Skocz do zawartości
Forum

gosiakk

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiakk

  1. Aha... zapomnialam. Od 3 dni raz na jakis czas szczegolnie po posilkach mam mala zgage, nic innego nie jem, tylko to co zawsze. No i ... mam straszne wzdecia... Wiecie moze czy moge lyknac espunisan?? bo jak jest jednak ta fasolka to nie chcialabym jej zaszkodzic.
  2. A wiec u mnie jakos dzwinie... Tempke mierze tak sobie, zeby po prostu spr, czy w moim przypadku tez ukaze II kreseczki. Tak wiec: 37,2 37,0 (chyba mi sie termometr poruszyl a nie ialam czasu na powtorne badanie) 37,1 (mierzylam o 8) 36.9 (mierzylam o 6) 37,1 37,1 37,2 Ale ja jakos nie czuje tego, zeby byla fasolka. Brzuszek pobolewal mnie od owulacji, ale od 2-och dni jest tak jak na @ no i fakt za 2 dni ma byc, to by sie zgadzalo, bo zawsze brzuch mnie zaczynal bolec mocniej 2 dni przed. Piersi sa takie jak byly, choc zauwazylam, ze moze sa minimalnie nabrzmiale. Ale tak tez bywa przed @. Jedyne co dziwne, to wczoraj mialam baaardzo wrazliwa skore. Jak M. probowal mnie dotknac, to albo smiech, albo po prostu denerwowalo mnie. Tak wiec jedynym czynniniem przepowiadajacym fasolke byla by tempka, ale jak wiadomo ona moze spasc w kazdej chwili nawet tuz przed @. Tak wiec jak cierpliwie czekam na @ i po prostu zaczne jeszcze raz w przyszlym miesiacu, testy owu jeszcze mam, wiec loozik. Jedziemy na swieta do Austrii, wiec moze tam cos wykabinujemy
  3. Witam! Chyba wczoraj przechwalilam pogode!! Brzydko dzis, wieje, pada. Wczoraj jak wstalam myslamam, ze za oknem tylko szron na samochodach, a jak M. odwozil mnie do pracy to okazalo sie, ze szyby musimy skrobac. buuuu...
  4. Ok. Ja musze znouw zmykac, bo do pracy. Poklikamy juterko, choc dzis cos pustki sa.... Mam nadzieje, ze jutro bedzie troszke aktywniej. Ja musze tylko jechac do IKEI kupic kilka rzeczy:) Milego, slonecznego i cieplusiego popoludnia
  5. Polu obserwuj, obserwuj, jak bedzie jeszcze brunatno, to pedz do lekarza. Pewnie to nic powaznego, ale warto sprawdzic!!! Jak sie wogole czujesz i jak sie udala imprazka?? Wy o ciazy bedziecie mowic dopiero na swieta, tak?? Joasiu przykro mi, ze mezus nie dojechal. Ale z ta praca, to tak jest, szczegolnie, jak na rozjazdach. Ale zobacz, jutro juz bedzie i bedziesz mogla przytulac sie do niego ile bedziesz chciala. Asiu, cos Cie nie wiadc zza tej sterty styropianu i paneli.Moze pomoc jakas wezwac, co by Cie wyciagneli i pomogli sprzatac?? Ewciu a jak Ty sie czujesz?? Mam nadzieje, ze dolegliwosci juz minely i nie wroca, bo po co masz sie meczyc Na kiedy masz kolejna wizyte??
  6. Witam poniedzialkowo!!! U mnie weekend baaardzo pracowity - szkolny ale przezylam. Egzamin napisany, wiec nie pozostaje nic innego, jak tylko czekac!!! Mam nadzieje, ze go zalicze, bo cholerstwo ciezkie bylo... I cwiczenia z analizy finansow, tez zaliczone na 5, bo powiedzial, ze skoro jestesmy na cwiczeniach, to po co robic kolejne. Tak wiec wszyscy dostali 5 U nas mroznio, bedzie ponizej zera, ale za to zero chmurek i swieci slonko
  7. Milego dzionka i weekendu Kreseczki!!! Trzymajcie sie cieplutko, nie przemeczajcie, konczcie remonty i wyganiajcie choroby
  8. Polu musze leciec, bo jeszcze do sklepu. Musze jakies tabletki kupic i kramik do twarzy, bo sie cos suchutka zrobila... Milego weekendziku Ci zycze i udanej dlaszej parapetowy!!! Nie przemeczaj sie i duuzo odpoczywaj,jak mozesz to odpocznij cos dla mnie Buziaki
  9. Pola83Och Matko ekonomia. Kończyła liceum ekonomiczne. Bardzo lubiłam rachunkowość. Potem poszłam na studia na marketing i zarządzanie ale sie tam nie widziałam i po pierwszym roku zrezygnowałam. Potem po dwóch latach przerwy złożyłam dokumenty na Pedagogike wczesnoszkolną i przedszkolną. A że nie było już miejsc to otworzyli II grupę edukacji bezpieczeństwa i higieny pracy. Ze mną nie dostały się jeszcze dwie dziewczyny. No i ta II grupa EBHP była taką zbieraniną osób. które nie dostały się na inne też kierunki. Na pierwszym roku na wszyskich kierukach były takie same przedmioty więc po roku mozna było pisać podanie o przeniesienie na docelowy kierunek. No ale mieliśmy suuuuper grupę. Chyba żadna taka nie była. Wszyscy wykładowcy nas chwalili. Mówili, że widać, że jesteśmy zgrani. Więc tylko 3 osoby przepisały się a reszta została ze względu na grupę. I tak zostałam bhpowcem Ja tez jestem po liceum ekonomicznym!!!!!!! Uwielbialam rachunkowosc!!! i zarzadzanie... z tej calej ekonomi jest oczywiscie kilka przedmiotow, co sa glupie jak but, no ale trzeba przezyc... Jak na razie nie narzekam, choc byly 2 przedmioty, gdzie bez sciagania to chyba bym nie zaliczyla...
  10. Polu, jak zaczniesz przegladac wozki, to daj znac... poprzegladamy razem Ewciu, czy Ty sie za czyms juz rozgladalas?? Pewnie masz duzo rzeczy od synusia...
  11. Asiorek wczesniej pisala, ze napisala do Mosi, jestem ciekawa co z nia... Oby jej sie udalo...
  12. Szkola mi ogolnie nie przeszkadza, bo studiuje to co lubie, ekonomie... Ale wkurza mnie to, ze nie mam czasu na nauke... Bo chcialabym sobie przysiasc i pouczyc sie, a tak to wstaje wczesniej i zakuwam, no i biore laptopa do pracy i sie ucze na przerwie, bo akurat mam godzinna, to troche czasu jest. No ale jeszcze musze zjesc, to zostaje jakies 30-40 min nauki, co to jest, nic...
  13. A do Ciebie goscie przychodza tak, bez okazji, czy jeszcze na mala parapetowe??
  14. Pola83gosiakkMierze ok 8-9, w dolnej czesci ciala Ale wiesz, jakos nie mam odczucia, ze to fasolka. Choc od owulacji mam dziwne uczucie ciepla, wlasnie tam... Cycuchy nadal bez zmian...Bądźmy dobrej myśli Niby, nie czuje, zeby cos sie tam dzialo, oprocz tego dzwinie emanujacego ciepelka z tej czesci ciala... Niby jestem ok z @ ale jak przylezie to na pewno przykro mi sie zrobi i bede chodzila naburmuszona...
  15. Pola83Och Ty bidulko. Strasznie dużo pracujesz. Jak się okaże, że jest fasolka to od razu idź na zwolnienie i się nie zastanawiaj. Będziesz sobie wypoczywać za ten czas co teraz harujesz. NaleZy Ci się Wypoczynek. A ile zostało Ci jeszcze szkoły? Który to rok? Z moim M. tez juz tak postanowilismy, ze jak to fasolka, to ide na zwolnienie, chyba, ze ustala mi grafik w ten sposob, za bede przychodzila, tylko po to, zeby przydotowac wszystko na wieczor, ale za bardzo to mi sie nie chce A jestem teraz na IV semestrze....Tylko egzaminy i jestem juz na 3 roku... Fajnie, jakbym byla na zwolnieniu, bo przymajmniej prace bym napisala w spokoju!!!
  16. Pola83gosiakkA moje objawy... Hym... Brzusio raz pobolewa, a raz nie... Sluzu nadal duzo, ciasniej jest, choc nie wydaje mi sie, ze az tak bardzo jak wczesniej. Tak dla smiechu mierzylam sobie tempke przez odtatnie 3 dni i wyszlo: 37,1 37,0 37,1. Do terminu @ jeszcze 6 dni... Juz coraz mniej...Mnie też tak brzusio bolał. A tempka obiecująca. Powyżej 37. Jest dobrze. Oby tak dalej. Mierz sobie temp. jeszcze przez te 6 dni. Będziemy śledzi razem z Tobą. A o której godzinie mierzysz? I gdzie? Mierze ok 8-9, w dolnej czesci ciala Ale wiesz, jakos nie mam odczucia, ze to fasolka. Choc od owulacji mam dziwne uczucie ciepla, wlasnie tam... Cycuchy nadal bez zmian...
  17. Pola83Witaj Gosiu Naściemniaj im ile się da i sobie wypocznij w końcu. A może ten twój płacz to może już hormony zaczynają szaleć Nie wiem, moze, ale bardziej obstawiam zmeczenie. Wczoraj policzylam ile godzin wyrobilam w przeciagu tych 8 dni i wyszlo 85,5!!! i jeszcze jakbym dzis miala siedziec 10h to suma wychodzi 95,5!!!! Nie mam sil.. Potrzebuje odpoczac.... A jutro i pojutrze tez bedze po 10h siedziala w szkole i jeszcze egzamin... Nawet nie mialam za wiele czasu, zeby sie pouczyc...
  18. Teraz to ja pisze monologi Polu ja tez ostatnio myslalam, ze mi sie cos z wyrostkiem dzieje, bo mialam ostry, promieniujacy bol do nogi. Ale wykonalam test co Ty i ok... Bedziemy czekaly na zdjecie testu... Teraz juz pewnie II wyrazne krachy sa
  19. A moje objawy... Hym... Brzusio raz pobolewa, a raz nie... Sluzu nadal duzo, ciasniej jest, choc nie wydaje mi sie, ze az tak bardzo jak wczesniej. Tak dla smiechu mierzylam sobie tempke przez odtatnie 3 dni i wyszlo: 37,1 37,0 37,1. Do terminu @ jeszcze 6 dni... Juz coraz mniej...
  20. Wczoraj mialam kryzys zmeczenia... Jak M. przyjechal po mnie do pracy, to w samochodzie rozryczalam sie... Nie mam sily... Dlatego jak mnie nie puszcza, to nasciemniam, ze baaardzo zle sie czuje... Moze poskutkuje??
  21. Witajcie Kreseczki!!! Piatek, co za ulga... Jeszcze tylko dzis do pracy, mam nadzieje sie zwolnic, bo po prostu padam!!! Naszykuje im wszystko i do domku sie zwine (tak mysle, ale co z tego wyjdzie to nie wiem)... Jak samopoczucie Mamuski i Kreseczki??
  22. Lece, bo glodek wzywa. Do poklikania dziewczynki. Zdrowka zycze!!!
  23. Pola83Wczoraj mój m robił sobie tosty. Powiedziałam, żeby zrobił mi jednego. Narobił ich dużo i co chwile podawał mi kolejne. Powiedziałam, że mnie utuczy to stwierdził, że teraz jem dla dwóch i nie mam sobie niczego odmawiać. moj M. jak sobie robi tosty i pyta mnie, czy chce, to przewaznie jest NIE, no ale juz sie tak przyzwyczail, ze wie, ze trzaba zrobic jednego wiecej, bo ten zapach mnie przyciaga i mu podjadam
  24. Mi moja gin powiedziala, ze owulke bedze miala w pon, max wtorek, no a przesunela mi sie o 4 dni!!! Wiec Joasiu szansa jest Mam nadzieje, ze Twojemu Rysiowi przejdzie i to szybciutko!!!
  25. Pola83Więc nie pozostaje nic innego jak tylko przemęczyc się z bólem. Dla fasolki zniesie sie wszystko. Ja nawet przetrwam wymioty jak mnie nawiedzą. Dokladnie, no a jak juz bedzie fasolka, no to do lekarza i wtedy zapytam o cos przeciwbolowego. A jak na razie zyjemy dalej i czekamy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...