Kejranka

Italy twoja mała już naprawdę spora jest :)) fajnie że ok, może jak twojego niebędzie to niemasuj tych piersi bo se wywołasz poród hehehe no u mnie wstyd się przyznać ale już ok 13 kg na plusie, niewiem jak ja to zrzucę Anka ja też męża wykorzystuje i nic się niedzieje i mam takie dziwne wrażenie że przenoszę tą ciążę i poprostu na wywołanie pojadę :(((( Angela wspułczję tego kataru i zdrówka życzę :))) Annulka niemartw się tą wagą, napewno wszystko będzie dobrze :)))

anusiaelblagKejrankaAnusia ty masz coś nie tak z tym suwaczkiem, u ciebie codziennie jest napisane: własnie jestem w 38 tygodzniu ciąży, coś nie tak z nim jest, nieprzesuwa się do przodu heheheOn jest właśnie takie, że przesuwa się co tydzień. Za tydzień w poniedziałek będzie że jestem właśnie w 39tygodniu ciąży:) Obym do tego czasu urodziła:) Bo jak nie to w weekend sobie pobiegam po schodach:) aha myślałam że on poprostu stoi w miejscu hehehe

J.anna mam pytanie, twój synek już ma ponad miesiąc, napisz czy złożyłaś już podanie o becikowe??? ciekawa jestem ile trzeba czekać na te pieniądze???

Anusia ty masz coś nie tak z tym suwaczkiem, u ciebie codziennie jest napisane: własnie jestem w 38 tygodzniu ciąży, coś nie tak z nim jest, nieprzesuwa się do przodu hehehe

Lamponinka to życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby to już było to :)))

Witajcie dziewczyny Lamponinka coś się u ciebie dzieje że tak mężowi powiedziałaś czy poprostu chcesz go trochę podrażnić Italy powodzenia na wizycie, zdaj nam relacje jak wrucisz :)) mamina witamy wśród nas :)))

kingusia1991Dziewczyny, dajecie swoim pociechom drugie imię?? ja niedaję, sama nie mam drugiego i Wiki też niedawaliśmy, potem tylko kłopot w rubryczkach się niemieszczą hehehe

Witajcie wieczornie :)) ja se na zakupach byłam bo już jakoś wszystko się pokończyło a przy okazji kupiłam wielką pakę Pampersów rozmier 2, tą małą paczkę mam tylko jedną do spzitala i oliwke jeszcze kupiłam, muszę jeszcze jakieś mydełko i Sudokrem kupić Ula do mnie pisała że u nich ok i że chyba jutro wyjdą ze szpitala jak mały niebędzie miał żółtaczki i pozdrowienia macie od niej :)))) Aniu śliczne foteczki, Arturek jest słodziutki i ty pięknie wyglądasz :)) fajnie że zakupy ci się udały :)) Angela gratuluję 39 tyg :)) fajnie że wózio już jest, pochwal się jutro fotkami:)) wogóle to tak się najadłam, mój A. zamówił pizze i normalnie smakowała mi jak nigdy i zimna gazowana cola, ojj długo już pewnie se tak pysznie niepojem jak będę karmić, dlatego skorzystałam pewnie ostatni raz przed porodem

Esterko wspułfczuję ci że niemasz chwili spokoju :(( dobrze robisz że odłączasz komputer i niech sobie nawet te dziewuchy niemyslą by cię niepuścić od czasu do czasu na kompa, one do twojego pokoju bez skrępowania wchodziły i siedziały całymi dniami to teraz ty rób to samo a u siebie wreszcie będziesz miała spokój

Milka ale niespodzianka, gratulacje :) no to czekamy na fotki

Witajcie Kochane :))) dzisiaj nasz miesiąc się zaczyna Wszystkim jeszcze ciężarnym życzę szybkich i łatwych porodów a przedewszystkim zdrowych dzieciaczków :)))) u mnie nici z wyganiania Hani z brzucha :))) mężuś zestresowany a i ja jakoś źle spałam, ciągle się budziłam z wrażeniem że mam mokro hehehe i latałam do łazienki sprawdzać czy nic się niedzieje hehehe normalnie schiza jakaś :))) ale dzisiaj znowu chcęmęża wykorzystać i zobaczymy może coś się wkońcu ruszy :)))) wczorajsza niedziela była bardzo owocna moja koleżanka z bloku urodziła:)) synek 4080 i 58 długi męczyła się 15 godzin ale jak to napisała warto było tak jej zazdroszczę że ma już swojego synudsia, ja doczekać się już niemogę :))) Suchutka twój synuś jest śliczny, jeszcze raz gratuluję a ból piersi musisz jakoś przetrzymać, ja też to miałam i niestety u nas butelka wygrała, teraz niepoddam się tak łatwo, trzymam kciuki za was i ucałuj synusia :))) Mag sliczny prezent walentynkowy :)) super fotka i na ścianie będzie pięknie się prezentować wogóle znowu neta niemiałam od samego rana, chyba znowu przez ten mróz, w nocy -15 było :///

Kachna super, wielkie gratulacje, Wojtusiu witaj na świecie, dużo zdrówka dla was :)

z tych wszystkich najbardziej podoba mi się Tatiana :)))) a mój mężuś to nmnie czasem rozwala normalnie, oznajmiłam mu że liczę dzisiaj na jakieś przytulanko to mi powiedział: w takim stanie jeszcze ci się chce :// no poprostu niemogę czasem z niego hehehe boi się chyba że zaczne rodzić gorzej niż ja hahahah

hhehehehe Italko no to nieźle wasza córcia będzie bezimienna

Italy witaj :)) napisz nam jak w końcu nazwaliście swoją córeczkę, bo tak się zastanawaim od paru dni super że Agusik już w domku, no to czekamy z niecierpliwością na fotli Tomeczka :))) no Kachna mogła mieć cesarkę ze względu na to wysokie ciśnienie, może Mag ma jakieś wieści od niej, trzeba czekać :))) a ja wkońcu zamówiłam posciel, ciągle niemoglismy się zdecydować ale stwirdziłam że się od dzisiaj do roboty bierzemy hehehe więc trzeba było zamówić :)))

no już po meczu, nasi niestety przegrali :(((

dziewczyny Ula mi jeszcze pisała że mały urodził się dzisiaj o 11:45 po dwóch godzinkach skurczy także szybko jej poszło :)))) a ciekawe co tam u Kachny może też już jest po ;)))

dziewczyny dostałam bardzo krótkiego smska od Uli "Mamy synka, 3350" to tyle i jeszcze kazała wszystkie pozdrowić :)))

do Uli wysłałam dzisiaj znowu esmsa ale nawet niedoszedł, chyba ma wyłączony telefon, mam nadzieję że u niej wszystko ok :)) no i u naszych dziewczyn po cesarkach Agusik i Suchutkiej ciekawe czy już są w domku :)))

aaaaaaaa nie no niemogę co to się dzieje :))) dlaczego tylko mnie nie łapie hahaha ale super :))) rozpakowujemy się powoli :)))) Kachna trzymam mocno kciuki i powodzenia życzę wogóle witajcie kochane, u mnie nock w miarę spokojnie :)) od rana piekne słoneczko świeci aż chce się żyć, jejku ja chcę już wiosnę wszystkim naszm kochanym lutóweczką bardzo gratuluję ukończonych tygodni :))) ja się chyba też zabieram do dzieła, zacznę od spacerku :))) mam nadzieję że dla Kachny zbiją te ciśnienie i wszystko będzie ok i będzie mogła normalnie urodzić ;))))

Kachna dobrej nocki :)) niesądzę aby sie Ula dzisiaj odezwala trzeba czekac do jutra

ja myslę że Ula może być już po i teraz pewnie odpoczywa lub jest tak zajęta maleństwem że nawet niepomysli o skrobnięciu nam czegoś a ja niechcę się narzucać z smsami, ale wierzę że ma już swoje małe serduszko przy sobie :)))

mag349A wiecie, że ja mam ostatnio cały czas sny erotyczne? Chyab ta abstynencja już mi się na mózg rzuca A drugi rodzaj snów to takie, w których się kłócę z moim Ł. To chyba przez to, ze w życiu się nie kłócimy - to w snach nadrabiam hehehe wiem o czym mówisz bo też mam czasem takie sny a jakie realne sie wydają hahaha normalnie po takim śnie to zaspokojona się czuję przez kilka dni

Anusia ja w pierwszej ciąży też nic takiego nieodczuwałam, niemiałam żadnych bóli brzucha czy krocza, żadnych twardnień, nic, wogole tamtą ciaże super zniosłam a ta jakoś tak od początku coś :/// no ale to juz koniec i jak widać wszystko da się przeżyc

Anusia chyba każda z nas taki ból odczuwała lub odczuwa, niestety takie uroki ciąży, ja to czasem takie jeszcze kłucia w środku czuję jakby mi ktoś gwoździe tam wbijał :/// albo mała jak mi napiera na szyjkę to też bardzo boli :(( niestety trzeba jeszcze trochę wytrzymać :)))