żoo
Użytkownik-
Postów
6,010 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
415
Treść opublikowana przez żoo
-
Dzięki, Wasze wpisy mnie uspokajają :) Na razie zlecę sobie oszczędny tryb życia :) Z takich tematów niedoborowych to mogę polecić wcieranie w zęby pasty GT mousse. Później podeślę jakiś link. Poprzednio bardzo mi poleciały zęby. I po ciąży koleżanka stomatolog poleciła mi tą pastę. Teraz jak czuję, że zęby są nadwrażliwe to ją wcieram i następnego dnia zazwyczaj jest już dobrze. Szkoda, że nie robię tego systematycznie.
-
MamoJG No właśnie ratuję się magnezem garściami ;) i nospą. W sumie to zawsze czuję kiedy mi brakuje magnezu i od kilku dni się tak czułam. Do tego doszedł mi dziś silny stres. Ale już jest ok.
-
Ja też robię przeciwciała pomimo tego, że jestem plusowa. Czekam teraz na wyniki. Atram Współczuję przebojów z glukozą. Obyś nie musiała powtarzać bo nie dość, że badanie nieprzyjemne to jeszcze czasochłonne. Mam nadzieję, że wyniki zmieszczą się w granicach. Mi ostatnio często twardnieje brzuch. Chciałam iść na pilną wizytę jutro ale ponieważ przyjeżdza Trump to nie dostanę się do przychodni bo jest w Marriocie. A jutro wyjeżdżamy na weekend. Sama nie wiem co robić. Wolałabym jechać ze spokojną głową ale też nie chcę zmieniać lekarza.
-
Kalae U nas objawy po priorixie ciągnęły się prawie 3 tygodnie. Zaczęły po 3 dniach świnką, potem po 7 dniach była temperatura, po 10 dniach odra a potem jeszcze na koniec po ponad 2 tygodniach wysypka różyczkowa. Całe szczęście wszystko po jednym dniu mijało. U nas w taczce młody wozi ślimaki. Jak mu wsypałam szyszki to wyrzucił :)
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Uhaha Do luxmedu chodzę do mariotta a tam jutro nijak się nie dostanę....bo Trump tam mieszka. Nie ma to jak wybrać dobry termin na takie akcje. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
A z usg problem bo akurat jakoś pechowo trafiłam na zmiany i nawet chciałam sor zamienić na wizytę prywatną ale nie było lekarza. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka Sterczę w domu. W szpitalu lekarz mi powiedział, że najpierw muszę poczekać aż ktoś mnie zbada a potem mnie zostawią na obserwację a jakby co to i tak mnie muszą przewieźć bo oni nie obsługują przedwczesnych porodów. Albo muszę jechać do szpitala o wyższej referencyjności. A że wszędzie korki to sama nie pojadę to wróciłam do domu, wzięłam nospę, wyryczałam się i jest już super. Brzuch miękki a wszystkie stresujące tematy już rozwiązane więc git. Jutro pójdę do lux medu niech mi sprawdzą szyjkę i fruuuu do Ostródy odpoczywać. Czasami nienawidzę mojego łatwo reaktywnego charakteru. Tyle że szybko mi wszystko mija. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Rodzić to na pewno nie. Dostałam dzisiaj emocjonalnie z kilku stron i chyba nie wytrzymałam. Teraz na kanapie się wyryczałam i już jest lepiej. W pracy to dzisiaj tak intensywnie ;) pracowałam, że nawet haftowanie to byłby wysiłek w porównaniu do tego co robiłam. No nic, poleżę i zobaczę co będzie. O tej porze to do najbliższego szpitala w korkach mam z 1,5h jazdy to i tak poczekam aż się na drogach przeluźni. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Chodzi o to, że emocjonalnie się nakręciłam bo dużo stresujących tematów naraz. Wezmę nospe i zobaczę co będzie. Młodszy też się nakręcił i lata po brzuchu i już nie wiem czy to twardnienie to on, czy stres czy co jeszcze. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Póki co z soru mnie wyrzucili bo to specyficzny szpital i nie przyjmują przedwczesnych porodów. A teraz mają zmianę dyżurów więc musiałabym czekać. To poleżę na kanapie. MamoWczesniaka A ten Twój wczesny poród to jak się zaczął. Miałaś silne skurcze? Teraz to już się nakręciłam. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Pojechałam na sor. Mam dziś koszmarny dzień i mam nadzieję, że te nasilone skurcze to ze stresu. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka W temacie powrotu do korpo to już chyba nie rozumiem. Ja się oddelegowałam do archiwizacji bo mam dość dupogodzin. Więc walczę z ciężkimi segregatorami. Ale dość boleśnie mi twardnieje brzuch, poprzednio tak nie miałam więc zwolnienie coraz bliżej. Chałturę rzuciłam bo była zbyt fizyczna. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Skakanka Oddziela go płot ;) W temacie nocnika. Wypożyczyliśmy nocnik FP i młody na nim siedzi i nie ucieka. Teraz nie wiem czy mi to pasuje bo chyba wolałabym aby sikał na stojąco a nie siedział bezczynnie na tronie. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
MamoWczesniaka Nie stresuj się tą wagą. Teraz organizm pewnie nadrabia. Zresztą pewnie sporo wody straciłaś z wymiotami i teraz się ta woda gromadzi. A jak to liczyć to nie wiem. Skakanka Mały wczoraj sobie zrobił zjeżdzalnie z podjazdu dla wózka. U koleżanki jest wykafelkowany i po nim biegał. W końcu się wyrżnął i dzięki temu odkrył, że może zjeżdżać na brzuchu :))) Leżak też w cenie a ślimaki wozi w taczce :) Pomysły robią się coraz ciekawsze :) Fajnie masz z tą koleżanką. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
MamoWczesniaka U mnie 10 kg na plusie. Głównie z początku gdy mnie mdliło jak nie jadłam. Więc jadłam cały czas. Ale idę równo jak w poprzedniej ciąży. Jakbym kartę ciąży kopiowała ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Zakropkowana Jest szansa, że w krzyżacy nie mieli schodów ruchomych ;) U nas główną atrakcją akwarium w Gdyni było bieganie dookoła takiej okrągłej ekspozycji. Zrobił pewnie ze 20 okrążeń. U nas też skrajności, tylko dwa biegi ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Moje dziecko dzisiaj włączyło tryb nieśmiertelności i szalał na całego. Skończyło się guzem na czole bo przecież on świetnie schodzi po schodach i można przy okazji wykonywać ewolucje. A 10 minut później ganiał kota i nadział się na patyk więc ma szramę od czoła, przez oko po policzek. A to wszystko na moich oczach....zresztą na schodach nie zdążyłam go złapać bo chciałam mu podać rękę ale przecież po co.. A do tego zaczął wydawać bardzo dużo nowych dźwięków. Jura, super byłam raz na objeździe zamków. Ale mam w planie wrócić może na rowerach. No i jeździłam na pokazy sztucznych ognii do Olsztyna. -
Strrrunka Ja zadałam pytanie czy ma to sens. Bo może jednak musi być od lekarza nfz. Nie wiem jakie są terminy wizyt ale myślę, że do wtorku powinnam mieć odpowiedź.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia To dobrze, że starszaki wyjeżdzają. Może łatwiej będzie coś wyjaśnić. Współczuję atmosfery. Pomysł z listem mi się podoba. Ciężko obok czegoś takiego przejść obojętnie. Poza tym ten kto pisze musi uporządkować swoje myśli więc może coś dobrego z tego pisania wyjdzie dla Ciebie. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Strrrunka Ja zadałam pytanie czy ma to sens. Bo może jednak musi być od lekarza nfz. Nie wiem jakie są terminy ale myślę, że do wtorku powinnam mieć odpowiedź. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Zakropkowana No tak, w ramach treningu to cenna wiedza. Szkoda że jest Wam potrzebna. MamoWczesniaka U nas młody biega po działce nago i siusia na stojąco. Ale u nas własny teren. Natomiast w domu chcę powkładać podkłady w pokrowce na kanapę i niech biega z gołą pupą. Pierwszy raz sikał na siedząco. Nawet nie zwrocił na to uwagi. Teraz po kilku dniach na golasa przynajmniej ma świadomość, że robi siku. Ale u nas daleka droga i myślę że o nocniku mogę zapomnieć. Prędzej się nauczy sikać do sedesu. Moje dziecko nie uznaje dzieciowych sprzętów. -
Ja jeszcze tak uzupełniająco. Podkłady często dają w szpitalach ale i tak kilka warto mieć ze sobą. Przydają się do położenia na przewijak w pokoju. Butelki warto mieć takie do których łatwo dokupić smoczki. Ja dostałam butelki chicco i potem nigdzie nie mogłam kupić nowych smoków. Teraz będę mieć Lovi bo są w każdym rossmanie. W ogóle wszystko do porodu można kupić w rossmanie. Warto też się zastanowić jak będziemy ubierać malucha. Jak dla mnie kaftaniki i półspiochy dla takiego malucha były zbędne. Ubierałam w pajaca (jedną warstwe, ale moje dziecko zimnolubne, w grubszym się pocił) a jak było chłodno to body z długim rękawem i grubsze śpiochy. Skarpetki na nogach się nie utrzymywały więc miałam ubrania ze stópkami. Body u nas tylko takie zakładane przez głowę ale znajomi bardzo polecali zapięcie kopertowe po czym się okazało, że mąż nie umie go obsłużyć. Zresztą chyba warto konsultować z mężem bo wtedy nie może się wykręcić, że czegoś nie zrobi bo nie umie. U nas małżonek pierwszego dnia po powrocie ze szpitala włożył młodemu pajaca do góry nogami. Akurat był taki bez stóp. Wepchnał nogi w rękawy a dekolt mu wypadł na pielusze. I oczywiście do mnie pretensja, że mu dałam ubranie trudne do założenia :))))))))
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
żoo odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Rany, ci się porobiło z tymi facetami. Może im latem odbija. Poczuli wiatr we włosach a tu kupa obowiązków. Może zamówimy patelnie hurtowo ? MamoWczesniaka Dobrze, że przynajmniej fizycznie jest w miarę ok. -
Jagoda W Polsce o ile wiem nie ma zakazu. Poprzednio osobiście się odwiozłam na porodówkę ;)