Skocz do zawartości
Forum

aganiecha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aganiecha

  1. aganiecha

    Sierpień 2009

    mpearl, życzę Ci powodzenia jjeśli chodzi o Twoje piątkowe wyniki (doczytuję o czym pisałyście, bo była u mnie mama i nie miałam czasu)
  2. aganiecha

    Sierpień 2009

    mpearl, mam nadzieję, że tak będzie, wiesz ja żyję w obcym kraju i tutaj inaczej opiekują się kobietami w ciąży, ufam, że zadbają o mnie tak, bym donosiła Malca bezpiecznie. A może położna znów fałszywy alarm wszczęłą, miejmy nadzieję, bo się martwię. Kupiłam sobie taki okład, który można wsadzić do zamrażalnika i przykładać do spuchniętych miejsc, wczoraj trochę pomogło moim stopom.
  3. aganiecha

    Sierpień 2009

    Kurde, napisałam się i mi zniknęło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W skrócie, polożna w poniedziałek stwierdziła, że Mój Mały odwrócił się główką do góry i może się to cesarką skończyć. Usg tego nie potwierdziło. NA SZCZĘŚCIE. Wkurzył mnie lekarz, bo robił to usg dosłownie 10 sek i nic mi nie powiedzial na temat Dziecka, tylko że główka na dole. Nawet nie zdążyłam na niego zerknąć. Druga sprawa, że chyba mam białko w moczu, czekam na tel. z laboratorium, na razie wiem o tym na podstawie testu paseczkowego wykonanego przez położną. Puchnę bardzo...Nogi jak balerony, palce u stóp jak parówy, ryjek też mam nieciekawy i ręce, no lipioza, ile wody nabrałam ostatnio. Mam nadzieję że to nie są początki zatrucia ciążowego... Pozdrawiam, zdołowana Aga.
  4. aganiecha

    Sierpień 2009

    Idę coś zjeść, cały dzień bym dzisiaj jadła, nie mogę tego opanować, choć mam wyrzuty sumienia że się tuczę, papa Laseczki:)
  5. aganiecha

    Sierpień 2009

    Roniu, kochana, w nocy na porodówkę też przyjmują
  6. aganiecha

    Sierpień 2009

    O zrywaniu owoców nie słyszałam, bede musiała sobie drzewa wyobrażć, bo ogródka nie posiadamy;]
  7. aganiecha

    Sierpień 2009

    Teraz tak gdybam, a pewnie jak dojdzie co do czego, to będę panikowała za każdym skurczem przepowiadającym(dziwne, ale jeszcze ich nie mam) i modliła się żeby to jeszcze nie teraz...
  8. aganiecha

    Sierpień 2009

    Tak, madzia, że niby oksytocyna się uwalnia od takiego masażu(też spróbuję), i jeszcze przysiady i takie tam inne:) Zobaczymy.
  9. aganiecha

    Sierpień 2009

    Są jeszcze inne sposoby, najzabawniejszy, o którym przeczytałam to wypicie czterech szklanek wody na raz
  10. aganiecha

    Sierpień 2009

    ...i zanim dojdę to już mi się z nerwów odechciewa. Ale poświęcę się.
  11. aganiecha

    Sierpień 2009

    Dużżżżżżżżżżżo seksu:) Tylko nie wiem jak technicznie damy rade, już są problemy przez wielki brzuszek...
  12. aganiecha

    Sierpień 2009

    Oj, to też masz niewesoło, musimy jeszcze trochę wytrzymać Babeczki. A dziś w nocy jeszcze mi się wycieczka szykuje do znajomych, mam im dziecka popilnować, bo kolega jedzie żonę na lotnisko odstawić, mam nadzieję, że w ciągu tych 4 h pobytu u nich nie zacznę rodzić:)
  13. aganiecha

    Sierpień 2009

    Jutro przyjeżdża moja mama, jednak w środe leci jeszcze na tydzień na Teneryfę, jak wróci tutaj 15.07. to ja zaczynam się starać żeby urodzić, podczytywałam czerwcówki, tam tyle sposobów dziewczyny podawały, że może coś zadziała...
  14. aganiecha

    Sierpień 2009

    Mój kręgosłup też na wykończeniu:(
  15. aganiecha

    Sierpień 2009

    Ronia, Ty wieczna optymistko, powód do radości rzeczywiście niezły
  16. aganiecha

    Sierpień 2009

    Cześć Laski:) kupiłam wczoraj dwie pary dresów, okazja mi się trafiła, po ciąży bedą do chodzenia w domku(bo nie lubię sportowego stylu, teraz sytuacja mnie zmusiła). O bluzeczkach rozpinanych w ogóle nie pomyślałam, ale ja się chybą przemęczę w normalnych. Układałam dziś swoje ubrania w szafce, matko ile ubrań w które nie mam szans się teraz zmieścić!!!!!!!! Tak sobie teraz pomyślałam, że to może już syndrom wicia gniazda mi się włączył. Z dnia na dzień jest mi coraz ciężej. Chyba moje stawy nie wytrzymują ciężaru, tak strasznie bolą mnie nogi Ronia, dzięks za zaproszenie na nk, właśnie przyjęłam:)
  17. aganiecha

    Sierpień 2009

    A, już załapałam, dzięks za zaproszenie, zostawiłam tam swój nr tel.:) Ronia udanego działkowania, ja lecę sobie dresy kupić, bo mi już we wszystkich spodniach ciążowych ciasno i to jest po prostu TRAGEDIA PAPA Dziewczynki.
  18. aganiecha

    Sierpień 2009

    Roniu, wysłałam Ci właśnie mój nr tel na pw, nie wiem jak inaczej mam zostawić kontakt. Zostawie Ci jeszcze linka do nk, jak chcesz...?:)
  19. aganiecha

    Sierpień 2009

    Pewie tak, tylko tutaj w UK nic mi o tym badaniu nie mówili, nie wiem czy bym je miała, tak jak pisałam to był przypadek, bo się chorubsko przypałętało. Już 2 razy w ciąży brałam antybiotyki, teraz podczas porodu, brrrr. Mam nadzieję, że Ci lekarze rzeczywiście wiedzą co robią....
  20. aganiecha

    Sierpień 2009

    Cześć Joa, nie wiem czy się kwalifikuję na listę, bo ja mam termin na 30 lipca, syn Dawid:)
  21. aganiecha

    Sierpień 2009

    Nikula, ja się martwiłam, że nie będę mogła po tym antybiotyku karmić, ale na szczęście położna powiedziała, że nie ma problemu.
  22. aganiecha

    Sierpień 2009

    Dzięki Ronia:) A to dla Was, internetowa szkoła rodzenia, ja oglądałam sama, ale mam jeszcze zamiar z chłopem przez to przebrnąć żeby wiediał jak mi pomóc kiedy zacznę panikować. RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna
  23. aganiecha

    Sierpień 2009

    JA już swojego pępka nie widzę z góry, więc może również mi się nieco brzuszek obniżył, ale chyba jeszcze nie wystarczająco bo nadal mam kłopoty z oddychaniem
  24. aganiecha

    Sierpień 2009

    Nikula, a tego paciorkowca, to mi wykyli tylko dlatego, że dostałam jakiegoś zapalenia(swędzenie, pieczenie) i poszłam do lekarza. JAkież było moje zdziwienie kiedy pani doktor pierwszego kontaktu (GP) poprosiła mnie o zdjęcie bielizny i zrobiła wymaz, u nas takie rzeczy robi ginekolog
×
×
  • Dodaj nową pozycję...