Skocz do zawartości
Forum

gosiak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiak

  1. gosiak

    Styczeń 2010

    Miałam wam pokazać w przyszłym tyg brzuchola,ale dzisiaj sobie zrobiłam na szybko 2 fotki
  2. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mczesc dziewczyny... weszlam tu do nas i zobaczylam link do strony od Rority, Boze Swiety... az mi sie cos zrobilo...zmarlo to malenstwo.... nie daj Boze przezyc smierc swojego dziecka...przeciez to okrutne...ja wstalam po stresujacej nocy...zasnelam gdzies tak kolo 4...zezarlam 3 no-spy i 2 magnezy, bo mialam te skurcze skubane...az sie zaczelam niepokoic.. czy Wy juz tez to macie te Braxtony?? niby to nie boli, ale tak nieprzyjemnie sciska no a ja od razu panika przeciez.. Smutna sprawa Mi od wczoraj przykro Jak sobie pomyślałam że to samo mogło by mi się przytrafić to łzami się zalałam.Jacek się pytał jak przyjechał,czemu mam takie podpuchnięte oczy to musiałam mu kłamać że to od kataru żeby na mięczaka nie wyjść A te skurcze to często nad ranem mnie łapią.Brzuch mi strasznie twardnieje i mam uczucie takiego ściągania w środku-nie przyjemne,ale podobno normalne Ja dzisiaj ugotowałam zupkę jarzynową(od tygodnia miałam na nią ochotę) kotlety schabowe z brokułami i serem,do tego ziemniaczki,surówka i jajko sadzone-dla mojego Jacka to jak dla wojska trzeba gotować
  3. gosiak

    Styczeń 2010

    Styczniówki jeszcze chyba śpią................... WSTAWAĆ ŚPIOCHY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. Pl aicha może mężo przejoł by obowiązki na chwilkę a ty szybka kima? Wkońcu kobieta nie nie maszyna też spać musi. Nie długo czeka mnie to samo ale mam duzo ludzi w domu i każdy pokolei będzie mi MUSIAŁ pomagać Roritka a skąd ten dołek? Nie mówcie mi dziewczynki o winku,piwku itd... Za komodą w pokoju mam dwa słodkie winka,u mamy pełny barek a ja tylko popatrzeć moge Jeszcze jak Jacek z mamcią siądą sobie na pogaduchy i piwko piją,ja się bujam między nimi i podwąchuje :)) Dzisiaj jedziemy klucze od działeczki odebrać.Juz załatiliśmy faceta który nam tam teren wyrówna,teren wyplewi z chwastów i trawkę zasieje.Jeszcze przed zimą chcemy kupić jakieś drzewka i posadzić.Ciekawe tylko kiedy domek stanie....... W każdym razie na wiosne zapraszam wszystkie na grilla,na działeczke
  5. gosiak

    Styczeń 2010

    Doniu gratki dużego i zdrowiutkiego synusia Swój brzuchol pokaże jakoś w tygodniu.Mam takiej samej wielkości jak ty Doniu Wszystkim dziewczynom już pępuszki zanikają a u mnie wciąż na mijscu,tylko troszkę płytszy
  6. gosiak

    Styczeń 2010

    anna_:)Dziś Jarek wrócił z pracy i tak sobie o bzdurach gadaliśmy... zapytałam czy mu się podobam... odp. Jasne że tak, tylko mogła bys zacząć spowrotem się malować nawet jak idziesz do pracy. Wiem że tam nie ma dla kogo ani nikt na to nie zwraca uwagi ale chociasz dla mnie... Powiem wam że mnie zatkało, zawsze się lekko malowałam bo w pracy mi nie wolno, a poza tym tam nie ma po co się malować bo to fabryka cebuli jest. Nie sądziłam, że wogóle ktoś zwracał na to uwage bo nikt inny oczu nie podkreśla tylko ja. Odkąd zaczełam się kiepsko czuć (od jakichś 4 tygodni) zaprzestałam malowania, a tu masz ci los. Aż mi głupio się zrobiło i obiecałam że specjalnie dla niego będe sie mazać tuszem i kredką. Ps. Ale wcześniej wiecznie mnie pytał po co ja się marze i perfumuje do tej pracy? tam i tak każdy naturalnie wygląda i smierdzi cebulą. HeH!Heh! Oj,ci nasi mężczyżni:)) Mój Jacko był wczoraj na meczyku i po powrocie zapytałam się go za co on mnie właściwie kocha i wiecie co??jakiej odpowiedzi się doczekałam? (nie zapomne tego chyba do końca życia!heh!heh!) ............Kocham cię za to że masz coś w środku...................................chyba wątrobe(heh!heh!) i pozwalasz mi pić mleko :))))))) Przez pół godz śmiechu nie mogłam uspokoić. A jeśli chodzi o zazdrość,to ja też jestem w tym straszna.Całe szczęście Jacek nie chodzi na imprezy jeśli ja nie ide.W tej chwili mamy mały przestój imprezowy. Myśle że obydwoje jesteśmy o siebie tak samo zazdrośni. A dzisiaj dostałam śniadanko do łóżka :)) Kanapusie,herbacie i budyń śmietankow y.....mniam
  7. Bu bu A nawet nie wiecie jaką mamochote na jakieś słodkie winko,albo zimne piko z soczkiem...mmmmmmmmmmmmmmmmm................................................... Ale w lutym sobie odbije
  8. Ale pytanie!!! Pewnie że możesz Jak chcesz oczekiwać to już chyba tylko ze mną,bo cała reszta dziewczyn to już ma swoje Skarbki Mój się jeszcze skrywa,ale już nie długo Szukaj gdzie kolwiek pracy na umowę,tylko żeby mieć ten papierek i do dzieła
  9. gosiak

    Styczeń 2010

    Roritka wiadomo już coś,co u nich??
  10. STYCZNIÓWKI trzymają kciuki i gorąco się modlą za Jasia i Agnieszkę
  11. Martab0 podobno tak jest,dużo się naczytałam i nasłuchałam o tym.Jestem teraz już prawie w 25 tyg ciąży i samoistnie się w nocy obracam na plecy i śpie z ułożonymi nad głową rękoma (to musi komicznie wyglądać) Nigdy tak nie spałam,dopiero od nie dawna.Od początku ciązy mam problemy z plecami,strasznie mnie bolą i czasami z bólu ruszyć się nie moge.Lekarz powiedział mi że jeśli tak mi wygodnie i plecy po przebudzeniu mnie nie bolą to mogę tak spać.Lekarz powiedział: TYLKO NIE NA BRZUCHU!! Więc,sama nie wiem jak to jest
  12. gosiak

    Styczeń 2010

    Uciekam troszke rozłożyć sie w wyrku bo coś mnie brzucholek ciśnie Pooglądam kilka seriali.Do porotu Jacka zostały mi jeszcze ponad 3 godziny,więc pewnie z nudów jeszcze tu póżniej zajrze
  13. Ale nie musisz zaraz od nas uciekać Poczekamy na dobre wieści Poukładaj sobie wszystko i wtedy może bobo???
  14. gosiak

    Styczeń 2010

    Ja też pilnie obserwóje mój brzuchol,bo tam tylko jeszcze nie ma rozstępów i nie pozwole żeby mi się zrobiły No to na przełomie styczeń\luty wszystkie będziemy lekko zachwiane :)) Najbardziej boję się przytyć za dużo i jak słonik wyglądać,ale przed ciążą schudłam biorąc pewne tabletki i po ciąży też chyba będę je brała.Dowiedziałam się od nich od koleżanki i są na receptę,ale umiem to ząłatwić.Pozatym po ciąży jak się pójdzie do lekarza i powie że chce się schudnąć to lekarze sami je przepisują
  15. Syrenia to przykro,ale jeszcze wszystko przed tobą :) Znajdz szybko pracę i do dzieła kobitko Roritka u mnie już lepiej.Męczy mnie jeszcze katar i kaszel,ale nie ma już gorączki i nie jestem już taka skołowana. Dosyć mam już czosnku i cebuli,bleeeeach.............długo już na to nie spojrze nawet Newania i Żmijka długo nam się tu nie odzywały
  16. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mhahhah, to dawaj nektarynke, a ja ci dam granata co bys sie troszke rozerwala w koncu weekend jest hahhaha, a jabluszek to ja mam ze 3 kg bo ja od kiedy umialam mamlac to jablczana dusza jestem Rozerwać to by się przydało ale to dopiero w lutym sobie odbije :)) Laktator pójdzie ruch,Alexio do zakochanych w nim dziadków a rodzice w tany Obiecałam sobie że jak dojde do siebie to zabieram wszystkie kumpele i idziemy opijać mój wielki dzień :))
  17. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mgosiakmikka84mmialam brzuchola wkleic- oto on :)) Oooo....też awatarek zmieniłaś?!SUPER Widać z przodu juz solidną piłeczkę He!He!jeszcze troszke i się turlamy Teraz to już żadna z nas nie zaprzeczy że jest w ciąży nioooo Kuba sie urzadzil ladnie u mamusi, dzis sie ubieralam rano izauwazylam 2 rozstepy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra, a non stop sie maziam jakimis kremami i to takimi "specjalistycznymi" dobrze ze nie na srodku brzuchola tylko tak dolem po boku... Ale nie widać ich na zdjęciach.Ja mam kilka na wysokości pasa z boku,ale to jakoś na samym początku mi się zrobiło,narazie cisza i mam nadzieję że tak zostanie. Niby te kremy pomagają,ale jak smaruje się nimi naprawdę długo.Ja mam od 15 roku życia na pośladkach i na krzyżu dużo rozstępów.I od 15 roku urzywam już tych kremów,balsamów itd.Na pośladkach fakt że mi się rozjaśniły i spłyciły,prawie ich nie widać,ale te na krzyżu są okropne.Jak się opale to jakby mniej je widać
  18. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mgosiakNo!Jakiś hamburgerek,hotdog albo pikantne skrzydełka z kfc też się staram na codzień tego nie jeść,ale czasami to się poprostu powstrzymać nie mogę Za to kilogramami moge owoce wsówać,ale tak już mam od początku ciąży no czasem sie czlowiek skusi, to fakt, oby nie czesto a owoce, to u mnie na maxa od samego poczatku...czasem obiadu nie mam gdzie wcisnac, bo od rana podzeram owocki, ale to dobrze, dzidzia sobie czerpie witaminki :)) dzis bylam na ryneczku i juz zakupilam swieza porcje winogronek, trafilam na granaty- uwielbiam, ponoc sa super dla kobiet w ciazy, bananki tez :))pyyyyyyyychota :) To robimy małą wymiankę ja mam jabłuszka i nektarynki jeszcze znaczy się mam bo zaraz może ich już nie być
  19. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mmialam brzuchola wkleic- oto on :)) Oooo....też awatarek zmieniłaś?!SUPER Widać z przodu juz solidną piłeczkę He!He!jeszcze troszke i się turlamy Teraz to już żadna z nas nie zaprzeczy że jest w ciąży
  20. gosiak

    Styczeń 2010

    mikka84mgosiakNajadłam się frytek aż mi nie dobrze Już nawet mam wrażenie że na twarzy przytyłam od nich hihiihi Gosiak, Ty tez masz taka ochote na niezdrowe zarcie?? ja jak widze jakies hamburgerownie, to az mnie sciska...tyle ze z fastfoodow to tylko frytki i to takie w domku robione...a tak to sie bije po lapach...bo juz bym szersza niz dluzsza byla, oprocz weglowodanow takie zarcie nic nie zawiera pozytywnego No!Jakiś hamburgerek,hotdog albo pikantne skrzydełka z kfc też się staram na codzień tego nie jeść,ale czasami to się poprostu powstrzymać nie mogę Za to kilogramami moge owoce wsówać,ale tak już mam od początku ciąży
  21. gosiak

    Styczeń 2010

    No już jestem i już się nie dołuje(przynajmniej się staram ) Anna przykre jest to co cię spotkało ,ale dobrze że tym razem wszystko jest ok Mudik a co lekarz na ten twój problem z przełykiem?to przejściowe czy cały czas tak masz? Najadłam się frytek aż mi nie dobrze Już nawet mam wrażenie że na twarzy przytyłam od nich Byłam z Jacentym na poczcie odebrać swój zamówiony sweterek,a teraz on znowu poleciał na meczyk i będzie dopiero po 22 Czasami czuje się taka samotna...........
  22. gosiak

    Styczeń 2010

    Dziewczyny jak mi wstyd!!!!!!!!!!! Człowiek narzeka że to boli,tamto dolega a nie zdaje sobie sprawy jakie tragedie dzieją się tuz obok Gdyby mi się coś takiego prztyrafiło to chyba bym tego nie przeżyła SSSSSSStrasznie jej wspólczuje
  23. gosiak

    Styczeń 2010

    Jezzzzzzzu!!! marne szanse z tego co mi wiadomo chociaż musimy byc dobrej myśli,wyjątki się zdarzają i może i tym razem..........
  24. gosiak

    Styczeń 2010

    A jaki ona termin?poczatek lutego? No u nas to były by już szanse na przeżycie maluszka,ale to jest aż miesiąc różnicy
  25. gosiak

    Styczeń 2010

    Mi ostatni,szczególnie z ranka strasznie brzuch twardnieje.Też mnkie to troszkę martwi,ale chyba to nic złego bo nic się nie dzieje oprucz tego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...