-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiakk
-
asiorek352Witam się i ja w ten mrozny dzień.... Mosiu i Aga trzymam za Was kciuki... A resztę babeczek po prostu ściskam na dzień dobry... Piszcie co tam u Was? Ja mam nadal szpital w domku-dlatego mało zaglądam... Mam nadzieje, że dzieciaczki choć troszkę lepiej i niedługo będziesz cieszyła się zdrowa gromadką:)
-
Witam wtorkowo!!! Ardharaja ostatnio nawet przestalam kontrolowac cykle - wczesniej mierzylam temperaturke itp ale mialam dosyc, zbytnio sie nakrecalam :(teraz tylko zaznaczam w kalendarzu kiedy mam lutke brac i poczatek i koniec @ bo warto wiedziec - szczegolnie gdy mam sie udac do lekarza :) Ja jak monitorowałam cykle to byłam bardziej zestresowana tym wszystkim. Dlatego to rzuciłam i mam jeden powód mniej do stresowania się:) Mosiu - kciuki zaciśnięte!!! AgaILila - oby tak dalej do tej soboty bez tej @ i ładne zdjęcie kreseczek poprosimy
-
Pola83A my dopiero od dzis będziemy mieli czas, żeby sie wypakować porządnie z kartonów. Posprzątam, poukładam. Męcząca sprawa, ale jak rozpakujesz to dopiero jest uczucie, że to w końcu Twoje
-
Pola83Wiem, że będziemy miały! Cholercia starałam się nie myśleć i tak wmawiam sobie za każdym razem jak przylezie @. Zawsze mowię sobie: w tym miesiącu podchodzę na luzie, jak będzie to będzie a jak nie to próbujemy dalej. Tylko ja sobie tak wmawiam a moja psychika myśli sobie co innego! Wiem, ciężko jest... Ja się bardzo zestresowałam we wrześniu, kiedy to moja @ spoźniała się już tydzień. I nic... W końcu jednak przyszła, w tym miesiącu to samo, z wynikiem takim, że z nie pękniętego pęcherzyka zrobiło się paskudztwo. Dlatego też nie myślę teraz tak o ciąży, bo chcę mieć normalną @, a nie stresować się, czy pęcherzyk pękł, czy nie... Jak nie ten miesiąc, to następny W końcu będzie mi dane zobaczyć II krechy I całej reszcie dziewczynek życzę oczywiście tego samego - II kreseczek!!!
-
Pola83Gosiu jak Ci się mieszka na swoim? Ah... Baaardzo dobrze W końcu możemy sobie samotnie posiedzieć w salonie, słuchac sobie głośniej muzyki, jak nie mamy ochoty z nikim gadać to nie gadamy.Bo czasami było tak, że sąsiedzi przychodzili i gadali nad uchem, jak np. ja się uczyłam, albo M. się relaksował przed kompem. W sumie zero takiej prywatności... Ale teraz to co innego
-
Pola83Tak sobie wczoraj przy sprzątaniu myślałam o nas tu na forum i normalnie doła zalapałam! Tyle się słyszy, że ktoś jest w ciąży a tego nie chce. Albo jakaś młodadziewczyna podzas swojego pierwszego razu zachodzi. A my tu staramy się i staramy i ciągle pod górkę! Zawsze coś! Tak, jak wielu lekarzy mówi, że stres robi swoje i to prawda... My myślimy o tym, chcemy dla naszego dzieciątka jak najlepiej i czasami dłuuugo się staramy. Niektóre laski o tym w ogóle nie myślą, bo "ona na pewno nie zajdzie w ciąże podczas 1-szego razu" i dwie kreseczki na teście... My tez tak będziemy miały... Zobaczysz!!!
-
Asiorku mam nadzieję, że dzieciaczki i mąż czują się lepiej i powracają do zdrówka:) Ewciu, a jak tam Twój synuś się czuje, bo ostatnio mówiłaś, że jakieś chorubsko próbowało go złapać. I jak maleńka fasolka się czuję? Kiedy masz kolejną wizytę??
-
Pola83Gosiu na pewno będzie dobrze! Jejku ale nam się fasolek narobi Miejmy nadzieje, ale ja się aż tak bardzo nie nakręcam. Kupiłam już w zeszłym miesiącu 30 testów owulacyjnych i będę się wspierać
-
joanna28Ja też mam taką nadzieję.Ciekawe co z resztą dziewczyn?Asia pewnie zabiegana przy dzieciakach od rana.. Ja kochana pojadłam przed chwilką ,zaś podbolewa pdbrzusze ale słabiutko dzisiaj (na szczęście). Ronia mi odpisała ,że ten mój przezroczysto -biały śluz może wskazywać na podwyższoną prolaktynę i może to być ciąża .Sama już nie wiem bo temperaturka mi dzisiaj spadła na 36.7 Zobaczymy po 15 -tym czy to ciąża czy organizm mi płata figielka? O ile wytrzymam do tego czasu,bo już kombinuję jaki tu kupić test żeby jak najszybcej się o tym przekonać.Właściwie jak teraz nic z tego nie będzie to już nie będę naprawdę mierzyć temperatury, tylko działać co 2 dni na chybił trafił.Może ta bieganina z termometrem ,zeszycikiem uniemożliwia mi zajście w ciążę? Asiu próbuj zająć swoje myśli czymś innym. Ja jak mierzyłam tempkę, to więcej wariowałam, mówię to szczerze... Niby dobrze jest mierzyć, ale ja odpuściłam, bo za bardzo o tym myślałam, za bardzo przejmowałam się tym co robię... Dlatego porzuciłam tą czynność i przytulamy się z M. kiedy chcemy:)
-
Witam się i ja Najlepsza wiadomość dnia... W końcu przyszła @!!!! Dzię dzwonie do mojej gin i umawiam się na usg, ma przypaść w 10dc, zobaczymy, czy jest pęcherzyk i czy rośnie... mosiahej w sumie to jeszcze nic nie wiadomo pobrali mi dziś krew na estradiol, zobaczymy jaki jest na 1 komórkę jajową powinien być ok 200-400 zaczynam się stresować. niedługo obchód,usg i będę wszystko wiedziećmuszę się zapytać lekarza, czy mam wziąć zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka - jak pęcherzyk nie pęka to często się robi z niego torbiel tfu tfu tfu Mosiu trzymam za Ciebie kciuki i za Twój pęcherzyk. Mój wcześniej nie pękł i dlatego zrobiła się z niego mała torbielka, dlatego dostałam duphaston, ale dzięki tabletkom pęcherzyk pękł, torbielki też nie ma:) Czekamy na kolejny cykl A kiedy będziesz miała wyniki krwi??
-
Dziewczynki, gdziescie sie pochowaly?? Mam nadzieje, ze zamykacie powolutku te domowe szpitale, cio?? I ze wszyscy zdrowi jak rybki
-
Ale za niedlugo tez zmykam, bo musze a pozniej jakis filmek z M. i do lozia
-
Chcialam rowniez poinformowac, ze @ przychodzi, gdyz plamienie sie pojawilo
-
joanna28jest tu kto? Gosia miała wpaść i jej nie ma.... ... a ja się opycham kanapkami z masłem orzechowym ,ale zaraz idę spać bo jestem nieco zmęczona dzisiejszym dniem.pa dziewczynki-fasolkowych senków. A ja jestem
-
MarqegosiakkDziewczynki mam pytanko, czy któraś z Was brała duphaston na wywołanie @? Po ilu dniach dostałyście @? Moja nie przyszła w październiku, miałam robione usg, pęcherzyk 9mm z którego zrobiła się mała torbielka. Robiłam badania na prolaktynę i tarczycę, wszystko ok. Teraz pozostaje czekać na @ w 10dc ide na usg zobaczyć, czy mam pęcherzyk...Kochana ja brałam duphason ale na podtrzymanie ciąży pod koniec drugiego trymestru. Ale słyszałam, że można czekać nawet ponad tydzień na miesiączkę. Ile lekarz zalecił Ci dziennie tabl,?? Ja mialam brac 2x dziennie. Ale juz cos sie zaczyna dziac, tzn. @ przychodzi, bo plamienia dostalam
-
Czy któraś z Was ma może ten wózeczek BEXA B3?? BEXA B3 -BLACK- 3w1 + FOTELIK samoch KOĹA pomp (798344800) - Aukcje internetowe Allegro
-
ok, zmykam zrobić obiadek. M. za 3 h wraca z pracy, więc pewnie będzie baaardzo głodny. Wpadne wieczorkiem. Do poklikania kreseczki!!!
-
Dziewczynki mam pytanko, czy któraś z Was brała duphaston na wywołanie @? Po ilu dniach dostałyście @? Moja nie przyszła w październiku, miałam robione usg, pęcherzyk 9mm z którego zrobiła się mała torbielka. Robiłam badania na prolaktynę i tarczycę, wszystko ok. Teraz pozostaje czekać na @ w 10dc ide na usg zobaczyć, czy mam pęcherzyk...
-
mosiau mnie ostatnie dwie tury z duphastonem były niespodziankowe1. @ przyszła w ostatni dzień brania leku - 25dc 2. 27 dc a tak to zazwyczaj było 28, 29 dc Ja dostałam duphaston, bo @ do mnie nie przyszła i testy ciążowe były ujemne. Poszłam do gin zrobiła mi usg. Pęcherzyk miał 9 mm. ale nie pęknął, więc szans nie było. Miałam robione badania na prolaktynę i na hormon tarczycy. Wyniki są w normie. @ powinnam dostać jak odstawię duphaston, tak mi powiedziała moja gin. Już się nie mogę doczekać
-
Witam Kobietki!! Jeżeli można to ja jeszcze chciałabym dołączyć:) mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
-
mosiana razie nie myślę o dwóch kreskach tylko o tym pęcherzyku, bo to że urósł oddala ode mnie pco. i na razie to jest na 1-szym miejscu Najważniejsze to myśleć pozytywnie
-
Właśnie wzięlam ostatnia tabletkę duphaston'u. Jestem ciekawa po ilu dniach przyjdzie@. Tak jeszcze jej nie wyczekiwałam, ale im szybciej przyjdzie tym szybciej mogę zacząć staranka:)
-
Mosiu trzymamy kciuki za Twój pęcherzyk, mam nadzieję, że Tym razem Ci się uda!!! Za te cierpienia przy zastrzykach
-
joanna28Wiesz co ? Ja po owulce to chyba co miesiac mam takie napady z tą ciążą-ziółka piję na odstresowanko ,zaraz idę po kolejną szklanę bo szkoda gadać co ze mną się dzieje.Wpadnę tu chyba dopiero jutro rano bo wrócił syn ze szkoły i oczywiście co chce? GRAĆ,GRAĆ ,GRAĆ. Cholera jedna!!!! Do juterka . Każda z nas przeżywa owulację i stresuje się, czy to już się w końcu stało, czy juz ta mała fasoleczka zakwitła w naszym brzuszku... Niestety czasami za dużo o tym myślimy, stresujemy się i @ do nas przychodzi... Musimy zapamiętać STRES - WRÓG NR 1... Jak synuś uwolni Ci na chwilkę komputerek to zajrzyj do nas. Pozdrawiam
-
joanna28Gosiu 1 Spróbuj syropku z malin a też lipa jest przeciwzapalnie ,napotnie ,przeciwgorączkowo.Najlepsza jako napar ,jeśli masz w pobliżu sklep zielarski to polecam Ci lipę.Mi pomaga zawsze. Dziękuje bardzo za porady, malinki mam ale o tej lipie to nie słyszałam... Jutro do sklepu się wybieram to poszukam