Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    6,029
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    429

Treść opublikowana przez żoo

  1. https://www.swiatksiazki.pl/catalogsearch/result/?q=obrazki+dla+najmłodszych
  2. https://www.swiatksiazki.pl/uwazaj-to-niebezpieczne-6359888-ksiazka.html
  3. Peonia Ostatnio ze znajomymi z trójką dzieci wychodziliśmy na dwór. Ich ubieranie trwało pół godziny. Dzieci 3 - 7 lat. U Ciebie starszaki odchowane to łatwiej.
  4. Peonia Plan wspólny. Obydwoje mamy braci. A bracia po jednym dziecku. I te jedynaki tak się snują samotnie. Trójka to już rewolucja chociaż mam sporo znajomych z trójką dzieci.
  5. Peonia Pelergonia działa trochę jak acc zwiększa ilość wydzieliny. A acc jest dla starszych dzieci bo nadmiar wydzieliny może zatkać oskrzeliki. Może dlatego ostrożność. Oko duże, też się zdziwiłam.
  6. Zamówiłam wczoraj książkę Uważaj to niebezpieczne. Wczoraj wysyłałam link. Wygląda tak jak na zdjęciu. Obrazki są z zabawnym różowym królikiem. Przy okazji zamówiłam 22 inne pozycje. Bajki i naklejanki. Po 2 zł, nie mogłam sobie odmówić.
  7. Peonia U nas też cisza jak makiem. To podobno właśnie cecha bycia w samym oku. A odległości liczysz w setkach km.
  8. My też uważaliśmy, że dzieci to albo wcale a jak już to dwójka z małą różnicą wieku. Całe szczęście plan już wykonany :))) Model 2+1 nas nie przekonuje. Jedynak jest zawsze sam. Później wszystkie choroby rodziców spadają na niego. Pewnie że między rodzeństwem może być różnie ale przynajmniej dostają szansę.
  9. Peonia To pani doktor błysnęła ;) zostawić dwulatka ze starszaksmi to może być mieszanina wybuchowa. Przynajmniej u nas by tak było gdybym Tunia zostawiła z bratankiem. Co do wiatru to właśnie gadałam z osobą, która zna się na meteorologii. Podobno oko cyklonu było nad Grudziądzem a im bardziej na obrzeżach tym gorzej. Podobno w oku cyklonu najciszej. My podobno też byliśmy blisko oka więc też cisza. A hulało wokół całej europy wiec te 200 km to blisko ;)
  10. Renia Brawo :)))) U nas synal pokochał nowe łóżko miłością wielką ;) U Was trudniej bo też zmiana pokoju.
  11. Znowu gniję na kanapie ze śpiącym maluchem na ręku. Tylko klepać w telefon mogę.
  12. I nie ma czegoś takiego jak męska siła. Oni tak samo się przejmują tylko się nie przyznają. Odkąd mamuty wyginęły trudniej im się żyje ;) bo rąbnąć w łeb było łatwo :))))
  13. Peonia Ja też mojemu szybko głupotę wybijam. Może dlatego mamy udane małżeństwa. Nie ma w nich niedopowiedzeń.
  14. Oligatorka Mojemu wujkowi rano urodził się wnuk a wieczorem zmarł. A po kilku miesiącach cała reszta rodziny zatruła się czadem. Całe szczęście bez ofiar. Ale jakoś mniej mnie to dotknęło bo mieliśmy sporadyczne kontakty. A tu akurat dwie bliskie mi osoby. Od wczoraj chodzi mi po głowie piosenka z "króla lwa" "wieczny życia krąg" Eh.... życie....
  15. Ja muszę się koniecznie urwać do fryzjera. I mam w planie zrobić mezoterapię. Regularnie raz w miesiącu byłam u kosmetyczki. Odkąd wróciłam do pracy a potem zaszłam w drugą ciążę czasu brak. To chociaż zrobię coś raz a porządnie bo skórę mam wysuszoną na wiór.
  16. Zła jestem, wszystkie fajne książki wykupili. Chciałam zamówić naklejanki i nie ma. Obrazków dla maluchów też nie ma. Zamówiłam "to niebezpieczne" z poprzedniego linku i zobaczymy co to warte. Bójka była w domu. Sipek płakał więc Tunio postanowił rozwiązać problem siłowo. Jak podrosną i będą się ciągle tłukli to im odgrodzę okolicę ich pokoi i niech mają pole bitwy ;) ja też się z bratem tłukłam. Mam w planie nie ingerować dopóki krew się nie leje. Niech się uczą negocjacji ;))))) Przekleństwami się nie przejmuję, nie zwracam na to uwagi. Wczoraj się dowiedziałam o ciąży koleżanki i śmierci ojca drugiej koleżanki. Jakoś tak dziwnie, takie sprzeczne informacje jednego dnia. MamoDwojki Mi się wydaje, że męża przerosła sytuacja. Tyle że jak to facet się nie przyzna. Może też jest zmęczony i nie potrafi się do tego przyznać. A może się boi. A jak przestał Cię szanować tylko dlatego, że wychowujesz jego dzieci to zasługuje na kopa w tyłek. I to potężnego. Niestety tak jest, że drugą osobę najlepiej się poznaje w trudnych okolicznościach.
  17. Skakanka Na stronie wydawnictwa jest coś takiego. Nie wiem czy to nowe wydanie czy całkiem coś nowego. http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/wyniki-wyszukiwania/554225/
  18. Najczęściej daje się namówić na bajkę i wtedy przysypia. Ale ogólnie to odkładamy do skutku albo nie pozwalamy wyjść.
  19. MamoDwojki U nas przy nocnych pobudkach świetnie sprawdza się mąż. Mnie Tunio dobrze wie, że urobi. A mąż z kamienną twarzą siedzi koło niego i czeka aż zaśnie. Dużo krócej to trwa. Zazwyczaj proponujemy książeczkę a potem już tylko siedzenie bez kontaktu wzrokowego.
  20. MamoDwojki Współczuję tych nocek. Nie wiem jak dajesz radę. Niezła z Ciebie twardzielka :) Stało się. Tunio przyniósł z klubiku przekleństwa. My nie jesteśmy purystami językowymi ale akurat tego najpopularniejszego przecinka nie używamy. Najgorsze jest to, że używa w prawidłowych sytuacjach. K... mać skończyły się kołysanki. A do tego chłopaki zaliczyli dziś regularną bójkę z waleniem głową i gryzieniem.
  21. Renia, Peonia Łatwizna ;) gorzej ze zmianą pieluchy
  22. Migot Może tu coś znajdziesz
  23. Migot Jest jeszcze kubeczek medela. On jest od wcześniaków. Może spróbuj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...