-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Redberry
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
chcę nowe perfumy Beyonce! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0Ja robilam mieso mielone z cebula , 3 kolory papryk na patelni pozniejdowalilam makaron z zupki hinskiej czosnek lyzke koncentratu pom i smietany!!! Niebo w gebie:) wlasnie wcinam mniam mniam! no faktycznie nie ogarniam gotowania moim orzeszkiem, ja bym nie wpadła na coś takiego.... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86 ja ogólnie stosuję tylko puder alantan i krem, no ale tym razem kompletnie nic nie daje rady, coś się przypałętało... bo to jest tak, że pomimo tego, że urosła i jakoś tam na wadze przybrała to ta hipotrofia ciągle się gdzieś tam za nami ciągnie, i jeszcze przez to serce, ma słabą odporność, we wrześniu się na pneumokoki szczepimy, w razie szpitala ojej, koleżanka mi mówiła, że ta szczepionka na pneumo bolesna jest :// izabela777U nas tez zero zabkow - a slintok juz od 3 miesiecy:-))) Zrobilysciemi ochote na tego drina...albo zimne piwo... zapraszamy na drina! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszek Podsunęłaś mi pomysła na jutrzejszy obiad.. naleśniki z mięsem mielonym i pieczarami zapieczone w żółty seruchu czemu mi tak szybko pomysły związane z gotowanie nie przychodzą do łepka?? Ale jak to mój kuzyn zawsze do mnie mówi, ' nie ogarniasz tego kobieto tym swoim małym orzeszkiem' :P:P:P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekno i schłodziłam szampana jakby mój mąż chciał ze mną podrinkować .. może nawet się nad nim zlituję i oddam mu się jak żem na ślubie obiecała hehe mam w dupie teścia ... może nauczy sie że ludzie potrzebują prywatności.. hyhyhy, mnie też bierze na amory :) ale M przeziębiony, i dooopa :P:P a teściu spaloi buraka rano! ha ha stysiapysiaMam nadzieje ze Kaszzzy nic nie jest?! my też! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszeknamacałam jednego tzn zahaczył się o mój palec , a później zadzwonił na teście łyżeczkowym ( no wiecie babciowata metoda -wkładasz dziecku kawałek łyżeczki metalowej do buźki i jak jest ząb to zadzwoni ) a często popłakuje , jest na ogół pogodnym maluchem i nie jestem przyzwyczajona do jej płaczu... bidulka.. za dobrze byś miała, żeby tylko wafla cieszyła {: racuszeka na obiado-kolację serwuję chiniznę z macaronem na woka... mniam! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekMartwię się o naszego Kaszulca.... Ja nie zdążyłam ykąpać młodej ... zaczęłam szykować kąpiel patrzę a ona chrapie .. nie będę jej budzić.. pewnie za 30 min sama z krzykiem wstanie .. żal mi jej przez te ząbki... tak źle je przechodzi? ile już ma? u nas nadal dziąsełkowo -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86RedberrystysiapysiaKolacji nie jadasz? dlaczego?aniutka odchudza się, z kości na ości :P:P:P p.s. napisałam sms do kaszyyyyyy, ale zero odzewu... ja kolacji nie jadam od baaardzo dawna, jakoś tak lepiej się czuję, jak tylko kawkę wypiję wieczorem noo kochana ja to mam się z czego odchudzać... a co do grzybka- no całą dupnę ma czerwoną i pachwiny no niesamowicie, maść nic nie daje, zero efektów, jeśli to grzybek to obniżona odporność po antybiotyku, a jeśli nie grzybek to nie wiem... ojejku, ja walczyłam ostatnio z odparzeniem Mikołajka i potówkami naraz... pomógl nam jedynie puder Alantan. łeeee tam się będziesz odchudzać, ja znów przytyłam :P z 3 kilo!! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaKolacji nie jadasz? dlaczego? aniutka odchudza się, z kości na ości :P:P:P p.s. napisałam sms do kaszyyyyyy, ale zero odzewu... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86byłam w sklepie, kupiłam bebiko, i zobaczymy... mąż jeszcze na godzinkę do roboty pojechał, i zapisałam niunię na 9 do pediatry, pójdę ją zważyć i się dopytam o maść, bo ją smaruję i jakoś zejść nie chce-od antybiotyku który dostała przy trzydniówce- zanim było wiadomo,że to trzydniówka i okazał się niepotrzebny dostała ponoć grzybka... a ja nie jestem przekonana, że to jest to, w każdym razie trzeba to pokazać i może zmienić maśću mnie mąż po obiedzie,zjadł jak ze sklepu wróciliśmy, ja kolacji nie jadam, więc problem z głowy jak to grzybka? rany, takie maleństwo.. :/ -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekposprzątane , wyprane , zrobiłam przemeblowanie a mięso leży w marynacie wyrobiłam się hihihi -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ja też padam na cycki... Mikołajek wykąpany, zasnął w mgnieniu oka, a ja teraz popijam drina -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86Redberryaniutka86Stokrotka ja tabletki biorę YASMINELLE, drogie trochę -40 zł płacę, ale jestem zadowolona, nawet chudnę a wpadłam na szaleńczy pomysł z mlekiem... moje dziecko ma fazy na zmiany mleka, jak jej się mleko znudzi to przestaje jeść- tak był Nutramigenem, Bebilonem, może Enfamil jej się znudził... dzisiaj kupię Bebiko i spróbuję w nocy... a może da się oszukać. Nie mam już lepszego pomysłu no spróbuj. a robiłaś już te mleczka?a kaszki na mleku je? jada kaszki BOBOVITY mleczno- ryżowe- one są na bebiko z tego co wiem..., tylko to mi zostało do spróbowania, oby tylko nie ulewała..ale soczków nie ulewa już tak bardzo to i mleka chyba nie powinna no patrz, więc jak kaszki je to ok-bo dam porcja mleczka zawsze jest :) a mój Mikołaj nadal nic nie chce pić. nic. dziś spróbuję dac mu do jabłuszek kleik ryżowy. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stokrotka_87 szkoda ze Ronado to nie Ronada rezerwowalabym dla Cypiska -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekmoja po spacerku zasnęła , na szczęście bo wyje mi całe dnie z bólu przez te ząbki ... Gdzie jest Kasza ???? w kaszowni :P a tak na powaznie, no właśnie? a Niezapominajka, Madziarka i reszta?? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86Stokrotka ja tabletki biorę YASMINELLE, drogie trochę -40 zł płacę, ale jestem zadowolona, nawet chudnę a wpadłam na szaleńczy pomysł z mlekiem... moje dziecko ma fazy na zmiany mleka, jak jej się mleko znudzi to przestaje jeść- tak był Nutramigenem, Bebilonem, może Enfamil jej się znudził... dzisiaj kupię Bebiko i spróbuję w nocy... a może da się oszukać. Nie mam już lepszego pomysłu no spróbuj. a robiłaś już te mleczka?a kaszki na mleku je? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ależ cudna czekoladka! stópki w buzi, hihihihih! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
aniutka86Qmpeela wszystkiego naj naj naj naj dla Ninki z okazji 5 miesięcy dołączam się z życzeniami dla Ninulca chomiczka!! Aneczka23kochane a jak dlugo karmilyscie piersia? i ile teraz waza maluszki? ja karmiłam do 5 miesiaca dopiero niedawno odstawilam. moja mala wazy ok 6.500 kilo. A wasze dzieciaczki jakie duze maja ciemiaczka? bo nam lekarka powiedziala ze Wiki ma prawie zarosniete i to nie dobrze... ja karmiłam 4 m-ce. Miko ważył jakieś 3 tyg temu 6500, teraz nie wiem. ciemiączko ma ok. 3 na 3 - taki romb. Widać, że pulsuje. stokrotka_87a wy jak sie teraz zabezpieczacie? te nie karmiace ? bo ja teraz sie zastanawiam jakie tabletki po cerezette brac.. cos nie za taniego i tez nie za drogiego.. mysle cos w okolicy 20zl ja się nie zabezpieczam, ale przyznam, że odmieniło mi się i mam ochotę, a i nie boli. Z mężem miałam kilka poważnych rozmów. Od czasu do czasu zakładamy prezerwatywę, jednak myślę, że fajnie by było mieć drugie jak Mikołajek będzie miał 2 lata -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aneczka-kontakt do dr Wierzbickiego Miejsca pracy: miejscowość: Ozimek, woj. opolskie rodzaj placówki: gabinet nazwa placówki: adres: Dłuskiego 17 kod pocztowy: 46-040 telefon kontaktowy: 0 77 455 26 37 miejscowość: Opole, woj. opolskie rodzaj placówki: nazwa placówki: adres: Dębowa 5 kod pocztowy: 45-401 telefon kontaktowy: 0 602 18 08 72 a dr Gawor to specjalista od neurologicznych spraw noworodków i niemowlaków.ale do niej kontaktu nie mam-pracuje w szpitalu w Opolu przy ul Reymonta. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aneczka23redberryaniutka86i waży od prawie 2 miesięcy 7600, chyba najmniej ze wszystkich naszych dzieciej, no co ty,mikołaj wazy pewnie najmniej, niedawno miał 6500, teraz może ma z 7000. Ja mam wizytę na 16 września dopiero, łącznie ze szczepieniem. wspaniale! aneczka23witam kochane z calego serca,troszke was poczytałam ale niestety ostatnio wal mi sie swiat.nie mam nawet czasu aby z wami popisac.ale mam nadzieje ze mi wybaczycie i znowu bede w waszym gronie:) a wiec moja wiktorka 5 wrzesnia skaczy 6 miesiecy. Niestety los znowu ze mnie drwi i ciagle mam pod gorke. Niunia od 1 lipca jest rechabilitowana poniewaz ma podzielone wzmozone napiecie miesniowe a obnizone napiecie miesniowe szyi i barkow.ma opuzniony rozwoj.takze okazalo sie ze jest tak zwana dziurka w serduszku. Ciagle ma problemy z nerkami,juz 3 raz zakazenie ukladu moczowego od 2 miesiecy na antybiotykach.kiedy doszlam do siebie po tamtych wiadomosciachi zaczelam dzialac to na kontrolnej wizycie u neurologa i po zrobieniu usg glowki okazalo sie ze malutka ma niedotlenienie,jame parencefaliczna w okolicy lewej polkuli mozgu i kilka torbieli pokrwotocznych!!!!!!!!!!!!!! Szok,placz i bol!!!!!!!!!!!!bylismy u 3 neurologow.wszyscy mowia ze niunia miala wylew okoloporodowy i niedotlenienie mozgu od urodzenia!!! Amy nic nie wiedzielismy,nic nam lekarze po porodzie nie powiedzieli!!!!!!!!!!! Mam zal do nich ale teraz juz nic nie moge zrobic. A co bedzie z niunia nikt teraz nam nie powie kaza czekac,rechabilitowac(dolozyli nam logopede i masaze buzi aby pobudzic nerwy) nie potrafie dojsc do siebie.boje sie czy z tego wyjdzie,czy nie pojdzie porazenie. Tak bardzo ja kocham a nic nie moge zrobic!!!!!!!!!!!!!!!boje sie kazdego dnia. W poniedzialek na kontroli pani dr powiedziala takze ze malutka praktycznie ma juz zarosniete ciemiaczko i to tez nie dobrze. kochana strasznie mi przykro... Mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz, u nas też jedna neurolog stwierdziła porażenie, ale o wiele za wcześnie. Dopiero ok 6 m-ca to można, a i nie zawsze stwierdzić. Mikołaj też miał niedotlenienie okołoporodowe, wzmożone napięcie mięśniowe we wszystkich kończynach,zmienne w kończynach dolnych, asymetrię - był ćwiczony vojtą przez ok 4 m-ce - efekty są rewelacyjne. Ta metoda jest wspaniała-jedyne co, przeszkadza rodzicowi to wieczny krzyk dziecka (choć ćwiczenia nic nie bolą), ale wszystkie prawidłowe zachowania ma zablokowane w mózgu, a ćwiczenie je właśnie odblokowują, dziecko się ich niejako uczy. Z pewnością u was rehabilitacja i ćwiczenia też przyniosą dobre efekty-bądź pozytywnie nastawiona! Musisz wierzyć, że będzie dobrze. pani doktor neurolog, do której chodzimy, mówiła, że widziała dzieci w bardzo kiepskim stanie z powodu niedotlenienia i wyszły z tego, uczą się, chodzą i jest ok-ale praca rodzica jest nieoceniona w takich przypadkach. kochana nasza mala tez jest rehabilitowana ta metoda od lipca i jeszcze metoda bobatow(nie wiem jak sie pisze) teraz doszly nam jeszcze masaze buzi u logopedy.pewnie ze sa efekty bo ja tez je widze.malutka tez placze ale dobrze wiem ze to dla jej dobra.Bede musiała znalesc jakies informacjie na temat twoich lekarzy i jak cos to moze sie uda zalatwic wizyte.dziekuje:) masaże bużki, tzn okolic ust też mieliśmy. jestem przekonana, że będzie dobrze. u nas z niedotlenieniem nic nie było wiadomo też. Mikołaj był ocenionuy na 10 pkt mimo niedotlenienia bo to nie iwdać od razu niestety.... :-(((( u nas się złożyło szczęsliwie, że byliśmy długo w szpitalu z powodu żółtaczki i infekcji, i pewnego razu na wieczornej wizycie pani pediatra zauważyła, że coś jest nie tak z napięciem, a tak to nikt... nawet ordynator oddziału nic nie zauwązyła, nie biorą dzieci rano na obchodach i nie oglądają zbytnio.... nie wiem, mieliśmy szczęście, że akurat ta pani dr tam była wieczorem i wzięła Mikołajka w oboroty. ja jedynie mogłam podejrzewać, że coś jest nie tak, bo był spięty... :/ trzymam za Was kciuki! -
wow-3 kg! piękna waga! ogolnie jak się czujesz?
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaredzia ja lubię macać :P . proszę proszę, jakich tu rzeczy się dowiadujemy o koleżance! racuszekstokrotka_87jak spedzacie rocznice slubu?? mi przypada 29wrzesnia dawajcie pomyslyjeszcze nigdy nie miałam rocznicy hehe ale pewnie mój stary to oleje a ja będę tydzień spuszczać się nad jedwabistą kolacją i ułożeniem serwetek ... lmao! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stokrotka_87jak spedzacie rocznice slubu?? mi przypada 29wrzesnia dawajcie pomysly weźźźźź... nie przypominaj mi.. my w tym roku spędziliśmy osobno.. :/ Dostałam kwiaty, M książkę, po rocznicy. Nie ma czasu nawet jak pójśc na kolację, Mikołajka nie mam z kim zostawić... było minęło. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekto pomacaj i opowiedz hehe ... zboczki :P tylko by macały :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Redberry odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
bidulki chorują.. :/