Ulka 31

no Angelaa fajniusie te ciuszki ale to już takie większe nawet ja mam 3 rożki, jeden po Paulince nie sztywny ale bratowa mi z tyłu doszyła taki materiał, że teraz można wlaożyć usztywnienie, drugi od bratowej w który też można włożyć wkład i 3 teraz kupiłam z pościelą z taką nakładką na głowę i z pianką z tyłu

Madziu ten czop to nieraz 4 tygodnie przed terminem to pewnie jeszcze u mnie nie czas na poród, chociaż z jedenej strony to już by mógł być a tak właściwie to jeszcze z 2 tygodnie i by było oki a moja córcia ma wtedy ferie zimowe to tez by nie było z nią problemu z odwożeniem do szkoły ale co ma byc to będzie jutro wizyta może mi coś ciekawego powie ten mój gin Kingusiu to dobrze, że się dogadaliście masz mniej stresów i napewno żyjesz spokojnie i masz rację, że kto komu pisany to i tak ma być

Magduśka tak to jest z tą mechanizacją, nie przejmuj się bo to dodatkowe nerwy, które wcale nie są Ci teraz potrzebne

Kingusia czyli z tego co piszesz to teraz z Twoim A. wszystko oki, dogadaliście się???? martitaolivia to dobrze, że u Ciebie wszystko oki

co do tej torby to ja też mam wypchaną mimo, że nie ma w niej nic do dzidzi aż tak patrzę czy nie za duża i kto ją będzie mi nosił jeśli moj będzie w trasie ja tak się właśnie zastanawiam dzisiaj czy mi to ten czop śluzowy powoli nie schodzi bo kiedyś miałam tak mokro i była niteczka czerwonego ale to pomyślałam, że moze coś z ubrania się zaplątałao bo chodziłam w czerwonym swetrze ale dzisiaj znowu miałam jakąś niteczkę czerwoną i tak mokro a nie mam nic czerwonego na siebie ale nie jestem pewna

Mag dobre z tym imieniem po ginekologu i powiem Ci, ze u mnie to nawet tak moze być bo mi podoba się Wojtuś a mój ginekolog to Wojciech ha ha hah Madziu dobrze jest mieć taką koleżankę, u mnie to z kolei bratowa i uważaj na siebie nie przemęczaj się Kejranko u nas w szpitalu nie potrzebne są pampersy podobno wszystko dawają, ja nszykowałam tylko 2 na wyjście z szpitala 1 ten mały 1 a 2 ten z pampersa nowy z bawełną 2 bo 1 nie było

oj Angelaa nie wiem z tymi wymiotami czy to normalne ale do tego biegunka, która jest objawem porodu, podejrzewam że coś zjadałaś nie tak i dlatego to wszystko, oby tak było o oby szybko minęło J.anna mam nadzieję, ze jesteś już w domku a jak nie to, ze lada moment będziesz, czekamy na Ciebie a może, któraś z Was coś wie na temat ANi

Italy witaj po tak długiej przewie, dobrze że u Ciebie oki Kejranko bardzo współczuję kataru bo wiem jak to męczy ja dzisiaj też coś kicham nawet na śniadanie jadłam czosnek Margaretko jeszcze troszkę musisz wytrzymać bo u Ciebie dopiero 32 tydzień

Mag kochana trzymaj się dzisiaj wiem, ze pogrzeby to nic dobrego w naszym stanie ale cóż jak trzeba to trzeba Krzyk ciszy daj znać jak wyszly wyniki i jak tam w piatek po wizycie

zosia samosia no to uważaj na siebie bo 33 tydzień to troszkę za wcześnie, dużo leż i odpoczywaj

idę lulku dzisiaj z córcią bo mój A. w trasie tak sobie myślę coś mnie dzisiaj skóra swędzi i nie wiem dlaczego jest trochę sucha może dlatego a może to ta choroba w ciąży musze pewnie powiedzieć w czwrtek mojemu Gin na wizycie Dobranoc, buziaczki dla wszystkich

Kejranko tak rzeczywiście my jesteśmy pierwsze na liście no i jeszcze Agusik ale ona to wie , ze rodzi 20 stycznia i już a nas jeszcze nie jedna może wyprzedzić np. J.anna miała termin 2 tygodnie później a już kiedy jest po, także różnie to moze być, ja to tylko chciałabym żeby dzidzi abyła zdrowa no i ten poród jakoś przeżyć a potem to juz z górki a i też bym chciała żeby nie rodzić we wtorek albo w czwartek bo mój A. wtedy w trasie ale to już pewnie za dużo wymagam co ma być to będzie i już

Moniko no w końcu się odezwałaś, fajnie że u Ciebie wszystko oki a brzuch twardnie bo nam to już tylko około 3 tygodni zostało

Mag czyli gratulacje bardzo się cieszę, że wszystko jest prawidłowe no i super, ze w końcu poznałaś płec, wydaje mi się że chłopców będzie więcej na naszym forum, no ale moze się mylę bo nie liczyłam a wagą się nie przejmuj zrzucisz po porodzie a synuś nie jest taki mały ma jeszcze prawie 2 miesiące to napewno urośnie

a gdzie ta Mag nasza się podziewa, halo czekamy na wieści powizytowe

laponinko dziękuje, ze napisałaś zema to być maść a nie krem K@chna a ja z kolei boję się bo moja mama jest wysokociśnieniowiec i u niej 160/100 to niskie ciśnienie a 220/110 to normalka a bywało że miala ponad 240

K@chna ja też tak mam z tym ciśnieniem bo raz na wizycie miałam 150/90 i doktor się wystraszył i od razu kupiłam ciśnieniomierz ale w domu najwięcej miałam 140/90 a tak to 130/80 teraz to już nawet tak często nie mierzę ale wrzie coś kazał mi zaraz dzwonić do niego

zoska to super już nie musisz się martwić i mozesz spokojnie czekać na poród Kingusia rozstępy co prawda masz ale nie martw się ja z Pauliną tez miałam bardziej widoczne teraz mam troszkę mniej ale jeszcze w sumie 3 tygodnie to też róznie moze być, ważne że dzidzia ma wygodnie

jestem bardzo jak tam dziewczyny po wizytach i czy Mag w końcu wie kto miszka w jej brzuszku?

gratulacje dla Angelaa i Kejranka z okazji 35 tygodnia

Marmi ładny brzuszek no i jak Kejranka napisała nie widać rozstępów tylko pozazdroscić ewik ładny wózeczek też podobają mi się te Tako

Mag

a to mój brzusio troszkę mało wideczne bo odbija się lampa w lusterku

piszecie, ze w 38 można rodzić to mi zostałay niecałe 2 tygodnie, masakra normalnie ale może na jedno to lepiej, jak się urodzi i najważniejsze dla mnie to zeby było zdrowe to potem jakoś to będzie a ból i tak tzreba przeżyć prędzej czy póżniej to już bez różnicy

hejka ja właśnie wróciłam byłam u Teściow i bratowej potem po Paulinę w szole i potem u mamy na obiedzie Kejranko no ty to rzeczywiście masz co nosić, ale tak po za brzuchem to chyba nie przytyłaś bardzo bo figurkę masz super czytam właśnie gazetkę TWÓJ MALUSZEK bo bratowa kupiła i są ciekawe rzeczy