Skocz do zawartości
Forum

alik86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alik86

  1. alik86

    Majówki 2018

    Witam po świętach. Ja nie mogę zdecydować się na l4 chociaż posiedziałabym sobie z Julcią ale boję się że będę cały dzień jadła i okropnie przytyję. Porozmawiam z lekarzem mam wizytę za niedługo, maż mnie wysyła ale ja sama nie wiem. pracę mam stresującą. Chociaż niby w sklepie a jednak kierownik zachowuje się jakby całe życie miał okres i jeszcze egzaminy comiesięczne. Narazie kupuje wyprawkę dla malucha, przeglądam rzeczy po Julce. I myśle o tym L4 .
  2. alik86

    Majówki 2018

    Ja to jakiś kryzys przeżywam, martwię się czy dam sobie radę dwójka dzieci. Boję się jak to będzie z Julką słabo daję sobie radę a jak będzie jak pojawi się drugie. Czuję się dziwnie bo z jednej strony wiem że po Julce mam całe mnóstwo rzeczy i w sumie wystarczyłoby kupić łóżeczko komódkę i tyle. Jednak jakoś mam wrażenie że to mało że to tak jakbym nie zapewniała drugiemu dziecku tyle miłości co Julce. Zresztą Julka chora przeziębiła się od wczoraj była nie w sosie a dziś obudziła się z popołudniowej drzemki rozpalona ma taki głupi nawyk ściągania czapki i pewnie ją zawiało.
  3. alik86

    Mamuśki listopadowe 2016

    Agulka ja jestem już prawie w połowie ciąży mam termin na 26 maj. śmieje się że lece na 500 plus. Pracuję już dłuższy czas także Julka trzyma się mnie kurczowo oczywiście jak jestem w domu to wszędzie za mną pójdzie ale nie jestem jej niezbędna. Julka ma dopiero 2 zęby i nic więcej...taki śliczny maluszek.
  4. alik86

    Majówki 2018

    Dziękuję za info podpytam swojego gina. A teraz takie pytanie pochwalcie się co kupiliście dla swoich maluszków. Ja to okropnie się czuję jak byłam w podobnym wieku ciąży z Julką to miałam już sporo kupione teraz czuję się okropnie psychicznie bo na razie dla dzidzi mam paczkę pampersów i chusteczki które znając życie zużyje Julka.
  5. alik86

    Majówki 2018

    Iza0602 Ja to jestem zdania że wszystko zależy od dziecka moja to podciągała się na ochraniaczu i pourywała wszystko, chciała widzieć co się dzieje. Jeśli chodzi o smoczek to wyrzuca go stojąc na łóżku, ale następnemu też kupie ochraniacz ładnie wygląda z nim łóżeczko i można go znaleźć za parę złotych. Ten co mamy teraz kosztował 15 zł
  6. alik86

    Majówki 2018

    Anna281 a ten acard to na co ma wpływ? Ja biorę 3 razy Dopegyt, ale mi zmienili lekarza bo poprzedni to był stażysta. A musi być jednak lekarz. W poprzedniej ciąży tego nie wymagali mimo że prowadził ją ten sam pan dr, ale standardy opieki zmienili. Julka przy nadciśnieniu w poprzedniej ciąży nie przyrosła nic od 34 tyg. mimo to na patologii ciąży jakoś na to nie zwrócili uwagi. Kamila jak kupowałam poprzednie lóżeczko to nasłuchałam się cudów i nakupowałam ochraniaczy kołderek i tp itd. A w praktyce wyszło tak że jak Julka zaczęła mieć szansę uderzyć się o szczebelki to poodrywała zawieszenie ochraniacza. Kołdra gdzieś leży kocyk wystarcza nawet w zimę.
  7. alik86

    Majówki 2018

    Cześć dziewczynki, wczoraj miałam wizytę niestety musiałam przejść do specjalisty ciąż trudnych, bo mam nadciśnienie, najprawdopodobniej od stycznia idę na L4 mam dość trochę wrzasków w pracy. Zobaczymy na razie idę do rossmana kupić już coś dla dzidzi i na zakupy świąteczne. Cieszę się że znacie już płeć dzieciaczków ja poznam je w styczniu. Termin porodu wyszedł na 26 maj. pewnie koło 15 będę miała cesarkę doktorek powiedział że na normalny poród mogą się nie zgodzić bo niedawno miałam cesarkę i blizna nie będzie odpowiedniej wielkości. W sumie cesarka nie taka zła pierwsze dni porażka ale potem spoko. Słyszałam o takim czymś że w połowie ciąży macica, albo bardziej narządy przesuwając się do góry powodują uczucie mdłości. Mnie tak w połowie ciąży z Julką bolała wątroba lub nerka trudno powiedzieć. Mineło dopiero po porodzie. Nawet jeść nie mogłam bo wtedy było jeszcze gorzej. Powodzenia dla wszystkich i głowa do góry dla wszystkich co mają specjalistyczne badania za sobą.
  8. alik86

    Majówki 2018

    Cześć dziewczyny Ja też już poczułam ruchy malucha jeszcze nie codziennie ale powtarzają się. W pierwszej ciąży ruchy poczułam dopiero koło 20-21 tyg. Powiem wam że czuje się okropnie dziwnie jak wchodzę i oglądam rzeczy dla dzidzi, a wszystko przez to że w chodzę z Julką takim bobem. I w sumie cieszę się że nie muszę dużo rzeczy kupować. Nawet nie chodzi o wydatki tylko o to spojrzenie jakby cię te dziady za to 500 zł mieli zabić. Mnie nie ciągnie do piwa i wina bo nigdy nie lubiłam wolałam cytrynówkę a takiej 0% nie uświadczysz, ale też na sam widok i zapach alkoholu mnie zbiera na wymioty.
  9. alik86

    Majówki 2018

    Ja pracuje w sklepie i często po 10 h mam kasę. Ja nie planuje dużych zakupów bo wszystko mi po Julce zostało. Tylko jakieś butelki parę nowych ciuchów do szpitala tetry i pampersy. Jeśli chodzi o dostawki to ja miałam przy łóżku wózek głęboki i Julka w nim spała bezpiecznie . Nie jest to nadprogramowy zakup a sprawdzało się w nocy gdy Julka zjadła, i mogłam ją pobujać, wtedy szybciej usypiała. Lenka super wieści.
  10. alik86

    Majówki 2018

    Hej dziewczynki ja już po prenatalnych jak powiedział doktor wszystko w jak najlepszym porządku i na miejscu. Kość nosowa obecna fałd karkowy w porządku. Olija-Jeśli chodzi o pracę nie przejmuj się idz na L4 lepiej nie pluć sobie w brodę. Korzystaj z pomocy dla mnie czasem wystarczy że dziadek Julkę na spacer zabierze przynajmniej można posprzątać. Jeśli chodzi o kręgosłup to po 3 h siedzenia to zachowuję się jakbym robaki miała.Nie mogę znaleźć sobie miejsca ale na to to no spa raczej nie pomorze szybciej paracetamol. Po 10 h takiego siedzenia czuję się okropnie. To chyba przez to że brzuch mi się trochę pojawił. Płci dzidzi nie poznałam wcisła się w kręgosłup i nogami machała, u mnie ostatnio pojawiły się skurcze łydek, ale tak po za tym to nie odczuwam jeszcze żadnych bóli ciążowych. A skusiłyście się na jakieś zakupy dla dziecka?
  11. alik86

    Majówki 2018

    Kasia pomiary też zależą w jaki sposób układa się dziecko, mi przynajmniej tak mówili jak Julka przestała przybierać na wadzę.
  12. alik86

    Majówki 2018

    No i lekarz potwierdził 13 tyg ciąże. Wysłał mnie na pilne prenatalne. Powiedział jeszcze że wie pani co to znaczy a ja że wiem ale do tej pory zastanawiam się o co mu chodziło. Odkąd zobaczyłam dzidzie to mam ochotę jej coś kupić. Jakieś fajne śpiochy czy body. Mi dużo rzeczy zostało po Julce to wolę inwestować w pampersy. Myślę tylko jakie Dady takie malutkie są
  13. alik86

    Majówki 2018

    Ja jeszcze mam prenatalne przed sobą. Ale jutro je robię. Co do szału zakupowego to potwierdzam przy Julci był i to straszny, ale miałam stos pampersów które zużyłam. Jedynek miałam nawet za dużo, tylko akurat miałam takie co jej nie uczuliły. Z łóżeczka nie korzystałam do 6 miesiąca. Nożyczek do tej pory użyłam tylko raz przed chrztem żeby wstydu nie było, Julka jak je widzi to wyje szarpie się to nie używam. Z niedrapek nigdy nie korzystam, spodenki te malutkie też okazały się niewypałem śpiochy głównie, czapeczki. Jak Julka się urodziła to okazało się że większość ubrań była dużo za duża. I tych malusieńkich ciuchów było kilka. Kocyków mamy od groma, a używa 2 maks. i to tylko na pole. Kołderki do tej pory nie używa poduszki zresztą też przytula się do dużego miśka i nie wolno ją przykrywać. Na pewno przydaje się koper espumisan czy bobotic forte i pedicitamol tak na wszelki wypadek nakładka do wanienki (siedzisko) polecam przewijak rzadko to poszedł do śmietnika nie jest bezpieczny bo dzieci z tego spadają. Bepanten się przydaje bo sutki się nim też smaruje. Jakoś teraz nie mam szału zakupowego chyba dopiero jutro coś kupię po prenatalnych ale tylko jak będzie 50 lub malutka 52 w szpitalu dzieciątko musi jakoś wyglądać.
  14. alik86

    Majówki 2018

    Siemka dziewczyny widzę że w końcu dobre wieści. W czwartek lekarz mi robi USG ale ten mój i to mnie nie cieszy bo straszny raptus. Jeszcze brzucha nie wysmaruje a to już po wszystkim. Ja nie mam jeszcze dużego brzucha ale zaczyna być widać, mimo że schudłam ostatnio kilka kilogramów. Wydaje mi się że to przez stałe zaparcie. Właśnie piję swoją miksturę to trochę mi zejdzie. Julka też była mniejsza na tych zdjęciach pierwsze USG mi też przesunęli o 2 tyg. Ale jak urodziła się to też był skrzat bo nawet 50 cm nie miała. Śmiałam się że nie miała po kim urosnąć.
  15. alik86

    Majówki 2018

    Ja jestem w szoku rok temu byłam na forum Listopadówek i było trochę poronień, ale żadnych wad genetycznych dziewczyny robiły test PAPPA ale dla siebie. Dzisiaj mam w końcu wizytę u gina jadę tylko odebrać potwierdzenie ciąży. Sama się zaczynam bać tych badań prenatalnych. Chciałabym by wszystko bylo dobrze, ale jestem przerażona. Ja mam ochotę cały czas na kwaśne zwłaszcza ogórki kiszone. Z Julką cały czas na słodkie. Do góry głowy . Jeszcze was te dzieci wymęczą. Madzia odezwij się jak po wizycie.
  16. alik86

    Majówki 2018

    Jak przeczytałam historie Moni to aż mi się ciepło zrobiło. Ja jakoś w tej ciąży w ogóle nie przejmuje się niczym a prenatalnych się boję. Moja Julka przeziębiona cały czas płacze. Ze zdrowym dzieckiem czasem jest ciężko a co dopiero jak jest chore. Jakby na prenatalnych coś wyszło nie tak to podobnie nie kontynuowałabym ciąży. Madzia trzymam kciuki aby było dobrze. Po wysłuchaniu waszych historii coraz bardziej cieszę się że zaszłam w ciążę teraz a nie za kilka lat. Ja mam już 31 i z każdym rokiem było by mi ciężej.
  17. alik86

    Majówki 2018

    Ja Julkę pokochałam też dopiero po porodzie. Także z drugim też będzie podobnie. Na razie myślę o tym że Julka w sobotę ma roczek i trzeba jej coś fajnego na prezent kupić. Jakieś ciasto zamówić. Na mikołaja będzie łatwiej bo będą bony na święta to będzie można jakąś fajną zabawkę edukacyjną kupić bo na ten roczek to tak skromniej będzie. Ja to się tylko boję tego zmęczenia i godzenia obowiązków między dwie pociechy, ale też jesteśmy już mądrzejsze o jedno dziecko a to już sporo. Wiemy co robić jak sparzy pupę jak na kolki reagować. Teraz trzeba poznać płeć dzidzi a potem jakieś zakupy.
  18. alik86

    Majówki 2018

    Siemka dziewczyny, gorący okres był wiadomo święta to nalot na sklepy. Całymi dniami siedziałam w pracy i użerałam się z przychlastami. Wizytę u lekarza mam na 8 akurat mam wtedy wolne. Nawet nie wiedziałam że na początku ciąży będę się mordować z tą glukozą dobrze wiedzieć. Ja w sumie wolałam mieć małą różnicę między dziećmi ze względu na mój wiek. Jakbym była młodsza to inaczej bym o tym myślała ale za 2 -3 lata nie chciałabym pół nocy nie spać już z julką było ciężko bo potrafiłam usnąć karmiąc ją. Raz przez to prawie by mi nie spadła. Na razie zastanawiam się kto we mnie siedzi przy pierwszym USG prenatalnym na pewno powiedzą. Może to śmieszne ale obstawiam chłopaka przy pierwszej ciąży też od razu wiedziałam ze dziewczynka będzie. Też myślę co mi będzie potrzebne ceny wózków łączonych takich bliźniaczych są z kosmosu. Ale i tak najważniejsze żeby było zdrowe. Kasowałam taką młodą kobietkę z dzieckiem z zespołem Downa pomyślałam sobie ile razy narzekałam na Julkę a co ma powiedzieć ta kobietka.
  19. alik86

    Majówki 2018

    Becikowe zawsze się przydaje, ostatnio przy Julce miałam Kosiniakowe to był koszmar bo szło się na szczepienie i 500 zł zostawiasz a dziecko zjeść musi. Przy 1 dziecku nie ma 500 plus i ogólnie koszmar a jak przyszła choroba to cały sprzęt do inhalacji i odsysania mieliśmy wszystko z becikowego. Ja też nie myślałam o drugim dziecku tak szybko ale prawda jest tak, że z dzieckiem do ginekologa nie pójdziesz . Cesarki się nie boje miałam 1 i czułam się ok. trzeba się od razu dużo ruszać.
  20. alik86

    Majówki 2018

    Powiem późniejszy termin okresu i tak termin porodu liczą z badań genetycznych. Czyli USG na razie nie chce myśleć o tym. Ten lekarz prowadził moją pierwszą ciąże i pewnie i tak w połowie maja zrobi mi cesarkę. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do tego, jeszcze Julki nie odchowałam, i znowu .....
  21. alik86

    Majówki 2018

    Olandia warto podjechać na pogotowie do szpitala położniczego. Lub do swojego ginekologa da ci coś albo uspokoi cię, warto się skonsultować.
  22. alik86

    Majówki 2018

    Witam wszystkich U mnie wszystko w porządku, poprzednią ciąże też nieźle zniosłam gorzej że nie byłam jeszcze u lekarza i nie będę miała zaświadczenia od lekarza. Becikowego nie dostanę. Kombinuje jak to zrobić by dostać się do kogokolwiek ale termin mam na 8 listopada.
  23. alik86

    Majówki 2018

    Cześć dziewczyny mogę się przyłączyć? Jestem ala mam już jednego malucha a teraz drugie wg badań to 10 tydzień.
  24. alik86

    Mamuśki listopadowe 2016

    kolki mina a potem tylko uśmiech dziecka
  25. alik86

    Mamuśki listopadowe 2016

    Kurcze czytam was i mi jest źle. Juleczka zasypia no z wielkim trudem ale koło 22 już śpi w nocy jedno karmienie i koniec. Wieczorami to sajgon ale potrafi w noc spać po 5 h czasem ją budzę a potem pluję sobie w brodę bo płacze i denerwuje się. Mała strasznie szybko rośnie a dziś jedziemy kupić jej mate interaktywną czy jakąś tak. Dalej czekamy na becikowe ale Julci przyznali 500+ więc trzeba żeby coś miała oprócz szczepień i mleka. Fiołe łącze się z bólem ale głowa do góry u mnie pępek wyskoczył na 3 cm byliśmy w szpitalu ale nic nie da rady z tym zrobić. Ja dłuższy czas męczyłam się bo mała często płakała a ja panika że mięśnie się schodzą a okazało się że za mało mleka dostaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...