Skocz do zawartości
Forum

Regina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Regina

  1. Regina

    Żywe srebro

    Kurde, Andzia, strasznie mi Ciebie żal. Ja z jednym Upierdliwcem czasem mam ochotę się poddać, a Ty Bidulko. Kochana, życzę Ci dużo dużo sił!!
  2. Regina

    Żywe srebro

    Wiki20plRegina Nie no mam nadzieje że posiedzi jeszcze te 4 tygodnie :) ale strasznie się wierci nawet lekarz stwierdził że w tym tygodniu ciąży to jest niesamowity wierciołek. Imię wybraliśmy już dużo wcześniej. Będzie MAJECZKA !!! Trzymam kciuki. A imię bardzo ładne. Moja koleżanka właśnie stara się o Maję albo Bartka.
  3. Tylko pozazdrościć. Radość, udanego wyjazdu i w ogóle miłego weekendu.
  4. Regina

    Żywe srebro

    Wiki, super!! Najważniejsze, że Malutka zdrowa. Jeszcze, żeby tak dla całkowitego bezpieczeństwa ze cztery tygodnie posiedziała w środku. Imię wybrane?
  5. Regina

    Żywe srebro

    Dokładnie, oby do wiosny. Ja właśnie siedzę (oczywiście z przerwami, bo Michał rozrabia) w necie i przeglądam oferty pracy. Masakra jakaś! Same kijowe menadżery, sales menadżery, itp. jednym słowem tylko handel.
  6. Regina

    Żywe srebro

    Jak to dobrze, że ten dzień się kończy. Wiercenie obudziło Michała. Spał raptem godzinę, a potem był upierdliwy jak jasny gwint. Trochę przez zęby, chyba. Na szczęście zasnął w ciągu trzech minut, więc mam już luz. Jadę zaraz do kumpeli pogadać.
  7. Oj, to był ciężki dzień. Wiercenie obudziło Michała. Spał raptem godzinę. A że zęby idą, był momentami nie do wytrzymania. Na szczęście zasnął w ciągu trzech minut. Ja zaraz jadę do koleżanki, powyżalać się, pośmiać, jednym słowem - relaks.
  8. Hej, Michał w chwili urodzenia ważył 3950. Tez nie mało. Oj, chyba u nas zęby, bo upierdliwy był cały dzień. Na szczęście zasnął w ciągu trzech minut, dosłownie. A ja za godzinę jadę do koleżanki. Ona musi uśpić swoje dzieci i uderzamy w pogaduchy.
  9. Marti1986tusia13Witajcie z kawką, co tam u Was z rana pięknego zresztą. Jak dzisiejsze chęci do pracy. Ja mam marne bo się rano z małżonkiem popsztykałam i nie rozmawiam z nim. A tak mnie wkurzył że chyba tydzień się do niego nie odezwę.Tusia ja sobie zawsze obiecuje jak sie pokłóce z mężem że z tydzień sie do niego nie odezwe ale jak on do mnie przyjdzie i sie przytula to przechodzi mi po pół godzinie:-) Zazdroszczę. U nas nieporozumienia są coraz częstsze i potrafimy się mijać coraz dłużej.
  10. Trzymaj się Tusia. Ja mam czasem ochotę wyć. Nie idę na spacer. Jakoś wieje. Poza tym Mały wstało 6.30, więc za godzinę dam mu drugie śniadanko i pójdzie spać.
  11. Hej, u mnie wlaśnie zaczęło się wiercenie. :36_2_49: Chyba wyjdę na spacer z Małym. Tusia, witam w klubie. U nas dyplomacja. Ale już przywykłam. :36_1_10: Życzę, byście szybko się dogadali.
  12. Hej, kopę lat, ja już wracam z Michałkiem do normalności. On nigdy nie był noszony, i o dziwo, nigdy się tego nie domagał. ale od urodzenia to upierdliwy typ.
  13. Regina

    Żywe srebro

    Andzia, dużo sił Ci życzę, cierpliwości i pomysłów. Monika, to pierwszy rok studiów. Ta nowa matura kompletnie się nie sprawdza. Nauczyciele uczą wodolejstwa. I w ogóle do bani.
  14. Hej hej, niesamowite. Michał spał przy tym wierceniu trzy i pół godziny. Ja też okupuję kompa, bo kolokwia już sprawdzone, a mąż u teściów składa szafki kuchenne ze swoim bratem. Moja teściowa jest niemożliwa. Kupiła badziewie, a jak ją mój mąż zapytał, czy nie mogła się poradzić to mu powiedziała, ze nie chciała nikogo absorbować, bo mamy teraz tyle pracy. Nie chciała absorbować. Tylko kupiła szafki do składania doskonale wiedząc, że składać je będą jej synowie.
  15. Regina

    Żywe srebro

    rzymianin, przyspożenie, lini, żone, zrodzenie dziecka z rodziców Pomijam, k ..., błędy mertyoryczne
  16. Regina

    Żywe srebro

    Miałam oduczać się kląć, ale nie da się. Właśnie sprawdzam kolosy i mnie ponosi. A z pozytywnych rzeczy; słonko u nas wygląda.
  17. tusia13WItaj Reginka, to ty teraz spokojne masz dni bez nauki tylko (chociaż może aż) praca i dom. Spokojnego snu dla synka i szybkiego sprawdzenia prac.Radość cieszę sie ze dzisiaj Cię więcej tutaj. U nas też słoneczko zaświeciło chociaż zimno. Oj, tak, spokojniej u mnie, przynajmniej jeśli chodzi o pracę. Co prawda, jeśli zamierzam zostać tu, gdzie pracuję, to niedługo trzeba się będzie za coś zabrać. Ale i tak nie będzie to tak na wariata. Michałowi idą kolejne zęby - czwórki pozostałe i chyba już piątki, bo nocka była rewelacyjna. W zasadzie od 4.00 zero spania. Dałam mu Paracetamol i prawie nic. O, przestali wiercić.
  18. Regina

    Żywe srebro

    Hej, a propos nocki. U mnie rewelacja. Od 4.00 nad ranem w zasadzie nie było spania. Dwa razy Paracetamol, a i tak Mały popłakiwał. Wychodzą u pozostałe czwórki i pewnie już piątki zaczynają. Chwała Bogu to już końcówka.
  19. Witam i ja, w domu choć w pracy. Mały śpi, ja sprawdzam kolosy. Ciekawa jest jak to będzie z Miśka spaniem, bo właśnie nam robią hydraulikę w nowej części domu i nieźle słychać wiercenie. Co prawda Mały przy tym usnął. Miłego dnia! A Wszystkim chorującym zdrówka zdrówka!! U nas się wypogodziło co nieco. Na szczęście, bo wczoraj nawet z Miśkiem na spacerze nie byłam.
  20. Regina

    Żywe srebro

    Wiki, to tzw. uroki ciąży. A końcówka jest najgorsza, człowiekowi ciężko i nie można się doczekać końca. Z drugiej strony jakiś tam strach przed rozwiązaniem. Grunt, że bliżej niż dalej. A bobaska będziesz miała słodkiego i niebiańsko grzecznego.
  21. Regina

    Żywe srebro

    Witam Was z pracy, choć tu mogę chwilę odpocząć. Po 7.00 Sreberko wstało i zaczęła się gonitwa. Skąd te dzieci biorą tyle sił?? Ja dosłownie padam na pysk, a ten dalej do przodu. Chyba mnie próbował z rana, na ile może sobie pozwolić. Myślę, że jeszcze dzień i dojdziemy do jako takiego "porozumienia".
  22. Witam i ja, także z pracy. Kurcze, po wyjazdach to człowiek docenia przede wszystkim własne łózko. Nigdzie mi się tak dobrze nie śpi, jak w domu.
  23. Ja oddaję laptopa mężowi. A sama staję do dechy. Prasowanie czas zacząć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...