-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ariadnaa
-
farbowane filiżanki czy kubki?
-
lubię lubisz mleko sojowe?
-
nie mam masz czytnik do kart?
-
mam bojowe zadanie ...kiedyś zgrywaliśmy zdjęcia na płyty, leżały sobie w segregatorze prawie nie używane i wiecie że po jakimś czasie mimo że nie porysowane połowa zdjęć jest do wyżucenaia :( a tyle ich mamy na tych płytkach :( kupiliśmy twardy dysk i teraz wszystko tam muszę pozrzucać i uporządkować. Dysk dostanę w sobotę ale już zaczynam zrzucać fotki na kompa ...roboty a roboty... mogłam to wymyślić jak leżałam w ciąży i mi się nudziło.
-
To super! Korzysaj jak dają :d może Tomuś nauczy sie mówić szybciutko Mojej siostry córeczka chodzi do przedszkola, w którym jest logopeda i każde dziecko ma indywidualne zajęcia. Po prostu rewelacja! Mała pięknie wym9awa wszystkie słowa bo ostatnio mi prezentowała. No ja już kawusie zrobiłam dzidziola uspałam i mogę się relaksować
-
Nena a jak zorganizowałaś tego logopedę i pedagoga?
-
Aniu Ola ma z Tv to samo. Staramy się jej wiele nie pozawalać. Zwłaszcza gdy na ekranie są jakieś obrazki strzelanki w filmach czy jakieś takie szybkie sceny. Myślę, że to w mózgu wszystko się zapisuje. A bajkę sama jej włączyłam na chwilkę żeby pazurki poobcinać Dejanira 4 dzieci? huhuhu podziwiam my jeszcze jedno i koniec :) ale tez też wolałabym rodzić w okolicach marca. Olinka podnosi pięknie główkę, Gdy trzymamy ją na rękach w pozycji półleżącej to się siłuje i już siada. A jak nie ma siły to się wkurza i uspokaja dy się ją posadzi :) A gdy leży lekko podrywa główkę. Zauważyłam też że kiedy leży to próbuje się czegoś złapać i główkę ciągnąć do góry Wasze maluchy robią to samo? Nocka dziś beznadziejna. o 3 pobudka na 2 godziny. Wina- bączki wstrętne :/ Mamuśki, która kawy ze mną się dziś napije? Małgosia i Asie co tam u Was?
-
Agasko powodzenia! Na pewno dasz sobie świetnie radę! W końcu mamusie są najlepsze D
-
nie ma za co :)
-
Barbasiu ale 37 to nie jest stan podgorączkowy- u niemowląt ta skala jest nieco inna!!!pomiar do 37,3°C jest prawidłowy.Trzeba działać, gdy przekroczy 38,5°C (w pupie 39)
-
A jednak anemia. Zaniżony hematokryt i erytrocyty świadczą o anemi natomiast limfocyty podwyższone u dzieci do 4 r. ż. jest ok. Czyli pewnie trzeba będzie podać żelazo :/ nieciekawie bo to zaburza pracę jelitek i będzie jeszcze większy kłopot z kupka (o ile może być większy... :/// no to musże się jednak pofatygować do lekarza w tym tyg
-
Aniu Antos przekochany! I jak rośnie Barbasiu to dobrze, że z malutką lepiej a co było termometrowi? Nena jak wygląda wasze rechabilitacja? Jakie ćwiczenia? Moje kochanie zasnęło o 11 i jeszcze śpi ale pewnie za chwilkę obudzi się na karmienie. Ja też jestem już głodna. Wypiłam kawkę. Zaprosiłam koleżankę na poniedziałek i porobiłam porządek ze zdjęciami z zeszłego roku. Za godzink ę wraca mężuś. Wyniki z krwi ciotka mi odebrała bo nie mam jak podjechać. Hemoglobina 11,6 czyli ok. Ale limfocyty 76 za dużo bo norma do 50 coś muszę sprawdzić co to oznacza? Jeszcze podkreślony był hematokryt i erytrocyty.
-
Witam poniedziałkowo :) Zimno jak nie wiem co -9 u nas. Byłyśmy z Olą pobrać krew. Nawet nie było najgorzej. Teraz mała sobie śpi. Ja chyba na chwilkę do niej dołączę. Kupiłam dziś pyszny jabłecznik i jak się wyśpimy to odwiedzimy moich rodziców na kawkę z ciachem :) Miłego dnia cioteczki
-
Marmikingusia ja tu zostanę z tobą ;) bo moja zosia to nijak się nigdzie nie wybiera. brzuch przestał boleć, mogłabym iść na pieszo do berlina teraz :Pa jako, że dziś jest u mnie 40 tygodni to wstawię wam zdjęcie brzucha dobranoc mamuśki Marmi śliczny masz brzusio!!!!!!!!!! Taki okrąglutki i ani grama rozstępu tylko pozazdrościć. Już baardzo niziutko :) Zosia wyskoczy ani się obejrzysz :)
-
Kejranko Wiki wyglądała prześlicznie! Jeju jaka ona jest podobna do A!!!! Calutki tatusiek ciekawe czy Hania też :))))
-
przespałam praktycznie cały dzień
-
Miałam dokładnie to samo.
-
Dzień- dooo-bryyyyyy ANiu mogę Ci tam Olkę włożyć przy okazji bo mi się tyłka nie chce wystawiać dziś na spacer ;PPPP My też bez męża siedzimy jest jeszcze w pracy nawet tel nie ma czasu odebrać :( Dejanira pochwal się foteczką nowych mebli. - możesz się pomalować jak wychodzisz pieskom dać jeść :P:P:P Pauli zabiegana na całego :) Babacia z dziadkiem pewnie przeszczęśliwi, że mają wnuczka dla siebie dziś :) Milka jak tam cycuchy? Małgosiu a jak Twoje samopoczucie? Kasiula mam nadzieje, że dziś z Bartusiem już lepiej Asiula a co u Was? Wiecie może co u Gumijagody? Bardzo dawno się do nas nie odzywała. Moja siostra ma taki fajniutki brzusio musiałam sobie go pogłaskać (choć ona za tym nie przepada) bo mi się za moim jakoś tak zatęskniło :) Jej ale mi klawiatura skrzypi
-
Dejanira super, że masz już komputerka- jaki by nie była ale zawsze swój. Ja dziecię też do wyrka podstawiłam przed chwilą. Mąż ledwo siedzi ale ostro pyka pilot dzierżąc w dłoni... A co do strojenia się to akurat na szczepienia to ja się nie stroje bo musimy jeździć na 8 rano a dla mnie to za wcześnie :P rzęsy maluję jak idę na zakupy a raczej polowanie szmatkowe bo ostatnio jak idę na spacer to zakładam wielkie czarne okulary.
-
Agasko to życzę dobrej zabawy. A u fryzjera i kosmetyczki miłego szaleństwa A mnie właśnie teściowa nieco zagrzała. Może źle zinterpretowałam nie wiem. Napisałam jej smska, że mała ma dwie białe kropeczki i widać już ząbki i że od dwóch dni zauważyłam, że ciągnie główkę jakby do siadania. A ona zamiast mi napisać że fajnie, że taka silna dziewczynka to pisze, że według niej to mała za szybko ząbkuje i za szybko chce siadać. Grrrrrr A dziś przyjechała moja ciężarna siostra ze swoją córeczką i zostają u nas na noc Oli dostała śliczny dresik z Hello Kitty i takie fajne gryzaki krówko zebrę słoneczko i jeszcze jakieś coś idę na herbatkę miłego dnia mamuśki :)
-
Alex w chodziku? kurde szok nawet sobie nie potrafię wyobrazić! czekamy na fotki Pauli my szczepimy tylko na te z funduszu i nic ponad to. Jakoś mamy wrażenie z mężem że i tego jest strasznie dużo. Milka uważaj teraz bardzo na swoje piersi!! żebyś tylko zapalenia nie dostała!!!!Uważaj na przeciągi i na dworze! A to co ściągasz sama może dawaj jeszcze małemu? A z końcem laktacji to nie jest tak hop siup z dnia na dzień to musi potrwać parę dni! Wiem, że ginekolog daje też jakieś tabletki na "wysuszenie"
-
Aniu ja praktycznie już nie ma co eliminować :/ mleka to czasem odrobinkę do kawy wleję. I jajko jedno na dwa dni nie więcej. jak wyeliminuję chleb to już nie będę miała co eliminować ;) no i słodycze ale staram się zjeść narawde jak najmniej. Jakiegoś cukierka. Pozatym do tej pory było ok. Tylko od szczepionek są znów jakieś akcje.
-
Lamponinko a te warunki, w których rodziłaś to we Włoszech standard? Czy płaciłaś coś?
-
u nas następna beznadzieje. Z brzuszkiem anie trochę lepiej. Krzyk i płacz przy każdym bączku a pomiędzy kopanie nóżkami :( jak tak dalej będzie to muszę lekarza odwiedzić. A teraz to poproszę o duuuuuużą kawę o 8:30 mała zniosłam do mamy, żeby przespać się z godzinę ale o 9:10 usłyszałam ryk zanim się z łóżka zwlekłam to młoda uspana w wózku... Zbieram się bo zaraz znajoma ma wpaść
-
lamponinka Z moimi zylami mieli problem , nie umialy zalozyc wenflonu w koncu mieli dzwonic po kogos , ale udalo sie , trzeba było sobie samej założyć ;)))