Skocz do zawartości
Forum

donia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez donia

  1. donia

    Styczeń 2010

    bardzo dziekuje!! przejde sie do apteki :) wracajac od lekarza, bo na 14:20 sie wybieram... :)
  2. donia

    Styczeń 2010

    Mamaski Donia dużo zdrówka wyleguj się w łóżku a co na kaszel bierzesz ? mi pomagał syrop drosetux na kaszel po nim od razu mi sie tan kaszel uspokajał nic nie biore. jak jestem chora staram sie nie brac lekow, bo sie boje, ze zaszkodza dziecku...:( jak mialam angine to bralam antybiotyk a zanim go bralam to byl paracetamol grany... ten syropik bralas juz w ciazy? wolno go lykac?? dziekuje :*
  3. agula7777 Szkoda tylko,że nie wszyscy to rozumieją... moze nie wszyscy sie zastanawiaja nad tym. nikogo nie usprawiedliwiam, bo ani nie warto ani nie ma usprawiedliwienia, ale.... wiele osob czesto majac wiele zajec nie zastanawia sie nad tym, ze faktycznie szkodza dziecku... mysla czesto, ze opiekowac sie nim beda jak sie juz urodzi i jak beda mogli je zobaczyc, dotknac... jak bedzie namacalne. a to blad. dziecko jest juz. i od nas WSZYSTKO zalezy...
  4. ale jepiej na zimne dmuchac niz na goracym sie sparzyc... szczegolnie, ze odpowiada sie nie tylko za swoje ale i za czyjes zycie!
  5. hej dziewczyny! :) mam takie pytanko. czy ktoras z Was jest z Warszawy? :):)
  6. donia

    Styczeń 2010

    Dzień doberek piekne Kobietki :) ano ladnie jest za oknem, ladnie... a my z syneczkiem lezymy sobie w łóżku... mielismy ciezka noc. caly czas kaszlalam i nie moglam oddychac. teraz mi ciut kaszel przeszedl ale dobrze nie jest. nie mam sily sie nawet z lozka podniesc juz nie mowiac o tym, zeby jechac do lekarza :( a Daniel pojechal na jakis mecz na caly dzien praktycznie i juz za Nim tesknie :( za chwile zostaniemy z syneczkiem sam na sam Milego dnia Wam zycze :)
  7. donia

    Styczeń 2010

    ale Wam zazdroszcze wlasnych gniazdek... :( my z Danielem mieszkamy teraz z moimi rodzicami... maja spore mieszkanie (84m) i mamy swoj dosc duzy pokoj, ale wszystko w jednym... zastanawiamy sie raczej w ktorym rogu pokoju postawic lozeczko...troche mi smutno z tego powodu... ale coz.. wiele par tak zaczynalo i pozniej bylo lepiej. mam nadzieje, ze i nam sie jakos ulozy.
  8. donia

    Styczeń 2010

    hej Dziewczynki! :) jest ktoras? :) kiedy wlasciwie zaczyna sie a kiedy konczy 6msc ciazy? wiem wiem... glupie pytanie ja juz sie gubie w tych wyliczeniach... wszedzie pisza co innego stad pytanie :]
  9. donia

    Styczeń 2010

    no ja sie martwie... jedyne co lekarz umie powiedziec, to lepiej ze za niskie niz za wysokie :( teraz mi mama zmierzyla i mam 85/40...
  10. donia

    Styczeń 2010

    wanilijkato tak jak mi spadło, kiepsko się czułam w te duszne dni co były i jednego płd tak źle się czułam, że u mamy jak byłam zmierzyli mi ciśnienie i jakbym w zapaść miała wlecieć... dokładnie też 80 ale nie pamiętam na ile .... wystraszyłam się nie na żarty, ale czułam że mam tak niskie bo jakbym przysypiała, pijana była ale zauważyłam, że tak mam niskie ciśnienie gdy mi bardzo duszno wiesz. ja zawsze mialam niskie. ale w ciazy myslalam, ze mi sie podniesie. no i jak mi sie faktycznie podnosilo do 120/60 czy jakos tak, to sie gorzej czulam. ale jednak jak dla ciezarnej takie niskie cisnienie jak ja miewam nie jest odpowiednie... i sie dziwie, ze lekarze nic nie mowia... bo wiedza...
  11. donia

    Styczeń 2010

    wiesz, moje potrafi spadac z 90/50 (norma u mnie) do 80/35... co juz jest wrecz skrajnie niskie...
  12. donia

    Styczeń 2010

    hej dziewczyny! tak sie zastanawiam... jak to jest z kobietami o niskim cisnieniu podczas porodu? generalnie jest tak, ze przeciez w ciazy cisnienie sie podnosi... i gdy podczas porodu spadnie jest w normie... u mnie cisnienie nie wzroslo... wciaz jest niskie... czy nie bedzie problemu podczas uplywu krwii etc.? wciaz sie martwie...:(
  13. donia

    Styczeń 2010

    gosiak Donia matko! jakie drogie badanie!Ale jak trzeba to trzeba,poprostu.A masz już jakiś termin umówiony z jakimś z tych lekarzy? nie, nie mam terminu :( musze do niej zadzwonic i sie umowic... narazie Daniel mowi, ze musi kase skombinowac, zebym mogla nas zapisac :( zaraz wybieram sie do lekarza chyba, bo mnie cos bierze... od 2 dni mnie gardlo pobolewalo a teraz to juz jest fatalnie :( No i w dodatku moj tata w nocy wrocil z dzialki. jak sie okazalo nad ranem (kolo 6) byla u niego karetka)a ja nic nie slyszalam..... :/ no i dostal skierowanie do szpitala z podejrzeniem ostrego zapalenia trzustki... oczywiscie cale zycie unika lekarzy i teraz tez sie nie wybiera do szpitala tylko lezy i jeczy :( az mnie serce boli jak tego slucham i jak sobie uswiadamiam jaka to glupota z jego strony, ze nie idzie do tego szpitala :( a ja sie wciaz stresuje i denerwuje i w dodatku na mojego synka to zle wplywa
  14. donia

    Styczeń 2010

    gosiak Donia powiedzieli ci wkońcu jaki jest powód skierowania cię na patologię? hej... niestety. trzeba sprawdzic to serduszko dzidzi... musimy zrobic echo serca plodu a to ponoc wykonuja tylko 2 lekarze w Pl (?!) no i jedna lekarka jest w wawie... :( no i na nasz koszt badanie a to 600 zl :( i to badanie ma dopiero wykazac czy jest problem z serduszkiem czy nie. bo moze nic zlego nie byc wcale.. i caly czas sie stresuje no i juz nie wiem co mam z tym wszystkim robic... ja wiem. badanie trzeba zrobic i zastanawiam sie skad teraz na to kase wykombinowac, bo przed slubem (3 pazdziernika) juz NIC nie mam :( a zrobic i chce i musze.... kiepsko jest :( Biedna dzidzia... tym bardziej biedna, ze sie stresuje a nasz synus tego nie lubi....
  15. donia

    Styczeń 2010

    gosiorek27Donia dziewczyno gdzie na Solcu chcesz rodzić? mam nadzieje że nie na Karowej :( Ja na Madalińskiego. hej :) nie nie. Solec i Karowa to dwie oddzielne kliniki poloznicze :) kolo mojego domu sa 3 takie : szpital Orlowskiego na Czerniakowskiej , szpital na Solcu (Solec - Szpital + Przychodnie i tu rodze) no i klinika na Karowej . chce rodzic na Solcu :) bylam tam ostatnio i swietnie to wygladalo :) spodziewalam sie czegos znacznie innego... a kobitka z 45min mi o wszystkim opowiadala itp :)
  16. donia

    Styczeń 2010

    mikka84m a masz dlugie wloski czy krotkie?? krotkie... takie, ze zwiazuje sobie takiego mini kucyczka z tylu...
  17. donia

    Styczeń 2010

    mikka84ma wlasnie Donia, jak tam?? wszystko juz pewnie pozalatwiane macie, nie?? he he... no wlasnie... wiekszosc najwazniejszych rzeczy tak. jutro do kosciola idziemy "dawac co łaska" ale ja to tak troche w proszku... bardzo wolno to do mnie dociera, ze juz tylko 3 tyg zostaly nawet nie wiem jaka fryzurke sobie zrobic, gdzies musze sie na pazurki zapisac, trzeba jeszcze alko kupic (hurtowo oczywiscie), no i bolerko lub szal musze sobie skombinowac... no i... w sumie nie wiem ile jeszcze...pewnie o wielu rzeczach zapomnialam jeszcze :(
  18. donia

    Styczeń 2010

    gosiakKobitki idzcie wkońcu na L4:)Zostały nam jeszcze 3 miesiące z kawałkiem................ale ten czas leci:) Trzeba teraz odpoczywać bo po porodzie to już raczej się nie da ja tam juz siedze na L4 od dosc dawna... teraz jeszcze wychodzi, ze bede pewnie szla na patologie ciazy i kto wie... podstawy do L4 sa... ale na brak zajec nie narzekam...szczegolnie, ze slub coraz blizej... niekiedy sie mowi, ze dziewczynom na L4 odbija z nudy... ale jakos w to nie wierze (znam tylko jeden taki przypadek, ze dziewczyna nie pracowala, bo pracy nie miala no i srednio z nia... do tej pory ) :)
  19. donia

    Styczeń 2010

    mikka84m i o to wlasnie chodzi, nikt nie moze odebrac nam szansy przezycia naszych dni wg naszego pomyslu!!!....no to sie rozgadalam hihi ale fajnie sie rozgadalas :) dziekuje :* mi z Danielem dobrze jest :)
  20. donia

    Styczeń 2010

    he he... wg mnie macie racje, bo tez wiem, ze sa pary z krotkim stazem a lepiej im jest ze soba niz innym :) ale wiecie... np. powiem Wam, ze wszyscy w kolo mysla, ze nasz synek to wpadka :( i mi sie przykro robi :( a on byl chciany i jest kochany... nie wiem jak ci ludzie mysla, ale oboje conieco o antykoncepcji wiemy no i jakbysmy nie chcieli miec dziecka to bysmy go nie mieli... a miesiac sek*u bez zabezpieczenia chyba wiadomo do czego w wiekszosci przypadkow prowadzi... i mi przykro jak ktos sie smieje czy mowi na powaznie o wpadce :(
  21. donia

    Styczeń 2010

    wanilijka donia i jak tam? wiesz coś ???? hejka... jeszcze nic nie wiem. w szpitalu na Karowej wciaz mnie odsylaja :( mam sie zglosic w srode, kiedy bedzie konkretna lekarka i wtedy powinno byc wiadomo kiedy, co i jak.... narazie lipa :( pisalyscie o wieku cos... nie wiem czy wiecie... dla dokladnosci, to : ja mam 22 latka a mój Daniel ma 26 latek znamy sie bardzo krotko, bo od lutego tego roku (kontrowersja zajechalo? ) ale jest nam ze soba (i bedzie dalej) bardzo dobrze :) ps. i zdecydowalam sie gdzie chce rodzic... na Solcu a jak sie nie uda, bo przepelnienie bedzie to na Madalinskiego :] buziaki dla Was wszystkich :*:*
  22. donia

    Styczeń 2010

    Mamaski pikny sen, no pikny jak nic swoja droga calkiem ciekawe te sny ciazowe.... ostatnio i mnie nachodza jak dobrze, ze ja na Wigilie zawsze bylam wyganiana z kuchni to teraz przynajmniej nie bede miala stresu, ze nic nie robie :]
  23. donia

    Styczeń 2010

    hej dziewczyny :) tak sie rozpisalyscie, ze nie nadazam z czytaniem Kropka1981 mysle, ze nie Ty jedyna problem sukienki / stroju na tegorocznego sylwestra masz z glowy ;) u nas tez raczej nic nie bedzie...
  24. donia

    Styczeń 2010

    a moze moj to po prostu grubasek malutki? chyba najciezszy narazie...
  25. znaczy sie gratulacje :) teraz dla pewnosci odwiedz lekarza :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...