Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    5,982
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    404

Treść opublikowana przez żoo

  1. Peonia A może młodemu się nietypowa trzydniowka kluje. U nas tak było, trochę temperatury ok 37,5, dobry humor a po 4 dniach wysypka. Tych trzydniówek może być kilka bo wiele wirusów je wywołuje.
  2. Skakanka Na takich wyprzedażach to niestety trzeba trafić. Ja tak dla siebie kupuję buty. Buty zakupione. Padło na elephanty z podeszwą częściowo skórzaną bo były najbardziej miękkie. Rozmiar 21, a decathlonowe ma 22. Znaleźliśmy wadę kapci z decathlonu. Ponieważ mają bardzo dobry antypoślizg to młody dostał w nich przyspieszenia, chyba nie będziemy mu zakładać ;)
  3. Skakanka Ja w decathlonie te buty znalazłam przez przypadek a że już byłam po filmie szkoleniowym to zwracam uwagę aby podeszwa była jak najbardziej skarpetkowa. A buty granatowe nadal na nogach od już 40 minut. Były też różowe. Na kapcie idealne a na suchą pogodę dadzą radę. Małżonek przyniósł ulotkę butów emel. Firma specjalizuje się w pierwszych butach. Mają jedną wadę, kosztują 180 zł więc plan jest taki, że najpierw jedziemy do deichmana i jak tam nie znajdę czegoś fajnego to pojedziemy po te emele. W sumie elephanty też ok 150 więc zobaczymy. Chodzi o to aby znaleźć jak najlepszy but w jak najniższej cenie :)))))
  4. Założyłam młodemu te granatowe testowo na nogi i id 10 minut wytrzymują jego wariacje. Gdyby nie to, że jest przedwiośnie to bym chyba innych nie szukała.
  5. Z attipasami jest taki problem, że nie wiem gdzie kupić a chcę przymierzyć. Chyba sobie daruję i tak mam już niezły wybór :)
  6. Te granatowe są całkiem miękkie z materiałową ale wodoodporną podeszwą na antypoślizgach, na całkiem suchą pogodę dadzą radę. Za ok. 60 zł. Te szare mają zwykłą gumową podeszwę a kosztują aż 35 zł :). Tyle że dla mojego są trochę za niskie no i z szarych już wyrósł. W sumie to mały ma już chyba więcej butów niż ja a włożyć nie ma co ;))))
  7. Skakanka To te z decathlonu mogą być ok. Tam są takie małe rozmiary. Zaraz Ci fotkę podeślę.
  8. Oligatorka No właśnie chcę trochę wyższe bo mam takie kapciowate z Decathlonu, tanie ok 35 zł więc super ale są właśnie dość niskie i młody je ściąga. Poza tym mają rozmiar 21 i już wyrósł. Wolałabym aby tych butów nie gubił. Dzięki za opinię o Bartku bo widzę, że niepotrzebnie się zraziłam po opini znajonych.
  9. No właśnie bo cały czas pokutuje opinia, że but ma się zginąć w 1/3 i mieć sztywny zapiętek a on ma być miękki jak skarpetka. Ja sobie książkę Zawitkowskiego kupiłam jak się tylko młody urodził bo chciałam go nie uszkodzić ;) Oligatorka To trzymaj się tam. Weekend to wszyscy przyszli.
  10. Bartki podobno mają sztywne podeszwy ale jeszcze nie macałam. Na razie małżon ma dokonać ogólnego rozeznania w dwóch sklepach a potem pojedziemy z młodym. Jeden sklep do Daishman bo tam powinien być Elephanten z filmu a drugi to osiedlowy z Bartkiem i Befado. Kupuję półbuty bo te spacerki na nóżkach to teraz jeszcze będą sporadyczne a zaraz wiosna.
  11. Dzień dobry, Śnieg odwołał mężowi wertykulację trawnika ;) Piękna zima u nas. Mokka Jak tam akcja odwetowa? Mam w planie kupić dziś małemu pierwsze porządne buty. Możecie mi szybciutko napisać, które marki mają miękkie podeszwy. Chodzi mi o takie, które się wykręcają na wszystkie strony.
  12. Oligatorka U nas wszystkie zabawki z odgłosami zwierząt są nieakceptowane. Melodyjki tak, ryki nie ;) nawet w pianinku pozakrywałam zwierzaki.
  13. Oligatorka Milenka to faktycznie aniołek. U nas zabawki są fajne jak zajmują młodego przez 5 minut ale to się rzadko zdarza. Z brzuchem to pewnie nic mądrego przed usg nie wymyślisz ale pas może się przydać. Na pewno trochę odciąży to miejsce. Peonia A to się u Ciebie szpital zrobił. Jak nic, tylko założyć pielęgniarski kitel i zasuwać. Trzymajcie się tam. Truskawka U nas też była akcja z tamponami. A miał czym się bawić bo kupiłam dwa takie duże opakowania po ok 50 szt. Pudełka poszły w drobiazgi. Traktorka by się bał. Mamy arkę dumela i płacze jak się te zwierzaki wydzierają.
  14. Kaisuis Łatwo się miesza tylko czasem trzeba pilnować kolejności.
  15. Zielona Dzięki, zupełnie tego nie sprawdzałam. Choć jak się okazało kilka z listy zakazanej mam na koncie w poprzedniej ciąży. Peonia Za chwilę mały pingwinek dostanie przyspieszenia ;) Ja dziś mojego trzy razy wyciagałam z sali z zajęciami. Stawiałam go koło siebie i chciałam włożyć buty. To mi nawiewał do sali :) MamoWczesniaka Gratulacje dla chłopaków :)
  16. Ja tak szybko bo nie mam siły. Byłam dziś z mlodym na zajęciach, u chirurga, wywiozłam kota na operację tylko 100 km w jedną stronę w tą cudowną pogodę teraz wróciłam i mam dość. Peonia U Ciebie też widzę, że ciekawie i chirurgicznie. Szkoda chłopaka ale najważniejsze, że już po :) Oligatorka Chyba Tołpa krem CC. A suszarką się nie martw jak do Ciebie wróci to zareklamujesz czy tam odwrotnie ;) Mokka A jak to serum różane? Bo ja nadal zachwycona i chcę zamówić kolejny raz. Ale chętnie posłucham porównania z serum z wit. C
  17. Oligatorka Ja mam bebilon i chcę zmienić na bebiko. I po prostu dam bebiko. Ale możesz to robić na raty. Mieszać po trochu nowego mleka do starego przez kilka dni zwiększając po trochu bebiko.
  18. Peonia Super masz dzieciaki, chciały Ci zrobić przyjemność :) Bamcia Wnuk bezbłędny :))))) Oligatorka W sumie to wszystkie te objawy to takie słabe. Trochę mnie mdli, trochę mi się kręci w głowie, trochę mnie ciągnie dół brzucha. Ale to wszystko lekkie więc nie wiem czy sobie nie wymyślam. Jedyne co to padam o 19 ale mam też ostatnio dużo zajęć więc może to przez to. Zakropkowana Nowa energia nam się przyda :) Trochę z małym już przeszliście. Oby teraz już było łatwiej. Choróskom dużym i małym zdrówka życzę. A swoją drogą to nadal mam kaszel po przeziębieniu a to już ponad 3 tygodnie.
  19. Tzn. Butelkowej nie kupuję bo za tą w kranie płacę ;)
  20. Mi się czasem zdarza nie ugotować karanówki ale ja mam z jakiegoś ekstra źródła i wody nie kupuję.
  21. Peonia Właśnie o tym pisałam. Miś po udarze wiadomo, że u starszych dzieci bo musi już rozumieć, że są konsekwencje zachowań. Tak samo nie wyobrażam sobie aby pozwolić na to aby dziecko było agresorem bi nie jest to prawidłowe zachowanie. Raczej chodzi mi o zbytnie integrowanie w każde zachowanie. Dzieci niech sobie ustalają zasady sami dopóki "krew się nie leje" Sama pamiętam jak się tłukłam z bratem i zawsze się umieliśmy dogadać chyba, że wkroczyli rodzice. I to było najgorsze co mogli zrobić bo od razu konflikt eskalował. A tu bardziej mi chodzi o to, że każde zachowanie tego chłopca powodowało reakcję matki. On źle siedział , źle odkladał zabawkę itd... I dziecko wychowane w taki sposób wg. mnie może w przyszłości mieć problem z powiedzeniem "nie" lub z wyjściem z inicjatywą. Skoro od samego początku wszystko mu mówi mama.
  22. Jednak będzie jeszcze trochę ;) Oczywiście chcę młodego nauczyć jak prawidłowo zachowywać się przy stole i w grupie. Zresztą jestem jak najbardziej za tym aby jak najwcześniej dzieci miały kontakt z rówieśnikami aby się socjalizowały. Natomiast gdy jest swobodna zabawa to trochę hipokryzją jest ciągłe krytykowanie dzieciaków wszak sami w grupie na imprezach wolimy czuć się swobodnie. Co oczywiście nie oznacza, że wolno bić łopatką kolegę po głowie ;)))))
  23. Dzień dobry, Chłopaki śpią to skrobnę. Ja chyba w tej chwili pozwolę młodemu na swobodne poznawanie świata. Pewnie, że łatwiej jest z wyszkolonym w grzeczności osobnikiem ale wydaje mi się, że to może szkodzić w przyszłości. Taki człowiek później zawsze będzie słuchał "autorytetów" jakiekolwiek by one nie były. To mogą być głupi koledzy, szef, nauczyciel. Wolę go nauczyć samodzielnego myślenia i rozwiązywania problemów. Oczywiście chcę aby stosował zasady dobrego wychowania ale to się nie wyklucza. Wolę aby sam się przekonał, że jak za mocno uderzy zabawką to będzie misiek "po udarze" niż zabierać na wszelki wypadek wszystko z ręki i wytresować w ładnym odkładaniu. Raczej będę zachęcać do prawidłowego zachowania niż kategorycznie mówić jak ma zrobić tym samym hamując możliwość doświadczania. Tyle słowa na niedzielę ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...