Night...

Hej dziewczyny powiedzcie mi jak u Was jest ze spaniem? Ja odkąd zaczęłam 12 tydzień śpię po 7-8h na dobę a wcześniej spałam po 11...i budzę się 6-7 rano i koniec... Czuję się zmęczona oczy bolą spać się chce ale nie mogę... Eh... Dodam że nie denerwuje się jakoś bardzo siedzę na l4... Może jestem zbyt wypoczete od tego siedzenia w domu... :P

Oj ciężko ostatnio... Tyle złych wieści... Dobrze ze przeplatają się z dobrymi... Ja dziś 11tydzien i 3dni...z objawow zostały mi tylko wzdęcia i odbijanie się po jedzeniu... Więc jest dobrze. Byłam dziś na pobraniu krwi na Badania prenatalne. Długo się wahalam czy je robić... No ale niech będzie. Następna wizyta i usg w piątek mój facet będzie mógł zobaczyć jak fasolka rusza już rączkami i nóżkami! Dziewczyny napiszcie co myślicie o tych badaniach prenatalnych? Ja mam bardzo mieszane odczucia bo z tych nieinwazyjnych to tylko prawdopodobieństwo liczą...

Bedi1409 Trzecia umowa musi być na nieokreślony. Nosorożec ja mam już taki brzuch że masakra... Kupiłam dziś nawet spodnie ciążowe jeszcze nieco na wyrost ale w H&M była wyprzedaż i kupiłam za 80zl ciemne dżinsy. Anna13 ja owoce pochłaniam...codziennie banan, jabłko, pomarańcz i że dwa kiwi te teraz wchodzą mi najbardziej. Dziewczyny zadyszke też łapie szybko... Często odczuwam też kolatanie serca... I wali szybciej niż zwykle też tak macie? Co do jedzenia to też co nie zjem to jestem jak balon...

Lilii dobrze tu zostało powiedziane nie martw się na zapas skoro nie skierowano Cie na żadne dodatkowe badania to znaczy że nie jest źle, swoją drogą co to za lekarz żeby tak straszyć... Zakochana dobry post i zgadzam się z Toba nie ma co czytać internetu i sugerować się postami innych szczególnie że większość osób wypowiadajacych się nie ma pojęcia o czym pisze a tylko nakręca panikę. Ale powiem Wam że nasze forum jest chyba najlepsze i na prawde nie warto czytać nic innego (chodzi mi o fora, fb itp.) no u nas nie ma paniki, nie ma zamartwiania się i zaogniania, nakrecania, mamy sporo doświadczonych mam i jesteśmy dla siebie wsparciem. To moja pierwsza ciąża a jestem z tych pnikujacych i widzacych świat w czarnych barwach ale z Wami jakoś mi lepiej i bezpieczniej. Dzięki!

Justaa3 to wyjdzie ze jesteś lipcoweczka jeszcze hehe super wieści

Mariola Mariola spokojnie tu na forum już parę razy przewinęły się wpisy dziewczyn którym na chwilkę mijały objawy po czym wracały i wszystko było ok. Jeśli bardzo się denerwujesz umów się do lekarza wcześniej. Trzymam kciuki!

Kinga85 to mnie pocieszylas hehe

U mnie brzuszek fest a to dopiero 11tydzien...ale jestem niska 156cm...moja Mama mówi że też tak szybko było u Niej widać... A u Was? I ile kilo do przodu? Ja 3kg...ale tłumacze sobie ze 1kg to każdy ma po świętach a 1kg to w cycki poszło... Hehe