Skocz do zawartości
Forum

Ulka 31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ulka 31

  1. Marmi co do nart też bym sobie pojeżdziła ale to chyba nieprędko a w górach nie mieszkam ja mieszkam typowo w centrum Polski ale 100km od nas otworzyli wyciąg narciarski to jest w Bełchatowie a dokładnie w Górze Kamieńsk jest też na internecie i tam jeżdżą moi narciarze Mag i Kejranko bardzo wam współczuję takich nocek wiem jak to trudno się meczyć w nocy mam nadzieję, ze dzisiaj będzie lepiej zosia ja właśnie dzisiaj rozpoczynam 36 tydzień także już długo nie zostało
  2. o Madziu współczuję Ci takiej nocy, mam nadzieję że dzisiaj się zrelaksujesz i będzie lepiej musisz spróbować przed snem nie myśleć o takich sprawach tylko o czymś przyjemnym i wtedy napewno bedzie lepiej, trzymam kciuki oby tak bylo i oby dzisiaj już lepiej Ci się spało a gdzie reszta dziewczyn, same śpioszki dzisiaj?
  3. a ja witam bardzo wczesnie się dzisiaj ale to tylko chwilowo bo mój A. i Córunia wyjeżdżali na narty i musiałam ich wyszykować a teraz zaczyna mi się dzień lenistwa bo oni to wrócą wieczorem idę spać i oglądać tv pozdrawiam wszystkie mamuśki
  4. oki to do jutra, zaczynają się teraz u nas na forum ciekawe tematy, bardzo fajnie
  5. co do tych bodów to ja kupiłam tylko z długim rękawem ponieważ wolałabym zmniejszyć temperaturę w pokoju a dzidzię ubrać troszkę cieplej bo wtedy lepiej się oddycha, ale to wszystko zobaczy się w praktyce wtedy najwyżej dokupię chociaż tak na marzec to i tak napewno kupię
  6. hej dziewczyny pisałam z J.anna i prawdopodobnie w poniedziałek będzie z Arturkiem w domu bo narazie miał żółtaczkę i dostawał antybiotyk na infekcje płuc a J.anna nie dostaje już niczego tylko czeka za synusiem, wszystkie macie pozdrowienia
  7. miranda33Ulka 31A mam jeszcze pytanko kupiułam w aptece waciki nasiączone spirytusem ale myślę jeszcze kupić spirytus i rozrabiać go do 70% bo te waciki to jakieś takie nie bardzo mi się wydawają do tego pepuszka widziałam u bratowej jak położna czyściła pępek patyczkiem do uszu to tak mocno go nasiączyła i potem dokładnie czyściła a tak to tym wacikiem wydaje mi się że może nie dotzreć wszędzie do zakamarków. Co Wy o tym sądzicie?No i znowu się wtrącam... Używałam spirytusu rozrabianego do 70%... Za namową położnych ze szpitala... Pozdrawiam!!! Jeszcze mam pytanko jak go rozrabisz? tzn proporcje jeśli można
  8. Moim zdaniem wcale się nie Wtrącasz tylko dzielisz się Swoim doświadczeniem Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam serdecznie
  9. miranda33Witajcie Lutóweczki!!!Kiedyś (hmmm... całkiem niedawno ) ja potrzebowałam informacji i rad w sprawie wyprawki dla mojego synka, teraz Wy pytacie o różne rzeczy, więc pozwolicie, że podzielę się swoim doświadczeniem i nienamawiając Was do niczego poprostu napiszę czego używałam i używam w opiece nad synkiem... Śpiworek - jak najbardziej TAK, ale od jakiegoś 5-6 m-ca kiedy dziecko zaczyna na dobre brykać i się skopuje... My kupujemy dużo za duże co w niczym nie przeszkadza, a starcza na dłużej. Właśnie korzystamy z drugiego.... POLECAM Bepanthen maść jak najbardziej polecam! Nie trzeba jej zmywać z sutków, bo nie jest szkodliwy dla maleństwa, a potem można smarować pupę maluszka, bo rewelacyjnie działa na odparzenia. Sterylizator nie używała i nie używam. Butelki wygotowałam i wygotowywałam raz na kilka dni, a jak mały podrósł to wyparzałam wrzątkiem. Laktator nie wypowiem się, bo nie korzystała (karmienie piersią zakończyłam po 2 tygodniach z braku pokarmu :-( ) Tantum rosa koleżanki chwalą, ja używałam rivanolu (robiłam okłady) i nadmangianianu potasu do kąpieli - u mnie działanie rewelacyjne!!! Butelki używamy plastikowych z Aventu. Na początek 125 ml, a teraz 320 ml. Osobiście polecam, bo próbowałam wielu i te okazały się najlepsze. Małą butelkę wykorzystujemy ciągle do herbatek. Wkładki laktacyjne miałam kilka rodzai, najlepiej sprawdziły się te z taśmą klejącą, przylepiane do biustonosza, bo się nie przemieszczały ;-) Podkłady ze trzy paczki zużyłam i dopiero mogłam używać tych wielkich podpasek z belli... Rożek przez około 4-5 miesięcy synuś spał w rożku. Układałam go na przemian raz na jednym raz na drugim boku i dzięki temu ma kształtną główkę. Ponadto takie maleństwo często ulewa, więc spanie na boku jest bezpieczniejsze... Mieliśmy dwa rożki, z czego jeden był usztywniany, co w naszym przypadku się nie sprawdziło. Usztywnienie sprawia, że dziecko w zawiniątku jest bardziej stabilne i osobom "bojącym się", że zrobią dziecku krzywdę pozwala wziąść maleństwo na ręce... u nas nie było tego problemu, więc usztywnienie zostało wyrzucone Przewijak do tej pory nie wyobrażam sobie bez niego życia Przepraszam, że się wtrąciłam, ale tak jak pisałam na początku sama szukałam praktycznych porad dotyczących wyprawki i stąd mój post!!! Pozdrawiam Was serdecznie!!!!! Życzę bezbolesnych i szybciutkich porodów oraz (co najważniejsze) zdrowiutkich dzieciątek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuję bardzo fajnie jak ktoś się podzieli swoją wiedzą i właśnie to jest najważniejsze, zeby nasze dzieciątka były zdrowe
  10. A mam jeszcze pytanko kupiułam w aptece waciki nasiączone spirytusem ale myślę jeszcze kupić spirytus i rozrabiać go do 70% bo te waciki to jakieś takie nie bardzo mi się wydawają do tego pepuszka widziałam u bratowej jak położna czyściła pępek patyczkiem do uszu to tak mocno go nasiączyła i potem dokładnie czyściła a tak to tym wacikiem wydaje mi się że może nie dotzreć wszędzie do zakamarków. Co Wy o tym sądzicie?
  11. Marmi tak masz rację, ze co sklep to opinia, czytałam własnie gdzieś że na początku dzidzie się opatula żeby czulo się jak w brzuszku Co do butelek to kupiłam szklaną Dr. Browna 120 ml bodajrze a dużą też Dr. Browna dostałam od bratowej, co do tych siatkowych majtek tez mam jedną parę bo tak akurat była ostatnia w aptece i co do podkładów jest ich 10 szt w paczce
  12. hej Marmi jeśli chodzi o przykrycie dzidzi to ja mam rożki 3szt i na to najwyżej leciutko kołderką lub kocykiem a ten Twój kocyk fajniusi jeszcze takiego nie widziałam troszkę podobny do rożkaa ten śpiworek co pokazujesz to chyba troszkę starsze musi być dziecko bo takie malutkie to chyba nie bardzo niewiem bynajmniej tak mówili mi w sklepie bo też się o to pyatłam bo wtedy dziecko się nie wykopie Mag podkłady porodowe sprzedawają w aptece ja też kupowalam ale tylko paczke a reszta to podpaski takie duże z alweysa a tych majtek też kupilam paczkę ale jeszcze od bratowej dostałam z 4 szt. bo ona to była tylko 2 dni w szpitalu i pewnie dlatego tak mało wykożystała
  13. witam popołudniowo Ja właśnie skończyłam prasować ciuszki zostało mi tylko spakować do szpitala rzeczy dla dzidzi i dla siebie na wyjście i będę naszykowana a co tam u Was dziewczynki, Ania pewnie nadal w szpitalu? Madzie dobrze, że u ciebie oki Kejranko a co u Ciebie?
  14. Wiecie zauważyłam właśnie, że na moim suwaczku jestem już w ostatnim okienku i zostało 29 dni, aha nie wiem czy Wy też tak macie bop ja strasznie się meczę ostatnio pokonam jedeo piętro schodów i sapie jak nie wiem co i strasznie mi wszędzie gorąco, chciałam się Was zapytać czy u Was też tak jest?
  15. witam Mag strasznie mi przykro tyle złego w tym starym roku Cię spotkało a tu na początek znowu złe wiadomości ale zobaczysz złe fatum Cię ominie, teraz już tylko dobre wieści zostały poród, dzidzia i wogóle trzymaj się kochana a u mnie dzisiaj typowa zima śnieżno i mroźno córka i mężuś pojechali zrobić sobie kulig a jutro jadą 100km na narty bo dostała całe wyposażenie od mikołaja i nie moze się doczekać kiedy wypróbuje a ja dzisiaj biorę się znowu za prasowanie ciuszków tych kupionych i pranie bo jeszcze kocyki zostały mi do wyprania a dzisiaj nawet ze względu na ten mrozik wyniosłam do wywietrzenia wypełnienie do pościeli, ochraniacz i przybornik żeby się wymroziły zarazki bo tego nie chciałam prać
  16. suchutka bardzo się cieszę, że u Ani wszystko wporządku, napewno przy maleństwie życie zmienia się o 360 stopni i wszystko staje na głowie ale warto to przezyć dla tych chwil z dzieckiem, a nie Wiesz może kiedy Ania z Arturkiem wracają do domku? Aniu czekamy na Was
  17. Margaretko wyglądasz uroczo i bardzo mlodziutko, normalnie to nigdy bym nie powiedziała, że masz już taką dużą córą, która urodę też ma chyba po mamie
  18. hej Magduśka ślicznie wyglądasz nic nie wskazuje u Ciebie po wyglądzie o jakimś wcześniejszym porodzie
  19. Witam się Noworocznie i widzę, że wszyscy śpią po Sylwestrze bo cisza "jak makiem zasiał" ha ha ha
  20. Wszystkim wszystkiego najlepszego w 2010 roku
  21. ja już na imprezce u siostry Kingusia wyglądasz jak zwykle uroczo, uważaj na siebie Monico pozdrawiam Cię serdecznie Wszystkich mocno całuję i życzę miłego powitania 2010 roku
  22. Witam kochane ale się za Wami stęskniłam Ja właśnie wróciłam z zakupów kupiłam pralkę ale jak to w Sylwestra nikt nie chciał nam jej przywieźć więc wzięliśmy Taxi takie większe, żeby nam przywiózł te 40km no i troszkę nas skasował ale najważniejsze, ze działa i że właśnie piorą się ciuszki dzidzi, niedługo będę się szykowac do siostry Kejranko i Madziu bardzo się cieszę, ze wróciłyście do domku, uważajcie na siebie, buziaczki Wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam, kurcze jesteście do mnie jak dobre koleżanki z podwórka
  23. Niech na co dzień, nie od święta, gęba będzie uśmiechnięta. Niech też zdrowie tęgie będzie i kasiory niech przybędzie. Niechaj łaski płyną z nieba, tyle ile będzie trzeba. Do Siego Roku 2010! Samych pomyślnych rowiązań i wszystkiego naj najlepszego !!!
  24. idę lulku muszę Wam jeszcze powiedzieć , że w tym starym roku tzn dzsiaj zepsuła mi się jeszcze pralka tzn poszedł bęben i nie da się zrobić i czeka mnie jeszcze jutro wyjazd po zakup pralki bo musze prać zakupione ciuszki DOBRANOC
×
×
  • Dodaj nową pozycję...