Skocz do zawartości
Forum

grazka72

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez grazka72

  1. Gosia888 bardzo dziękuję za fachowe słowa kochana jesteś . Co do Twojego samopoczucia to chyba doskonale Cię rozumiem jak i inne dziewczyny. Z jednej strony chciałybyśmy już być sprawne fizycznie jak to było przed ciążą a z drugiej strony nachodzi nas strach jak to będzie po porodzie. Nie wiem jak Wy ale ja zaczynam się bać a mam czego bo niestety z językiem angielskim u mnie kruchutko :-( Jestem osobą bardzo samodzielną tzn. zawsze wszystko sama załatwiłam , zadzwoniłam itp. a teraz.... do wszystkiego córka mi potrzebna zeby tłumaczyć. No ale jakoś to będzie a raczej musi być.
  2. Anitka i tutaj tez mnie nie wypuscili dopiero jak mi spadło na 133/88 ;-)
  3. GosiaMis jak to łatwo powiedzieć leż i nie dotykaj brzucha ;-( trzymam kciuki kochana. Ndorka no ciśnienie 150/100 a z takim mnie wypuszczają prawie po 2 godzinach 133/88 Poszukam tu w sklepach soku z aronii Anitka trzymam nogi do góry jak leżę ale położna mówiła że nie są tak bardzo spuchnięte i nie wiem czy u nas znajdę ten Twój żel. Właśnie kończę pakować torbę a co do kosmetyków to nie wypowiadam się bo postaram się jak najmniej używać tej chemii a może Kwietniówka która też mieszka w UK podpowie mi co mam kupić .Jak czytam inne fora to jestem przerażona jak dużo dzieci w Anglii ma problemy ze skórą no masakra .
  4. Dziewczyny u mnie bez zmian czyli wczoraj w szpitalu znowu wysokie ciśnienie potem podpięli mnie do KTG ale wszystko było ok i Julka się ruszała że aż miło . Następnie znowu trzy razy pomiar ciśnienia w odpowiednich odstępach i na szczęście zaczęło spadać. Lekarz zdecydował że do domu mogę jechać ale gdyby co to zaraz wracać no i znowu w piątek do szpitala na kontrolę. Ja się czuję super oprócz zgagi i spuchniętych nóg na nic nie narzekam . Zastanawiam się czy jak to ciśnienie sie nie zmieni czy nie będą chcieli zrobić mi cc albo jak minie termin porodu czy zaraz nie będą chcieli nas rozpakować. Zobaczymy co to będzie. Bardzo Wam dziękuję za troskę ale wczoraj byłam jeszcze na zakupach potem znajomi i już nie siadałam do kompa.
  5. Witam , najpierw nadrabiam ;-) Aisla ta Wasza Gabi to super dziewczynka hihi a nowe krzesło się przyda ;-) Ania no to przeszliście swoje , teraz tylko zdrówka i cierpliwości dla Was Ndorka bardzo mi się podoba Franek ale Mateusza też mamy w rodzinie. A co do gimnazjum to mam takie same zdanie jak Ty . Oby tylko za parę lat znowu nie powróciły. Karinka mam nadzieję że samopoczucie dziś lepsze Madzia baldachim śliczny Zalotka brzuszek nie jest taki wielkie nie przesadzaj ;-) a i ja mam w biuście jakoś niewiele Kwietniowka to Ci współczuję z tymi mdłościami no i jeszcze praca i jazda autobusem :-( a co do zgagi to mnie nie odpuszcza a najgorzej w nocy. Migdałów to już tonę zjadłam GosiaMis super brzuszek a włosy odrosną hihi Gosia888 my nie potrzebujemy Ciebie tutaj TYLKO dla Twojej wiedzy ale dla towarzystwa kochana i martwimy się co z Tobą Camilla super że krzywa ok Ptrzepraszam jeśli którąś pominęłam.
  6. Kochane moje dziękuję za troskę o mnie jestem , czytam i zaraz odpiszę .
  7. Witam w słoneczne południe ;-) Madzia i to jest wielki plus cc , wszystko zaplanowane ale zobaczymy jak to się u nas zakończy :-) WiolaBijan ja mam dla Julki czarny z białymi kwiatami ale taka była okazja i skorzystałam . Zalotka u mnie już przebiły się tulipany i krokusy . Czekam na wiosnę . Anitka skoro Lusia teraz nie śpi to będzie spała jak się urodzi ;-) Miłego dnia kochane i dobrego samopoczucia. Ja od rana czuję się dobrze i oby tak dalej ;-)
  8. Ndorka ja podobnie do Ciebie jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to sie nastawiłam na cc bo tak się bałam, ale do 7 msc. ciąży czułam się tak rewelacyjnie że stwierdziłam że jednak poród naturalny. Teraz zobaczę co powie konsultant. Madzia właśnie sobie wyobraziłam jak wyskakujesz z wanny ;-) trzymam kciuki żeby synuś siedział w brzuszku tak długo jak powinien, gdzie on się chce pchać na te mrozy i zimę ;-) Zalotka ja teraz dopiero na przy końcówce wiem co to znaczy opuchlizna . Biskents no to szybko zleci do wizyty. Wiola nie zazdroszczę Wam tej zimy u nas dziś 9 stp. na plusie :-) Co do ruchów to dziś mała też spokojniutka i już mnie mdli od jedzenia słodkiego i ruszam brzuchem itp. a ona tylko czasami daje znać o sobie a mój to się śmieję że za chwilę będę narzekać jak mnie boli gdy się rusza. Ale już wolę narzekać na taki ból niż się denerwować że cisza w brzuchu.Zresztą mówiłam już rano że dziś się super czuję ;-)
  9. Anitaa tak podejrzewałam że Julia w normie ale czekałam na jakieś Wasze potwierdzenie - dzięki. Mam wizytę w szpitalu bo tam przyjmuję mnie lekarz i robią usg zresztą to szpital w którym będę rodzić. Myślę że będzie ok ;-)
  10. Aisla no staram się jak mogę żeby jak najdłużej się nie rozpakować ;-) Karinka jaki fajniutki brzusio :-) Kwietniowka no tak zapomniałam że Ty masz jeszcze córcię ale i tak jesteś dzielna i wytrzymała. A "rodzinka" niech nie komentuję jak się nie zna. Ndorka nastawiam się na poród naturalny ale jeśli masz jakieś dobre rady to chętnie posłucham tak samo jak innych dziewczyn , bo dobrze wiem że organizm już nie taki "sprytny" Dziś jakoś wyjątkowo dobrze się czuję zobaczymy co będzie dalej bo śniło mi się że jakiś śluz z krwią mi odszedł ale co było dalej to nie wiem bo się obudziłam.
  11. Mam nadzieję że wszystko u nas ok bo nie zadzwonili ze szpitala że wyniki złe a tak się z nami umawiali. Przeleżałam cały dzień bo nogi puchną , Julka się kręci aż boli a ja tylko kursuję do wc. Jakieś bóle (skurcze) z dołu brzucha do pochwy się nam pokazują czasami ale dajemy radę. Nie znam się na tych waszych tabelkach ale wczoraj nam powiedziano na usg że mała waży 2,5kg . I wczoraj zaczęłyśmy 35 tc to chyba dobra waga co ? To chyba tyle , życzymy spokojnej nocki .
  12. Wiola wózek fajny i cena też niczego sobie . Madzia Ty nic nie wymyślaj żadnych dolegliwości a my będziemy czerpać siły z Twoich postów ;-) super psinka :-) Biskents super malowidło kto malował ? Aisla dużo siły kochana w pracy Kwietniowka super ciuszki ale najważniejsze że na usg wszystko ok .Co do spania to Ci zazdroszczę bo tej nocy byłam 5 razy siku .Ale też jest inaczej jak człowiek zmęczony to śpi jak kamień a ja w dzień dużo leżę więc nie mam się czym zmęczyć. Camilla ja też kupię parę tetrowych o tak do wytarcia itp. Dobrze że już się lepiej czujesz.
  13. Dzięki dziewczyny za dobre słowa . Madzia ja już się jakiś czas zastanawiałam nad wyborem porodu i tak myślę że jedynie jak będą jakieś poważne argumenty za cc to wybiorę cesarkę . No oni powinni wiedzieć coś więcej na ten temat . Wiola narobiłaś mi ochoty na lody ;-)
  14. Madzia tu w UK jak się uprzesz to podobno możesz mieć cc. Ja dwójkę dzieci rodziłam sn no ale może ze wzgl. na wiek będą chcieli cc . Sama nie wiem .
  15. Kochane moje czytałam Was ale niewiele pamiętam bo skupić się nie mogę. Jestem po wizycie no więc potwierdzone że będzie Julia i waży 2,5 kg i wszystko u niej ok. To było szybkie usg. Potem badanie moczu gdzie wyszło biało w moczu i mierzenie ciśnienia gdzie wyszło 144/100 :-( Więc lekarka tylko pokiwała głową i powtórnie zmierzono ciśnienie ale nie spadło więc kazała iść na badanie krwi . Tam jeszcze 3 razy pomiar ciśnienia ale na szczęści zaczęło spadać. Miałam czekać na wyniki z krwi i dokładniejsze z moczu ale doktorka powiedziała żebym jechała do domu i gdyby coś się działo to mam zaraz wracać a wyniki jak będą złe to zadzwonią a ja mam się znowu wstawić w poniedziałek do szpitala. Oczywiście stres i łzy jak przyjechałam do domu ale już 0k się czuję . Wiem że czeka mnie też spotkanie z konsultantem na temat porodu bo mam prawo do cesarki i teraz zaczynam się zastanawiać co wybrać .
  16. Co do pampersów to kupiłam 1 paczkę oryginalnych i 1 paczkę pieluszek z Aldika bo słyszałam bardzo dobre opinie więc spróbuje. Czytałam też że bardzo dobry jest olej kokosowy zamiast oliwek czy innych smarowideł dla dziecka zresztą nie tylko dla dziecka. Ciekawe co na to nasza Ndorka , czasami myślę że ma już dość tych naszych pytań które jednak się powtarzają .
  17. Tylko bardzo proszę mnie nie zabić śmiechem teraz ;-) WiolaBijan termin z USG 14 luty a z OM ......nie wiem , no kurde wiem że to śmieszne ale nie pamiętam kiedy miałam OM i tak się czepiłam tego 14 lutego że innej daty nie pamiętam hihi.
  18. Kasik dobre wiadomości po wizycie to najważniejsze a już niedługo kolejne usg ;-)
  19. Madzia nie to żebym Ci źle życzyła ale jak czytam że macie podobne objawy do moich to jestem spokojniejsza i wiem że taka kolej rzeczy.Więc cieszy mnie Twój "spadek " adhd ;-)
  20. Gosia888 odpoczywam ile się da a co do mojego wieku to oczywiście że się nie obrażam i sprawę sobie zdaję z tego że organizm ma prawo być zmęczony ;-) Zalotka to się tak nie zapominaj w tej pracy i zacznij myśleć o sobie kochana. Anita super że wizyta z pozytywnymi wieściami/ Kasik jak tam po wizycie ? CiężarówkaWawa ja tu się użalam nad sobą a Ty dziewczyno takie problemy miałaś aż mi wstyd teraz. Dużo zdrówka życzę całej rodzince i mocno ściskam
  21. Madzia termin mam na Walentynki no sama jestem ciekawa co tam jutro mi powiedzą .
  22. Kochane moje ja tak z doskoku bo boli mnie wszystko :-( łono, pochwa, brzuch itp.itd. Więc jak czytam Was co wyrabiacie to nie potrafię sobie tego wyobrazić. Wczoraj miałam już 5 razy takie skurcze że tylko patrzyłam na zegar no ale przeszło. Oby do jutra do scanu ;-)
  23. Anitaa myślę że pierwsze noce to będę sama spała z fasolką a i tak będę miała stracha czy jej nie zgniotę a co9 dopiero w trójkę ;-) Trzymam kciuki za wizytę Madzia łóżeczko fajniutkie a Franek to jakiś zimowy egzemplarz , ale Ty zdolniacha jesteś z tym szyciem . A dla męż dużo zdrówka Kasik no ja też bez mojego nie potrafię zasnąć więc mam nadzieję że tylko pierwsze nocki będziemy w osobnych łóżkach Kwietniowka kochana jak juz robisz paczki to proszę spakuj dla mnie trochę Twojej energii i mi podeślij ;-) WiolaBijan jak poprasowane ubranka to teraz już z górki tylko się nie rozpędzaj jak na sankach :-) A te koszule w tej szufladzie no bajera ;-) Dużo siły dla mamy gosia888 trzymam kciuki za uczciwego sprzedawcę ja jutro scan a w piątek będę się pakować a wózek normalnie odlotowy Ndorka ja to nawet nie wchodzę na inne fora bo mi ciśnienie skacze, dlatego Was najpierw dluuugo czytałam i wiedziałam że nawet jeśli jest dyskusja na jakiś temat to jest ona kulturalna . Zalotka ja też bym mogła spać i spać na szczęscie mogę sobie na to teraz pozwolić jedynie boję się że sie zależę ale wc mam na górze więc często chodzę po schodach ;-) Karinka niech fotelik służy bo widać że ok. a co do imprezy to pewnie coś wymyślisz z ubraniem ;-)
  24. Karinka no super zakupy , ja kocham dostawać rzeczy i ciucholandy . Kasik super że wyniki prawie dobre. Dziewczyny co do chrapania to ja zaczęłam chrapać w nocy i mam nadzieję że mój mąż mnie nie eksmituje z łóżka ;-) Szczerze to już się martwię jak ja będę spała bez niego jak przyjdzie dzidzia ?Wy czekacie na śnieg a ja już za wiosną się rozglądam ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...