Ulka 31

Kejranko bardzo ci współczuję dolegliwości, tym bardziej że u mnie coś ostatnio tez pojawiły się jakieś dziwne źgania na dole brzucha i boki też bolą od spania teraz to co się obudze to leżę na wznak a to pewnie jak boli mnie bok to w śpiku sie przewracam i nie wiem ,ze śpię na wznak ale to już nie długo nam zostało i musimy wytrzymać

Kingusia naprawdę mi ciebie teraz szkoda tym bardziej, ze po twoich postach widać że jesteś bardzo sympatyczna, dojrzała i mądra jak na swój wiek, tak jak napisała Marmi miłość się do ciebie uśmiechnie i napewno jeśli nie A. to inny facet zainteresuje się wami bo z ciebie to super laseczka jest, postaraj się (bo wiem, ze to trudne) go olewać i zobaczysz co on wtedy zrobi jeśli tez się od was odsunie to znaczy, ze nie jest was wart WSzystkie dziewczyny witam serdecznie

Kingusia no co ty piszesz znowu coś nie tak a ja myślałam, ze u ciebie to jest wszystko dobrze i ze czekasz na swojego A. kiedy w końcu do ciebie dojedzie ale mam nadzieję, ze i tak w końcu się dogadacie i on zrozumie, ze robi błąd gadając gupoty a ty się nie przejmuj (wiem, ze to się łatwo pisze) bo dobrze, ze z twoją córcią jest oki i ze niedługo będziesz miała małą dzidzię i będziesz miała kogo bardzo kochać

K@chna brzusio doś duży ale ładnie wygladasz, a fryzurka twarzowa bardzo ładnie wyglądasz

Suchutka gratulacje udanej wizyty, ale duży chłopak Magduśka ja miałam 75g to miałam pobierane przed i potem 2 godz. po

Angelaa ale fajnie, ze widziałaś tak bużkę dzidzi, gratuluję dobrych wiadomości co do spakowania do szpitala to ja też już prawie, dzisaj jeszcze dokupiłam 2 biustonosz do karmienia i już powoli chyba będę kończyć pakowanie ja torbę na kółkach też mam taką dużą jak ty J.anna dlatego wzięłam taką sportową bo tamta wydawała mi się za duża ale tą mam tak wypchaną że pęka w szwach a dla dzidzi to jeszcze nie mam naszykowane nic do szpitala ale to naszykuję w nosidełku jak przyjedzie po mnie mój A. te weźmie Dzisiaj też byłam u kosmetyczki na manicure i pedicure bo już nie daje rady zrobić sobie sama u nóg a tak to do porodu chyba mi już wystarczy

Magduśka ja wiem, ze ci jest naprwdę ciężko ale musisz to jakoś wytrzymać bo naprawdę zwarjujesz do lutego, musisz myśleć o jakiś fajnych rzeczach przed snem czytać coś ciekawego albo coś, bo naprawdę to niedobrze tak się bardzo denerwować, trzymam za ciebie kciuki mam nadzieję, ze jakoś się uspokoisz i szczęśliwie dotrwasz do lutego to już naprawdę nie dużo czasu

J.anna oki dzięki, ja wizytę mam we wtorek Suchutka samych dobrych wiadomości dziś ci zyczę i oczywiście USG

Marmi no to fajnie, ze twój facet może tak poczuć kopniaki, mój ostatnio może sobie popatrzeć na brzuch jak się rusza bo jakby położył rękę to już cisza jak makiem zasiał J.anna ale masz dobrze z tą położną u nas tak nie ma przychodzi owszem ale po porodzie, a teściową też masz spoko z tego wynika chociaż ja tez nie narzekam jest oki. Mam do ciebie pytanko piszesz, ze położna powiedziała że potrzebne są 3 kosmetyki, możesz napisać jakie?? Monica no to w szpitalu u was dobrze jest z tymi rzeczami, które daja ja jak byłam 10 lat temu to mi się wydaje, ze podpaski też dawali ale teraz się zabezpieczyłam bo nie wiem ale napewno u nas nie dają koszul ani majtek martitaolivia ale masz fajnie 3kg na plusie, sukces u mnie 10 Ja wczoraj odebrałam wynik z wymazu na paciorkowca i jest ujemny to chyba dobrze bo napisane jest, że nie ma Pozdrawiam wszystkich buziaczki

Mag śliczne te twoje kartki jak zawsze ale te do prezentów to podobają mi się najbardziej, fajny pomysł Marmi witaj po powrocie Angela super pajacyki moje podobne tylko wydaje mi się, ze twoje takie duże ale to może dlatego że zdjęcie z bliska a buteleczki też ladne Laponinko czyli wszystko dobrze, gratulacje ale ta twoja dziewczyna duża to ho ho chyba jak narazie największa na forum Aga czyli czekamy na dalsze nowinki bhcg no i potem co tam u gina

Mag no to super wiadomości, dzidzia się odwróciła to może uda ci się rodzić naturalnie, cieszę się bardzo i gratuluje Laponinko czekam na wiadomości od ciebie a i gratuluję 32 tygodnia ciązy

Jejku Agnieszka jaka super wiadomość, sertdeczne gratulacje kochana zrobiłaś nam (no i wam) taki prezent pod choinkę, że ho ho ho ale się cieszę mam nadzieję że będziesz się z nami dzieliła wrażeniami i mdłościami, SUPER Agusik ale masz fajnie już wiesz kiedy, gratulacje i odzywaj się czasami do nas bo my też się o was martwimy, pozdrawiam AnkaA26 te upławy w ciązy to normalka ja teraz ostatnio tez mam większe

Cześc właśnie wróciłam od znajomych byliśmy na kawce wieczorem a cały dzień leniuchowaliśmy Laponianko czekam na wieści po jutrzejszym USG, daj znać co i jak i ile waży twoja córcia K@chna no to rzeczywiście nie miałaś ciekawie na porodach ale mam nadzieję i życzę ci tego zeby teraz poszlo wszystko dobrze, zdjęcia rodzinki super a ciuszki fajne J.anna dobrze, ze już lepiej się czujesz oby te hormony dały ci troszkę odpocząć przed porodem bo ciągłe nerwy to nic dobrego , mam nadzieję że jak zamieszkacie razem to się "dotrzecie" i będzie lepiej Mag no i twoje plany nie wypaliły na niedzielę ale cóż własnie u mnie tak jest ze jak ja coś zaplanuje to nigdy nie wyjdzie i muszę coś zmieniać, mam nadzieję że w tygodniu nadrobisz swoje zaległości a teściowa siostry to żeczywiście zamiast ładnie cię poprosić tym bardziej że jesteś w ciąży i moze ci się nie chcieć coś robić to ona "zrób" i już, życzę wszystkiego dobrego na wizycie a moze okaże się, ze będziesz miała jednak to USG

J.anna ty bidulko nie płacz tyle bo to wpływa na synka, musisz myśleć pozytywnie i nie przejmowac się tak bardzo No Agusik ma fajnie bo już wie kiedy co i jak a my to zależy od losu

Madziu to super, ze imprezka się udała, a zdjęcia śliczne Szymuś to elegancki facet i jeszcze gratuluję męża, bo widzę że ci dużo pomaga życzę wszystkim przyjemnej niedzieli, ja też dzisiaj wstawałam bardzo dużo razy siku

dobranoc

Laponinko no widzisz już masz pierwsze plusy dużego domku bo synek mógł zaprosić kolegę do swojego pokoju, gratuluje Margaretko mam nadzieję że u córci to nic poważnego Italy no dobrze, ze się odezwałaś bo już się martwiłam o ciebie, jeszcze tylko Agusik i Agnieszka31 nie dawają żadnych znaków, dobrze że u ciebie jest oki, ja też już wczoraj ubrałam choinkę bo też bardzo lubię jak światełka świecą A ja miałam właśnie gości z daleka ale już pojechali bo byli z córką 2 latka, która wołała spać

esterabs wydaje mi się, ze dziecku nie zaszkodzi głośna muzyka , nie wiem dokładnie ale tak mi się wydaje ja też byłam na balu w listopadzie i była głośna muzyka Laponinko mi też się wydaje, ze jak się zrobi łyczka szampana to nie zaszkodzi, ja bynajmniej też zrobię łyczka tym bardziej, ze mój A. w tym roku kupił oryginalnego szampana i chciałabym zobaczyć jak smakuje

Laponinko to rzeczywiście macie extra z tymi Szopkami są śliczne i dziękuję za stronkę A wiecie, ze do tych dalszych chrześniaków to my chyba już jutro zaczniemy wozić prezenty bo potem to nie damy rady objechac wszystkich

Mag to rzeczywiście masz trochę dziwnie, my kolacje jemy z teściami i siostrą męża no i jej mężem prezenty robimy tylko Paulince no teraz jeszcze córce siostry męża bo już ma roczek a tak sobie nie robimy tzn mój mąż mi zawsze coś kupi ale to daje mi w domu a nie po kolacji ale nie martw się na drugi rok już napewno nie będziesz sama bo będziesz miała swojego dzidziolka który napewno cię nie zostawi Laponinko podziel się tymi zdjęciami z szopek to musi być super fajne ja też lubię oglądać takie rzeczy ale w polsce nie ma takiego zwyczaju a szkoda

Madziu to super że wszystko dobrze uważaj na siebie i jeszcze raz wszystkiego naj naj naj dla SZymka i życzę miłej imprezki A jeszcze mam pytanko co słychać u Agnieszka31, Italy i Agusik bo coś dawno ich nie było na forum, Aga daj znać jak tam starania

Witaj Laponinko i wszystkie mamusie z forum Ale pięknie piszecie to ho ho aż milo się czyta, u mnie znowu szaro jak co dzień słońce to jeszcze trochę i zapomnę jak wyglądało, buziaczki dla wszystkich

esterabs no żeczywiście duży ten twój brzuszek masz co noscić ale 2 miesiące to już moment nam przeleci i potem będzie nam brakowałao tych będenków a wiecie że ja już choinkę własnie ubrałam i stroiki wystawiłam świąteczne , bo mężuś w domu to poszedł na strych i zniósł a tak to nie miałby kto noi córcia już nie mogła się doczekać kiedya potem pewnie będę chciała szybko rozebrać żeby wrazie czego mieć spokój po porodzie Kejranko jak tam sprzątanko poszło jakoś ???

Pa Angela do jutra

Laponinko dobrze że już lepiej się czujesz teraz to już będzie lepiej z dnia na dzień, musze ci powiedzieć że bardzo lubię czytać twoje wypowiedzi bo są bardzo sensowne i mądre Kingusia nie martw się napewno dasz radę i będziesz dobrą mamą