Ulka 31

aha mam do Was pytanko mam grupę krwi wystawioną na nazwisko panieńskie bo robiłam ją jak byłam z Paulinką w ciązy a wtedy jeszcze nie byłam po ślubie, nie będzie w szpitalu problemu z tym?

Italy ale Ty tą swoją sunię to nieźlę utuczyłaś co do prezentów to widać że idzie jej dobrze

a ja dzisiaj nie leniuchuje. chociaż właśnie opadłam z sił, rano wyniki potem obidek i sprzątanie calego domku teraz byłam po wyniki i Wiecie co wszystko jest oki, aż mi kamień z serca spadł bo bałam się tej ŻÓŁTACZKI CIĄZOWEJ

Marmi kołyska wygląda cudnie, jeszcze tylko córeczka do kompletu potrzebna i już będzie wszystko oki

J.anna gratuluję Ci z całego serca, poplakałam się jak "dziecko" jak czyałam co przeszliscie ale najważniejsze jest to że jesteście w domku cali i zdrowie

Angelaa widzisz bardzo Cię przepraszam ale to Ty masz rację są od 6-9 miesięcy pogubiłam się gdzieś ale tak to jest jak nie myśli się już o niczym tylko o dziecku, jeszcze raz sorki

zoska mi tez mój powiedział, ze uzależniona jestem od forum

Angelaa za pajacyki dałam 26zł, jedna szt. to 13zł a wzięłam te od 3-6 miesięcy bo tych malutkich to już mam za dużo ja też jestem za porodem rodzinnym przy córce też był mąż, chociaż miał nie być bo wtedy było płatne a my wtedy z kasą mieliśmy krucho ale i tak weszedł i zrobił mi niespodziankę bo nie mógł wytrzymać teraz też chcemy razem chyba że bedzie w trasie to już nic nie poradzimy na to a co do sal to u nas są wszystkie pojedyńcze

hej, ja już wróciłam z wyników, będą do odbioru o 15 i znowu muszę jechać bo mój A. jeszcze nie wrócił z trasy bo auto siadło i jest dopiero w Warszawie, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze bo bardzo się boję zoska ja tez usnęłam około 6 tzn jeszcze 6:01 patrzyłam na zegarek a potem to nie pamiętam bo o 6:45 budzik i koniec spania musiałam zawieść Paulinkę do szkoły i jechac na wyniki Krzyk ciszy trzymaj się kochana bardzo Ci współczuję tego choróbska ewik dobrze, ze poszłaś teraz będziesz spokojniejsza idę robić obiadek bo mam zaplanowane krokiety z pieczarkami i to jest troszkę grzebania a potem jeszcze trzeba domek ogarnąć a oto obiecane zdjęcia pajacyków

no i zoska poszła spać a mnie samą zostawiła też chyba muszę iść leżeć bo zimno mi się zrobiło

J.anna synuś to normalnie cudo, mogłabym zacałować takiego słodkiego buziaczka a usteczka to takie śliczne , jejku jak ty masz fajnie masz go przy sobie już i w dodatku w domku super, daj nam znać co i jak jak będziesz miała chwilunie

hej zoska widzę, ze obie nie śpimy ja od 3

muszę Wam oczywiście powiedzieć, ze nie ominęłam Tesco no i znowu były promocje na pajacyki więc wzięłam za 1 szt tu mam 2szt jutro zrobie zdjęcie bo dzisiaj jestem wykończona

hej witam po wizycie, wszystko oki, szyjka się skraca ale teraz to już taka normalka, jak nie urodzę do poniedziałku 11-01 (no raczej nie urodzę) to dziecko będzie już liczone jako urodzone w terminie bo musi być 37 tygodni i jeden dzień a na to swędzenie to jutro szybko muszę zrobić wyniki i jak odbiorę to zaraz dzwonić do niego, a jeszcze co gorsza on ma urlop od 18-24. 01 i lepiej żebym wtedy nie rodziła bo go nie będzie a następną wizytę (jak doczekam) mam 26-01 Italy ja też nie mam jeszcze imienia, a co do postawnowienia noworocznego to Masz super też bym tak chciała Marmi ubranko zapowiada się extra, tylko ze niunia długo w nim nie pochodzi Laponinko mam nadzieję, że Gabi posiedzi jeszcze troszkę w brzuszku Suchutka to leż, leż i jeszcze raz leż i odpoczywaj Cuba2009 witam, na kiedy masz termin?

cześć dziewczyny ja lecę pod prysznic i potem jadę bo jeszcze do Tesco chciałam wejsć a sama jazda to godzinka w jedną stronkę do usłyszenia po wizycie tzn późnym wieczorem pa pa pa

annulkaa brzusio zgrabny ale rzeczywiście malutki w porównianiu do niektórych z nas Italy pewnie szykuje torbę do szpitala bo się coś dzisiaj nie odzywa suchutka współczuję J.anna pewnie zalatana przy malutkim bo się nie odzywa, ale ma fajnie już jest po i to w dodatku w domku

J.anna witamy Was serdecznie

Margaretko trzymam kciuki za Usg wiecie co piszecie o tym bólu przy obkurczaniu macicy i ja za nic nie pamiętam jak to było z moją Paulinką napewno nic nie brałam ale czy bolalo to nie mam pojęcia zresztą to w końcu 10 lat temu ja też ciągle myślę o dzidzi tylko bardzo się boję, zeby wszystko było dobrze i żeby było zdrowe ciągle mi to po głowie chodzi, czasami to myślę czy nie zwarjuję od tego a jeszcze jak pokazują jakieś denne reklamy o dzieciach tzn mam namyśli akurat tą co wynoszą łóżeczko bo nie zaszczepili na Rotawirusa to masakra no ale Wam sie w końcu wygadałam może mi ulży a gadać o dzidzi to mogłabym godzinami a mój tez jakiś niechętny on to czeka do porodu i jak będzie wszystko dobrze to wtedy mozemy gadać

zoska super post, dzięki ja dzisiaj mam wizytę ale to na 19:30 czyli znowu późno jak zwykle ale ciekawe co się dowiem

martitaolivia dzięki za stronkę, bardzo fajna i jaka dokładna annulkaa współczuję nocki Moniko no to super, czyli mozesz już rodzić a ja muszę wam powiedzieć, że moja nocka też nie była za ciekawa mój pęcherz się nauczył i regularnie co 2 godziny musze wstać do WC do tego doszły mi dzisiaj jakieś niedobre sny i nie mogłam potem wogólę spać

Laponinko czy tą maść BEPANTEM można potem stosować na odparzenia u dzidzi? i jeszcze czy no-spe można brać przy karmieniu? czyli u Estery już nie jest tak źle z tą wagą a 2700 to tak normalnie, a co z tą J.anna to naprawdę nie wiem mam nadzieję, ze jest wszystko dobrze tylko, że pewnie nie ma narazie czasu

Moniko dzięki za wiadomości od Estery, dobrze że u niej oki zosia samosia widocznie już za późno na dentystę, ja mam też diurę w zębie ale jestem zapisana na 10.04.2010 K@chna ładne okularki

oglądałam własnie zdjecia noworodków jakie śliczne te dzieciaczki, kiedy nasze będa na tym świecie

Italy czekamy na wieści czy udało Ci się wszystko spakowac czy może nie? a nie wiecie może co się dzieje z Esterabs kiedyś często pisała a teraz cisza od niej zupełna?

a u mnie też pada od rana tzn tak od 10