Kejranka

Hej dziewczyny :)) u mnie nocka też super :)) tylko jedna pobudka o 4 i do 7 spałyśmy coś dzisiaj słoneczka niema, pogoda brydsza ale chyba cieplej się zrobi, my ze spacerku napewno niezrezygnujemy :))) uwielbaiam chodzić z moją niuśką :)) wogóle to Hania jest taka cudowna, już tak się fajnie śmieje i przy tym nawet cośzaguga, normalnie dzisiaj z samego ranka wziełam ja d karmienia coś powiedziałam a ona takim uśmiechem mnie przywitała że aż cieplutko na serduszku się zrobiło, aż człowiek dotaje mnustwo pozytywnej energi na cały dzionek po takim uśmiechu, ehh mogłabym pisać o niej i pisać ale wiem że wy tak samo macie i na każdy uśmieszek napewno tak samo jak ja reagujecie :)) cudownie jest być mamą

Moniko moja niusia też bez problemu ssie pierś i butle :)) niema z tym żadnego problemu, najpierw dostaje dwa cysie do wypicie i potem butelką dojada, rzuca się na cysie jak niewiem i mocno ładnie ciągnie, niema żadnego problemu :))

dziewczyny tak się zastanawiam co u J.anny słychać, nieodzywa się już długo :(( ewik wspułczuję męki ale trzymam kciuki choć wierzę że napewno jest ci ciężko, trzymaj się i niepoddawaj :)

Kingusia jaka Kornelcia jest duża, jejku a jaka słodka, ślczna dziewczynka

Witajcie Mamusie anulka ty się normalnie ubieraj i idz na spacerewk, tym bardziej że małego już werandowałaś czyli już kontakt z tym chłodnym powietrzem miał :)) ja pierwszy raz werandowałam jak Hania miała 1 tydz i 1 dzień akurat był lekarz i zapytałam i powiedziała że weranodawać mogę bo wtedy niebyło mrozu i po 4 dniach werandowania był spacer także Hania niemiała jeszcze nawet dwóch tygodni :)) ty normalnie idz sobie na spacerek i ciesz się słoneczkiem :))) Marmi ja kładę na brzusio tylko jak Hania nie śpi i siedzę wtedy przy niej, ona akurat to lubi bo ja wtedy głaszcze ją po gołych pleckach i leży sobie dopuki jej się nieznudzi Kingusia super że już jesteś, czekam na fotki Kornelci Moniko bardzo się ciesze że dziurka zaczełą zarastać, jejku dla ciebie też pewnie wielka ulga że jest już poprawa, napewno będzie dobrze wszystko z serduszkiem Emily :))) dziewczyny moje dziecię dzisiaj przespało ciągiem 7,5 godziny poszła spać o 20:30 i wstała dopiero o 4, boziu jak się wyspałam i jak ją wziełam to w łóżeczku masakra hehehe wszystko osrane hahaha normalnie kupka stulecia chyba wszystko z tych dwóch dni hehehe ona cała ufajtolona, prześcieradło, pieluszka co ma pod główką, masakra normalnie hehehe ale napewno jej ulżyło, przebrałam nakarmiłam i spała jeszcze do 8

a moja niusia od wczoraj rana nie zrobiła kupki i kurde już mnie to zaczyna niepokoić bo do tej pory to prawie w każdą pieluszkę robiła, fakt że niewidzę aby ją brzuszek bolał czy żeby była jakaś niespokojna lub się prężyła po za tym purta sobie bez problemu, ehhh niewiem kurde no ze jej się niechce tyle czasu czy co :((

Mag oczywiście że można kłaść na brzuszku ale absolutnie niemożna takiego maluszka leżącego na brzuszku zostawiać bez opieki i niepowinno tak dziecko spać, a kłąś na troszkę jak najbardziej niech sobie ćwiczy mięśnie i podnosi główkę :)) Aga no to super niespodziankę chciał ci twój zrobić, szkoda że się nieudało z tym kotkiem ale pozostałe prezenty superowe :)) a kotka se jutro sama wybierzesz fajnie że Kingusia już dzisiaj będzie w domku, może odezwie się do nas i wstawi zdjęcia Kornelci :))

Margaretko śliczny jest twój Areczek i tak mądrze patrzy hehe :)) moja Wiki dzisiaj też obudziła się z kaszlem i katarem, wiecie normalnie już mam dość tych jej chorób, kiedy to się skończy :((( przecież dopiero co na antybiotyku była biedna :((( ja niewiem czemu to dziecko tak mało odporne jest :((

Witajcie Kochane :)) Zosia witaj w domku, super że już jesteś z nami :)) a Filipek przesłodki, śliczny chłopak :)) Agnieszko wszystkiego najlepszego w dniu twojego święta ;) spełnienia marzeń, radości, miłości, pogody ducha a przede wszystkim szczęśliwego donoszenia i rozwiązania, ściskam mocno :)) moja niusia wczoraj prawie cały dzień niespała tyle co na spacerkach dwa razy po godzince ale ze to teraz pobija samą siebie, spać poszła o 20:30 karmienie o 2 w nocy potem jedzonko o 5:40 i śpi de teraz, normalnie znowu cały dzień niebędzie spała ale ja tam się cieszę, bo wiadomo że też wolę wyspać się w nocy a w dzień i tak cięgle przy niej siedzę :))

o jak super że Zoska dzisiaj będzie już w domku :)) moze zajrzy i opisze nam co i jak i wstawi zdjęcia

Witajcie Mamuśki :)) Mag Emilek jest śliczny :)) Lamponinka dzięki za wieści od Kini, mam nadzieję że już wszystko u niej będzie dobrze i że ją szybko wypuszczą i będzie mogła w domku cieszyć się macierzyństwem :)) dobrze że u niej już lepiej :))

Monicka super że Emily taka grzeczniutka :)) ja na Hanie też nienarzekam :)) szkoda że Esterka neta niema, ciekawe co u niej i jak se radzi

dziewczyny własnie przed chwilką odpadł nam kikucik, hura i obyło się bez spirytusu :)) ładnie wygląda teraz pępuszek :)) Lamponinka Hania jest inna ale też widzę pewne podobieństwo do Wiki, wsumie jak się urodziły to obie były bardzo podobne do mojego A. szkoda że niemam skanera bo bym pokazała fotki Wikuni jak malutka była, są dość podobne :))

a tutaj foteczka Hani i zaproszenia :))

agnieszko tak najparwdopodobniej tak, jeszcze czekamy na tą zgodę z Warszawy ale raczej przyjdzie z poparciem, tylko że mój A. najpierw sam tam będzie a my dojedziemy myślę gdzieś w lipcu, chcęaby Wiki tutaj jeszcze zerówkę skończyła :)) ja czuję się świetnie i jestem megaszczęśliwa, zobaczymy co będzie jak zaostanę sama, trochę się tego bojębo mój A. bardzo dużo mi teraz pomaga no to trzymam kciuki za ciebie i fasolinkę:))) i bardzo dobrze że myślisz pozytywnie tak trzymać :))

agnieszko gratuluję!!! jejku i dopiero teraz nam się chwalisz, oj zaniedbujesz lutóweczki ;)) ale się cieszę, super wieści, to szczęśliwego donoszenia i rozwiązania życzę i mam nadzieję że razem będziemy na spacerki chodzić jak już się sprowadzę do Białego Marmi powiem ci że byłam w najbliższym sdklepie i wyboru niebyło, wsumie to tylko 2 rodzaje pani miała więc wizełam takie z dziewczynką, niezaładne ale czy ktoś na to zwraca uwagę :)) zaraz może fotke cykne to wstawie bo skanera niemam szkoda mi naszej Kingi biedna nieźle się namęczy, ale to wszystko minie, a ona napewno jest dzielna i jakoś to przetrwa

WITAJCIE KOCHANE :)) powiem że zgadzam się z wami w 100% i nie tylko dla tego że dokarmiam małą, mi bardzo zależało na karmieniu Hani i jak pierwszy raz musiałam podać butelkęto płakałam :(( na szczęście Hania ciągnie jeszcze cyca i dopuki mleczko będzie leciało będę ją przystawiać, nieuważam się za gorszą matkę i was kochane naprawdę rozumiem :)) JESTEŚMY NAJLEPSZYMI MAMAI DLA NASZYCH POCIECH, KONIEC I KROPKA!!!! Suchutka sliczny niuniek :)) a ja uderzam na spacxerek, może zaproszenia na chrzciny kupię :))

kurcze moja niunia dzisiaj też jakieś numery odstawia, do tej pory zawsze po kąpieli po 20 grzecznie zasypiała i spała nawet do 6 godzin a dzisiaj o 20 se zasneła a 21 obudziła się i spać niechce wredota, niewiem co jej się dzisiaj stało, pierwszy raz tak mi się obudziła :(( mam nadzieję że niedługo już pójdzie lulać :)

anulka mi położna powiedziała że kłaść na boczku na zmianę, raz na jednym, raz na drugim lub na pleckach z główką na boczku i ja jak nawet niuńkę na boczku położę to potem jak do niej wstaję to na pleckach leży, poprostu przekręca się i śpi na pleckach ale główkę zawsze ma na boczku :))

my planujemy chrzciny na 18.04.2010, mój A. poszedł własnie do księdza, jak wróci to będę wiedziała wszystko już konkretnie :))

dziewczyny śliczne są wasze maluszki :)) fajnie że dajecie foty naszych lutowych skarbów, miło popatrzeć na te cudeńka :)))

Mag bujaczek mam taki: FISHER PRICE LEĹťACZEK bujaczek M7930 + naklejki (929699161) - Aukcje internetowe Allegro a temperatura niewiem dokładnie ale powiem że chłodno, jak przyszedł lekarz i zobaczył że Hania ma na całym ciele potówki to zjeby dostałam, kazał kaloryfery zakręcać i utrzymywać 21 stopni a w nocy 18 więc teraz jest mi ciągle zimno hehehe a Hania nosi kaftanik na długi rękaw i śpioszki na to lub sam pajac, niezakładam skarpet ani rękawiczek, niezawijam w rożek jak leży to bez niczego a jak śpi w dzień to cieniutkim kocykiem polarkowym jest przykryta a w nocy kołderką i bardzo często zdejmuje jej śpioszki i zakładam skarpetki i na gołe nóżki se leży i pępuszek się wietrzy :)))

Margaretko buraczki jem od początku na każdą surówkę bo kapusty niebardzo można a buraczki dali mi w szpitalu po porodzie na surówkę i dla niuni nic niebyło więc wcinam ile wlezie i zupkę buraczkową też już jadłam a brokuły to niewiem jeszcze nie póbowałam może dziewczyny wiedzą :)) Italy dużo zdrówka dla malutkiej z okazji ukończenia pierwszego miesiąca, a na kolki niestety niewiem, na moją Wikę to własnie ta woda koperkowa super działała a Hania naszczęście narazie niema, niewiem może ciepłe powietrze z suszarki na brzuszek i masowanie, niewiem, oby szybko przeszło biedulce

dziękuję dziewczyny :)) poczekam jeszcze ze 2 dni i jak nieodpadnie kupię spirytus i będę przemywać, wsumie jak psikam tym preparatem to też czuć że to alkoholem pachnie ale pewnie jest go dużo mniej niż 70% spirytus, najważniejsze że nic się niebabrze i brzydko niepachnie a psikam też bardzo często, przy każdej zmianie pieluszki i oprucz tego przy wietrzeniu też psikam, ze 3 razy dziennie rozbieram małą ze śpioszków i odkrywam pępuszek na kilkanaście minut, niebędzie chyba źle z tym kikutem :))

dzięki dziewczyny kurcze no ja odchylam ten kikutek nawet mocno i widzę że tam w środku normalna ładna skórka jest, nic się niebabrze i nieśmierdzi także niewiem, może poprostu tak długo to u Hani trwa, kupię ten spirytus i może szybciej wysuszy niż te preparaty apteczne :))