Jassmine.

Nie podoba mi się ta kreska, ale co poradzę xd już wolę to niż pępek -antenkę

Hej dziewczyny.. Miałam ciężki weekend, a dzisiejszy dzień to w ogóle jakaś porażka. :/ Mój synuś od piątku siedzi pod moim żebrem. Nie pomaga proszenie, delikatne spychanie go w dół. A ja nie mogę nawet usiąść.. Cały czas muszę leżeć. ... W sobotę i niedzielę byli u nas teście, niby spokojnie.. Nic nie musiałam robić. Teść pomagał niemężowi w ogrodzie przy robieniu studni, a teściowa trochę ogarnęła chwasty, a tak to sobie siedziała i dupy nie truła. Tyle dobrego. A dzisiaj?... Przez całą noc spałam może 2 godziny.. Siku->pić->zgaga->głodna->kłucie w żebro->siku.. I tak w kółko... Serio, jedna wielka masakra. Rano przyjechała moja mama, pojechałyśmy do Ikei, ale byłam tak zmęczona, że nie miałam siły chodzić i oglądać... Kupiłam tylko wanienkę. Wróciłam do domu i zasnęłam na godzinkę.. Cały dzień czuję się jak na jakimś kacu. Nie polecam. :(

Milu, jak klikaniesz na np mój suwaczek to przekieruje Cię do strony i tam jest wszystko opisane.

Czkawka na pewno nie, bo ma ją co najmniej z 5 razy dziennie xd a to takie kilkusekundowe pstryknięcie prądem i już ..

Nie denerwuje się tym tylko po prostu pytam, z ciekawości. czuję jakby ktoś mi coś wsadził tam głęboko i pstrykał prądem Jestem kiepska w tych sprawach prawidłowego nazewnictwa :P A nawet nie mam kogo zapytać, więc pytam was. :) Za gorąco :/ masakra...

Dziewczynki?? Czy jak od wczoraj kilka razy czułam jakby w szyjce i dole brzucha takie jakby strzelanie prądem (nie mam pojęcia jak to inaczej opisać) to są skurcze?? Nigdy wcześniej nic podobnego nie czułam.. Nie znam się o.O

Ja Facebooka mam.. Ale ani nie jestem zapisana do żadnych grup, ani niczego nie wrzucam.. Mam tylko najbliższą rodzinę i znajomych z którymi utrzymuję kontakt i raczej takimi pierdołami też się nie zajmują.. Bo faktycznie co raz gorzej się robi.. Nadal nie mam siły się ruszyć.. :/ za gorąco..

Beti10 jeśli o mnie chodzi to raczej się nie pocę, a po prostu mi gorąco. A wiatrak stoi na tyle daleko, że czuję chłodek, a wiatr nie;) także chyba bezpiecznie.

Cześć wam :) Tak dużo piszecie,że nie ogarniam :P Zrobiłam pranie małego, wszystko wyprasowałam.. Ale szczerze mówiąc wydaje mi się, że mam tego dużo za mało.. Raczej nie będę teraz już nic kupować, bo ani nie wiem jaka pogoda będzie.. (czy urodzę przed czasem, czy może po..) a we wrześniu to nigdy nie wiadomo.. Poza tym nie wiem też jaki duży będzie i w co celować. Mam trochę 56-62 kilka ciuszków 50 i kilka 68. Jest mi tak gorąco i duszno.. Leżę cały dzień na kanapie z wiatrakiem..i nie mam siły na nic. Jak wstaję i nie czuję tego wiaterku to mam wrażenie że się rozstapiam ...:/ Jak któraś z was ma gorszą pogodę lub deszcz to chętnie pożyczę :P Podkłady mam z bella mama 2 paczki.. Osobiście mnie to przeraża i strasznie odrzuca... No nie wiem.. Nie podoba mi się to. :( nawet zwykłe podpaski nie są dla mnie jakoś super fajne, nigdy tego nie lubiłam, a co dopiero to COŚ.. Miałam pakować torbę, bo chyba wszystko już mam, ale w ten upał nie dam rady. Wczoraj przyszła paczka - łóżeczko! Nie mogę się doczekać kiedy je złożymy < 3 ale to i tak muszę poczekać aż chłodniej będę, bo mój K. po pracy w taką pogodę też nie ma siły. Pozdrawiam!!

Eleonora :) ja robię sobie sama i sama też zdejmę.. Więc myślę, że tak pod koniec sierpnia początek września zdejmę (tak 2-3tyg przed terminem)... Na razie mi szkoda :P chociaż od ostatniego razu robię coraz krótsze żeby się przyzwyczaić.. :)

Milu, my też mamy :) Dzięki dziewczyny :) po prostu mówię, boję się że jak już zaczną się te skurcze przepowiadające to nie będę wiedziała które to będą te właściwe. :/ ale macie rację, poczytam jeszcze. Może dowiem się czegoś ciekawego. Mam dość tej pogody. Marzy mi się deszcz :( i żeby temperatura spadła do ok 24*C...

Dzięki Beti ;* mam nadzieję,że tak będzie. Z drugiej strony wiem, że taka nasza natura i takie rzeczy sie wie.. Ale i tak się boję. ;)

Ja się strasznie boję tego początku, tym bardziej, że są te skurcze przepowiadające.. Skąd będę wiedziała, że to nie te, tylko te już właściwe?? Skąd będę wiedziała, że to już jechać do szpitala? :(

To chyba jakiś dobry dzień!! Ja byłam w superpharm ..stałam w kolejce (pierwszy raz widziałam tam kolejkę) .. Nagle przyszła pani, otworzyła drugą kasę "poproszę panią w ciąży" zapłaciłam, a ona zamknęła kasę i poszła xd a ludzie czekali...

Cześć dziewczyny! My po wizycie :) 31+4, główka na dole :) wszystko w porządku. 1807g ! A co do upału to już nie wyrabiam.. Mam dość. Do porodu mam koszulę z napami.. Na zmianę mam taką samą i na zmianę taką, co wygląda bardziej jak sukienka... Ale wezmę też spodnie od piżamy takie większe co mam.. Może się przyda.;)

Nikt nie przepuści.. Same stare dziady, które muszą być pierwsi bo kolejka i ciężarne więc nie ma opcji.. Jeszcze 4 osoby i ja :) wytrzymam

Co do karmienia.. Nie mam nic przeciwko jak ktoś to robi, bliskość matki z dzieckiem jest ważna.. Ale do mnie osobiście to nie dociera.. Jakoś nie umiem sobie siebie wyobrazić.. Tzn przez pierwsze 2 miesiące na pewno chcę karmić, ale na przemiennie z mm.. Żeby w miarę możliwości szybko go odstawić. Może myślenie mi się zmieni po porodzie.. Nie wiem. W każdym razie laktator mam używany po kuzynce z tego co pamiętam to canpol.. Wrócę do domu i muszę iść na pocztę bo przyszły pieluszki tetrowe i flanelowe. To znaczy że chyba wszystko co do prania już mam i mogę ruszać.. Ahoj przygodo!

Mamusiaszczęściara!! Cześć! :) Dobrze Cię widzieć :))) Wpadaj do nas częściej. U mnie dziś chujowy dzień.. Wczoraj się denerwowałam jak dojadę do przychodni na badania krwi, bo jedyny tramwaj który jedzie w tamte strony ma awarię torów.. Szukałam innego połączenia, ok znalazłam ale dookoła wiec dłużej. No spoko. Wstałam wcześniej, wyszłam z domu.. Z mojego zadupia też tylko jeden tramwaj jedzie i dopiero 6 przystanków dalej są inne.. "AWARIA, SAMOCHÓD WJECHAŁ W SŁUP TRAKCYJNY" ... Czekam, czekam.. Nic zastępczego nie ma... Wsiadłam w podmiejski autobus który ma inne bilety niż w Poznaniu i nie można ich kupić w autobusie :) pojechałam bez.. Wsiadłam w tramwaj , który miał jechać tym objazdem.. Jadę, jadę.. A on skręca w tą drogę bo była awaria, czyli jednak już działa. ..musiałam wysiąść bo wg rozkładu ten tramwaj tam nie jedzie i musiałam czekać na następny.. DOJECHAŁAM!! Miałam być na 8 ..jest prawie 8:30 .. 15osób przede mną. To sobie poczekam..

U nas Marcel będzie miał wszystko w bieli, szarości i odcieniach niebieskiego;) Muszę poszukać fajny kocyk do wózka, bo wózek jest w kolorze... Zieleni wchodzącej w żółć? Jaki kolor kocyka? Szary?

Hej dziewczyny :) A ja właśnie przed wczoraj narzekałam mojemu, że mi ciężko w wannie.. Wejść, wyjść.. Ogarnąć się tu i tam. Nieprzyjemnie. Co do leżaczka to tak jak kiedyś wspominałam.. Nie będę wprowadzać wózka do domu dlatego mi się przyda taki do salonu.. Poza tym bardzo łatwo się go składa i zajmuje mało miejsca, można wszędzie zabrać :)

Kala90 :**** gratulacje jeszcze raz! Tak jak dziewczyny, ja również się wzruszyłam :) wspaniałości! MamaColin już pisałam "chwilę temu" kupiłam ten leżaczek, błękitny <3 podoba mi się, że może robić za kołyskę, łóżeczko, leżaczek.. Jest napisane, że niby do 18kg .. Więc chyba dobrze. Zobaczymy jak Mały na niego będzie reagował. <br /> Zamówiłam trochę kosmetyków, trochę rzeczy do szpitala. Ariel do prania, bo był w promocji. Myślę, że do końca przyszłego tygodnia przyjdą koszule nocne i pościel do łóżeczka i zacznę pranie i pakowanie torby :))

Cześć dziewczyny!! Znowu trochę mnie nie było... Niby nic takiego się u mnie nie dzieje, a jakoś nie mam czasu na internety, a jak mam to zapominam Co do wyników, cały czas mam bardzo dobre, moje dziecię nie bardzo reaguje na słodycze, na glukozę też nie zareagował, ale to może dlatego że ja bardzo, bardzo dużo słodyczy i słodkich rzeczy jem... Poważnie. Od zawsze. Leżaczek mam kinderkraft unimo 5w1 . Kołyska z leżaczkiem. Fajne, podoba mi się. Zobaczymy jak się sprawdzi. :)

Kala90 ! Gratulacje!! Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla was obu :) Dlaczego tak wcześnie, co się stało?

Hej dziewczyny, dzięki za odpowiedź dotyczącą kosmetyków, ale to że im mniej tym lepiej to wiem.. Chodziło mi bardziej o konkretne marki.. Bo ze płyn do kąpieli czy oliwka to fajnie xd ale jakie :P Kilka z was napisało, ok :) będę się rozglądać dalej.

Dziewczynki, mam pytanie :) Chciałam zacząć kompletować koszyk z kosmetykami dla maluszka.. Możecie mi powiedzieć co kupujecie? Co polecacie? Jest tego tyle, że oczy na wierzch wychodzą.. Podzielcie się swoją wiedzą :)