Redberry

mili7774HEJ!!! Dziś byliśmy na szczepieniu. Mały waży 8,5 kg i mierzy 69 cm. Przy szczepieniu nawet nie zapłakał. NAstępne będzie dopiero 24 marca więc dzień po pierwszych urodzinkach:) Co do niekapków ja nadal czekam na niekapka MAM baby jak się wkurze to wkońcu z neta zamówię. Ponoć są suuuuper:) Racuszku co do kolczyków to ja bym na waszym miejscu jeszcze poczekała. piekna waga!

mnie sie nie lało...

qmp-a jak się nazywała ta butla? Medela Calma? Skąd ją masz?

qmpeelaRedberryqmpeelaAgunia lovi ma baaaardzo delikatne i mięciutkie smoczki, tylko często się zasysają. TT ma dużo twardszy. ee.. ja miałam Lovi, są tak samo twarde jak Avent. gadzia Redberry jak bys chciala to ja zapraszam:) Wokol mego domu jest sporo terenów rekreacyjnych świetny park z pysznymi tartami - zatem jest coś dla dziecka i Mamy:) W niedziele otwieramy nowa część placu zabaw- który nieskromnie powiem projektowałam:) ooo.. to tym bardziej przyjadę :-) lovi twarde?? może faktycznie coś się zmieniło bo ponoć są udoskonalone ;) może, ale jakieś 3 m-ce temu były beznadziejne, lało się z nich bez umiaru :/

qmpeelaAgunia lovi ma baaaardzo delikatne i mięciutkie smoczki, tylko często się zasysają. TT ma dużo twardszy. ee.. ja miałam Lovi, są tak samo twarde jak Avent. gadzia Redberry jak bys chciala to ja zapraszam:) Wokol mego domu jest sporo terenów rekreacyjnych świetny park z pysznymi tartami - zatem jest coś dla dziecka i Mamy:) W niedziele otwieramy nowa część placu zabaw- który nieskromnie powiem projektowałam:) ooo.. to tym bardziej przyjadę :-)

kingusia1991 - tak właśnie, 3 poziomy też mam ;-)) ale fajna zabawka! Agunia - widać powoli maluszek Twój zaczyna smakować nowe rzeczy. Może się przekona wkrótce? Trzymam za to kciuki, wytłumacz mu ile smakołyków na niego czeka :P:P AguniaI wiecie co jeszcze spostrzegłam ? Mały jak bawi się zabaweczkami to nie wklada ich do buzi,ani gryzaków ani nic...tylko rączki ciągle. Czasem przez przypadek wezmie ale sporadycznie się to zdarza. obserwator!

tak, Mikołaj też zdecydowanie szybciej jest głodny po słoiczku niż po butli.

gadziaRedberry to ja zapraszam do siebie...poodtykasz pieluchy razem zrobimy masażyk maluchom;) Ostatnio właśnie odwiedzam moje znajome spodziewające sie 2-dzieciaczków i eksperymentujemy pieluchowo-masazykowo:) A z przebieraniem - wiesz moj wujek (urodzony przed wojna) ubierany byl w sukienki do 5 roku życia. Babcia strasznie chciała córkę:) Sa zdjęcia jak pozuje w sukienkach, falbankach z kokarda we włosach! Jakos nie wpłynęło to u niego na psychikę:) dziękuję za zaproszenie :))) mam jakies 2. 5 godz chyba do P-nia wiec moze jeszcze we wrzesniu? nasi znajomi tez syna ubierali w dziewczęce ciuszki i teraz ma o to do nich preytensje :P no ale to tylko tak mi sie przypomniało. gadziaPrzyznam sie ze mam problem z karmieniem...Jak karmie piersią to ile +- marchewki ze słoiczka lub zupki przecierowej będzie równowartością 1 cycka;) Daje marchewkę przed piersią a potem dostawiam do piersi... Tak sie tez dziś zastanowiłam czy robię słusznie bo po pierwsze nie wiem czy jakbym zjadła marchewkę i popiła mlekiem nie dostałam bym rozwolnienia;) Po drugie chcialabym już piersi po posiłku nie podawać aby nauczył sie ze cyca nie ma;) Poza tym nie wiem czy dziecko przestaje jeść marchewkę bo najadło sie czy mu większa ilość nie smakuje czy tez po prostu zmęczyło sie oblizywaniem łyżeczki;) W schematach wiele jest na temat karmienia w przypadku butli... Dziewczyny poradźcie wiesz co? jak czesto pijje z piersi? zrób w połowie czasu miedzy piersiami. ja bym starała sie, aby to był mimo wszystko osobny posiłek. Ja podaje Miko obiadek 1.5 godz po butli, zjada i nie domaga sie mleka ani ani. po 1. 5 lub 2 godz dostaje znów mleko.

qmpeela , gadzia - dzięki za opinie Na pewno fajna sprawa, ale raczej się nie skuszę. Musiałabym z kimś na żywo podotykać , popróbować na Mikołaju itp, a tak mi się nie chce samej szukać i tak dalej. gadzia - fajny ten Twój Mikołaj! Tylko go tam za często nie przebieraj za dziewczynke :P:P kinia - Twoja mała już tak sama siedzi? Ale Ci zazdroszczę tego siadu w wanience kurcze, naprawdę super! racuszkowa - ale ona się zmieniła!! i tak nadal do T podobna :P i już raczkuje?? żańcia - ooo, Ty też niedługo intymną fryzę będziesz robić :P:P

qmpeelaredzia piorę codziennie, jest więcej, owszem, ale plusy przeważają za wielo. Umnie sprawdzają się dobrze, ale dopóki nie spróbowałam perspektywa wielo mnie przerażała, ;) rozumiem. jakie to plusy? ja bym chyba się nie zdecydowała, choć kiedyś myślałam, aby mały używał wielo. Przyznam, że informacji na ten temat było tyle, ofert i rodzajów pieluch jeszcze więcej, że się zagubiłam w tym wszystkim... :/ i po prostu zniechęciłam. rady i dobieranie pieluch przez forum czy internet jakoś mi nie podchodzą... :/

qmpeela i gadzia-ale się zgadałyście, proszę proszę :] Lepiej Wam się sprawdzają te wielorazowe niż Pampersy? Jak to jest z praniem-nie macie więcej? racuszkowa-uuu... to przykra wiadomość... ja z roku na rok słabiej widzę, nosze minusy..ehh.. bez oksów na ulicy nie poznaję znajomych, a i czasem się zdarzy, że odmacham komuś zupełnie obcemu... :p Dziewczyny, podam Wam dwa przepisy, które Mikołajkowi mega smakują, z książki "U malucha na talerzu": Owocowa zebra: *2 miarki mleka modyf. *60 ml wody *10 łyżeczek kleiku ryżowego *ok. 60-70 g deseru ze słoiczka: jabłka z jagodami od 5 m-ca Mleko przygotowujemy w/g przepisu na opakowaniu i mieszamy z kleikiem, tak aby powstała gęsta papka. Na spód szklanej miseczki lub szklanki z grubego szkła kładziemy warstwę kleiku, a na nią część owoców. Układamy kolejne warstwy-ostatnią powinny stanowić owoce. Przecier z jabłka: *1 małe słodkie jabłko *2 łyżeczki kleiku ryżowego Jabłko myjemy, obieramy,miksujemy. Dodajemy kleik ryżowy. edit: aha i przepis na pyszny kisiel dla maluszka :-) Kisiel: *ok. 150 ml gotowego soczku z owoców np. jabłko, żurawina, malina *2 łyżeczki mąki ziemniaczanej *2 łyżki zimnej wody Soczek wlewamy do rondelka i gotujemy. Mąkę rozprowadzamy w niewielkiej ilości zimnej wody i powoli wlewamy do soczku. Trzymamy na ogniu kilka minut, często mieszając. Chłodzimy ;-)

stokrotka_87szukam auta do kupienia.. chce kupic okulara.. ale to dla R. bo jego zlomek sie sypie.. a co to jest okularek? taki merol?

Kaszaaaaaa Dobra jade pobuszowac w sklepach i moze jakas maczete kupie zeby sie przedrzec przez dzungle miedzy nogami bo jutro maz przyjezdza po ponad 6tyg wic czas sie ochedorzyc :) ha ha ha mąż będzie miał uciechę widzę. kup nożyczki i wystrzyż sobie irokeza :P:P qmpeelaW pampersach jest koszmar nad koszmary, wystarczy na 5-10min założyć i wygląda to strasznie. Wszystkie rodzaje pieluch już przerobiłam, po nocy to wygląda dużo lepiej bo na nockę zakładam jej JBD naprawdę jestem zadowolona, ale na dzień nie mam jeszcze ZESTAWU, niestety to sporo kosztuje a ja dopiero co wykosztowałam się na wymianę serwa w samochodzie (a raczej na zakup serwa na wymianę). Ręce mi opadają już. ojeju, współczuję.... :/ nie mam pojęcia co poradzić też. Tormentiol próbowałaś? Zresztą pisałaś kiedyś, że nie chcesz używać. a może położną zawołaj/zadzwoń spytaj? u nas wiele pomogła. ;) stokrotka_87izabela777Dziewczyny przy jakich pieluszkach te pupinki tak sie poodparzaly? Przy jednoorazowkach? Biedne te wsze dziecink:-(Stokrotka, jak tam z Cypiskiem, przespal noc bez mamusi? przespal.. do 5 spal sam juuuoi! oby tak dalej!! kingusia1991hello ;P Redberry jak tam proba ze spacerowka czy jeszcze niet??? jesli chodzi o straszenie dzieci typu "dziad" , "baba" i rozne tam udziwnienia, nie znam sie na tym bo nie bylam straszona chyba takimi rzeczami, jedynie co sie balam to tego oto stwora z Muminkow czasem mama zartowala "Buka idzie" ! wtedy ja pod koldre ale to bylo tak na zarty, jak juz bylam troszeczke wieksza ;) no moze troszke balam sie Mikolaja co do fotelikow , ja tez chyba mam do 13 kg :P na razie malej pasuje, ma z 8 kg juz , ale nie jest az tak grubiutka, zeby sie nie miescic :))) hahaha. Kinia ja do dzisiaj Buki nie lubię, feeee! ale odlot. aha i dzięki-tak-próba ze spacerówką wyszła super, naprawdę jestem mile zaskoczona tym wózkiem, jest tak wielofunkcyjny i bardzo mi sie podoba, spacerówka wygląda jak nie spacerówka-taka solidna i dość potężna, ale ku memu zaskoczeniu nadal się go prowadzi tak lekko jak gondolę. :-))

wstał wstał!! lecos na spaceros!!

qmpeelaOj z tym straszeniem to ja nie wiem, jak za króla ćwieczka. Dosłownie jak średniowiecze jakiś dziad czy wiedźma, no ja dziękuję. redzia dermatologa do Ninkowej pupy z która walczę... :( nie jest fajnie. A na spacer możesz za mnie iść bo ja chyba dzisiaj sił nie znajdę :P I w dresie siedzę :P o kurcze, a co się dzieje z pupinką? u nas były mega potówki, w okresie gorąca, ale Alantan załatwił sprawę.

qmpeelaKto mnie na spacer z dzieciami wygoni ?;P Jakoś mi się dzisiaj nie chce .... ja bym nawet za Ciebie poszła, wyszykowałam się, walnęłam sobie oko, ubrałam i... nakarmiłam Miko, który już w trakcie jedzenia zasnął jak kamień, no przecież go budzić nie mam sumienia... i teraz siedzę wystrojona przed kompem :P

izabela777Hej Dziewczynki:-) U mnie dzisiaj swiateczne porzadki - bo jutro zaczynaja sie 3 dni swiat. Przez ostatni miesiac religijni muzulmanie nie jedli ani nie pili od wschodu do zachodu slonca ( co przy tych upalach bylo wdl mnie chore...). No w kazdym razie od jutra koniec postu i 3 dni swiat. Tu jest taki zwyczaj, ze mlodsze pokolenie sklada wizyty starszym krewnym, caluja ich w reke i przykladaja ja do swojego czola - taki znak szacunku, w wielu rodzinach do dzisiaj jest to praktykowane na przywitanie. Dzieci w tych dniach dostaja prezenty, glownie pieniadze. Ja juz wyszykowalam Melisie mala torebeczke, do ktorej bedzie zbierac pieniazki. Rodzina mojego meza jest niepraktykujaca i nie poszcza, ale swieta obchodza hehehe. Tak jak w Polsce duza ilosc Katolikow.Wiecie co, u mnie tez klopot z fotelikiem, bo malej juz jest za ciasno:-( W barach sie nie miesci:-))))) no to laba przed Wami-dzi eki za opis świąt, fajnie poznac skrawek innej kultury :-) życzę Melisce grubej kasiory qmpeelaA ja to chyba dermatologa dla Niny będę szukać ... :( a czemu? qmpeelaIzabela dokładnie tak jak moja w barach miejsca nie ma :) Redzia widzę, że podejście mamy podobne, gadać do utraty sił, ale nie bić nie straszyć. Wychowywać dziecko tak by nam ufało, by wiedziało, że ma w nas oparcie. tak myślę.straszyć to można dzieci w gimnazjum ha ha :-) oj jak ja za tym tęsknie izabela777Ach musze sie jeszcze Wam pochwalic, ze Melisa dzisiaj po raz pierwszy podniosla sie jak do raczkowania. Dupcia, brzuszek i ramionka byly w gorze:-) Nie ma jeszcze sily na raczkowanie, ale bardzo chce sie przemieszczac...zazwyczaj robi samolocik, rece rozdlaka na boki i macha nimi oraz nozkami...ciekawe jak daleko tak zaleci:-P faaajnie, już pewnie lada moment i zacznie Ci raczkować, co?

U nas Mikołajek zjadł dziś pierqwszy raz obiadek z króliczkiem i bardzo mu smakowało :-) Zreszta omn wszytsko wcina, aoprócz soczków i herbatek nadal... :/ Ja też nie jestem absolutnie za straszeniem dzieci babą , dziadem, babokiem itp... znajomi teściów wychowali dziewczynkę w strachu przed pegazem - a wicie o co chodziło? tata zakładał maskę przeciwgazową jak by la niegrzeczna masakra! Przecież wszystkiego można nauczyć dziecko, wytłumaczyć, rozmowa to podstawa, objaśnianie, a nie straszenie. Fotelik u nas robi się ciasny, jest tylko do 10 kg, a le na szerokość i długość właśnie już nie za bardzo. Zakupiłam 3 pary rajtuzek i na spacerki już zakładam Mikusiowi, czasem i w domu, bo ostatnio jest u nas masakrycznie chłodno w mieszkaniu... :/

qmpeelaracuszku Choćby i nie świadomie, ale miło słyszeć, moja się zatrzymała narazie na ejeje aaaaaeeeeuuuuuu, ooooołooooo ;) itd. dokładnie Mój na dle dle dle :P:P

Witam się i ja!

sorry, ale spadam stąd - jestem wymęczona... :/ buziaki dla Was na miłą noc!

qmpeelaHeejo :) elo elo trzy dwa zero !

ja mam prasowanie na czwartek ew. piątek :s nieee lubić tego!

stysiapysiaCo tak cichutko Redziu? :x a tak jakos!