-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia20112
-
HelenaItalya prosze cie bardzo Daff Od kilku tygodni coraz większy niepokój budzą pigułki antykoncepcyjne tzw. trzeciej generacji tj np Yasmine, Cilest, Diane, Varnoline, Méliane, Logest oraz inne. Francuska Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Leków apeluje do lekarzy, by jak najszybciej ograniczyli ich przepisywanie kobietom.Już w roku 2001 zespół prof. Algry przedstawił wyniki badań, które wskazują, że pigułki trzeciej generacji mogą dwukrotnie zwiększać ryzyko udaru mózgu u kobiet oraz sprzyjają powstawaniu zakrzepów w naczyniach kończyn dolnych w większym stopniu niż pigułki drugiej generacji. Według Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Leków (ANSM) chodzi o pigułki, które zawierają preparaty hormonalne o nazwach dezogestrel i gestoden. Znajdują się one na rynku od lat 90. i - w porównaniu do pigułek starszego typu - rzadziej powodują one tycie i mdłości. Zwiększają jednak dwukrotnie ryzyko zatorów, wylewów krwi do mózgu i zawałów serca. Dodatkowe zagrożenie udarem u kobiet zażywających pigułki stanowiły oczywiście takie czynniki, jak palenie, nadciśnienie i podwyższony poziom cholesterolu. Ponad trzydzieści Francuzek, które padły ofiarami tych problemów zdrowotnych, zapowiedziało wniesienie skarg sądowych przeciwko producentom oraz przeciwko samej ANSM - za to, że nie wycofała tych specyfików z rynku. Część skarżących cierpi na częściowy paraliż ciała i inne poważne powikłania. 25-letnia Marion Larat, która ma sparaliżowaną prawą dłoń, przeszła już dziewięć operacji i zaczęła cierpieć na epilepsję - wniosła już skargę do sądu w ubiegłym miesiącu. Historia pigułki antykoncepcyjnej Pigułki antykoncepcyjne są oparte na mieszaninie syntetycznych hormonów będących odpowiednikami kobiecych hormonów płciowych.Pigułki pierwszej generacji zostały wprowadzone w latach 60. i zawierały bardzo wysokie stężenia estrogenów i progestagenów. Sprzyjały one powstawaniu zakrzepów w naczyniach krwionośnych, a co za tym idzie ryzyku wystąpienia zawału serca i udaru mózgu. Druga generacja pigułek została wprowadzona do sprzedaży w latach 70. Zawierały one progestageny i mniejsze dawki estrogenów, dzięki czemu miały nieść ze sobą mniejsze ryzyko powstawania zakrzepów. Badania wskazywały jednak, że mogą one sprzyjać powstawaniu zakrzepów u kobiet palących i z nadciśnieniem. Ponadto zawarte w nich progestageny wywoływały różne niepożądane skutki uboczne, jak tycie czy trądzik. W następnej dekadzie wprowadzono pigułki trzeciej generacji, które zawierały mniejsze dawki estrogenów, ale też inny zestaw progestagenów, co miało ograniczać skutki wywoływane przez progestageny w pigułkach drugiej generacji. co prawda ja sie nie bardzo interesuje tabletkami anty no ale poczytac poczytam- no i co wyczytalam odnosnie powyzszych informacji zacytuje wspomniane wcześniej groźne powikłania dotyczą statystycznie czterech pacjentek zażywających te pigułki na dziesięć tysięcy. no ale tak sobie mysle, w temacie ogolnie tabletek- na przyklad takie antybiotyki - Polska jest w czolowce Europejskiej jesli chodzi o zazywanie antybiotykow dosc czesto te antybiotyki sa przepisywane gdy lekarz nie widzi pacjenta dosc czesto antybiotyki sa przepisywane wtedy gdy zaatakowal wirus -a jak wiadomo antybiotyk nie dziala na wirus noi jakos nikt glosno nie mowi ze firmy farmaceutyczne na tym bija kase albo np faszerowanie siebie dzieci- suplementami, witaminami - dosc czesto bez potrzeby a to tez szkodzi na zdrowie a i jeszcze dosc czesto takie witaminki suplementy sa dobierane bez konsultacji z lekarzem no takie Helenka przemyslenia miala odnośnie antybiotyków ,mam takie same przemyślenia jak Ty i jeszcze ostatnio słyszałam ,że Polacy masę leków biorą tych bez recepty i potem mją problemy zdrowotne,wielu kończy w szpitalu
-
curryagusia20112ja mam teraz zahwostke z tymi tabletkami...chyba teraz poproszę o inneWydaje mi się, że warto. Po co się truć. Ja się dośc mocno boję tych sztucznych hormonów więc zostałam na gumkach ;) o nie...nigdy...po pierwsze uczulają mnie,po drugie kazdemu zbliżeniu towarzyszyłby stres
-
ja mam teraz zahwostke z tymi tabletkami...chyba teraz poproszę o inne
-
Inka trzymam kciuki za zabieg
-
Italya prosze cie bardzo Daff Od kilku tygodni coraz większy niepokój budzą pigułki antykoncepcyjne tzw. trzeciej generacji tj np Yasmine, Cilest, Diane, Varnoline, Méliane, Logest oraz inne. Francuska Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Leków apeluje do lekarzy, by jak najszybciej ograniczyli ich przepisywanie kobietom.Już w roku 2001 zespół prof. Algry przedstawił wyniki badań, które wskazują, że pigułki trzeciej generacji mogą dwukrotnie zwiększać ryzyko udaru mózgu u kobiet oraz sprzyjają powstawaniu zakrzepów w naczyniach kończyn dolnych w większym stopniu niż pigułki drugiej generacji. Według Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Leków (ANSM) chodzi o pigułki, które zawierają preparaty hormonalne o nazwach dezogestrel i gestoden. Znajdują się one na rynku od lat 90. i - w porównaniu do pigułek starszego typu - rzadziej powodują one tycie i mdłości. Zwiększają jednak dwukrotnie ryzyko zatorów, wylewów krwi do mózgu i zawałów serca. Dodatkowe zagrożenie udarem u kobiet zażywających pigułki stanowiły oczywiście takie czynniki, jak palenie, nadciśnienie i podwyższony poziom cholesterolu. Ponad trzydzieści Francuzek, które padły ofiarami tych problemów zdrowotnych, zapowiedziało wniesienie skarg sądowych przeciwko producentom oraz przeciwko samej ANSM - za to, że nie wycofała tych specyfików z rynku. Część skarżących cierpi na częściowy paraliż ciała i inne poważne powikłania. 25-letnia Marion Larat, która ma sparaliżowaną prawą dłoń, przeszła już dziewięć operacji i zaczęła cierpieć na epilepsję - wniosła już skargę do sądu w ubiegłym miesiącu. Historia pigułki antykoncepcyjnej Pigułki antykoncepcyjne są oparte na mieszaninie syntetycznych hormonów będących odpowiednikami kobiecych hormonów płciowych.Pigułki pierwszej generacji zostały wprowadzone w latach 60. i zawierały bardzo wysokie stężenia estrogenów i progestagenów. Sprzyjały one powstawaniu zakrzepów w naczyniach krwionośnych, a co za tym idzie ryzyku wystąpienia zawału serca i udaru mózgu. Druga generacja pigułek została wprowadzona do sprzedaży w latach 70. Zawierały one progestageny i mniejsze dawki estrogenów, dzięki czemu miały nieść ze sobą mniejsze ryzyko powstawania zakrzepów. Badania wskazywały jednak, że mogą one sprzyjać powstawaniu zakrzepów u kobiet palących i z nadciśnieniem. Ponadto zawarte w nich progestageny wywoływały różne niepożądane skutki uboczne, jak tycie czy trądzik. W następnej dekadzie wprowadzono pigułki trzeciej generacji, które zawierały mniejsze dawki estrogenów, ale też inny zestaw progestagenów, co miało ograniczać skutki wywoływane przez progestageny w pigułkach drugiej generacji. ja biore Logest-kurde ciągle coś sie okazuje z tymi lekami
-
ItalyiwonekWitam się kochaneAgusia, to samo co Yvonne miałam pisac. Niby się to odczuwa jako jakąś porażkę, bo gościa od początku nie rozgryzłaś, ale jaka wina? Jesli robiłas wszystko żeby związek uratować, a on nie wykazuje chęci, no to sorry Winnetou! A przepraszam, Ty żadnego życia towarzyskiego przed dziećmi nie miałaś?? Mam pytakno do mam dziewczynek Idziemy na urodziny do dwulatki, co kupić??? Tak ok 50 do maxxx 100???? Na pewno jakies bukieciki z lizaków porobimy jeszcze o d chłopców, ale zupełnie pojęcia nie mam jeśli o dziewczyńskie zabawki chodzi.... moja jest zakochana w kucykach ...wszystko z My Little Pony jest suuuuuper...a ma tak juz od kiedy skonczyla poltora roku iwonekiszmaona, to drzemki ja akurat uwielbiam u dzieci, bo trwają ok 3h i bez problemu w dzięń zasypiaja;) moze dlatego takie przeboje wieczorami. Chociaz Tymek odkąd 2lata skończył sam zasypia wieczorami, Ksiązeczka smeranie plecków i spi. Ale młodszy Wymiękam z nim COś jak u Jadzik No ale ja spałam z dzieciakami, nie potrafiłam do łożeczka odłożyć;) I teraz z Szymusiem też śpie, ale on tak się odkrywa, że przy tych chorobach by sam wymarzł zapewne.... Byle do wiosny;) ja tez spie z Mela jak jest chora zeby ja przykrywac a jak spi sama to przynajmniej 3 razy wstaje w nocy zeby ja przykryc franiaI jeszcze moja młodsza córa uwielbia pet shopy Ustawia je, gada do nich, karmi. Ale to pet shopy starszej siostry, więc pewnie dlatego wszystko musi po niej powtarzać. Łącznie z niezbyt ładnymi odzywkami :( u mnie też My Little Pony i Pets Shopy...maja tego mase
-
jestem kochane w pracy poszło mi szybko -4 godzinki byłam o 10 i do 14 najdłużej droga,rano szłam 45 minut jak wróciłam od razu nakarmiłam dziewczynki,teraz sobie zrobić muszę
-
jbioDAFF a co to jest to Gripe Water czy cuś? Gdzie to się kupuje, jak daje? Ja mam na w razie w esputicon, ale warto wiedzieć o nowościach. woda koprowa-w aptece kupowałam ...nam tez pomagała u Emilki
-
stokrotka_87Witam.No wyniki nie są najgorsze.. ale... jest ale... jeśli jeszcze raz krwotok się powtórzy.. to mam przyjść po skierowanie do hematologa... bo mam zaniżone jakieś MPV i lekko podwyższone OB.... na razie mam brać rutinoscorbin w podwójnej dawce.. podobno uszczelnia naczynia krwionośne... i spróbować zadziałać z zębem... jednak jeśli znowu coś pójdzie nie tak to niezła dupa... może Rutinacea pomoże....oby faktycznie z takimi krwotokami to nie ciekawie a miałaś juz kiedyś kłopot z krzepnięciem
-
Witajcie porannie bardzo ,bardzo Wam dziękuje za wsparcie jesteście kochane i niezastąpione dobrze,miec chociaż jako takie wsparcie i usłyszeć cos pocieszającego mamie to nawet nic nie mówię,.o wstyd mi ,że kolejny raz mi się nie udało,tym bardziej ,ze początek,pierwsze lata były rewelacyjne....wstyd miwczoraj już tak z głupa,nie siląc sie na rozmowę,powiedziałam mu wszystko ,co o tym myślę że nawet po sobie nie sprząta,że jak mu mamusia usługiwała ,to nie znaczy ,że ja też że nie patrzy wcale na nas,że jak "tylko siedziałam w domu i nie pracowałam",to wszystko było porobione,czysto...a teraz jak wracam z pracy to pierwsze co to w domu -praca nic nie mówił...najpierw sie powściekał,jak to on duzo poświęcił-bo zycie towarzyskie...a potem już tylko siedział i patrzył ja wstałam ,w piecy sie już pali,objad na dziś mam gotowy,,,,wiec jak wrócę to od razu karmienie dziewczynek
-
obiad mam na jutro ugotowany....rano szybko ogarnąć sie i do pracy,aby do 15 wrócić
-
nie wiem może ja za duzo wymagam....ale sa faceci co jednak choć trochę angażują sie w dom,mimo pracy
-
jbioAGUSIA niezły egoista z tego Twojego M. Ja nigdy nie byłam za rozwodami czy rozstaniami, ale masz rację ile można. Wspólczuję, że nie masz oparcia w nim. Jak finansowo dasz radę ,to najważniejszy jest chyba spokój umysłu Twój i dzieci. A Asia bardzo jest z nim emocjonalnie związana no i Emilka też? Emilka kiedys była...a teraz mniej,bo on nie zauważa ich
-
Asia sie wczoraj w nocy przebudziła,bolały ją nóżki(tak ma w okresach wzrostu) i kochany tatuś zacza sie tylko wydzirać i poszłam z nią spać do Emilki do pokoju....bo jak on ma do pracy chodzić iach szkoda gadać
-
bo widzisz ja za kazdym razem ,jak tylko jakaś normalność sie pojawiała,wierzyłam że to już na stałe a siłe mam,przecież dziecko musi mieć chociaż mnie
-
curryagusia20112curryJeśli tak to może najpierw na próbę pomieszkacie oddzielnie? Może pójdzie po rozum do głowy? A jak nie to jego strata.tak,ale ja nie wiem czy bym chciała aby wracał uznałby ,że sobie może pójść ,żyć na luzie i wrócic jak chce To jaki masz plan kochana? nie wiem jeszcze ,musze na spokojnie pomysleć może uda sie bym chodziła częsciej a krócej ale nie zamierzam być służącą w domu i jeszcze pracować i to najlepiej z dzieckiem przy boku
-
curryJeśli tak to może najpierw na próbę pomieszkacie oddzielnie? Może pójdzie po rozum do głowy? A jak nie to jego strata. tak,ale ja nie wiem czy bym chciała aby wracał uznałby ,że sobie może pójść ,żyć na luzie i wrócic jak chce
-
ja w sobote wróciłam po pracy,usiadłam z herbatą,a on do mnie może obiad byś dała......normalnie ma go dość to ja glupia zawsze czekałam na panisko z gorącym żarciem....
-
jakoś tak...a po za tym podam o alimenty
-
a z M chyba jednak każde pójdzie w swoja stronę...i tak wszystko związane z domem robię sama i tak ,to mi bez różnicy aja dawcy spermy nie zamawiałam,dziecko jest wspólne i on tez powinien jakoś angażować sie a nie on sobie zmienił robotą na taką ,że po 12 godzin go nie ma,a ja jak mam pracować moja mama nie będzie w każdy wekend bo tez pracuje a on ma to gdzieś jak ja mam pracować jak dla mnie to koniec a jak nie zamierza dziecku czasu poświęcać,to pozbawie go praw...bo dziecko to też obowiązek ale co sie spodziewałam po patologicznej rodzince,jego matka dwie jego siostry do domu dziecka dała ,bo jej przeszkadzały a w tygodniu jak mi wypadnie dyzór,to przedszkole do 16,30 i jak ja mam zdązyć ja mam biegać,zaprowadzać ,odbierać,a on wstaje i idzie i tyle wczoraj nie miał pod ręką pilota to oznajmił ,że tv nie wyłaczy ...jak dla mnie to niech sie wyprowadza jak najszybciej mniej bałaganu będzie bo on to wcale nie sprząta po sobie
-
curryWiecie jak jest folia bąbelkowa to można siedzieć i pykać te bąbelki non stop. I właśnie Lila to odkryła i siedzi i pyka już 20 min. A ona raczej nie z tych co na tyłku posiedzą u nas to też działa...sama lubię sobie czasem popykać
-
DaffodilItalyiszmaonapunkt widzenia zależy od punktu siedzenia może Ribomunyl? Mój syn brał. Czy wspomogło? ciężko wyczuć. Nie w iem jakby corował gdyby go nie brał. Ale katar ma prawie cały czas, kaszle też. Antybiotyk brał od września raz. mowia ze jak przewlekly katar to ze przerosniete migdalki u laryngologa byliscie Hmmm a mnie się wydaje, że jak przewlekły katar, to raczej oznacza, że dziecko do przedszkola zaczęło chodzić :) No ale migdałki też można skontrolować, tak na wszelki wypadek ja też słyszałam i to od pediatry,że dziecko przedszkolne to ma katar od jesieni do wiosny i to w przedszkolu norma.....oczywiście jak pojawia się goraczka lub inne objawy nie wolno lekceważyć i trzeba zbadać,ale sam katar to normalka
-
a podawałam Emilce Apetizer,ale jakos nie widziałam super efektu
-
to moja emilka tak do 3 lat nie jadła prawie wcale..łyzke więcej jej dała i juz zwracała....wtedy miała robione wszystkie możliwe badania i wszystkie były ok....a morfologia ksiązkowa i do dziś je ja chce...teraz je sporo,ale niedawno dziubała jak ptaszek,chuda jak patyk ,a wyniki ok
-
ja ostatnio słyszałam wypowiedz imunologa ,że nie ma cudownego leku na odporność...że te wszystkie suplementy diety to tylko marketing,że dziecko musie samo zbudować odporność...że właśnie z każda samodzielnie zwalczona choroba jest organizm bardziej odporny ale to opinia jednego lekarza