mosia

szkoda, że tylko ja...............................

wiecie co dziewczyny, chyba muszę się skonsultować z innym lekarzem. posiedziała trochę na necie i znalazłam parę sposobów na poprawienie owulacji albo jej wywołanie - ponoć dobrych, a mój gin nic mi o takich nie mówił. nie wiem czy on celowo na razie nie kombinuje za dużo, żeby nie przesadzić z lekami, czy po prostu nie stara się mi pomóc. chociaż naprawdę dużo dla mnie robi. no nie wiem co mysleć. .........

dzięki agmi ale wiesz, są osoby, które się dłużej starają. ja wiem, że moje problemy to nic w porównaniu z innymi - choć dokładnie nie wiem jaka jest w końcu ich przyczyna, ale nie umiem sobie powiedzieć, że inni mają gorzej itd. to jest akurat taka sfera gdzie boli każdy problem i każde niepowodzenie. ale tak jak mówisz, nadzieję trzeba mieć. ale czasami jest po prostu ciężko..... w środę jadę do gina na dłuższe posiedzenie, to zobaczymy co powie.... miłego wieczorku i nocki dziewczynki asiorku gdzie się podziewasz????????!!!!!!!!!!! może

agmiWszystkiego najlepszego i spełnienia tego wielkiego marzenia ;) Mosiu! Dużo zdrowia! dziękuję

h, ł

K,I

joanna28witam! sto lat! Sto lat!!!!!!! niech żyje ,żyje nam!!!!! wszystkiego najlepszego mosiu!!!!!!!!!!!spełnienia marzeń,zdrówka i wszystkiego naj,naj,najlepszego!!!!! przepraszam ,że nie złozyłam wczoraj zyczeń ale wcale nie wchodziłam na kompa przez weekend.poza tym to teraz składam zyczenia-spóźnione ale szczere :) dziękuję

ronia hmmmm maraton?????? a poza tym - zajebiste jajka masz, wiesz?! matko, ale to zabrzmiało he he

dziękuję ewciu, już mi troszkę lepiej

nikt nie pamiętał..............

a bo widzisz miałam troszkę wolnego czasu i zaczęłam mysleć a ja jak myślę to myślę o problemach i takiego dołka złapałam a wieczorem ryczałam jak bóbr: że się łudzę że leki pomogą,a co będzie jak nie jest mi pisane ?????!!!!! itd. ale dobrze, że jest mój M.......

ren oj co ci będę opowiadać

hej w sobotę u mnie tak sobie jakoś taki kiepski nastrój mam..... totalna załamka.....

hej witam się w sobotę!!!!! ronia oj działo się dzialo ale rano, bo wieczorem padlismy oboje he he głosik poszedł :) umówiłam się do gina w środę dowiedzialam się o dwóch jakis lekach na owulację i chcę z nim o nich porozmawiać. jeden z nich brała moja kuzynka która 6 lat się starała o dzidzię - udało się. i w ogóle czuję potrzebe rozmowy z nim, takiej dłuższej zobaczymy

no, trzeba chyba zorganizować jakieś zebranie, bo normalnie w głowie się nie mieści..... chyba że tak działają dziewczyny....hmmmm..... biedni ci ich mężowie he he

ja też jestem ja też co tak tu pusto dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!heeeeelllooooołłłłłłłłłłłłłłł!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam się ponownie już odliczam normalnie czas do powrotu M a tylko 4 dni go nie było.... i tak za dużo a wy jak tam wieczorek spędzacie??????

y, w

ronia no co ty......mi tak dobrze.....w sumie to jak każdemu nałogowcowi he he ale dobrze, ze jestem świadoma hi hi hi teraz wrócilam z pracy. do 16 mam przerwę - muszę rozpalić, ale najpierw kawa i forum. o 16 na kolejne zajęcia, do 17.30, a potem.......................myju myju pucu chlastu, trzeba się wyszykować na powrót M.............ojjjjjj będzie się działo......

ewciu cieszę się, że wszystko ok superancko i oby tak dalej

cześć dziewczyny nareszcie po pracy od 8 do 18 masakra ale fajnie wiecie he he czuję się super jak mam tyle pracy matko idę w pracoholizm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ewcia_kCzesc KobietkiWiecie co ... ja bede dzwonic dzisiaj do mojej gin... martwie sie strasznie bo ostatnio czuje twardnienia brzuszka... i nie wiem czy to normalne bo z Filipkiem nie mialam nic takiego... A dzidzia jeszcze 11 tygodni musi byc ze mna razem... Musze pojsc i sie upewnic...moze kaze jakies tabletki brac...niewiem, ale strasznie mi to nie daje spokoju... Mateuszek kopie jak zawsze tylko ten stawiajacy si ebrzuszek...ehhh trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.trzymaj się ciepło.

cześć, hello itd ja właśnie wcinam obiadek, praktycznie pierwszy posiłek dzisiaj. pychotka. natasza nie trać nadziei.....proszę..... a długo się staracie, że pojawił się temat adopcji?????

to trzeba go wskrzesić! a co! he he ja tu zostaję

dobry, zły i zakręcony ??????????????????????