Aniołek Łysego

ja też muszę

witam poniedziałkowo :) izuś ojjjj biedny maluszek... czasami mi się wydaje że wystarczy dobre podejscie...:Smutny: durne baby idę do czorta.... no się drze i drze... porozwalał wszystkie zabawki i chyba zły jest i się nudzi :) miłego poniedziałku

dzien dobry z rana :) kronkiś.. główka do góry... nie przejmuj sie capem bo facetami ogólnie nie warto się przejmować... uśmiech na buźke i do przodu :) moniq noooo opiekunka na pewno się przyda :) hymmmm pon. rano a tak pusto.... pewnie po weekendowe sprzątanko ja też się biorę... prasowanie z trzech prań mnie czeka a może ktoś chce za mnie?:Smutny: miłego dnia :)

witam wieczornie ja mimo niedzieli zrobiłam 3 pranka... zaraz lecę po ostatnie i rozwieszę... jutro prasowanie ja nie chcąc być gorsza skoczyłam do muszkieterów i kupiłam po dwa słoiczki o pieciu różmych smakach dzisiaj poszła w ruch maarchewka... potem jabłuszko, potem morele itd joasia ja nic nie doradzę my cyckowi... izuś współczuję pobierania!! ale grubaska masz w domku... mój Kacper 6180 na 3 miesiące wazył maryś super dzień a kiedy jedzonko wprowadzasz? a jak często niko cyca? chyba idę lulu bo coś mnie łebek napiernicza... aaaaa pranie jeszcze Dobranoc i słodkich snów

witam wieczornie :) kończy mi się 3-cie pranie porobiłam dzisiaj tyle że aż sama z siebie jestem dumna patusia super fotki kibica małego masz w domku... dajecie radę a Zuziuą tak daleko chodzić? mój kacper od jakiegoś czasu ma w ciągu dnia max 3 drzemki po 45 minut najdłuższa... jak idę na spacer to śmigam do parku bo blisko i szybko do domu mogę wrócić oooo cycki pieką młody niedługo sie na amciu będzie budził a co to tylko jedna stronka napstrykana ann super że będzie ktoś z tobą moniq samolotem ja bym umarła strasznie się boję!! justyna gratuluję podnoszonej pupki paula super foteczki ślicznie wyglądasz patrysia na boksera będzie szkolona ? agnieszka my za mali jeszcze jesteśmy na jedzonko... ja dopiero wprowadzam deserki... kacper je po pół słoiczka ale to dlatego że on na cycku już co godzinę i to taki głodny że szok... a ja mam zamiar iść w końcu spokojnie do dendtysty zęby porobić a nie że lecę na wizytę na drugi koniec miasta i ledwo zdążam z powrotem na karmienie autka nie mam i prawka też tak że doginam piechotą nio to idę po pranie

patusia inka teściowie ehhh... powodzenia no oczywiście jak zawsze sprawdzam to dziś nie Olimpio rośnij zdrowo i bądź wielką pociechą dla mamusi i tatusia

nicola... od 4 zaczynasz? to ja już nie wiem jak zaczynać wprowadzać... ale przytrzymam się swojego i poczekam do końca lutego...

no u nas kartka... i raczej nic więcej... no jeszcze tel będzie... czeeeekam może się kiedyś doczeeeekam czegoś miłego.... w tamtym roku było miło

To nie ja gorzej pracuje tylko, że do wiadra z farbą mam coraz dalej.

ania i jak?

dzień dobry wszystkim mamusiom u mnie mały rozgardiasz... mama wyjeżdża na 2 miesiące za granice... no i się pakuje mam nadzieję że popołudniu będę miała chwilę żeby nadrobić... dziewczyny napiszcie mi tylko jak operacja igorka? bo tak mi będzie łatwiej teraz poczytać niż potem szukać w tych wszystkich stronkach... miłego dnia... idę jej torby pomagać zapinać normalnie pękają... po co jej tyle ciuchów

o i moja... za wszystkie najkochańsze mamusie czyli za nas

dzień dobry!! patusia?? moniq mam doła... mega doła... jedziesz?

kronkiś faceci to takie stworzenia że trzeba im pod nos podstawić żeby się domyślili o co biega... ja też tak czasami mam kiedy M. dzwoni i nie pyta najpierw o mnie i kacperka tylko od razu z grubej rury... Aniołku załatw dla mnie to czy tamto Inka a ile u Ciebie razy Maja wstaje? u nas conajmniej 2 ja mam co 2 h pobudki co do wody w uszach to ja już prawie od początku nie zwracałam na to uwagi... nie da się tego uniknąć po prostu dbałam żeby go nie zawiało... i przy wycieraniu uszka miał osłonięte ręcznikiem... potem to już nie... u nas zakładanie czapki = histeria!! inka super foteczki... fajna zabawa z ugniataniem co do pieluch to ja kupiłam teraz 2 paczki 4 w tesco 54 szt. 20 zł za paczkę... ostatnio jak byłam u psiapsóły to mi pieluch brakło i pożyczyłam od niej jedną taką... nie uczuliła ani nic to kupuję :)inka jabłecznik katia super ciuszki rycze ze śmiechu ależ ten mały zasypiał aga super zuzia :) oki uciekam bo mnie gonią... ja w te łąńcuszki nie wierzę... w takich wypadkach często są wiadomości w tv lub w radio... i dwie kolejne focie "rybka" i "ślinka"

witam wieczornie.. u nas bajzel na całego... jutro mama wyjeżdża a dowiedziała się wczoraj wieczorem... zapodam małą porcję mojego szkraba... kurde miały być jeszcze dwa ale się stronka zawiesiła... no cóz potem :) do tego chyba wylazi nam jedynka jedna dolna... jutro się upewnie bo wieczorem złe światło... i w ogóle on tylko o ciumkaniu po kąpieli mysli poczytam jeszcze troszku :) bo ciekawie mi migało przed oczami

paula przyłączam się do kawki

dzień doberek nie śpimy od 6 jak zwykle zaraz znikam porobić porządeczek i szykujemy się na spacerek :) katia!! boskie to zdjęcie z kiełbachą a się przyssał boskie :) a śniadanka trzeba jeść i w tedy słabo nie będzie się robiło :) minq zdrowka dla chorowitka Ja już na nogach chyba z przezwyczajenia (a moje dziecko w najlepsze śpi i się jeszcze nie obudziło od 18.30 a kiedy musiałam do pracy to robiło pobutki o 2 albo 3 no cóż urok małych dzieci) noooo skąd ja to znam... wczoraj miałam iść po pieluchy co koleżanka kupiła mega paki za 20 zł paczka... i co? oczywiście moje dziecko spać nie chciało... bo jak mama może chcieć wyjść bez niego z domku patusia boskie foty aaaaa ja pierdziu ale pożera chlebek mój kacper w takiej chwili zamiast się zachwycać to wymiotuje a ten uśmiech maleństa buziak dla zuzi miłego impraezowanie... a moje dziecko właśnie mruczy bo ciotka go po polikach całuje.. czemu mnie nikt tak nie cmoka ciągle jak jego?? aaaa on mruczał i czaił się na jej włosy!!

aaa już wiem... 5m-cy bez 3-ech dni!!

witam wieczornie... kręcę lekkiego doła ale no przejdzie mi :) mam nadzieję... moje dziecko śpi od 19 tak mi ładnie po kąpielli pełnej uśmieszków i smiania padł że nie wierzę oczom swoim :) co do bodziaków to mam kilka takich zapinanych na krzyż :) dla mnie extra wygodne do ubierania... może pamiętacie jedno ze zdjęć... biało zielone:) tylko już małe doris a twoja malutka ile ma już? ;> suwaczka nie ma i nie pamiętam widzę że wy na cycuszku i wprowadzacie amciu inne :) paula tylko pozazdrościć słodkiego śpioszka :) kurde pozapominałam

aniu dobre!!! jejku humor mi się poprawia... na szczęście

A mój brzuch!!!!!

mój kacper tyle nie ważył jak miał 3 miesiące! gratuluję!! chylę czoła

dziękujemy za życzonka bebaczku wszystkiego naj... ładnie 6 lat razem :) skarletka w końcu jesteś... ciągle wyczekiwałam twojego postu :) a my po kilkugodzinnym spacerku... wieje nieźle ale ja uparty człek jestem i łażę w taką pogodę też niecierpię w domu ostatnio siedzieć.... fotki super dzidziuchy kochane i słodkie idę coś zjeść... jejku wpierdzielam jak opętna mada pomalutku... kajtuś musi przyzwyczaić... niestety wyboru nie ma... justyna dziewczyny miłego dnia... ja też ostatnio nie mam weny.. pewnie dlatego że mój M. dzwoni co 2-gi dzien i mnie dół łapie zawsze po jego tel i trzyma przez dwa dni... chwila spokoju jak rozmawiamy i znów dół :( walnetynki :(

witam wieczornie:) po wizycie u pana doktora wszystko oki... za 6 tygodni na kolejną i chyba ostatnią kontrolę... tylko mamy kacpra na nogi nie stawiać... jak on sam staje zeżarłam 8 pączków!!!!!! może przytyję!!!!???? foteczki super szczególnie obgryzanie kółka :) ann ależ moja mama chwaliła twojego szymusia dziewczynki też się chyba dobrze bawiły :) ehhh idę spać bo mój czorcik dzisiaj znów koncertował... do póki nie dałam mu grzechotek... i zaczął nimi o siebie walić i się chichrać... żeby domyślić się o co dziecku chodzi to normalnie trzeba być bogiem