andzia

Hej, ja tylko na sekundke, po Zosi uczuleniu nie ma śladu, tak się cieszę I nadal nie mam zielonego pojęcia co to było Cafe ale fajnie, że mozecie spedzić czas tylko z Olkiem:greta: Plany super:) Justynka rewelacja taka przebierana impreza, koniecznie wrzuc fotki.

Zmykam, obejrzymy z małżem jakiegoś filma:) Pamietajcie, ze dzisiaj przestawiamy czas, kto nie ma dzieci ten pospi se dłużej

gosiammmandziagosiammmU nas było identycznie Andzia:/ Dokładnie tak samo to wyglądało:/ i też nie wiemy po czy to było:/ Ale słyszałam w ostatnim czasie już kilka takich przypadków:/No masakra:/ Cafe super, że rodzicce zabierają młodych:)Gosia a co Ci lekarka wtedy mówiła? Długo to trwało? I jakie czopy mu dawałaś? Lekarka powiedziała, że jest to typowa wysypka uczuleniowa. Ja mówiłam jej, że mały jadł to co zwykle i nie mam pojęcia na co to. Po około 3-4 dniach mu to zeszło. Czopki miały w skladzie właśnie hydrokortizon. A pamietasz jak sie nazywały? Kurde teraz długi weekend i nie wiem czy uda nam sie podjechac do innego lekarza... Masakra, niby uczuleniowe, ale cholera wie od czego...

Magda hop hop, mam nadzieje, ze wszystko ok?

cafe82andziacafe82po 10,bo do 10 K ma pelno pracy a nie ma kto oczywiscie zostac z dzieciakami,wiadomo terminu jeszcze nie mam w tyg sie dowiem Ja musze sie tez w koncu umówic, ale zebrac sie nie moge, bo ciagle cos mi wyskakuje... zabieraj sie lepiej bo maja znow jakies zmiany wprowadzic no słyszałam

trębacz

cafe82andziaCafe a kiedy nastepny egzamin na prawko? Masz juz termin?po 10,bo do 10 K ma pelno pracy a nie ma kto oczywiscie zostac z dzieciakami,wiadomo terminu jeszcze nie mam w tyg sie dowiem Ja musze sie tez w koncu umówic, ale zebrac sie nie moge, bo ciagle cos mi wyskakuje...

Cafe a kiedy nastepny egzamin na prawko? Masz juz termin?

KalarepkA

ŻyrardóW

gosiammmU nas było identycznie Andzia:/ Dokładnie tak samo to wyglądało:/ i też nie wiemy po czy to było:/ Ale słyszałam w ostatnim czasie już kilka takich przypadków:/No masakra:/ Cafe super, że rodzicce zabierają młodych:) Gosia a co Ci lekarka wtedy mówiła? Długo to trwało? I jakie czopy mu dawałaś?

bita śmietana

miasteczko miast miasto miecz czeka czek kaczek stek kot koc skecz saksofonistka

cafe82andziaciekawe skad to cholerstwoczy ja wam mowilam ,ze jutro moi rodzice zabieraja mlodych na kilka godzin nie moge sie doczekac! mam nadzieje,ze bedzie tak cieplo jak dzisiaj cos z olasem musimy wymyslic i maksymalnie wykorzystac ten dzien Aaaale suuuuper:) Jutro ma być tak ciepło jak dzisiaj:)

mosiaalbo gofry O taaak:) Moje dzieciaki uwielbiają tez placuszki z danio. 1 serek danio waniliowy, jajko, dwie łyżki mąki. Skladniki wymiezac i smażyć za oleju do zarumienienia z obu stron. Z jednego serka wychodzi ok. 5 placuszków, my robimy najczęściej z 3:)

punktualność

Gosia ja mam dodatkowo samrowac ją hydrocortizonem i kazała mi podać 1-2 tabletki hydrocortizonu, ale nie podałam, ja nie bedzie jutro poprawy to jej dam. Vercia nie mam pojęcia od czego, nie jadła wczoraj nic nowego, żadnych cytrusów, czekolady, nic. W p-kolu tez raczej nie było nic, co by ją mogło uczulic,nie zmieniałam proszku, płynu do kąpieli, mydła, niczego. Pojecia nie mam. Mazakowych malowanek współczuje, ciężko cholerstwo domyć. Wrzuc koniecznie fotki, ja tez mam kilka jesiennych, musze pozgrywac:)

gosiammmandziaKurcze to uczulenie u Zośki coraz większe jest, zlazi na nogi i szyje...na szczescie nie swedzi, ale wygląda przeokropnie. Jutro mielismy pojechac na groby i odwiedzić moją babcię od strony ojca, ale zobaczymy jak to z tą Zośką będzie...A pogoda dzisiaj cudna była...prawie 2 h byliśmy w parku-dzieciaki na rowerach...ehh...mogłoby tak zostać do Świąt, na święta troche śniegu, a od stycznia wiosna:) A to są takie duże, czerwone, gorące plamy??? U nas wapno i zyrtec nie pomógł w pełni, dopiero jak Kuba dostał czopki to zaczęło ładnie schodzić... No dokładnie takie, nie zrobiłam jej fotki, ale wyglądają mniej więcej tak

bombonierka

TrojakiMoje dzieciaki bardzo długo nie oglądały bajek, bo je to nie kręciło. Czasem chciałam, żeby chociaż 10 minut było spokoju w domu. Dopiero mniej więcej jak skończyły 3,5 roku zaczęły oglądać bajki, ale też mają wybrane, nie lubią wszystkich. Są dni, że oglądają dużo, ale są też dni kiedy jesteśmy całymi dniami poza domem i wtedy nie oglądają wcale. Najczęściej oglądamy wspólnie przed snem, a potem czytamy jeszcze bajki. 3,5 roku powiadasz? Moze jest szsnsa, ze i moje zołzy kiedys coś obejrzą? Do tej pory nie wysiedziały przed tv dłużej niż munutkę...

konstrukcja kos sok koks skok krok tors stok jak kruk stojak panoramiczny

agawa

Kasioleq na FB codziennie siedzi, a do ns znowu jej nie po drodze, niuniu