Skocz do zawartości
Forum

grazka72

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez grazka72

  1. Hej hej nadrabiam Was ale forum mnie stopuje :-( Karinka też miałam pieska i przeżyłam to co Ty przykro mi .. Zalotka skąd Ty jesteś ? Choinkę chyba w niedzielę ubiorę Ndorka u nas to samo jeśli chodzi o sex ;-) Może z brzuszkami jesteśmy bardziej pociągające dla swoich mężów ;-) Kasik nie lubię myć okien a 16 to dopiero bym nie polubiła:-) Czytam dalej .....
  2. Gosia dziękuję bardzo , pojechałaś świętami chyba w niedziele zacznę stroić dom ;-) Wiola jak się czujesz ? Byłaś na SORze? Ndorka tak termin na Walentynki ;-) co do cycków to wcześniejsze dzieci króciutko karmiłam i zostały mi takie zwisy że masakra .Może temu teraz nie mam dużych ale pełniejsze jak by sylikonem wypełnił hihi. Biskents ani się obrócisz a zaraz też będziesz w "moim wieku " ;-) MadziaK dawaj przepis na takie szybkie ozdrowienie , jeszcze jutro czeka nas impreza u znajomych .
  3. Anitaa to mnie pocieszyłaś z tymi cyckami ;-) Zdolniacha jesteś z tymi gadżetami.
  4. Obiecane zdjęcie wrzucam chociaż nie wiem jak to wyjdzie i moim zdanie mam małe cycki hihi
  5. Dziewczyny nadrobiłam Was ale łatwo nie było . Wiola no współczuje Ci jak nie urok to sraczka, ja juz mam ciepła wodę i ogrzewanie ale z nosa mi cieknie i męczy mnie strasznie kaszel. Zrobiłam syrop z cebuli i jem kanapki z czosnkiem ale po tych specyfikach pali mnie zgaga i zajadam się migdałami. Bigos, tortilla, zapiekanki , panierka no pyszności jak dla mnie Karinka pościel super ja mam ciuszki odkupione po chłopcu więc większość kolorów jednak "męska" ale kto mi zabroni ;-) Dziś zaczynamy 30 tydzień , miłego dnia ;-)
  6. Drzemlo mi się więc pisze póki działa forum , jak którąś pominełam to wybaczcie. Kasik brawo za wyniki :-) Aisla i Nordka to się wybawicie na weselach ale kto jak nie matki polki - dacie rady !!! Zalotka oby tylko się pospieszyli z tym forum bo masakra Wiola siły dużo i ściskam Cię mocno. Kwietnowka to na taką chustę mogłabym się zdecydować. Spokojnej nocki mamuśki
  7. K.rwa tyle napisałam i poszło w pi.du. Dziewczyny fachowiec przyszedł pogrzebał w piecyku i jutro dokończy a w nocy było -3 stopnie :-( Leżę pod kocem i nic mi się nie chcę ech....Kochane jestem z Wami czytam Was z doskoku . Trzymajcie się ciepło .
  8. Kwietniówka bardzo mi się chusty podobają ale ja się nie odważę no jak już to nosidełko.
  9. Dziewczyny z jednej strony zazdroszczę Wam tych wszystkich badań a z drugiej strony jak czytam o tek glukozie to cieszę się że mnie to ominęło. Wiola no nie wiem co napisać kochana ale faceci czasami nie mają wyczucia .....Trzymaj się dzielnie . Kwietniówka będę czekać na priv ;-) A ja leżę z bólem gardła i bez ogrzewania nadal , ale z tego co pamiętam to któraś już przechodziła "akcje zimny dom" . Jutro córka ma wolne to podjedzie i kupi mi coś na gardło.
  10. Dziewczyny które mieszkają w UK mam pytanie czy będziecie coś przywozić sobie z Polski dla maluszka lub dla siebie czy wszystko tutaj kupicie? Chodzi mi konkretnie o jakieś kosmetyki lub rzeczy z apteki. Ja na święta zostaje w UK ale znajomi jadą i mogliby mi przywieźć tylko pytanie co???
  11. Hej dziewczyny w słoneczno - mroźny wtorek. Aisla jestem w 29 tygodniu , wiem że wcześnie ten macierzyński ale nie dawałam już rady . Madzia co do mojego brzuszka to jest podobny do Waszych ;-) obiecuje na dniach wrzucić fotkę. Kurcze boli mnie gardło a sklepy mam daleko żeby coś kupić a na dodatek cieknie mi z piecyka i czekam na fachowca bo od wczoraj nie mam ciepłej wody i ogrzewania.
  12. Zalotka masz racje dziś to forum doprowadza mnie do szału. Wiola mam nadzieję że wszystko będzie dobrze , ja wiem że nam się łatwo mówi ale Ty też byś nas pocieszała i uspakajała więc trzymaj się kobietko.
  13. Aisla mieszkam w Anglii a termin mam na Walentynki ;-) Madzia no to kawał chłopa już dzwigasz :-)
  14. Anitaa oj pod żebrami to ja sporadycznie czuje ruchy ;-) Matko żeby wejść na forum trzeba mieć anielską cierpliwość wrrr
  15. Kasik to chyba zaczynam panikować bo to już 29tc a usg dopiero 5-go stycznia :-(
  16. Dziewczyny a ja mam pytanko czy Wy też tak nisko czujecie ruchy tzn. ja mam wrażenie ze gdzieś w pochwie ale większość ruchów jest pod brzuchem. Ja od dziś zaczynam macierzyński bo już nie dawałam rady w pracy zresztą sam dojazd (godzina ) autobusem to już miałam dość. Co do ubranek to wszystko mam odkupione wózek itp. rzeczy również a na metkach mam 0-3 więc nawet nie wiem ile cm.
  17. Gosia888 mam nadzieję że z brzuszkiem wszystko ok jak to się stało ?
  18. Matko jedyna zostawić Was na chwile same i tyle nadrabiania ;-) Super ubranka i poduszki a brzuszki zajefajne :-) Dziewczyny nadrabiam Was dalej i życzę spokojnej nocki bez skurczów i zero bóli jakichkolwiek .
  19. Dziękuję dziewczyny za odpowiedź i fotkę tych podkładów :-) Też sobie kupie i wiem że jeszcze dużo skorzystam z Waszej wiedzy.
  20. Gosia to szacun dla takich wag ;-) Camilla fajnie że zmiany na lepsze u Ciebie. Wiola mam nadzieje ze 'humorek" tylko przejściowy. Kwietniówka fajne zakupy a możesz powiedzieć coś więcej o tych podkładach na łóżko tzn. do domu czy do szpitala kupilaś i jak to wygląda .
  21. gosia888 doskonale Cię rozumiem bo sama siedzę w domu i niezbyt komfortowo się z tym czuje. Co do wagi urodzeniowej to najlepiej wiesz że różnie to może być , mój synuś 3950 a córcia 3350 a teraz zobaczymy ;-)
  22. Ale nie oszukujmy się ja też mam nadzieję zrealizować jeszcze parę rzeczy dzięki fasolce np. jazda na rolkach .Nigdy nie jeździłam a teraz będzie okazja ;-)
  23. Anitaa tak jak już wspomniałam czytam Was bardzo długo i wszystkie jesteście bardzo pozytywnie nastawione do życia i do swoich mężów i partnerów i to bardzo mi się spodobało. Więc czy się Wam to podoba czy nie ja tutaj zostaje i tyle ;-) A co do Twojego M to jest 2 lata starszy od mojego męża który też ma jeszcze szalone pomysły :-)
  24. Madziak83 mam nadzieję że będzie druga młodość ;-) zazdroszczę Ci tych zdolności krawieckich bo ja mam problem guzik przyszyć ;-)
  25. Anitaa no w przyszłym roku 45 lat to kochana czas na wnuki hihi ale wszyscy bardzo się cieszymy . Zrobiliśmy sobie z mężem "wnuka" a chyba 'wnuczkę" bo na scanie nie bardzo chciała się fasolka obrócić tak na 100% ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...