Kejranka

a ja posprzątałam całą chałupę, trochę się zmęczyłam przy tym ale w domku czysto i mogę spokojnie do szpitala jechać, ciekawe czy mnie przyjmą w sumie w poniedziałek to będzie 40 tyg 6 dni czyli wczesnie jeszcze po terminie, no zobaczymy, będę błagać o kroplówkę bo tak bym już chciała urodzić :)

Witajcie dziewczyny :)) u mnie oczywiście nic się niedzieje :(( ja do rodzenia to raczej niejestem stworzona hehehe jak mi niewywołają to sama napewno nieurodzę i wczoraj już mojemu powiedziałam że koniec seksu hahaha normalnie to nic niedziała a mnie tylko wkurza bo z takim brzuchem to porażka jak ja nawet z boku na bok niemogę się przekręcić hahahaha Mag może przejdz na 3 dni na tą dietę ryżową bo normalnie niewiem jak wytrzymujesz z tymi obrzękami a ten ryż napewno ci pomoże i przyniesie ulgę, niemożesz się tak ciągle męczyć, jejku wspułczuję Ewik trzymam kciuki i powodzenia, mam nadzieję że wyjdziesz już z synkiem :))) DZIEWCZYNY GRATULUJĘ WAM UKOŃCZENIA KOLEJNYCH TYGODNI :)))

aaaaaaaa przeniesli nasz wątek, jejciu no nie a ja dalej w dwupaku :((( Italy gratulacje!!! wielka ta twoja niuńka, super, dużo zdrówka dla was :)

Marmi to super macie tam system :)) na bieżąco wszystko wiesz co się dzieje i wogole, super, u nas to widzisz w 39 tyg gin mnie już spławił i życzył powodzenia hehehe zaprosił na kontrole po 6 tygodniach od porodu a ja kurde martwię się teraz co z łożyskeim czy dzicko dobrze dotlenione itp :((( u nas aby lekarz tak się interesował to trzeba by było nieźle kasy bulić, niestety :((

Marmi ale fajnie że codziennie wiesz czy coś się dzieje czy nie, ja kurde nic niewiem czy coś się ruszyło czy nie i to najgorsze jest :(( rozwarcie na 3 cm to myslę że długo już niepochodzisz w tej ciązy :)) jesli mogę spytać to prywatnie chodzisz na te wizyty??

Lamponinka niestety niemam już żadnej wizyty :(( idę dzisiaj na ktg, miałam wczoraj ale jakoś mi się niechciało, wogole nic mi się niechce, niemam normalnie siły, gary nieumyte, syf w kuchni, włosy tłuste myć mi się niechce, maskara jakaś, niewiem czy to czekanie mnie tak dołuje czy to poprostu jakieś zmęczenie :((

Suchutka śliczny ten twój synuś napewno jest zdrowiutki i wszystko będzie dobrze :)))

Suchutka napewno będzie wszystko dobrze z twoim synkiem, wspułczuję bo wiem że się martwisz a głupot z internetu nieczytaj bo jeszcze gorszego doła załapiesz, słuchaj tego co lekarze mówią, napewno będzie wszystko dobrze, trzymam mocno kciuki za twojego synka :))

Witajcie Kochane :)) Margaretko wielkie gratulacje, twój synuś jest sliczniutki, dużo zdrówka dla was Italy superrrr, jejku jak fajnie że to już i pewnie cieszysz się już maleństwem, super :) dziewczyny ja dzisiaj miałam jakas kiepską noc, o 2 się obudziłam z okropną zgagą, było mi strasznie niedobrze, myslałam żę wymiotować będę i jakoś słabo mi było, niemogłam się podnieść, wstałam jakoś wziełam Reeni i położyłam się, brzuch cały twardy i nawet jakieś lekkie skurcze były ale zasnełam i nic :((( rano wstałam to mnie trochę przeczyściło ale nic nieboli i cisza :((( moja Wiki ma dzisiaj bal karnawałowy w szkole i chyba niepujdę tylko mojego wyślę, niech się mała pobawi z dziewczynami :)) Angela fajnie że u ciebie się ruszyło, pewnie pojedziesz dzisiaj na porodówkę, trzymam kciuki :)) Monika gratulacje dla Emily i wszystkiego najlepszego :))

Marmi ja poprostu pojadę tak się zgłosić ale czy oni mnie przyjmą i czy będą wywoływać to pojęcia niemam, może zbadają i powiedzą że jeszcze czekać, niewiem, nastaiwam się że w poniedziałek rodzę hehehe J.anna śliczny twój synuś wogóle dziewczyny super że wstawiacie fotki swoich dzieciaczków :)) ja niemogę już na moją kruszynkę się doczekać to chociaż na wasze piękności popatrzeć można :)))

Monika dzieki za wieści od Esterki, no ja też w poniedziałek się kładę, o ile mnie przyjmą hehehe no to może razem z Esterką urodzę dobrze że u niej wszystko ok :)) Kachna już na spacerku byliście, szybko :)) wsumie mrozów wielkich niema ale twój maluszek jeszcze taki mały :)) no to gratulacje pierwszego spacerku

Ula śliczny jest twój synuś Italy no niezałamuj mnie a już myślałam że dzisiaj urodzisz, no trudno trzeba czekać, ja do swojego mężusia już tyle razy się przytulałam i wieczorami i z rana i powiem wam że jak na mnie to to wogóle niedziała no tyle że ja nienarzekam bo po porodzie znowu zima przez 6 tygdni będzie więc teraz korzystam

Mag ślicznie ci wyszło to ozdabianie :))

Angela super że u ciebie jakiś postep już jest :))) kurde zaraz się okaże że z przeterminowanych to sama zostanę, no chyba że się parki pozamieniają i ty urodzisz z Italy a ja z Marmi hehehehe

a najgorsze jest to jak każdy pyta :(( Pani w sklepie głupie teksty, a niepokazuje się pani myslałam że już po, potem sądsiadka zdziwiona że jesze nie urodziłam, ehhh dabiaj mnie to już, a z pączkami to nieposzalałam, zjadłam aż 2 hehehe a drugiego to już ledwo wcisnełam, niewiem po co ja ich tyle nakupiłam hehehehe

anulka gratuluje, to masz już z głowy i niemusisz się martwić :))) no to nakupiłam se pączków i jem :))

ehhh niewiem co by tu na obiadzik szybkiego wymyśleć :(( pójdę chyba do sklepu i może coś mi wpadnie w oko, niewiem co bym zjadła :///

ItalyKejrankajejku Italy może akurat się rozkręci trzymam kciuki no musi się wkońcu jakaś dziewuszka urodzić ty tam lepiej popchaj swoja Hanke...w razie co zebym miala z kim rodzic.... oj jak bym chciała :)) Wiktorię też w czwartek rodziłam może Hania dołączy do siostry hihihihi

jejku Italy może akurat się rozkręci trzymam kciuki no musi się wkońcu jakaś dziewuszka urodzić

Witajcie dziewczyny :)) ja nadal dwa w jednym :(( ale jaką miałam fajną noc, spałam jak kamień oczywiście budziłam się na siku ale normalnie chyba na śpiąco to robiłam bo mam wrażenie że od bardzo dawna pierwsza noc w której się wyspałam :)) wczoraj byłam zmęczona, bo ciągle mnie krzyż bolał i niedobrze mi było, tak myslałam że coś się ruszy ale dzisiaj cisza i spokoj, no nic widocznie jeszcze nie czas Hani i trzeba czekać :))) Marmi super prezent ci teście zrobili :)) napewno się bardzo cieszą i szkoda że niemogli Zosiuli zobaczyć na żywo, no cóż z naturą niewygramy :)) Zosia mmmm normalnie te pączusie wyglądają pysznie a mi się tak do sklepu niechce lecieć :// tak czy siak muszę zaraz wyskoczyć bo na obiadzik coś kupić a pokrzywdzona się czuję bo mój rano se do sklepu zaszedł i już się nawcinał, Wiki w szkole też poje bo Pani ma przynieść a ja co jak se sama niekupię to niezjem heheheh ale za to mój A. jak wróci z pracy będzie smarzył takie pyszne oponki mniam ciekawe jak tam Margaretka pewnie już po jest :))

ale miejsca naprawdę mało zajmuje, super rozwiązanie do małych mieszkań i wszędzie można ją ze sobą zabrać, bardzo praktyczna ta wanienka :)) dobra też mykam spać, u mnie nic się nierozkręciło, mimo jakiś lekkich skurczy i ciągle twardego brzucha nic :(( może jutro hehehe dobranoc wszystkim

Zoska fajnie ta wanienka wygląda, ale jak ją rozłozyłaś to tak stabilnie stoi rozstawiona czy sama wraca do formy złożonej hehe bo jakoś tak wyobrażam sobie że jest jaby niestabilna, pewnie to tylko takie wrażenie

Martitaolivia wielkie gratulacje, super że jesteś już po a tak dzisiaj patrzyłam na pierwszą stronkę i zastanawiałam się gdzie jesteś, zdrówka wam życzę i szybkiego powrotu do domku Monika super że masz takiego pomocnika w synku, napewno duma cię rozpiera jak tak patrzysz że on tak dba o Emily Lamponinka gratulacje dla Gabrysi, bardzo szybko jej odpadł no i wreszcie czerpie przyjemność z kąpieli, super

Ula to ja się zgłaszam na ochotnika ehhh tak bym już chciała pojechać na szpital, niech mi się coś zacznie :))

margaretkaWody mi odchodzą jade do szpitala! trzymam mocno kciuki, powodzenia Kochana :)))