Skocz do zawartości
Forum

Aniołek Łysego

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aniołek Łysego

  1. justynka u ciebie teletubisie... a mój kacper kurde kubice ogląda 8 miejsce obecnie... stratował z 11 agnieszka, asiu ślę wam zdróweczko... idę zrobić dziecku pić... jejku szkoda że aparatu nie mam
  2. justynka ja się do dołączam... oby ta temperatura już nie rosła gajuni mienralka, ann dzień dobry
  3. witam ja mam synka Kacpra Mariusza.. jeśli drugi bobas będzie chłopakiem to chciałbym Tymoteusza Filipa dziewczynka... nie mam jakiś specjalnych faworytek wśród tych imion... ale pewnie coś się na pewno wybierze :
  4. no i widzę że wiele z nas ma podobne podejście do znajomych z reala... maja przesłodka... co widać na zdjęciu w paszczy dinozaura na pewno ze smakiem by ją schrupał
  5. inka :) lenka ślicznie... milenka strasznie podoba się mojemu M. :) a z facetem to no problem my pomożemy
  6. zafocze... zdjęcia też były na nk więc może ktoś już widział... ale aparatu jeszcze nie mam swojego... na zjeżdżalni :) z kawituszkiem i głuuugą grzywą :) a tu wracamy od fryzjera :) i tak zostałem opitolony:) mój pierwszy roczek, pierwszy tort i pierwsza świeczka:) śpiewamy sto lat przy piccolo :) czas na zabawę z gośćmi z tomim z moją nianią :)
  7. ineczko cuuuudnie a kiedy będzie wiadomo czy facecik czy kobietka? chyba że było już pisane to przepraszam bo nie widziałam... a imiona? macie już jakieś pomysły?
  8. Natanek gburoaty nieco, ale juz sie nie dziwie, on Blizniak nie tylko z przypadku... gburowaty ja też bliźniak... justyna oblizałam monitor takiego smaka mi narobiłaś mkarasowska dobranoc wszystkim co smigają do wyrka... ja gram sobie on line także będę jeszcze zaglądać :)
  9. witam wieczornie... po wizycie kuzyna z żoną i dzieciaczkami padam... mają dzieci w wieku 6,4 i 2 lata do tego roczny kacper i w parku z kuzynką ledwo nadążałyśmy między dwiema zjeżdżalniami, huśtawkami i innymi pierdołami ale dałyśmy radę... kacper nie chciał spowrotem iść na mogach więc musiałam targać go na rękach potem tylko chwila odpoczynku dla niego ja ogarnęłam pokój po huraganie, kąpiel, butla i dziecko mi odpłynęło o 18.50 poleciałam na zakupy bo paczkę z żarełkiem dla M. robię i chwila relaksu z ziołami na nerwicęasiu!! piotruś rewelacja justynko jak gaja pięknie je!! no pełen podziw i zachwyt wzbudziła we mnie... mój kacper nawet łyżkami bawić się nie chce a co dopiero jedzenie obiadów w ogóle to mam taki problem że on je mi 3 razy dziennie kaszkę... w między czasie suchy chleb bo z niczym nie chce, płatki, kisiel, budyń, biszkopty... deserki wyeliminowałam bo chcę żeby zaczął jeść normalne jedzenie... zupki, ziemniaki i jakiegokolwiek mięsa nie pozwala sobie do buzi wsadzić... lekarka powiedziała że to powinno minąć... mam nadzieję że tak będzie... próbowałam przetrzymywania... to zjadł rano kaszę i wieczorem dwie... obiadu i tak nie ruszył a wył normalnie już z głodu i potem miałam tylko wyrzuty sumienia justynka poproszę bułeczkę inka aż mi się łezka zakręciła!!!! ja błagam o zdjęcie 7 miesięcy... pewnie pięknie wyglądasz... zaraz filmik ann obejrzę tylko wtyczkę zainstaluję... kuzyn mi dziś kompa zrobił... niedługo wrzucę duuuużżżżżoooooo zdjęć
  10. goska... z karteczką troszku wrednie :) ale co tam taka nasza natura a zapomniałam napisać że ja już ciut lepiej :) jeszcze tylko trochę pospać by się przydało... wczoraj naroznosiłam się cv... czekać trzeba... zobaczę... w sumie nie zależy mi na nie wiadomo jakiej wypłacie... żeby tylko cały etat był... i troszkę inne godziny pracy...
  11. justynka zapraszam uwielbiam pierogi ruskie jeść
  12. dzień dobry gosia!! wow jaki rachunek!! szok... lepiej to wyjaśnić... bo my dużo na prąd mamy i mamy ok 120-130 zł miesięcznie anulka!! no bunt małego człowieka trudny... życze wiele cierpliwości, ciepełka i czułości... aby obyło się bez nerwów... asiu :) zdróweczko ślę... katia udanego wypoczynku i już nie mogę się doczekać fotek wika :) gosia!! amelcia ma 10 zębów!? jejku no zabiłaś mnie my dopiero 6 mamy i jakoś kolejne są raczej daleko a że się ciut z domku wyrwałaś to ci dobrze zrobi... trzymaj się cieplutko natalia witam :) i małą imienniczkę także... a kciuki za pracę trzymam mocno... ja w domu wytrzymałam tylko 6 miesięcy happymama :) nooooo bo brakuje tu ciebie kaśka27 nooo patusia... tak jak wczoraj pogoda... wyszłam z kacprem super pogoda a wracaliśmy w prawie ulewę... chociaż kacprowi podobało się babranie w kałużach... ciekawe czy da się takie małe kalosze kupić gdzieświdziałam w CCC no ccc to raczej ceny ma też fajne... może gdzieś indziej poszukam moniq kochana!! Z serca płyną te życzenia: w datę Twego urodzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności, sto lat życia, moc radości! Zdrowie wiecznie niech Ci służy, uśmiech stale miej na twarzy, niech się spełni o czym marzysz.:Party: i kawał Pozycja na żabę. Wersja dla kobiet: on leży, jemu leży, a ona rechocze. Wersja dla facetów: on leży, ona leży, jemu stoi, a ona nie kuma.
  13. idę... chyba się stresuję ehhhhh ale ziółka już dziś też wypiłam...
  14. madziu a ty chyba nie wiesz jak nam tu ciebie brakuje oby sytuacja ci się szybko poprawiła bo my tu ciebie potrzebujemy... wiesz to takie małe uzależnienie
  15. starletko... aż mnie ciarki przeszły na samą myśl... mam nadzieję że szybko się Dominikowi zagoi... nooo patusia... tak jak wczoraj pogoda... wyszłam z kacprem super pogoda a wracaliśmy w prawie ulewę... chociaż kacprowi podobało się babranie w kałużach... ciekawe czy da się takie małe kalosze kupić gdzieś
  16. za koniec złych wieści... za zdrówko... za nas i nasze małe bąbelki justynka śmigam po kawkę tylko się ubiorę
  17. dzień dobry aaaa ja u lekarza byłam... dostałam jakieś pigułki i proszki na wzmocnienie... i jeszcze ziółka na nerwicę... dobrze mi się wczoraj spało... zaraz idę się ubierać... i zobaczę co to dzisiaj będzie patusiu trzymaj się cieplutko... kłopoty kiedyś się skończą... pewnie z nadejściem wiosny... anulka tulę mocno... niestety jak nie my to kto to wszystko wytrzyma? moniq ja oprócz sudocremu na czerwoną pupę kacpra stosuję też wietrzonko... fakt faktem że czasem nabrudzi strasznie ale wystarczą dwie godzinki rano i dwie popołudniu i tyłek całkiem inaczej wygląda wypogadza się może to dobry znak
  18. bry wieczór... siedzę na L4... wczoraj zemdlałam w pracy wydrukowałam sobie kilka CV i jutro śmigam szukać czegoś... myślę żeby przejść się po bankach itp żeby godziny pracy mieć takie żeby snu mieć więcej a nie w kółko po 5 h... no nic... prosiłabym tylko o kciuki właśnie napisał do mnie na gg ryszard stanu wolnego ale go zbyłam śmigam coś podczytać :)
  19. za spokojne nocki... i bardziej spokojne dni...
  20. patusiu u nas ok... tylko lekki czaso i weno brak.... może jak mi się w końcu humor poprawi to znów będę więcej pisać... zdjęć nadal nie mam jak wrzucić... tyle tylko co na naszą klasę u koleżanki wrzuciłam... już sie boję tej kolejnej szczepionki... a to za dwa tygodnie!! muszę się naprodukować żeby kacperek był zdrowy... bo katar męczy... idę żarełko sobie zrobić do pracki... i kacperka przygotować... od jakiegoś czasu przemieniło mu się na jedną dłuższą drzemkę na dzień... wieczorami śpi dobrze... tylko dzisiaj coś mu rano nie podpasowało i zaczął krzyczeć... nic nie działało... jakby jakiś zły sen... Anulka siłek na dziś...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...