tak mnie bolą kolana że ledwo wstanę, do tego ta napompowana piłka z przodu też nie pomaga hehe trzeba odpuścić... Ja skurczów nie mam wogole...nawet tych przepowiadajacych... Tylko czuję czasem główkę małej jakby już w pochwie siedziała....ale to chyba tylko takie wrażenie :-P w czwartek mam wizytę to się dowiem co tam się dzieje czy Laura podrosła trochę jak z tą hipotrofia i czy z szyjka ok.
  4. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    No a tu witamy się z Wami z Laura w ten sobotni poranek hehe Iwona29 Ja wirowalam ubranka na 800 ale pościeli i wkładów jeszcze nie prałam dobrze że zwróciłam mi na to uwagę bo pewnie tez bym na 800 wirowała hehe
  5. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Hejka! Co do prywatnego forum to jestem za! Wanienkę chce kupić tą mniejsza wydaje mi się bezpieczniejsza i łatwiejsza do przenoszenia z łazienki z wodą już a potem może już się w brodziku uda kąpać. Torbę spakowałam w poniedziałek bo jestem teraz u rodziców na wsi prawie dwa tyg. I wolałam ją zabrać ze sobą...wiecie strzezonego pan Bóg strzeże....hehe Co do spania w wózku to też gdzieś czytałam że jest niewskazane....no i chyba też nie wygodne jak już ktoś pisał potem zabłocony brać do sypialni... Jak u Was z myślą o porodach i pierwszych objawach? Mi już się włącza schizo...tym bardziej że kawałek od domu jestem... Nogi mi strasznie puchną...mam przekonanie że odszedł mi czop ( choć może to nie to faktycznie ale od początku ciąży nie miałam gęstego przezroczystego śluzu a tylko ta biała wydzielinę której jest coraz więcej), mama mówi że mam bardzo nisko brzuch choć wydaje mi się że jest taki sam jak u Ciebie Cobra ale faktycznie się obniżył... Mała napiera mi główka w szyjkę aż czasem mam wrażenie że wyleci...hehe Zaraz zaczynam 35tydzien...i nam wrażenie że czas teraz nieźle zapierdziela....
  6. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    4.08 to mój termin om a z USG 7.08 ale gin trzyma się 4.08 do tego mamy hipotrofia i lekka cukrzycę co ponoć sprawia że dzidzia może urodzić się wczesniej...
  7. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Z szyjka wszystko ok zawsze było długa i zamknięta ostatnia wizytę miałam 7.06 i było ok. Od kilku dni faktycznie zdarzało się że pobolewo mnie podbrzusze jak na okres ale ja dużo chodzę i na ogrodzie robię więc myślałam że może trochę przesadziłam i nie wiązałam tego a nie było to też aż tak dokuczliwe... Od kilku dni też rano jak się budzę to jest mi niedobrze...ale to może być kwestia upału...
  8. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Dziewczyny szczególnie te które już rodzily powiedzcie mi proszę jak to jest z tym czopem śluzowym bo już inaczej mówili mi na szkole rodzenia inaczej położna a ja wczoraj j dziś rano podczas kąpieli zauważyłam że hm...wychodzi że mnie coś konsystencji jajka kurzego czego od początku ciąży nie miałam owszem więcej wydzieliny białawej ale takiej wodnistej...i teraz już nie wiem u mnie 34 tydzień a czytałam że czop może nawet dwa tygodnie przed porodem wyjść więc się zastanawiam...podzielcie się wiedzą hehe bo moja położna na urlopie a gin dopiero 27....
  9. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Bergamotka ale piękne widoki gdzie to tak pięknie!! Zazdrosze ja bałam się gdzieś jechać...i szkoda nam było urlopu partnera potem przyda się bardziej ale już obiecaliśmy sobie że w przyszłym roku jedziemy z Laura dzidzia też musi klimat zmieniac hehe
  10. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Iwona29 wiesz ja też miałam takich kilka dni że wyłam w poduszkę i myślałam sobie po co mi to było...ale to minie zobaczysz! Teraz najgorzej bo te upały i nam już ciężko....współczuję braku pomocy...powiem Ci tylko na pocieszenie że ja zostaję co 10 dni na 10 dni sama w domu a mam jeszcze psa i wszystko muszę zrobić sama zakupy, z psem wyjść itp. a jeszcze mam ogródek i w tym roku ładnie go doprowadziłam do ładu więc teraz ki szkoda to jeszcze tam zapieprzam... A mój jak czasem wróci z pracy po 10 dniach to też ma humorki fest i strasznie zmęczony teraz po nockach przyjechał i robił po 10 h więc mam smerfa maruder w domu do kwadratu! Ale kto jak nie my da radę!!! Trzymaj się i nie dawaj!!!
  11. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Hej Mamusie! Ja do fryzjera idę 4.07 bo mam wtedy sesje ciążowa będę miała fest brzuch hehe miałam mieć teraz we wtorek ale mój partner jedzie wcześnie i na dłużej na delegacje eh...będę 15 dni sama mam nadzieję że damy jakoś radę z Małą hehe a Wy nie wybieracie się na sesje ciążowe? Co do libido to u mnie nieco spokojniej jak na mnie hehe bo ja zawsze miałam duże a w ciąży to już w ogóle nawet partner i się przyznał że skarżył się kolegom że nie wyrabia już ze mną hehe jakoś nie boje się o Mała mam wręcz wrażenie że lubi jak się tak buja hehe a mi bardzo poprawia to nastrój a skutków negatywnych nie odczuwam tylko ciężko znaleźć wygodną pozycję....a u Was jak z tym? U mnie znów skwar nie ma ani dnia oddechu i to mnie już męczy wczoraj miałam takie dwie godzinki że nie wiedziałam czy zemdleje czy zwymiotuje ale zmoczylam ręcznik zimną wodą i zrobiło mi się lepiej . Buziaki dla Was i ochłody życzę bo wszystkim już chyba te upały doskwierają....
  12. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Tak Was czytam sobie wieczorkiem i stwierdzam że się dziś zarobiłam fest...nie spałam od 4 więc wstałam po 6 i o 6.40 poszłam zrobić wyniki potem do banku i biedronki i na targ po świeże warzywa. Dotarłam do domu przed 10 wyszłam z psem i padłam obudziłam się o 14.30....masakra...a miałam dziś tyle do zrobienia że dopiero przed chwilą sie położyłam. Byłam na dzialeczce znowu, pozbierałam michę truskawek trochę groszku do zupy podwiazalam pomidory i wszystko posłałam, komary mnie fest pogryzły...wróciłam do domu nagotowalam gar zupy karzynowej, poodkurzalam wstawiłam dwa prania wykapamal się poszłam z psem i dzień zleciał...eh...chyba ki się syndrom wicią gniazda włącza...moja sąsiadka stwierdziła że jestem nienormalna że na działce robię jeszcze w ta pogodę...ale cóż zrobić ktoś musi a chłop wraca dopiero jutro. Buziaki dla Was i oby się chłodnie zrobiło bo już mam dość skwaru...jest 23.40 a za oknem 25 stopni...jak tu wychłodzić mieszkanie ....
  13. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Przwchwalilam się wczoraj z tym spaniem eh...dziś od 4 nie śpię wstałam na siku i już nie mogłam zasnąć...poszłam więc na badania krwi i moczu choć miałam iść za tydzień ale jak już i tak nie spie...przeszłam się spacerkiem nawet do przychodni a mam kawałek...ale pogodal ładna i jeszcze nie tak goraco. A Wy jak tam? Wyspane? Niektóre pewnie jeszcze smacznie śpią hehe ja teraz bym chyba zasnęła w tej poczekalni ale tylko dwie brzuchatki przede mną to nie jest źle.
  14. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Ja z dolce sobotę ma trzy w rozmiarze M na ramiączkach, z krótkim kopertowa i z krótkim rozpinana po bokach do karmienia. Ta rozpinana po bokach jest największą. Pozostałe dwie ciasnawe w brzuchu ale ja kupiłam je do szpitala po porodzie więc brzuszek będzie już mniejszy to będą idealne
  15. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Hej Mamuśki ale się uśmiałam jak was nadganialam teraz szczególnie z tych wpisów o słoniątkach niezgrabniatkach i alzheimerze hehe u mnie to samo nawet mój partner się śmieje że ja jak nie ja zawsze wszystko zaplanowane zapamiętane a teraz masakra....hehe ja wczoraj się nieco zarobiłam na działce i dziś poza spacerem się lenie bo jakoś weny nie mam i gorąco strasznie... A robota się piętrzy eh... Sandra ja też mam następną wizytę 27 Zakochana aż poszłam zmierzyć obwód brzucha w sumie ani razu tego nie robiłam w ciąży...tylko waga się sugerowalam i tak jak kiedyś pod którymś zdjęciem mi napisałaś że masz chyba taki brzuch jak mój to miałaś rację bo ja też w obwodzie 107...więc przy moich 156 cm wzrostu to niebawem będzie lepiej mnie przeskoczyć jak obejść hehe Dla mnie to kosmos zazwyczaj w talii miałam 60-65cm... A Wasze brzuszki ile mają?
  16. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Zakochana ja wizytę mam u drugiego lekarza za trzy tygodnie a u tego co byłam teraz za cztery tygodnie więc będziemy monitorować czy Laura rośnie. Co do spania to nie mam co narzekać zdążają mi się noce cięższe ale większość przesypiamy bez problemu i nie doskwierają mi o dziwno żadne bóle. Załączam Wam niedzielne zdjęcie hehe brzuch jak dla mnie to już kolos....a dziwne bo Laura taka malutka...no ale cóż może jak się ma 156 cm wzrostu to taki brzuch to norma Od dwóch dni nie puchną mi nogi i to jest niesamowite zapomniałam już jak wyglądały moje stopy i kostki hehe Idę zaraz na działkę troche porobić bo już mi wszystko zarasta.... Dziewczyny a czy Wy planujecie masaże krocza? Zażywanie olejku z wiesiołka czy naparu z liści maliny żeby uelastycznić skórę krocza i szyjkę macicy? Ja już 33 tydzień niebawem powinnam zacząć co robić...
  17. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Hej dziewczyny ja dziś po wizycie spokojnie niespokojna....Laura jest za mała...to 32 tydzień a Laura waży 1410g...choć rośnie bo trzy tyg. Temu ważyła 1078g... Dostałam przykazań jedzenia lyzki miodu dziennie wg USG jest 17dni mniejsza ale ze i moja mama i mama mojego partnera rodziły małe dzieci od 2400 do 2900g wszystkie zdrowe i w terminie to staram się nie panikowac...
  18. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Zakochana a jaki masz cukier na czczo w badaniach? Miejmy nadzieję że to jednorazowo tak Cię złapało. Jak się czujecie w ten skwarny dzień? Ja nawet nieźle gdyby nie to puchniecie...
  19. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Zakochana to może być też cukier jak tak miałam ostatnio jak mi spadł poniżej 60.... Może spróbuj zjeść coś słodkiego cukier najlepiej i zobaczyć czy nie poczujesz się lepiej.
  20. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Katia88 piłam ta sama glukozę jakoś weszła hehe Ja nie przekraczam cukru raczej...dwa razy odkąd mierze przekroczyłam i to raz 137mialam ale po 1,5h po posiłku a nie po 1h a była to pizza czyli powinnam po godzinie zmierzyć więc uznali że przekroczone i ostatnio bo jak rano wstałam miałam na czczo 62 i chciałam sobie trochę podnieść i przeciekami bo po godzinie miałam 148.... Generalnie zła jestem bo tyle zamieszania z tą cukrzyca a mi się zdaje że jej nie mam...na czczo jak mi badali cal ciążę to miałam 76,82,84 a przy obciążeniu glukoza 82 na czczo po godzinie 181(norma 180)po dwóch 134...teraz odkąd mam dietę to na czczo mam poniżej 70....a wizyta dopiero w czwartek...nie wiem czy nie iść gdzieś prywatnie bo boje się że więcej szkody sobie narobię ta dieta jak korzyści....
  21. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Hej dziewczyny! Ale się dzieje na tym naszym forum! My wczoraj odebraliśmy wózek i łóżeczko! Dzielny Tatuś już złożył łóżeczko i stoi i czeka na nową lokatorkę hehe Mam pytanko do Mamusiek Cukrzycowych....od dwóch tygodni jestem na diecie cukrzycowej co dla mnie jest koszmarem tzn nie samą dieta tylko to jak ja wykonywać. ..to liczenie cukru i kiedy go mierzyć...ilość posiłków i przed między nimi masakra mam całe życie pod cukier teraz...hehe Ale martwi mnie to że chudnę na tej diecie...już kilo w dół a dzidzia na ostatnim USG w 30 tyg ważyła tylko 1078g...więc jak teraz na tej diecie jestem to już w ogóle panikuje... Niby diabetolog mi powiedziała że z racji tego że tak dużo przytyłam od początku ciąży to teraz może być tak że na tej diecie cukrzycowej będę chudła...co o tym myślicie? I buziaki dla Was Mamuśki w ten piękny piątkowy poranek !
  22. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Kikki zmierz cisnienie, zbadaj mocz czy jest bialko a spuchły Ci nagle nogi ręce brzuch lub twarz?
  23. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Faktycznie cichy weekend... Patrycjaaa nawet nie wiesz jak mnie ucieszyła Twoja informacja o 16kg na + ja mam 17kg i myślałam że tylko ja tu taka wielka jestem w tej ciąży hehe ale myślę sobie że to dlatego że nie wymiotowałam wcale a mdłości były bardzo niewielkie...do tego rzuciłam palenie co na pewno spowodowało kółka dodatkowych kg hehe ale też staram się nie załamywać weźmiemy się za siebie potem może hormony nas zaskoczą i szybko wrócimy do normy tego się trzymajmy ! Ja na razie nie zauważyłam rozstępów na brzuszku czy piersiach a na pośladkach i udach miała już dawno i to sporo więc nawet nie umiem ocenić czy ich przybyło. Patrycjaaa a powiedz mi proszę czy z cukrem u Ciebie ok?
  24. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Zakochana ja mam i tak wielki brzuch biorąc pod uwagę że Laura która w nim siedzi waży tylko niecałe 1100g a jesteśmy prawie w tym samym czasie ciąży... Bo Ty jak się nie mylę masz termin na 1.08a ja na 4.08. Ale posłucham Cie i zacznę więcej pić no nie liczyłam tego ale 2l dziennie mogę nie wypijac...choc pije więcej niż przed ciaza....
  25. Night...

    Sierpnióweczki 2019

    Dziewczyny Wy to macie oko! Hehe z Lidla z Lidla zamówiłam w necie i wczoraj przyszły koszulki zamówiłam s a spodnie 38 i wszystko idealne bardzo fajne kroje i jakość więc polecam! Doszła też paczka z dolcesono z koszulkami nocnymi i też polecam! Rozmiary są nieco zawyzone jak w Lidlu bo ja normalnie nosiłam XS, S a przytyłam w ciąży już 17kg i z Lidla i dolcesono mam górę S a spodnie M lub 38. Byla dziś u mnie pierwszy raz położna środowiskowa naczekalam się na nią ponad miesiąc ale fajna babka bardzo odrazu zlapalysmy kontakt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...